Tak sie zastanawiam, czy po tych dwoch latach nie warto po prostu jezdzic do ASO po sama pieczatke, a naprawy robic w zaprzyjaznionym serwisie.
ale jaki to ma sens, dobre auto i tak sprzedasz a zazwyczaj kupujący tak czy inaczej chce jakoś je sprawdzić, oczywiście są wyjątki jak pacjent, który dzwonił do mnie w sprawie kupna mojego poloneza i stwierdził, że niestety bez książki serwisowej nie może kupic :lol:
dobre auto zazwyczaj sprzedasz po rodzinie czy znajomych i nikt nie bedzie wnikał.
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Ja na tą chwile olej kupuje sam - ostatnio kupiłem w promocji castrola 4l + 1 litr gratis. Przy wymianie weszło 3,8 litra wiec troszku zostało juz nie wspomne o wolnym 1 literku, filtry ciut taniej miałem kupowane - wiec 50 zł za wymiane oleju w ASO jestem wstanie dać - co by było to udokumentowane dla przysżłego właściciela - bedzie miał pieczątki z ASO... :szeroki_usmiech. To jeseli pojechałbym na wymiane do Józka tudzież Franka to praktycznie na to samo by mi wyszło.
było to udokumentowane dla przysżłego właściciela - bedzie miał pieczątki z ASO...
A od kiedy jesteś takim służbistą
od urodzenia. W poprzednich autach to nawet paragon za żarówke miałem. A, że teraz mam w miare nowe autko....wiec dokumentuje w ASO....co zaczął mój poprzednik tj Pan Krzysztof.....nigdy nie wiadomo kiedy na inspekcje przyjedzie
ja też mam ten dylemat. Autko mam od nowości niewiele ponad miesiąc i lekko ponad 8000 km przebiegu. jestem na tzw wydłużonym przeglądzie wg. wskazań komputera czyli QG1. zastanawiam się czy przy 10 000 km nie wymienić jednak oleju...dziś rozmawiałem z gościem z serwisu, który mówi że wymiana oleju wg. wskazania nastąpi przy przebiegu ok 27000 - 30000 km wraz z przeglądem. proponyje mi wymianę oleju przy 15 000 i przeprogramowanie komputera na wymianę oleju co 15 000 i przegląd co 30 000. koszt wymiany oleju na longa(QG1) wynosi ok 520 pln/ ok 30000km , a skrócony 380 pln/1500 km .
zastanawiam się co jest dobre dla mojego autka i mojej kieszeni....autko służy do pracy i w pocie czoła pracujemy razem na raty;-)
jak myślicie zmieniać?
ja też mam ten dylemat. Autko mam od nowości niewiele ponad miesiąc i lekko ponad 8000 km przebiegu. jestem na tzw wydłużonym przeglądzie wg. wskazań komputera czyli QG1. zastanawiam się czy przy 10 000 km nie wymienić jednak oleju...dziś rozmawiałem z gościem z serwisu, który mówi że wymiana oleju wg. wskazania nastąpi przy przebiegu ok 27000 - 30000 km wraz z przeglądem. proponyje mi wymianę oleju przy 15 000 i przeprogramowanie komputera na wymianę oleju co 15 000 i przegląd co 30 000. koszt wymiany oleju na longa(QG1) wynosi ok 520 pln/ ok 30000km , a skrócony 380 pln/1500 km .
zastanawiam się co jest dobre dla mojego autka i mojej kieszeni....autko służy do pracy i w pocie czoła pracujemy razem na raty;-)
jak myślicie zmieniać?
Jak Ci wyszedł koszt oleju przy QG1 520 zl? Ja jeżdzę wg. QG1 i koszt oleju to 210 zl z filtrem oleju. Castrol Edge 5w-30 LL.
Z tymi 520 zł ktoś Cię naciąga chyba.
Jak Ci wyszedł koszt oleju przy QG1 520 zl? Ja jeżdzę wg. QG1 i koszt oleju to 210 zl z filtrem oleju. Castrol Edge 5w-30 LL.
Z tymi 520 zł ktoś Cię naciąga chyba.
o takim koszcie wymiany oleju poinformował mnie pracownik serwisu Skody w Lublinie
głównie cenę winduje olej o 40 pln droższy na litrze ( nie pamiętam nazwy tzw. long)
Ja od nowosci przyjechalem przy 15 tys do ASO i przeprogramowalem na serwisy co 30 i olej co 15 tys.Jakos nie chce mi sie wierzyc,ze olej moze 30 tys wytrzymac.Zreszta czytalem,ze olej moze i da rade,ale mamy paliwo zasiarczone i tu jest problem.A ze leje olej long life mam pewnosc,ze te 15 tys bez problemu oliwa wytrzyma
dla mnie sprawa jasna. nie będę przepłacać za coś w co i tak nie wierzę, że będzie zrobione jak należy. mam swojego zaufanego człowieka, który wie co się z czym je i mam pewność, że jak osobiście nie zepsuję czegoś to po wymianach i kontroli u znajomka nic nie ma prawa nawet pisnąć, bo zadba jak o swoje poza tym te sztuczne uśmiechy i przyjacielskość panów z ASO też mnie jakoś odrzuca, bo ja raczej jestem podejrzliwy z natury i na miłe słówka i uśmiechy nie ulegnę tym sępom
ukasz, tylko pamietaj (juz o tym pisalem w innym poscie). Mi na miesiac przed koncem gwarancji uznano uszkodzony synchronizator II biegu,zrobiono skrzynie za friko,dano auto zastepcze (za friko). Jesli masz zaufanego mechanika,to super,ale jak cos pierdzielnie,to ASO skieruje Ciebie to tegoz mechanika i umyje rece... A tak 2 lata mojego bulenia za serwis w ASO jednak cos tam daly.
Twoj wybor.Ja jednak uwazam,ze jak sie nowke kupuje,to jednak niech te 2 lata gwarancji bedzie w ASO serwisowany-co nie oznacza,ze tym serwisom nie trzeba sie uwaznie przygladac,bo roznie bywa i w ASO i u pana Miecia w garazu...
Jak Ci wyszedł koszt oleju przy QG1 520 zl? Ja jeżdzę wg. QG1 i koszt oleju to 210 zl z filtrem oleju. Castrol Edge 5w-30 LL.
Z tymi 520 zł ktoś Cię naciąga chyba.
...oleje LL w ASO to chyba po 80PLN za litr liczą a do tego np. do benzyny 1.6 liczą dokładnie 4.5 litra gdzie ponoć więcej jak 3.8 wlać się nie da. Do tego przy QG1 jest zawsze przegląd... nie ma tzw. serwisów olejowych. Przegląd to około 160PLN/h a w godzinę to się serwis z wymianą oleju i drobnymi czynnościami serwisowymi nie upora. Jeżeli to 520PLN obejmuje wszystko przy serwisie QG1 to cena nie jest wysoka.
dobre auto zazwyczaj sprzedasz po rodzinie czy znajomych i nikt nie bedzie wnikał
właśnie :!: ... z rodziny i znajomi już czekają na moją Octavke...mogę nawet powiedzieć, że już zaczynam rozgladać się za czymś nowy...pewnie O II :P .... i nikt sie nie pyta o gwarancje bo wiedzą jak dbam zawsze o auta :szeroki_usmiech
[ Dodano: Sro 30 Gru, 09 20:16 ]
Zamieszczone przez Lashlo
A ze leje olej long life mam pewnośc,ze te 15 tys bez problemu oliwa wytrzyma
no właśnie dokładnie tak samo robię z tym, że wymieniam co 15kkm wszystkie filtry (paliwa, powietrza,oleju) prócz kabinowego... i uważam, że jest to wporządku w sumie te kilka złotych na filtr paliwa i powietrza zawsze się znajdzie a różnica w tym jak sie silniczek zbiera po wymianie też jest widoczna ( ostatnio wymieniłem filtr powietrza po ok 18 tys kkm ---mimo że jeżdzę w trasie był strasznie zasyfiony :evil: paliwowy nie był najgorszy ale to pewnie ze wzgledu na to , że zbiornik jest jeszcze dosyć czysty i nie zdążył sie zamulić osadami) :szeroki_usmiech .....a za pieniadze które miał bym wydać w ASO moge spokojnie serisować sam Octavke co 15kkm ...więc chyba warto tym bardziej , że wiem co i jak w niej jest zmienione....i nie musie się stresować co mi sknocili w ASO i czy jakiś "paproch" wszystko pozmieniał i podokręcał. :diabelski_usmiech
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Jak Ci wyszedł koszt oleju przy QG1 520 zl? Ja jeżdzę wg. QG1 i koszt oleju to 210 zl z filtrem oleju. Castrol Edge 5w-30 LL.
Z tymi 520 zł ktoś Cię naciąga chyba.
o takim koszcie wymiany oleju poinformował mnie pracownik serwisu Skody w Lublinie
głównie cenę winduje olej o 40 pln droższy na litrze ( nie pamiętam nazwy tzw. long)
W Bydgoszczy jest podobnie, też ok.500zł za wymiane oleju
hmmmm za samą wymianę to tragedia... na 100% to pewnie w ASO...ja zmieniam olej Liqy Moly Top Tec 4200 lub 4100 koszt ich to + - (160-210 zł) do tego filtr oleju i zamykam sie lekko w 300 zł :P a za resztę spokojnie mnie stać kupić filtr powietrza i paliwowy...i jeszcze kasa zostaje ....a gwarancje ...mam w ...poważaniu 8) ...zresztą raczej gdyby coś się stało i tak auta bym do ASO nie oddał...nie wierzę im... :twisted:
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
czy dobrze rozumiem ze przy GQ1 po ok 20 tys mam pelny przeglad, a przy GQ2 po 15 tys mam olejowy a po 30 dopiero pelny? A co jesli ktos przejezdza nie wiecej niz 15 tys km rocznie? Czy to cos zmienia?
no i robocizna po znajomości i jakiś płyn hamulcowy, bo po 2 latach wypada wymienić = +/- 350zł ewentualnie jak szybko będzie zrobione to jakaś butelka dobrej wody ognistej
tak się by przedstawiały mniej więcej koszta w porównaniu z cenami ASO myślę, że sporo by trzeba dołożyć
p.s.
zastanawiam się nad płynem chłodnicy (G12+). myślicie, że jest sens wymienić go całego czy tylko dolewać jak zejdzie do minimum?? jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie, bo zdania z tego co zdążyłem się naczytać (forum i poza nim) są podzielone. jedni wymieniają inni nie ruszają przez X lat tylko dolewki robią jak mało[/b]
czy dobrze rozumiem ze przy GQ1 po ok 20 tys mam pelny przeglad, a przy GQ2 po 15 tys mam olejowy a po 30 dopiero pelny? A co jesli ktos przejezdza nie wiecej niz 15 tys km rocznie? Czy to cos zmienia?
..czy ten przegląd przy QG1 jest pełny ? ..to trochę na wyrost stwierdzenie ale czynności jest o wiele więcej niż przy QG2 gdzie np przy olejowym to tylko tarcze i klocki podlegają sprawdzeniu oprócz wymiany oleju. Generalnie przy QG1 sa takie czynności jak np. dopompowanie koła zapasowego w bagażniku czy wiele innych rzeczy które średnio zaawansowany użytkownik powinien regularnie robić we własnym zakresie. Specyfikacja tych czynności jest w książce serwisowej, zarówno dla QG1 i QG2. Faktem jest, że zaliczyłem taki przegląd QG1 mając 7kkm przebiegu a gdybym miał QG2 to po prostu po roku wymieniłbym olej i tyle.
Piszecie tu o różnych przeglądach QG0 , QG1, QG2 czasach międzyprzeglądowych 15kkm i 30kkm. A do tego komputer dodaje swoje informacje. Piszecie "przejdę na", "każę przestawić w ASO".
Chciałbym to wszystko uporządkowoą w głowie, możecie zebrać to do kupy i wyjaśnić te różne wersje i sposoby serwisowania (olejowe i normalne) ?
golibroda, QG1 jest to przegląd na który jedzie jak komputer wyświetli informację o konieczności wykonani go. Jest to tzw.LL i ma zmienny przebieg. Komputer sam go wylicza. Zazwyczaj wypada on co 23kkm do 28kkm nie dłużej niż 2 lata.
QG0,GQ2 (w zasadzie prawie to samo) - tutaj masz zasadzę co 15kkm serwis olejowy (wymiana oleju+filtry) a co 30kkm przegląd dodatkowo. Czyli kupując nowe auto i mając QG1 przy przebiegu 15kkm masz serwis olejowy, przy 30kkm masz serwis olejowy + przegląd.
Od kilku lat OII i OI sprzedawane są w QG1, ale każdy może przejść/kazać zmienić system przeglądów na QG0/QG2.
Komentarz