Zamieszczone przez Marx
i stwierdził, że niestety bez książki serwisowej nie może kupic :lol: dobre auto zazwyczaj sprzedasz po rodzinie czy znajomych i nikt nie bedzie wnikał.
i stwierdził, że niestety bez książki serwisowej nie może kupic :lol: 

poza tym te sztuczne uśmiechy i przyjacielskość panów z ASO też mnie jakoś odrzuca, bo ja raczej jestem podejrzliwy z natury i na miłe słówka i uśmiechy nie ulegnę tym sępom
właśnie :!: ... z rodziny i znajomi już czekają na moją Octavke...mogę nawet powiedzieć, że już zaczynam rozgladać się za czymś nowy...pewnie O II :P .... i nikt sie nie pyta o gwarancje bo wiedzą jak dbam zawsze o auta :szeroki_usmiech
no właśnie dokładnie tak samo robię z tym, że wymieniam co 15kkm wszystkie filtry (paliwa, powietrza,oleju) prócz kabinowego... i uważam, że jest to wporządku w sumie te kilka złotych na filtr paliwa i powietrza zawsze się znajdzie a różnica w tym jak sie silniczek zbiera po wymianie też jest widoczna ( ostatnio wymieniłem filtr powietrza po ok 18 tys kkm ---mimo że jeżdzę w trasie był strasznie zasyfiony :evil: paliwowy nie był najgorszy ale to pewnie ze wzgledu na to , że zbiornik jest jeszcze dosyć czysty i nie zdążył sie zamulić osadami) :szeroki_usmiech .....a za pieniadze które miał bym wydać w ASO moge spokojnie serisować sam Octavke co 15kkm ...więc chyba warto tym bardziej , że wiem co i jak w niej jest zmienione....i nie musie się stresować co mi sknocili w ASO i czy jakiś "paproch" wszystko pozmieniał i podokręcał. :diabelski_usmiech



Komentarz