Shell V-Pover

[damianxxx]

Widzę brak chętnych :wink:

[cool_torun]

Shell V-Pover

Hej
Dziś przeżyłem szok na Shell-u. V-pover o 29 groszy droższe od zwykłego diesla :shock:
Chyba kogoś z zarządu ostro słoneczko do głowy uderzyło
Co sądzicie o innych paliwach - verva, ultimate lub czymś podobne?
Bo z Shellem się chyba rozstanę, a na pewno z V-poverm

[Damian.S]

Co sądzimy?
Ja sądzę, ze dojenie frajerów i tyle

[Rafał 82]

Mi te 29 groszy wygląda na normalną różnicę między zwykłym ON, a np. ON V-power. W innych koncernach te różnice są mniej więcej tego samego rzędu.

[cool_torun]

do tej pory było w granicach 20 gr, a inne stacje z tego co kojarzę maja mniej

[Micho]

Witam
a zdrożeje VPOwer jaki inny ON jeszcze bardziej, bo jak wyczytałem podatek na ON ma wzrosnąć ok 16 brutto na litrze od 1.01.2010.

Co do Vpower - to choć nie wierzę we wzrost mocy, niższe spalanie itd to od czasu do czasu tankuję ( teraz octavia wcześniej pasek B5 1.9 tdi ) lepsze paliwo łudząc się, że jest mniejsze prawdopodobieństwo trafienia chrzczonego.
pozdr

[Maicroft]

Raz 15 raz 20 innym razem 30gr. Jaki szef ma humor taka cena w danym dniu.

A co do paliwa, opinie sa tak samo rozne, jak opinie o olejach silnikowych

[ufo]

Co sądzicie o innych paliwach - verva, ultimate lub czymś podobne?

totalna bzdeta, to działa tylko na wyobraźnię ludzką, że lejesz coś "lepszego" a w gruncie rzeczy to, to samo, tylko może bardziej oczyszczone z "toksyn". nawet niemieckie ADAC "śmiało' się z wyników testów przeprowadzonych na tych samych silnikach i autach. to niby czyściejsze paliwo wypija tylko kasę z naszych portfeli. :wink:

[smer]

Mój AHF bierze mi 6 l/100km i na brak mocy nie narzekam. Po kiego czorta miałbym płacić więcej??
...podatek od frajerstwa....

[baca10]

a od nowego roku akcyza w gore i bedzie jeszcze drozej

http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/cios-we-wlascicieli-diesli,1394435

[pstryczek]

Szkoda przepłacać na niby lepsze paliwo, ja tankuję moją Octavkę na Nestie i jak na razie jeździ sie świetnie, raz zatankowałem na fakturę V-Power i różnicy nie odczułem.

[phoneman]

Macie tu ciekawą dyskusję

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic...1f6dee3c6c6ff9

[vince123]

totalna bzdeta, to działa tylko na wyobraźnię ludzką, że lejesz coś "lepszego" a w gruncie rzeczy to, to samo

zgadzam sie z kolegaufo, ... to dziala tylko na psychike..czlowiek nastawi sie ze jesli wleje lepsze to bedzie lepiej..wsiadzie do auta wcisnie pedal i sobie mysli-o kurcze czuje roznice :szeroki_usmiech ...jesli nie widac roznicy to po co przeplacac :?: :diabelski_usmiech

[keraj998]

koledzy mają rację, jednak osobiście zauważyłem pewną zastrzegam subiektywną różnicę w dieslu Shella i BP (tylko na tych stacjach tankuję). Różnica ta uzewnętrznia się na końcówce tłumika. W przypadku ON oferowanego przez BP końcówka tłumika po kilku kilometrach pokrywa się czarną sadzą, która również jest widoczna na tylnym zderzaku, z paliwem Shella jest troszeczkę inaczej tj. pojawia się sadza ale w zancznie mniejszej ilość. Zaznaczam, że przy zbliżonym stylu jazdy :shock:

[smer]

Ja w zasadzie też tankuję głównie na Shellu i BP, ale to z racji tego, że do tych dwóch stacji mam najbliżej. Czasem jak Shell i BP przegną i zaserwują cenę z kosmosu, to kręcę na Jettę, tzn. obecny Lukoil, bo dla zasady nie daję naciągaczom robić z siebie frajera.
Zwykle tankuję normalne najtańsze paliwo, bo nie znajduję różnicy pomiędzy zwykłym, a pałerowym.
Niemniej zdarza mi się, że po zatankowaniu (i to niezależnie od nazwy stacji benzynowej) auto robi mi dziwne sztuczki aż do "wyjeżdżenia" baku, ale wynika to ze złodziejskiej natury większości CPN-iarzy. I nie chodzi mi tu bynajmniej o dystrybutory garażowo-ogródkowe; świńskie numery robią również markowe stacje.

ps. Największą różnicę w jakości paliwa pomiędzy konkretnymi firmami oraz konkretnymi stacjami benzynowymi zauważałem, gdy jeździłem na LPG. Tam to było wręcz namacalne! Po jednym tankowaniu auto prawie fruwało, a po innym ledwie pierdziało... LPG to największe pole do popisu i technicznie najłatwiej dla przekrętasów.

[KriSSo]

.czlowiek nastawi sie ze jesli wleje lepsze to bedzie lepiej..wsiadzie do auta wcisnie pedal i sobie mysli-o kurcze czuje roznice

Ale tu nie chodzi tylko o różnice w pedale, których zresztą nie ma lub o to, byś czuł emocjonalne uniesienie związane z osiągami. Chodzi raczej o to, czy warto brać lepszą VERVĘ itd ze względu na czystość, zawartość siarki, które katują wtryski i pompy itd. To jest najistotniejsze - czy płacąc więcej za "lepsze" paliwo dłużej nacieszymy się bezawaryjnością układu paliwowego, czy nie. Jeśli nie, to sprawa oczywista. Jeśli tak, to może warto rozważyć.

[smer]

[quote="KriSSo"]

.Chodzi raczej o to, czy warto brać lepszą VERVĘ itd ze względu na czystość, zawartość siarki, które katują wtryski i pompy itd. To jest najistotniejsze - czy płacąc więcej za "lepsze" paliwo dłużej nacieszymy się bezawaryjnością układu paliwowego, czy nie. Jeśli nie, to sprawa oczywista. Jeśli tak, to może warto rozważyć.

Analizując przedmiotowe zagadnienie pod tym kątem, wydaje mi się, że rozwiązania są dwa:

1. Nie warto, bo normy dla każdego paliwa (nawet tego podstawowego) jasno określają jego czystość i skład.

2. Warto, bo wydaje mi się, że częściej "chrzczone" jest na pewno paliwo tańsze, które w nazwie nie ma nic związanego z mocą, werwą, czy pałerem...

Reasumując: Jeśli mamy zaufanie do stacji - bez obaw tankujmy tańsze, jeśli nie mamy - jedźmy gdzie indziej

[vince123]

czy płacąc więcej za "lepsze" paliwo dłużej nacieszymy się bezawaryjnością układu paliwowego, czy nie.

moj starszy jeszcze pare lat temu kupowal opał (do maszyn rolniczych...)z wiadomych wzgledow (roznica miedzy cena ropy -opalu wynosila do ok2zl na korzysc opalu) ..jezdzil na tym przez pare lat...bez zadnych awarii... po wprowadzeniu zakazu jazdy na opale przerzucil sie na rope...na ktorej jezdzi do teraz...jak narazie silnik pracuje ok...roznica jest tylko w cenie....do tego dodam jeszcze ze ciagnik jest bardziej podatny na awarie ze wzgledu na jego wieksze ekploatowanie... to taka dygresja niekoniecznie dotyczaca aut :wink:

Największą różnicę w jakości paliwa pomiędzy konkretnymi firmami oraz konkretnymi stacjami benzynowymi zauważałem, gdy jeździłem na LPG. Tam to było wręcz namacalne! Po jednym tankowaniu auto prawie fruwało, a po innym ledwie pierdziało... LPG to największe pole do popisu i technicznie najłatwiej dla przekrętasów.

dokladnie...silnik nie ma mocy a z tlumika woda leci :evil: jest roznica miedzy Lpg a lpg ..

[phoneman]

Jesli chodzi o LPG to w firmie tankowałem tylko na Orlenie. Podczas przeglądu filterek gazui był w bardzo dobrym stanie.

[smer]

A jeśli chodzi o ON, to najlepiej tankować na stacji, na której jeszcze się nie nacięliśmy. I niekoniecznie ropkę z fajną wypasioną nazwą.

[grzes74]

Re: Shell V-Pover

Hej
Dziś przeżyłem szok na Shell-u. V-pover o 29 groszy droższe od zwykłego diesla :shock:
Chyba kogoś z zarządu ostro słoneczko do głowy uderzyło
Co sądzicie o innych paliwach - verva, ultimate lub czymś podobne?
Bo z Shellem się chyba rozstanę, a na pewno z V-poverm

Paliwa typu "premium" to zwykły ON/98 + dodatki ... Shell chwali się syntetycznym GTL - i pewnie chcą na tym zarobić.
Lotos dodaje czegoś co się nazywa keropur (czy jakoś tak - od BASFa) - do swojego Lotos Dynamica.

Na każdy zbiornik na stacji przypada ileś litrów uszlachetniacza... Dla jednych jest to warte dopłaty dla innych nie. Na pewno moc/moment nie ulegają znacznej poprawie...(tych paru procent przeciętny kierowca nie poczuje) - to raczej "chłit" marketingowy.
Na pewno mają dodatki czyszczące, dla diesla podwyższacze liczby cetanowej, więcej uodparniaczy na mrozy niż zwykły ON (w zimie...)

Generalnie każde przeciętne auto jest w stanie jechać na zwykłym ON zwykłej benzynie... (tym bardziej że dziś już te zwykłe już mają obniżoną zawartość siarki -co np.: reklamował mocno Statoil - że ma paliwa Suprema - "bezsiarkowe")

[Panoramix]

Hej

Z tego co słyszałem to Shell ma podobno jakieś finansowe problemy i stąd podwyżki.

Co do samego V-Power to tankuje to paliwo chyba tylko dlatego, że jest lepiej oczyszczone i mam na Shella najbliżej.

Panoramix

[KriSSo]

O to właśnie chodzi - czy te uszlachetniacze spowodują dłuższą żywotność układu, czy nie. Rozumiem, że takich badań nikt nie prowadził i trudno stwierdzić. Osobiście lałem przez prawie rok vervę, obecnie od pół roku zwykłe ecodiesel i cóż, no różnicy nie widzę/czuję ani w pracy ani w awaryjności odpukać. Chyba zostanę przy zwykłym.

[piotrek_os]

Re: Shell V-Pover

Hej
Dziś przeżyłem szok na Shell-u. V-pover o 29 groszy droższe od zwykłego diesla :shock:
Chyba kogoś z zarządu ostro słoneczko do głowy uderzyło
Co sądzicie o innych paliwach - verva, ultimate lub czymś podobne?
Bo z Shellem się chyba rozstanę, a na pewno z V-poverm

tankowałem to paliwko jak wchodziło na stacje. W miedzy czasie tankowalem na Neste, Statoilu i róznicy nie widze. jak dla mnie to jeden.......

[Tippo]

Troszke historii :
"Sejm przyjął ustawę o biopaliwach. Od 1 października każdy litr benzyny będzie musiał zawierać co najmniej 3,5 proc. alkoholu etylowego
Za przyjęciem ustawy głosowało 301 posłów, przeciwko było 89, a 28 parlamentarzystów wstrzymało się od głosu. Zgodnie z przyjętą ustawą, już od IV kwartału będziemy jeździć na benzynie z zawartością alkoholu etylowego. Przez trzy miesiące będzie to dodatek 3,5 proc., a od nowego roku - 4 proc. Biododatki będą dolewane również do paliwa dieslowskiego. Nastąpi to jednak dopiero od 2006 r., a wielkość dodatku określi rząd. Najprawdopodobniej na początku nie będzie ona jednak większa od 4-5 proc."

Do blendowania (mieszania) paliw zobligowani są tylko producenci paliw (PKN Orlen i Grupa Lotos) oraz importerzy (przede wszystkim J&S, Slovnaft, Shell, BP i Lukoil). Pozostałe sieci stacji zaopatrują się już w paliwo zawierające biokomponenty właśnie od tych dostawców. Większość kierowców nie wie więc nawet, że tankuje biopaliwo, gdyż ustawodawca nie nałożył obowiązku informowania o zawartości biododatków w paliwie, jeśli jego objętość jest poniżej poziomu 5 proc.

http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/89781,biokomponenty_zmniejszaja_zapotrzebowanie_na_rope.html

Tak wiec juz wiecie drodzy koledzy skad sie wziely dynamic, ultimate i pałer srałer diesel, to po prostu czystszy ON, na stacjach w mojej okolicy jedna firma sprzedaje go pod nazwa Free fame, czyli bez biosyfu. Tak wiec kto chce niech sobie jezdzi na kujawskim (koniecznie z pierwszego tloczenia!!) ja wole te "prawie czyste" ON. Nie jest powiedziane ze czystszy ON da nam lepsze osiagi, ale raczej nie zakwitnie tak predko w baku i nie zakatuje tak szybko np. pompowtryskow. A cuda te zafundowala na jak zawsze nasza kochana Łunija i globalne ocieplenie. Biopaliwa z roslin uprawnych to slepa uliczka o czym juz po cichu przebakuja w USA (zywnosc drozeje bo kukurydza miast do geby idzie do baku). Ale to temat na inna dyskusje.