[Inne] Daewoo Matiz kontra Seicento

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • chlopik
    Classic
    • 2009
    • 35

    [Inne] Daewoo Matiz kontra Seicento

    Jac_ek, co dales na slupki ? folie czy jakies nakladki miloteca?
  • ediada
    Ambiente
    • 2008
    • 156
    • Octavia III combi (5E5)
    • CLHA 1.6 TDI CR 105 KM

    #2
    [Inne] Daewoo Matiz kontra Seicento

    Witam,
    Zastanawiam się nad kupnem auta dla żony. Potrzebne jest coś małego do kręcenia się po mieście, taniego w eksploatacji.
    Górna granica cenowa to 8 tyś, max. 9.
    Myślałem o VW Polo ale znaleźć coś rozsądnego raczej nierealne.
    Wybór padł na Seicento lub Matiza. I tu powstał problem, nie znam kompletnie tych aut.
    Z pobieżnych informacji, które znalazłem w necie to to, że Matiz jest mniej usterkowy niź Seicento. Ceny części podobno na tym samym poziomie.
    Poproszę o Wasze opinie odnośnie tych aut.
    Ps.
    Znalazłem Matiza http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11216610
    Drugi właściciel, pierwszym była kobieta. Sekwencja założona w lipcu tego roku. Komplet dokumentów.
    Co o nim sądzicie ?
    Pozdrawiam
    zaiste ze wszystkich nauk enologia jest najszlachetniejsza
    "Bo widzisz... w piciu nie trunek jest najważniejszy, a towarzystwo" - Stach Japycz "Rancho"

    Komentarz

    • przemek88
      Rider
      • 2009
      • 613

      #3
      Witam chyba mogę Ci pomóc ponieważ jeździłem obydwoma autami.

      1.Matiz w środku czujesz się jak być siedział w mikrofalówce małe i ciasne (w porównaniu do Seicento) silnik daremny a o tego lubi paliwo. Odradzam

      2. Seicento jak na Fiata bardzo dobry model w środku dużo miejsca a tym bardziej dla kobiety.Co do bagażnika to trochę mały ale samochód tez nie za duzy i na zakupy wsam raz. Silnik 900ccm3 w mieście daje sobie rade i do tego małe spalanie w okolicy 4-5litrów. Jak trafisz na dobry egzemplarz to będzie służył na lata. Aha proponuje poszukać wersji z wspomaganiem


      Moja Octavia 1.9 TDI AGR

      Komentarz

      • marte
        Rider
        • 2007
        • 259

        #4
        Zamieszczone przez przemek88
        Witam chyba mogę Ci pomóc ponieważ jeździłem obydwoma autami.

        1.Matiz w środku czujesz się jak być siedział w mikrofalówce małe i ciasne (w porównaniu do Seicento) silnik daremny a o tego lubi paliwo. Odradzam

        2. Seicento jak na Fiata bardzo dobry model w środku dużo miejsca a tym bardziej dla kobiety.Co do bagażnika to trochę mały ale samochód tez nie za duzy i na zakupy wsam raz. Silnik 900ccm3 w mieście daje sobie rade i do tego małe spalanie w okolicy 4-5litrów. Jak trafisz na dobry egzemplarz to będzie służył na lata. Aha proponuje poszukać wersji z wspomaganiem
        Mam 9 letniego Matiza. Leje paliwo i jeźdze. Najczęsciej występujące usterki to słabe przeguby i układ zapłonowy. Miałem fiata (nejpierw cc, potem seicento) CC się nie psuło a seicento co miesiąc. Nie wspomne już o rdzewieniu, fiat rdzewieje w każdym miejscu a na mietku mimo wieku i 3 stłuczek nic nie widać....
        Wybór należy do Ciebie.
        Pzdr

        Komentarz

        • phoneman
          RS
          • 2008
          • 3374
          • Octavia I (1U2)
          • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

          #5
          Mam seicento 300 000 km przebiegu w firmie i nic przy silniku nie dotykane.
          Moja żona go bierze na zakupy bo ma wielki bagażnik jak na seicento bo to Van.



          Nie mam grama rdzy jedynie na układzie wydechowym seicento 1,1 MPI 2001 r

          Fakt miałem 900 to motor był cienki ale nie miałem problemu z korozją.
          .

          Jeżeli moja odpowiedź okazała się pomocna, wciśnij "Pomógł" k

          Polecam Szybkie pożyczki Rzeszów oraz Tanie ubezpieczenia OC Rzeszów

          Komentarz

          • rafik11
            Rider
            • 2009
            • 448

            #6
            a ja mam dokładnie odwrotne zdanie, podobnie jeździłem jednym i drugim (mniej więcej po ok 4 miesiące)
            matiz w środku sprawia wrażenie większym niż jest, wsiada się wysoko(i to lubiałem w nim) ilośc miejsca z tyłu zadziwiająco sporo, bagażnik podobny jak w siecento ale za to po złożeniu tylnego oparcia idealnie równa podłoga. Silnk relatywnie mało pali ale dźwięk podobny jak w fabi 1,2 , a i bardzo szybko się nagrzewał w środku w zimie). Wersja joy i top mialy wspomaganie i elektryczne szyby przednie (w wersji top czasami można trafić na ABS i klime-ciekawe jak jeździ z klimą) no i nie zaprzeczalna zaleta 5 drzwi.
            seicento w srodku ciasne, zajmowanie miejsca za kierownicą jakoś mi nie pasowało, ilośc miejsca z tyłu dużo mniej niż w matizie, spalanie miałem podobne, nie wiem jakie były wersje wyposażeniowe ale to był golas tylko zderzaki w kolorze nadwozia i szyby atermiczne (ktore też miał matiz), silnik w moim był o ile pamiętam 1,1 i tu przynajmniej dżwięk pracy był na plus w stosunku do matiza. Pamiętam że seicento z tym silnikiem na początku produkcji miały problem z niewydolnym chłodzeniem w lecie, w moim podczas stania w korku w lipcu zapaliła się kontrolka od tem silnika. No i troje drzwi więc z tyłu jest problem z wsiadaniem.

            Komentarz

            • adamos12
              Drive
              S_OCP Member
              • 2005
              • 82
              • Octavia II combi (1Z5)
              • BKC 1.9 TDI PD 105 KM

              #7
              Moja żona jeździła seicento 0,9 i była średnio zadowolona (niby nic się nie psuło ale auto było jakieś takie nie pewne)
              Pokonywała dziennie 90 km .
              Po sprzedaży owego Fiata też miałem podobny dylemat co kupić .

              Wybór padł na Arosę 1,7 sdi i jest bardzo zadowolona , auto z 1999 wspomaganie 2 air bag ,centralny spalanie z jazd żony na poziome 4 l on.

              Za cenę ok 8-9 tyś kupisz aroskę z 199-2000 roku.

              Komentarz

              • WaRo58
                Classic
                • 2008
                • 16

                #8
                Przejechałem Matizem 300kkm, i tylko raz robiłem silnik, ale ze swojej winy. Jadąc do Białki zapakowałem w Matiza z boxem na dachu, bagaże narty, buty dla 6 osób i 4 osoby. Luźno nie było ale dojechalismy bez problemu. W wersji TOP znajdziesz, ABS wspomoganie i czasami klime. Na A2 pomiedzy Strykowem a Koninem, rozpędzałem się do 160km/h bez duzego problemu. Spalanie w cyklu mieszanym, ale "ciężka noga", 6 do 7 l. w zależności od pory roku i udziałów trasy. Polecam.

                Komentarz

                • phoneman
                  RS
                  • 2008
                  • 3374
                  • Octavia I (1U2)
                  • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

                  #9
                  adamos12, Ale arosa to nie ta półka cenowa Chociaż ni przeczę :szeroki_usmiech bardzo udana konstrukcja
                  .

                  Jeżeli moja odpowiedź okazała się pomocna, wciśnij "Pomógł" k

                  Polecam Szybkie pożyczki Rzeszów oraz Tanie ubezpieczenia OC Rzeszów

                  Komentarz

                  • adamos12
                    Drive
                    S_OCP Member
                    • 2005
                    • 82
                    • Octavia II combi (1Z5)
                    • BKC 1.9 TDI PD 105 KM

                    #10
                    za 8/9 tyś bez problemu kupisz arosę z 99 roku , a kolega "ediada" taka cenę przyjął jako górna granicę

                    Komentarz

                    • marlej108
                      RS
                      S_OCP Member
                      • 2006
                      • 4976
                      • Octavia III (5E3)
                      • CJZB 1.2 TSI 86 KM

                      #11
                      czesc, jezdzilem oboma.

                      wydaje mi sie ze ogolnie sa bardzo podobne, ale:

                      1. matiz ma 4 drzwi - czasem sie to przydaje.

                      2. matiz jest chyba jednak lepiej zrobiony - mniej usterek.

                      3. bardziej mi sie podobal silnik matiza.

                      4. matka kolegi ma matiza od 12 lat - i praktycznie jest bezawaryjny (pytanie tylko od kogo kupisz...)

                      ja bym sie nie tyle nastawial na matiza czy seicento, ile po prostu kupil jakis zadbany egzemplarz.

                      niestety oba te wozidelska przy jakimkolwiek wypadku nie daja zbyt duzej ochrony

                      pisales o kwocie 8 tysiecy - za tyle to kupisz lanosa (z ubogim wyposazeniem - ale ubogie tez bedzie 600 i matiza) i dolozysz gaz - palic bedzie w sumie podobnie kosztowo tego gazu lanos co matiz czy seicento benzyny, a przy wypadku zawsze wiecej blachy.

                      Ja bym wzial lanosa i dolozyl gaz.

                      pozdrawiam
                      http://forum.octaviaclub.pl/forum/mo...erwone-skodari
                      Spalanie - Motostat.pl

                      Komentarz

                      • mmz
                        Classic
                        • 2008
                        • 13

                        #12
                        cześć, X lat temu zmieniając samochód miałem podobny dylemat: Seicento/Matiz.
                        Wybór padł na Matiza (gaz) i do tej pory nie żałuje tej decyzji.
                        Plusy: 5 drzwi (to się naprawdę przydaje), mało awaryjny - szczególnie silnik (potwierdza się to na forach), wnętrze bardziej przypomina samochód (nie patrzysz na gołe blachy).
                        Jak dobrze poszukasz to nawet w testach ADAC lepiej wypada . Rafik11 napisał że szybko się nagrzewa - potwierdzam, dodam że nigdy nie miałem problemów z zaparowanymi szybami. Matiz obecnie pozostał jako drugi samochód, właśnie dla żony na krótkie dojazdy, ale dawniej nie jedną długą podróż zaliczył (a ile udawało się zapakować bagaży razem z wózkiem ). Poza normalną eksploatacją nie musiałem w nim nic robić.
                        PS.
                        Mniej więcej w tym samym czasie znajomi kupili S. (ten sam rocznik) i ... ciągle coś robią

                        Komentarz

                        • _only_
                          Classic
                          • 2009
                          • 18

                          #13
                          Jeżeli liczysz się z aspektem bezpieczeństwa to nie kupił bym żadnego z nich. Za tą kwotę spróbuj lanosa albo może i nawet 208 zagazowanego w ubogiej wersji - oba także spoko spełnia wymogi żony po mieście i tanie w eksploatacji.
                          Miałem 4 lata temu wypadek matizem ( miałem pierwszeństwo, nie mam śledziony ) i o ile seicento jest nieco bezpieczniejszy to nie wsiadam już do samochodów bez strefy zgniotu ;-).
                          Ale twoja decyzja.

                          Komentarz

                          • ediada
                            Ambiente
                            • 2008
                            • 156
                            • Octavia III combi (5E5)
                            • CLHA 1.6 TDI CR 105 KM

                            #14
                            Zamieszczone przez marlej108
                            Ja bym wzial lanosa i dolozyl gaz
                            Generalnie się z Tobą zgadzam w kwestii bezpieczeństwa.
                            Jednak z kilku powodów wybór pada na mniejsze autko min.
                            1. obydwa jestem w stanie zmieścić w garażu,
                            2. przy dzisiejszych zatłoczonych ulicach, brakiem miejsc parkingowych mniejszym będzie zawsze łatwiej - 80% jazdy będzie po mieście,
                            3. zależy mi na niewielkim koszcie utrzymania auta np. cena 4 opon do matiza trochę się różni od 4 opon do lanosa.
                            Wiem zaraz usłyszę, że tego nie robi się często dalej
                            4. koszty ubezpieczenia OC od pojemności

                            Jak na razie większość odpowiedzi ukierunkowane jest chyba w stronę Matiza.
                            A co myślicie o aucie z linka ?
                            zaiste ze wszystkich nauk enologia jest najszlachetniejsza
                            "Bo widzisz... w piciu nie trunek jest najważniejszy, a towarzystwo" - Stach Japycz "Rancho"

                            Komentarz

                            • progressowy
                              Rider
                              • 2008
                              • 453

                              #15
                              Jestem za Matizem.
                              To było moje pierwsze autko z salnu w 2000r.
                              Polecam Matiza!!!!
                              Już odebrane A3 TFSI limuzyna

                              Komentarz

                              • Marx
                                Elegance
                                • 2009
                                • 865

                                #16
                                Ja tez sugerowalby Matiza w stosunku do Seicento.
                                Natomiast w zadanej kwocie (tez szukam podobnego auta tyle ze z automatem a wiec drozszego troche) mozna kupic Micre, Arosa/Lupo, Yarisa czy Suzuki Alto. Sa tez Corsy, Twingo czy Clio. Wiec nie ograniczalbym wyboru do Daewoo/Fiat.

                                Komentarz

                                • Slawek_2005-S1
                                  Drive
                                  • 2009
                                  • 73

                                  #17
                                  Witam - parę miesięcy temu miałem ten sam problemik i rozważałem pomiędzy Matizem i Seicento (kupno samochodu dla małżonki), i byłem za Matizem 4 patry drzwi,większy bagażnik i lepiej się prezentował (oczywiście jak dla mnie) ale blachy niestety jedna wielka TRAGEDIA i ZGNILIZNA !!!!!!!!!!!. Seicento ten sam rocznik - można powiedzieć że blachy wcale nietknięte przez rdzę no i kupiliśmy Seicento od pierwszego właściciela rocznik 2001, 900 cm3, 90000 przebiegu - żona jeździ od września i jest zadowolona (oczywiście wolałaby Oktawką :wink: ) poza tym - miałem Seicento w latach 99-05 zrobiłem nim 160 tys. bez awarii. - wiec ja polecam Sejka

                                  [ Dodano: Sro 20 Sty, 10 23:17 ]
                                  ps.
                                  ktoś tam pisał że żona jest bardziej zadowolona z Arosy - moja też pewnie by była, ale to zależy ile kto chce i może przeznaczyć kasy- ja Sejka kupiłem za 3700 - jak bym chciał przeznaczyć 10000 to też pewnie bym kupił coś innego - bezpieczniejszego itp.

                                  Komentarz

                                  • Misiekoctavia
                                    Elegance
                                    • 2005
                                    • 891

                                    #18
                                    Nieposiadalem zadnego z nich. Kilka znajomych jezdzilo Matizem i zawsze go sobie chwalilo wiec mysle, ze Matiz bedzie lepszym zakupem niz Seiko Jezdzilem Matizem jako pasazer kilka razy i nibylo az takiej tragedii.
                                    Co do aut do 9tys zl to ostanio szukalismy cos takiego z ojcem dla mojej siostry.
                                    Ciekawe wrazenia wywarla na mnie Corsa B z silnikiem Isuzu 1.5TD. Jest to diesel wysokoobrotowy :diabelski_usmiech Aby auto jechalo trzeba bylo go wkrecac na wysokie obroty bo dopiero wtedy zalaczala sie turbina. Auto nawet bylo w miare dynamiczne
                                    Samochod byl z 94 roku, mial 178tys km. (wygladal na realny) i mial calkiem dobre wyposazenie jak na ten rok (el. szyby, lusterka, szyber, ABS, wspomaganie, kaseciak i 6glosnikow itp.). Auto kosztowalo 5,5tys zl razem z oplatami. Jedynym minusem byl fakt, ze juz dobierala sie do niego ruda w wielu miejscach i dlatego z niego zrezygnowalismy.
                                    Mysle, ze czasem warto sie rozejrzec za czyms starszym, tez malym, zadbanym i wygodniejszym

                                    Komentarz

                                    • rss
                                      L&K
                                      • 2009
                                      • 1098

                                      #19
                                      jesli cos taniego w eksploatacji (i nr wieksze od 'malego') to moze Felicia ? :diabelski_usmiech
                                      Pomysl: co 2 Skody to nie jedna, a jak ladnie wygladalyby jedna obok drugiej
                                      kazdy nowy dzien rodzi nowe paranoje ...
                                      _________________________________________
                                      Do sprzedania:
                                      komplet ciemnych foteli z Octavii 1 (Tour),
                                      zaciski do hamulcow 280mm.

                                      Komentarz

                                      • Maicroft
                                        Moderator
                                        S_OCP MemberModeratorr
                                        • 2004
                                        • 25757
                                        • Audi

                                        #20
                                        O ile Matiz wyglada na wiekszego to wlasnie ma problem z blacha, gnija drzwi i tylne nadkola, do tego przednie szyby czesto pekaja lecac od dolu(moze to rdza cos zjada i konstrukcja robi sie mniej sztywna) oraz przednie reflektory po kilku latach sa cale zmatowione od mycia. Ten silnik wiele nie pali, naprawy tanie.

                                        SC ma jednak lepsze blachy jak nie bylo bite, ale ma tylko 3 drzwi. Jak to auto nie ma wozic dzieci to mozna VANa wyrwac i po sprawie.

                                        W sumie ten budzet duzy i w tej kasie mozna mase innych fajnych aut wyrwac, jak Clio, Twingo, 106, Saxo, Swift itd
                                        Spritmonitor.de

                                        Komentarz

                                        • marekzu
                                          L&K
                                          • 2007
                                          • 1412
                                          • Superb II combi (3V5)

                                          #21
                                          ja wybierajc wybralem Seja - nie trzeba latac z dziecmi dookola - jedne drzwi , fotel i juz maluchy zapakowane do auta , wszystko pod reka , korozji brak , silnik 0,9 troche i mul - ale za to nic sie tam nie dzieje - to pamieta jeszcze lata 60 no i nie trzeba martwic sie ze naprawa bedzie drogo kosztowac.

                                          Z minusow seja - tylna zawiecha i schowek na narzedzia

                                          Komentarz

                                          • baca10
                                            RS
                                            • 2009
                                            • 6225

                                            #22
                                            ediada, czesc moj tata ma matiza juz ponad 10 lat od nowosci zero usterek jako kochana coreczka ma okazje nim jezdzic.w autku sie wysoko siedzi ja nie narzekam i to co lubie wszędzie prawie sie zmiesci a co do seicento to bratowa miała i po pol roku sprzedała a wracając do matiza to ma wiekszy bagażnik od seicento a pozatym jest cztero drzwiowy.I jak bierzesz pod uwage opinie kobiety to polecam Matiza

                                            Komentarz

                                            • t271828
                                              Elegance
                                              • 2008
                                              • 928

                                              #23
                                              Re: Daewoo Matiz kontra Seicento

                                              Zamieszczone przez ediada
                                              Witam,
                                              Zastanawiam się nad kupnem auta dla żony. Potrzebne jest coś małego do kręcenia się po mieście, taniego w eksploatacji.
                                              Górna granica cenowa to 8 tyś, max. 9.
                                              Myślałem o VW Polo ale znaleźć coś rozsądnego raczej nierealne.
                                              Wybór padł na Seicento lub Matiza.
                                              Matiza nie znam ale Mialem Cinquecento i Swifta i polecam tego drugiego. Nic sie nie dzialo przez 8 lat. ( w Cinquecento wysiadl regulator napiecia i termostat)
                                              Jedyny problem to troche rdzy. No i trzeba sie przyzwyczaic do niskiej pozycji za
                                              kierownica. Silnik bardzo oszczedny, samochod niski - zachowanie w zakretach
                                              nieporownywalne z panda i spolka

                                              Komentarz

                                              • rafik11
                                                Rider
                                                • 2009
                                                • 448

                                                #24
                                                co do gnijącego matiza to powiem na podstawie doświadczenia ze wersje koreańskie nie gniją (miałem lanosa koreąnskiego i ani grama rdzy a kolega miał polskiefgo i pojawiąly mu sie ogniska rdzy na łączeniu tylne szyby z dachem. Natomiast co do pękającej przedniej szyby to sprawa wygląda tak- pękały szyby w wersjach polskich bo nasi technicy postanowili udoskonalić to autko i podczas procesu technologicznego wklejania przedniej szyby wstawiali metalowe podórki podtrzymujące te szybe podczas okresu zastygania kleju. Wstawiano je na dole po prawej i lewej stronie przedniej szyby, po pewnym okresie te podórki zaczynały korodować i powstwało naprężenie powodujące pęknięcie szyby, natomiast w matizach koreański te podórki są z tworzywa sztucznego i szyby nie pękaja. Morał taki że najlepiej kupić matiza koreańskiego, chyba takie są do września 200o roku.

                                                Komentarz

                                                • WaRo58
                                                  Classic
                                                  • 2008
                                                  • 16

                                                  #25
                                                  Zamieszczone przez ediada
                                                  A co myślicie o aucie z linka ?
                                                  Wygląda ciekawie, ale jak dla małżonki na miejskie zakupy, pomyślałbym o ABSie i wspomaganiu. Jeździ się zdecydowanie lżej.

                                                  Komentarz

                                                  Pracuję...