czy warto przechodzic z QG1 na przeglady co 15 tys

[cici]

aymoo, ładna furka 8) a to nie jest przypadkiem elgance? W opisie masz,że ambiente,a tu widze czujki z przodu,felgi z eleganca,piszesz,że ma pakiet skórzany,maxidot i swinga czyli wszystkie te rzeczy masz w elegance seryjnie,tylko sprysków nie ma chyba u Ciebie,pokaż środek to mi się trocchę rozjaśni :roll:
Powiedz ile dopłaciłeś za te dodatki,czy się bardziej opłaca wziąć eleganca czy doposażać ambiente :roll: ps.bardzo ładna,gratki

[ukasz]

czy warto przechodzic z QG1 na przeglady co 15 tys

koledzy, wiem że w kilku tematach był ten temat prowadzony czytałem je, ale tak na prawde w żadnym nie znalazłem konkretnej "męskiej" odpoweidzi na to pytanie.

Rocznie zjeżdżę te 15.000, gdyż do pracy korzystam z drugiego auta typowo roboczego Zbliża się niedługo mój pierwszy przegląd po 2 latach, gdyż 30 tys już raczej nie zdążę zrobić, a komputer też nic jeszcze nie wyświetla pomimo wyraźnych wpisów według "wskazań komputera"

Proszę o konkretną odpowiedź "z mostu" czy przy przebiegach rocznych +/- 15.000km, jazda mieszana z przewagą miasta, gdzie odległości robię jednorazowo niewielkie warto mi zmienić te zmienne przeglądy na normalne coroczne. Nie chodzi o pieniądze, i czy zaoszczędzę czy dopłacę do tych przeglądów, ale chodzi o jak najlepsze zadbanie o silnik i oczywiście spokojny umysł w tym temacie, żebym wiedział że zrobione jest to co należy.

pozdrawiam

[rafalis222]

Dla mnie podstawa to olej czyli co 15000 wymieniam i tak od nowego . Jeżeli 15 tys wykręcasz w roku to raz w roku wymieniasz olej i tyle jeżeli nie to i tak raz w roku powinienes wymienic oliwę. Reszta podzespołów eksploatacyjnych w zasadzie jest uzależniona od przebiegu wiec bedziesz wymienial jak przyjdzie na to czas .

[opsia]

Ja mam QG1, auto ma rok (kupione 23.12.2008), zrobione 13500km, nawet jak komputer nie pokaże przeglądu wcześniej i tak jadę na przegląd jak będzie zbliżało się 2 lata. Jak producent tak zalecił, tak zrobię. Auto ma służyć MI, a nie odwrotnie.

[Maicroft]

Wszystko zalezy od eksploatacji. Koszt przegladu w ASO co 15kkm to z olejem i filtrami jakies max 400zl(materialy wlasne, olej 190zl).

Ten przegladzik QG0 wypada roznie. U mnie wypadalby miedzy 20-25kkm i kosztuje olej 250zl + filtry i robota(ASO za QG0 ma wyzsza stawke), wiec niezbyt mi sie to oplaca i wymieniam co 15kkm.

[PAOLO ESCO]

chodzi o jak najlepsze zadbanie o silnik

wg. mnie zdecydowanie polecam zmiane co 15 kkm, bedziesz miał zadbany silnik i świeży olej. Trzeba pamietać, że olej też podlega starzeniu z czasem i traci swoje wartości a szczególnie te absorbcyjne i higroskopijne (niekiedy nawet po przejechaniu 12 tys km... :shock: ) tak więc warto go zmienić raz na rok a silnik napewno bedzie za to wdzięczny. Ja mam 1,9 AXR jeszcze na gwarancji i praktycznie od razu zaplanowałem zmiane oleju co 15 kkm i myślę, że to najbardziej rozsądne rozwiązanie (a stosuje oleje Long Life - i mimo to zmieniam olej częściej).

[AdamB]

ukasz, ja wymieniam co 15kkm bo po pierwsze to moje auto i ja tak chcę. To jest wystarczający powód.

Druga rzecz to jest taka, że co 15kkm możesz wymieniać olej z filtrem oleju, filtr powietrza do silnika co 30kkm.

[rss]

jesli chodzi Ci o jak najlepsze zadbanie o silnik to przechodz na czestsza wymiane (oleju i filtrow). olej oprocz tego ze smaruje to rowniez wyplukuje rozne drobne zanieczyszczenia (drobniejsze niz jest w stanie wychwycic filtr).
niby frytki tez mozesz smazyc kilka rzy na tym samym oleju, ale najlepiej smakuja te smazone na swiezym (taka mala dygresja)

[ukasz]

dzięki wam wielkie.
czyli czas zakupić olej i filtry i podjechać żeby zmienili bo już mam kolo 16 tys nakręcone

czyli kupię do wymiany filtr oleju, paliwowy oraz oczywiście olej. Czy jeszcze coś zalecacie wymienić ??
średnio znam się na mechanice niestety, ale dzięki forum pewnie szybko wejdę w temat

[AdamB]

ukasz, filtr paliwa zmienia się co 90kkm, ja zmieniłem przy 63kkm i był OK i mógł jeszcze spokojnie być do 90kkm. Filtr powietrza do silnika wymieniać co 15kkm jest zbędną rzeczą. Co 30kkm jest w sam raz.

[bl]

Wymien olej i filtr oleju. Filtr paliwa wymieniasz teoretycznie co 60tkm, a pozostale chyba co 30tkm. Szybciej nie zaszkodzi, ale nie sadze aby po 16tkm juz reszta filtrow byla do wymiany.

[ Dodano: Pon 28 Gru, 09 10:46 ]
AdamB, w tym samym czasie post pisalismy

[piotrek_os]

Filtr powietrza do silnika wymieniać co 15kkm jest zbędną rzeczą. Co 30kkm jest w sam raz.

tu sie Waść z Toba nie zgodze....wszystko zależy w jakim on jest stanie. Czy jezdzisz latem czy zima, po jakim terenie itd.....tak czy inaczej ja wymieniam co 15 tys...., a jak ktos nie chce to niech przynajmniej zajrzy do niego i wtedy sam oceni :diabelski_usmiech

[AdamB]

piotrek_os, filtr po 15kkm jest czysty. W układzie LL filtr silnika wymienia się co min 30kkm. Jeszcze nigdy nie miałem tak żeby filtr po 15kkm był brudny.

[Maicroft]

Filtr moze byc brudny i brudny jak to mowia :twisted: Ja tam wymieniam co 15kkm, jak jezdzi sie po miescie albo teranach zapylonych to szybko mozna zobaczyc jak sie brudzi.

[piotrek_os]

AdamB, moje zdanie jest takie. Latem tak wymieniałem - zima zobacze w jaim bedzie stanie....ale pewnie tez to uczynie - filtr to raptem 4 paczki fajek..., a ze nie pale wiec ..... :diabelski_usmiech

[loru]

ukasz, przy twoim przebiegu rocznym warto przejść na QG2, serwis olejowy co 15 tyś km a przeglądy co 2 lata, co do filtrów to jak kto lubi, ja wymieniam komplet przy każdym serwisie olejowym, nie są to ogromne koszta, no ale ja 99% jeżdżę po mieście i niestety filtr powietrza mam mocno zabrudzony no a paliwa wymieniam profilaktycznie mimo że tankuje na markowych stacjach i też się trochę syfu w nim zbierze.

[GeorgeF]

Czasami jest tak, że nie widać, iż filtr jest zabrudzony, a po wymianie go na nowy odczuwa się lżejszą pracę silnika, szczególnie w autach ze słabszym motorem.

[ARobert]

Ja dzisiaj byłem na pierwszym przeglądzie i zmieniłem sobie na QG2. Auto ma od nowości 14 miesięcy a zrobiłem zaledwie niecałe 7kkm przebiegu. Auto sygnalizowało konieczność dokonania przeglądu i najpierw po przekręceniu kluczyka zapalała się lampka, że do przeglądu mam 11200km by po chwili pokazać, że pozostało 20 godzin jazdy. Niestety miejskie korki to właśnie u mnie niski przebieg a całkiem sporo motogodzin. QG1 w tej sytuacji zupełnie nie ma sensu bo niewiele ponad rok i trzeba i tak jechać do serwisu. Całkowity koszt przeglądu to 550PLN przy materiałach ASO. Można zaoszczędzić około 100PLN zabierając własny olej.

[ukasz]

ja dzisiaj byłem się dowiedzieć i pan w ASO mnie wyliczył na około 800zl +/- (olej, filtry wszystkie ich) także ciężko się zastanowię nad współpracą z nimi chyba, bo mam na co wydać pieniądze, a 400 zl piechotą nie chodzi, bo tyle zaoszczędzę robiąc wszystko u znajomego, który również posiada VAGa i po podłączeniu zrobi co trzeba a nawet więcej :> oczywiście biorę pod uwagę utratę gwarancji w takim wypadku

[Lashlo]

nie tracisz gwarancji robiac nie w serwisie autoryzowanym,mozesz robic gdzie chcesz,wazne,zeby na oryginalnych czesciach i w legalnym dzialajacym serwisie. Z ta roznica,ze jak cos nie daj Boze sie zepsuje i pojedziesz do ASO,to sie zaczynaja schody...

[ukasz]

aha no to bardzo interesująca informacja, o której nie wiedziałem. Odpukać jak dotąd bez problemowo i myślę dbając odpowiednio oraz czytając opinie kolegów z forum liczę na posłuszne sprawowanie się octavki Tym bardziej że do morderców samochodowych nie należę i dbam o moją piękną (nieraz to bardziej jak o narzeczoną hehe). pozdrawiam

[aro_40]

ja dzisiaj byłem się dowiedzieć i pan w ASO mnie wyliczył na około 800zl +/- (olej, filtry wszystkie ich) także ciężko się zastanowię nad współpracą z nimi chyba, bo mam na co wydać pieniądze,

mnie też takie koszty ścinały z nóg
po 45 kkm darowałem sobie. nic się nie psuło, więc wyliczyłem sobie ile jeszcze będą mnie kosztowały przeglądy gwarancyjne i wyszło, że lepiej sobie darować resztę przeglądów (i stracic gwarancję). Zaoszczędzone $$$ pokryłyby poważną awarię więc bez sensu było je wydawać. Przyszłość pokazała, że moje spekulacje okazały się słuszne. Pierwsza awaria ujawniła się dopiero po 200 kkm. Oczywiście regularnie wymieniałem olej i wszytskie niezbędne filtry

[szkoda]

tyle zaoszczędzę robiąc wszystko u znajomego, który również posiada VAGa i po podłączeniu zrobi co trzeba a nawet więcej :>

:kciukgora

[PAOLO ESCO]

po 45 kkm darowałem sobie

ja sobie darowałem już po pierwszym przeglądzie 15 kkm :diabelski_usmiech

[Marx]

w sumie to ma sensy chyba przez pierwsze dwa lata, powazne usterki produkcyjne powinny sie juz ujawnic, a i gwarancja po tych dwoch latach dotyczy wylacznie blachy, a naprawy blacharskie nie sa tak drogie jak jakies turba czy dwumasy.

Tak sie zastanawiam, czy po tych dwoch latach nie warto po prostu jezdzic do ASO po sama pieczatke, a naprawy robic w zaprzyjaznionym serwisie. Czy ASO moze odmowic pieczatki, skoro auto jest sprawne podczas ich przegladu? Czy mzona sobie zazyczyc aby na przegladzie tylko przegladneli bez naprawy? Ile taki przeglad kosztuje?