fernando, napewno lepiej jak Astra 3 bo miałem okazję jeździć kombikiem i się znacznie przechyla przy wyższych prędkościach, bynajmniej więcej jak OII ale może to tylko moje wrażenie i koniec OT
loru, i tak i nie. Ja akurat miałem doskonałe warunki żeby przekonać się czy spadnie czy nie - 2 całe baki w tych pierwszych 4kkm zrobiłem na autostradach z tempomatem (lato+klima) - prędkość głównie 120-130km/h (spalanie 7,1l). Teraz przy tej prędkości (i tempomacie) spalanie spadło o nie więcej niż 0,5l (zima, bez klimy). Nie ma to nic wspólnego z nauczeniem się jazdy. Przynajmniej w tym przypadku.
Koledzy a tak z czystej ciekawości spytam - podajecie spalanie jakie pokazuje wam komp czy sami przeliczacie sobie po tankowaniach ? (ilość zużytego paliwa przez ilość przejechanych km) - Tak pytam tylko z czystej ciekawości :|
maxpaynemm, aby zaspokoić Twoją ciekawość odpowiadam - sugeruję się tankowaniem, a raczej wyliczeniem (które notabene pokrywa się w 99% z komputerowym).
Po moich wyliczeniach wyszło, że komputer troszke zawyża. Przykładowo pokazywał, że srednie spalanie wyszło 6.7l, a z moich wyliczeń wyszło, że 6.5l. Mała różnica, ale jest :P
loru, i tak i nie. Ja akurat miałem doskonałe warunki żeby przekonać się czy spadnie czy nie - 2 całe baki w tych pierwszych 4kkm zrobiłem na autostradach z tempomatem (lato+klima) - prędkość głównie 120-130km/h (spalanie 7,1l). Teraz przy tej prędkości (i tempomacie) spalanie spadło o nie więcej niż 0,5l (zima, bez klimy). Nie ma to nic wspólnego z nauczeniem się jazdy. Przynajmniej w tym przypadku.
Warunki zupełnie nie porównywalne, sama klima potrafi wziąć od 0,2 do 0,5 l /100km więc jak dla mnie to ta oszczędność jest tylko dlatego że klima było OFF.
a tak na marginesie, po ilu kilometrach przejechanych auto jest dotarte?
Dotarte niby juz jest jak zjedzie z fabryki,ale wedlug mnie dla pewnosci przez pierwsze 2-3tys km lepiej autko traktowac delikatnie tzn nie przekraczac za czesto zakresu 3tys obrotow.Pozniej najlepiej wymienic olej i filtr olejowy i wtedy bedziemy mieli pewnosc,ze zrobilismy wszystko co sie da zeby autko dlugo i dobrze nam sluzylo.
fan, zajrzyj w mój podpis, było i jest duże jak na 1.4 TSI i porównując do wielu innych userów tutaj.
Ale:
- latem mało która 1.4 jeździ na kapciach 225
- zimą dużo chodzi mi piecyk, bo włącza się sam
- po mieście zaliczam najczęściej krótkie odcinki
- jeżdżę dla przyjemności a nie niskiego spalania
:szeroki_usmiech
U mnie nie zauwazylem jakiegos spektakularnego spadku spalania. Od poczatku jestem zadowolony ze spalania. Dla przykładu z ostatnich pomiarów. W sobote trasa zakopane-kraków odcinek równo 101km srednie spalanie wg komputera 4,9 litra bez klimy. Nie było korków, na odcinku dwupasmowym lubien-kraków predkosc ok 100km/h/. Dane rzeczywiste sam bylem w szoku.
U mnie nie zauwazylem jakiegos spektakularnego spadku spalania. Od poczatku jestem zadowolony ze spalania. Dla przykładu z ostatnich pomiarów. W sobote trasa zakopane-kraków odcinek równo 101km srednie spalanie wg komputera 4,9 litra bez klimy. Nie było korków, na odcinku dwupasmowym lubien-kraków predkosc ok 100km/h/. Dane rzeczywiste sam bylem w szoku.
Witam :!:
4,9 l/100 km :?: :?: :?: - jakoś nie wierzę.
:shock: Ja mam tak:
Auto odebrałem z salonu w ostatnich dniach grudnia '09.
Do dzisiaj przejechałem wszystkiego ca 850 km.
Komputerek z pamięcią number 2 pokazuje mi średnią z tego okresu 7,3 l/100 km.
Jazdy narazie mam na odcinkach 20 do 30 km jednorazowo (przeważnie do pracy).
Z tego około 50 procent to miasto, reszta odcinki poza miastem - aglomeracja śląska, jak ktoś mieszka to wie jak się tu jeździ.
Miałem kilka jazd, można powiedzieć próbnych, wyjeżdżałem poza miasto i na całej trasie rzędu ok. 40 km, przy bardzo spokojnej jeździe (do 3000 obr./min i to tylko podczas niespiesznego przyśpieszania, i przy nie przekraczaniu 80 - 100 km/h) autko wzięło 6,4 do 6,8 l/100 km.
Więc nie jestem przekonany, że można zejść ze zużyciem do 4,9 l.
No chyba, że mam jakiś felerny egzemplarz :wink:
A ja potwierdzam, że można osiągnąć bardzo niskie spalanie jak opisał kolega. Ale trzeba zaznaczyć, że odbywa się to dzięki wolnej (do 100 km/h) i PŁYNNEJ jeździe. U mnie na trasie trochę powyżej 300 km auto spaliło 5,02 / 100 km. Tyle, że prędkości były w zakresie 80-105 km/h, płynnie, bez zbędnych redukcji, zmiana biegów przy ok 2200. No cóż, taka jazda to może mało frajdy ale każdy sam decyduje: oszczędnie albo żwawo :wink:
A ja potwierdzam, że można osiągnąć bardzo niskie spalanie jak opisał kolega. Ale trzeba zaznaczyć, że odbywa się to dzięki wolnej (do 100 km/h) i PŁYNNEJ jeździe. U mnie na trasie trochę powyżej 300 km auto spaliło 5,02 / 100 km. Tyle, że prędkości były w zakresie 80-105 km/h, płynnie, bez zbędnych redukcji, zmiana biegów przy ok 2200. No cóż, taka jazda to może mało frajdy ale każdy sam decyduje: oszczędnie albo żwawo :wink:[/quote
Witam :!:
No właśnie ja tak płynnie i wolno narazie jeżdżę, jako że wóz nowy i z małym przebiegiem.
Aż się boję, gdy po przejechaniu pierwszych 2 do 3 tyś. km zapragnę jeżdzić trochę donamiczniej. Spalanie podejrzewam mi wzrośnie z obecnych 7,3 do może 9,0 średnio.
Oby nie...
U mnie nie zauwazylem jakiegos spektakularnego spadku spalania. Od poczatku jestem zadowolony ze spalania. Dla przykładu z ostatnich pomiarów. W sobote trasa zakopane-kraków odcinek równo 101km srednie spalanie wg komputera 4,9 litra bez klimy. Nie było korków, na odcinku dwupasmowym lubien-kraków predkosc ok 100km/h/. Dane rzeczywiste sam bylem w szoku.
w cale się nie dziwie prędkośc bardzo umiarkowana i z górki,podejrzewam że
w drugą strone tj Kraków - Zakopane zuzycie było troche wyzsze.
Ale i tak 4,9 to dobry wynik.
Jeśli chodzi o zuzycie paliwa po dotarciu to u mnie (silnik 1,6 MPI) zauważyłem
że zużycie delikatnie spadło a i silniczek jak by ciszej chodził.
Przepraszam, że wtrące moje skromne dwa slowa, słuchajcie, czy podawanie spalania do setnych części litra to nie delikatna przesada? Byłbym skłonny stwierdzić ze do jednego miejsca po przecinku nie jest do końca wiarygodne. przecież to zalezy od tak wielu czynników, np w którym momencie odbije pistolet.
A tak swoją drogą po 270 km moje spalanie to około 9 litrów/100 - jazda po mieście odcinki 12 km. Ale automat.
U mnie nie zauwazylem jakiegos spektakularnego spadku spalania. Od poczatku jestem zadowolony ze spalania. Dla przykładu z ostatnich pomiarów. W sobote trasa zakopane-kraków odcinek równo 101km srednie spalanie wg komputera 4,9 litra bez klimy. Nie było korków, na odcinku dwupasmowym lubien-kraków predkosc ok 100km/h/. Dane rzeczywiste sam bylem w szoku.
w cale się nie dziwie prędkośc bardzo umiarkowana i z górki,podejrzewam że
w drugą strone tj Kraków - Zakopane zuzycie było troche wyzsze.
Ale i tak 4,9 to dobry wynik.
Jeśli chodzi o zuzycie paliwa po dotarciu to u mnie (silnik 1,6 MPI) zauważyłem
że zużycie delikatnie spadło a i silniczek jak by ciszej chodził.
Jeśli trasa Zakopane-Karkó to takie spalanie jest możliwe. Tylko, że nie jest ono miarodajne, bo jedziesz prawie ciągle z górki :wink:
Ja równiez innym autkiem wskazaną trasę zrobiłem ze spalaniem poniżej 5 litrów, ale już Kraków-Zakopane to dobre 2 litry więcej.
Jesli chodzi o odwrotny kierunek czyli ten bardziej pod górke Kraków-Zakopane to 6,4 ale tez bardziej jazda dynamiczna.
Zauwazam ze w tym silniku jedną z najistotniejszych rzeczy aby osoagnac niskie spalanie jest płynna jazda. Przykładow jazda szarpana w zakresie 100-140 na lewym pasie z ciagłym zwalnianiem i rozpedzaniem do 140 daje srednia ok 7,8. Ale juz ustabilizowanie predkosci na stale 140 o wiele mniejsze daje spalalnie.
Potwierdza to regule która idealnie sprawdza sie w tym silniku , zeby szybko i energicznie przyspieszyc di predkosci docelowej i stale ja utrzymywac.
witam panowie podawajcie spalanie z kompa z pozycji 2 z co najmniej 1000km i średnia prędkości uzyskana na tym dystansie a nie z trasy 100km, można jechać :lol: 5 km z górki i zapewniam was ze komp pokarze poniżej 5 litrow bez problemów
Komentarz