Ja też tak mam , kontrolki mrygają,mrygają i się wys.... :diabelski_usmiech .W mrozy jeżdze innym autem, i octa jak postoi pare dni na zimnie to jest tak samo żle , trzeba dosłownie 5 min podładować i jest super.Dodam że na wakacjach zmieniałem akumulator , nówka.
Dziwnie odpalajaca zimna Octavia AGR
Zwiń
X
-
Dziwnie odpalajaca zimna Octavia AGR
Dzis rano moja Octavia dziwnie zapalila.
Kupilem jakis czas temu (okolo tygodnia) nowy akumulator, bo Octavka ledwo zapalala na zimnie i przez tydzien bylo ok.
Dzis rano wyszedlem, na dworzu kolo -1 stopnia C.
Wsiadam do autka, przekrecam kluczyk, czekam az swiece sie nagrzeja i zgasnie kontrolka i chce zapalic na co moj silnik zrobil trzy, cztery razy tak jakby mial juz zalapac, ale czegos brakowalo i w koncu zapalil, ale nie bylo to mile, zwlaszcza ze na starym zuzytym akumulatorze lepiej palil
Cala sytuacja wygladala tak, jakby pradu mial duzo, ale cos jednak bylo nie tak.
Samochod ma przejechane 170 tysiecy i swiece zarowe mam oryginaly, wiec zaczynam sie zastanawiac czy to moze nie wina ktorejs z nich, ale zadna kontrolka sie nie zapala podczas jazdy.
Od czego zaczac sprawdzanie i co moze byc tego przyczyna??Pozdrawiam
Radek
-
-
IMO działa Ci jedna, góra dwie świece i silnik załapuje tylko na te cylindry w których działają. Jak już chwilę pokręcisz to tłoki sprężą parę razy powietrze podgrzewając pozostałe cylindry i wtedy silnik łapie na wszystkie.
Wcześniej było ciepło i świece nie były konieczne do rozruchu.
Najłatwiej je sprawdzisz w ten sposób: ściągnij osłonę silnika, zdejmim przewód zasilający świece, weź kawałek przewodu i po kolei podłączaj każdą ze świec bezpośrednio pod + akumulatora. Jeśli świeca jest dobra to przy dotykaniu przewodem będzie się iskrzyć, jeśli jest spalona to iskier nie będzie. Jest jeszcze możliwość że pomimo iskrzenia to świeca ma zwarcie i też nie grzeje ale IMO ten prosty test powinien wystarczyć w zlokalizowaniu przepalonych :wink:
Komentarz
-
-
To ja się podłączę do Twojego pytania, bo mam podobny problem. Rano, lub po dłuższym postoju (10h) przy temperaturze około zera auto dłużej kręci rozrusznikiem, a efekt jest taki, jakby nie miał przez 2 sekundy paliwa. Mam takie wrażenie, jakby paliwo się gdzieś cofało, a potem musi zostać "dotłoczone" i wtedy dopiero zaczyna zapalać.
Auto ma przejechane około 48 kkm i nie zgłasza żadnych błędów pod VAG-iem.
Ma ktoś pomysł co to może być, bo ASO jak zwykle błądzi gdzieś na orbicie .... i jeśli coś nie jest wysr..ne na 100% to znalezienie usterki jest rzeczą niemożliwą i graniczącą z magią. Niestety ..... :evil:Jarek "Vinci"
Komentarz
-
-
W srode wstawiam auto do mechanika bo jeden drazek kierowniczy mi polecial i mechanik ma od razu sprawdzic swiece. Jak wymienie to dam znac czy cos sie poprawilo.
[ Dodano: Czw 24 Lis, 05 08:16 ]
Swiece sprawdzone i okazuje sie, ze to nie one. Wszystkie grzeja rowno.
Teraz przypuszczenie padlo na filtr paliwa, ze moze z nim cos jest nie tak. W sobote sprawdzany i wymieniany bedzie filtr paliwa i zobaczymy co dalej bedzie. Bede zdawal relacje.Pozdrawiam
Radek
Komentarz
-
-
A to ja mam pytanie trochę z "innej beczki". Jak długo świece powinny być włączone ? Bo przy ostatnich przymrozkach rzędu -2 stopnie, świece się włączyły się na co najwyżej 1,5-2 sek, czy to aby nie krótko ?.
Co prawda silnik zapalał bez najmniejsego problemu - ale kto wie co będzie przy -10 ...
pozdrawiamJarecki
Octavia II, 2.0 TDI, Elegance
Komentarz
-
-
A mi chyba sie cos jednak wysypalo. Przy odpalaniu swiece, grzeja jakies 2sek przy +1'C przy -10'C jakies 10sek ale za kazdym razem silnik juz nie pali z pierwszego obrotu tylko chwile kreci a dodatkowo zaswiecaja sie same na ulamek sekundy ASR i ABS. Nie wiem czy to ma cos wspolnego ze spadkiem napiecia, czy jakims zawilgoceniem jakiegos czujnika czy co jeszcze. Swiece przez weekend sprawdze dla pewnosci i bedzie wiadomo czy szukac przycyzny gdzies czy nie.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez jarek_wtA to ja mam pytanie trochę z "innej beczki". Jak długo świece powinny być włączone ? Bo przy ostatnich przymrozkach rzędu -2 stopnie, świece się włączyły się na co najwyżej 1,5-2 sek, czy to aby nie krótko ?.
Co prawda silnik zapalał bez najmniejsego problemu - ale kto wie co będzie przy -10 ...
pozdrawiam
Skoro silnik zapalił bez problemu to nie masz czym się przejmować. :wink:
@Maicroft - skoro mignęły Ci kontrolki od ABS i ASR to faktycznie masz spadek napięcia.
@Radkow - nic takiego nie ma.
Komentarz
-
-
Prawdopodobnie,przy wymianie rozrządu minięto znak na kole i dlatego na komputerze pokazało krzywą poniżej tej prawidłowej,po przestawieniu nieznacznie koła krzywe pokryły się i pali normalnie.Oprócz tego w przewodzie paliwowym tuż za filtrem byl pęcherzyk powietrza,który teraz równiez zniknął po przejechaniu około 100 kilometrów.
Komentarz
-
Komentarz