Taaaaak... A w którymż to miejscu jest ten magiczny numer wybity, skoro upierasz się, że to nie może być BSE? :roll:
Wyglada na to, ze jest to faktycznie nowe oznaczenie kodowe silnika.
Dodaje tymczasowo do naszego spisu. Moze pojawi sie niedlugo w jakis dokumentacjach, to wtedy potwierdzimy lub poprawimy to oznaczenie.
Kupiłem sobie Skode O. w 2004r. rocznik '98 GLX i oto jej historia wraz z kosztami...
Trochę się już załamuje, ale sami przeczytajcie:
135000 instalacja LPG na wtrysku 4000zl
136000 wymiana akumulatora 180zl
145000 wymiana silnika krokowego 150zl
148000 wymiana kabli napięcia 200zl
150000 naprawa cewki 200zl
151000 wymiana plastikowego elementu łączący drążki 150zl
152000 wymiana przedniego siłownika (od strony kierowcy) elektryczna szybka 900zl
153000 wysiadło podświetlenie ogrzewania powietrza itp 100zl
156000 wymiana uszczelki pod klawiaturą 150zl
157000 wymiana tylnego siłownika (za kierowcą) elektryczna szybka 800zl
158000 poleciał termostat 100zl
159000 puściły zimmeringi przy pasku rozrządu 150zl
160000 spawanie rury wydechowej 50zl
161000 skrzynia biegów 1700zl
161200 wymiana uszczelniaczy w skrzyni 150zl
161500 wymiana uszczelki pod wałkiem sprzęgłowym 150zl
162000 ustawienie kolumny kierowniczej (zła zbieżność) 50zl
163000 pali na 3 gary (wymiana kabli) 100zl
164000 wymiana rozrusznika (bendix itp.) 200zl
165000 wymiana pompy paliwowej 400zl
166000 wymiana termostatu 100zl
167000 CZEKAM
oczywiście nie piszę o wymianach filtrów, olejów, komplety opon (zima lato),
wycieraczkach. Zastanawia mnie co jeszcze padnie... Auto prześwietliłem dokladnie
i nie było nigdzie bite. Nawet chciałem sprzedać, ale po co mam komuś dać za free
wszystkie prawie nowe części. Co wy na to? Czy to normalne? Czy może mój licznik tak
naprawdę, to ma 267 albo 367000km. Przecież cofnięcie u mnie kosztuje 75zl...
Ja spotkałem się z opinią ,że Octavie te przed faceliftingiem były bardziej awaryjne niż te co teraz. Dziwi mnie to bo silnik praktycznie te same. Bądź dobrej nadzieji
Sporo z tych usterek(palenie na trzy gary,przewody,termostat,przepalenie rury wydechowej,pompa paliwa) to wynik instaliacji LPG dokładnie miałem takie same wymiany w swoim starym pugu. Z tego co piszesz to ja miałem tylko zimemering wymieniany a tak to nic wiecej a mam juz 185000 no i na szczęście mam diesla.
Z tym termostatem to był partacz a nie mechanik. Za pierwszym razem założył zły, a było to latem i niby OK. Przyszły temperatury niższe i nie mogłem dogrzać silnika...
wysiadło podświetlenie ogrzewania powietrza itp 100zl
dobrze rozumiem 100zl za wymiane zarowki???
tyle to nawet w ASO nie biora a mozna to samemu za darmo
a co do rury wydechowej to pierwszy raz sie spotkalem ze ktos ma z nia klopoty
no ale jak to powiedzialŚniady, wina LPG i teraz trza by sie zastanowic czy LPG to naprawde taka oszczednosc????? :wink:
Witam Mam AEE z 99 roku wymieniłem termostat - 30zł bendix - 120 zł i wąż podłączony do zaworu spustowego płyn chłodzący koszt 100zł . Robiłem to sam :wink:
A co do instalacji LPG to sam sobie odpowiedz, czy ta instalacja była "fabryczna" czy instalowana przez inną firmę POZDRO
Ja spotkałem się z opinią ,że Octavie te przed faceliftingiem były bardziej awaryjne niż te co teraz. Dziwi mnie to bo silnik praktycznie te same. Bądź dobrej nadzieji
ja słyszałem opinię zupełnie odwrotną i jestem przykładem ją potwierdzającym
Miałem Fiata z LPG. Podobna historia co u Ciebie. Kable, wydech, cewki, wtryski, itp. LPG to watpliwa oszczednosc. Przeglady droższe. Dlatego przesiadlem sie na klekota i mam spokój a koszty eksploatacji są porównywalne. Nigdy więcej benzyny a jeżeli już to nie z gazem chyba ze z NOS'em.
Nie rozumiem:
1. wymiana silnika krokowego? a gdzie on jest ( tam jest przepustnica ale to cały element)
2. naprawa cewki 200zł ( to cewke sie naprawia? nowa z BERU kosztuje 240zł)
3. wymiana el. łączącego drążki ( 150?)
4. kompletny termostat oryginalny (zawsze wymienia sie term+krociec) 60zł kosztuje
5. co sie stało w skrzyni że 1700zł?
6. pompa paliwa poleci jak sie jeżdzi na gazie a mało benzyny w baku ( warto wyłącznik zastosować)
zła zbierzność spowodowana fachową wymianą punkt3
Mój klekot z 99 (czyli sprzed liftingu) ma już nalatane troche wiecej i owszem bywały ciezkie chwile, ale po wymianie newralgicznych elementów (koło dwumasowe, zawór EGR i N75, przepływka, przeguby, całe zawieszenie, świece żarowe, troche uszczelek i uszczelniaczy, jakies łozyska itp wszystko za ładnych pare kpln'ów) od jakichś 10 kkm nie sprawia żadnych klopotów.
Niestety mając samochód, który ma 6-7 lat nie mozna liczyc, ze bedzie zupełnie bezawaryjny.
Ważne żeby wszystko z głowa naprawiać u dobrego fachowca. Np. jak bym nie posłuchał mechaniora, że razem z rozrzadem trzeba wymienić uszczelniacz wału to potem pewnie bym wymieniał rozrzad jeszcze raz, bo uszczeniacz po stronie sprzagła zaczął przepuszczać jakieś kilka kkm po wymianie rozrzadu.
Ale bez przesady, wymiana żarówki pod pokretłem ogrzewania kosztowała mnie 3 zł i dwa kwadranse główkowania (ale teraz już wiem , że to b.proste)
Np. jak bym nie posłuchał mechaniora, że razem z rozrzadem trzeba wymienić uszczelniacz wału to potem pewnie bym wymieniał rozrzad jeszcze raz, bo uszczeniacz po stronie sprzagła zaczął przepuszczać jakieś kilka kkm po wymianie rozrzadu.
A co ma uszczelniacz po stronie sprzęgła do wymiany rozrządu skoro znajduje się po drugiej stronie wału korbowego? :shock:
Chyba coś ci się pokręciło :wink:
Co do LPG to ilu kierowcow tyle opinii, ja mam VSI PRINS w 1.8 i smigam - praktycznie brak roznicy i mysle ze problemy ktore opisales rownie dobrze moglyby sie wydazyc i bez gazu. Generalnie gdyby Pb byla w cenie gazu nikt nie montowal by tych wynalazkow ani nie jezdzil DIESLEM bo nie powiecie ze kupiliscie ten samochod z silnikiem na rope bo bardzo lubicie ten klekot ( ok - charakterystyczny dzwiek ) - po prostu koszty !!! Wcale niewykluczone ze tez takiego kiedys bede mial, ale nie dlatego ze mi sie podoba praca tego silnika tylko dlatego ze potrzebuje troszke mniej paliwa i przynajmniej narazie jest jeszcze troszke tansze. I prosze nie rozpoczynajcie dyskusji ze D lepszy od Pb i na odwrot - to nie jste wazne, kazdy z nas chcialby po prostu tanio jezdzic duzym samochodem i radzi sobie z tym na rozne sposoby.
Wcale niewykluczone ze tez takiego kiedys bede mial, ale nie dlatego ze mi sie podoba praca tego silnika tylko dlatego ze potrzebuje troszke mniej paliwa i przynajmniej narazie jest jeszcze troszke tansze. I prosze nie rozpoczynajcie dyskusji ze D lepszy od Pb i na odwrot - to nie jste wazne, kazdy z nas chcialby po prostu tanio jezdzic duzym samochodem i radzi sobie z tym na rozne sposoby.
Taaa, jeżeli dla kolegi spalanie 7-8l ON jest tylko trochę mniejsze niż 12-15 l benzyny (przy takim samym stylu jazdy) to gratuluję :lol:
Zazwyczaj jesli brakuje konkretnych argumentow to czepiamy sie slowek.....tez znam ten sposob. I nie bede rozpoczynal po raz kolejny postow na temat spalania - po prostu benzyna pali wiecej...
ja ci powiem tak
nawet gdybys mnie bardzo prosil to nie zamienil bym sie z toba na benzyne
bo odkad jezdze dieslem to ilekroc wsiadam do nissana ktory ma 15KM wiecej to
zawsze wydaje mi sie ze auto nie jedzie :twisted:
ja kupilem diesla nie po to zeby malo palil ( bo eksploatacja i kupno silnika diesla jest duzo drozsza niz benzyny, wiec nie o oszczednosc tu sie rozchodzi) tylko daltego bo auto ma niewiarygodnego kopa(na kazdym biegu) w benzynce niestety tego nie ma
do tego dochodzi piekny swist turbiny :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech
wsaidl bys raz do samochodu z silnikiem diesla to bardzo sdzybko sprzedal bys benzynke k k k k
prawda, skoda nie jezdzilem ale sporo jezdilem MONDEO 2.2 tdci -mysle ze silnikom skody daleko do jego mozliwosci - jest niwiarygodny, wrecz - prawdziwa rakieta
przerabialem tez 1.9 tdci focusa ( kilkadziesiat kkm) - tez niezle, ale to juz nie to - lecz niestety w mondeo zawiodla turbina ( pomimo stosowania wszystkich zalecen, dbania uwazania itd ) - prywatnie nie chcialbym placic takich rachunkow. Dalej renault clio 1.5 dci, fiat punto 1.3 jtd ( testowy ), takze pare slow moge powiedziec o dieslach - nie wyliczam jednostek wolnossacych
Zeby nie rozpoczynac tej walki na argumenty po raz kolejny, uwierz mi ze wiem iz diesle tez potrafia byc OK i sa, a ja mam benzyne bo wiedzialem od kogo kupuje ( lepsze to niz zakup diesla w ciemno ) i bede nia jezdzil. Oba sa OK kazdy ma swoje wady i zalety a dyskusje mozna by ciagnac w niskonczonosc. I kazdy z nas mialby racje ( chociaz w czesci ).
Ja spotkałem się z opinią ,że Octavie te przed faceliftingiem były bardziej awaryjne niż te co teraz. Dziwi mnie to bo silnik praktycznie te same. Bądź dobrej nadzieji
ja słyszałem opinię zupełnie odwrotną i jestem przykładem ją potwierdzającym
Pozdr!
BP
moj egzemplarz tez jest z przed FC i tez sobie bardzo chwale... Nic mi sie nie dzieje :twisted:
bylo: Octa I Combi TDI+MTKATOWICE Jest: 170/365@204/430... cos tam jezdzi :twisted: Perfect service by DobryGrzesWawa
zapomnialem ze wiekszosc z Was wyznaje zasade ze skody sa najlepsze a wszczegolnosci TDi , a to normalna kupa blaszek jak kazda inna tylko o innych ksztaltach....
Mimo, iż również miałem okazję prowadzić wpomniane Mondeo 2.2 tdci, daleki byłbym od wysuwania tak daleko idących wniosków jak Ty. Przyznam, że autko prowadziło się całkiem fajnie, jednak powiedziałbym "porównywalnie" do Octavii 1,9 ASZ, z seryjnym programem rzecz jasna. I moje odczucie, nawet jeśli potraktujemy jako całkowicie subiektywne wcale nie wynika z tego, że żyję w przekonaniu o wyższości skód nad innymi markami i silników tdi nad innymi silnikami. Poprostu Twoje stwierdzenia typu "niewiarygodny" czy "rakieta" są IMO mocno przesadzone. Zalecam abyś przed dokonywaniem wszelakich porównań, przejechał się najpierw drugim autkiem, bo bez tego jak możesz wysnuwać takie teorie
Sorry za OT
BMW E46 320d by MT 184PS@406Nm
CR-V 2,2 i-ctdi
Perfectservice by Dobrygrześwawa
kejek napisz coś jak tego dokonałeś. w aee silnik krokowy jest wszadzony w przepustnice i ponoć jest to nienaprawialne a wymiana tego silniczka prawdopodobnie rozwiązałaby by problem falowania obrotów.
a co do tekstu boruta chłopie co ty za głupoty piszesz :!:
Komentarz