Walka z ubezpieczycielem - pomóżcie

[lukasz3112]

winni77, no ale skoro takim jeździsz a potem dostajesz nowy bez żadnej rdzy no to co to jest?
Co do rynkowego ubytku wartości to tak jak pisałem wcześniej trzeba spełnić pewne warunki.
A kolega z Allianz jest likwidatorem czy rzeczoznawcą? Bo jeśli rzeczoznawcą to ręce opadają.

[winni77]

lukasz3112, zgadza się, auto zyskuje na wartości, ale traci bo jest powypadkowe.
Zapewne jest tak jak mówisz, ale uważam, że jest mocno nie w porządku, że w związku z niemożliwością doprowadzenia auta do stanu sprzed wypadku (przez TU) poszkodowany jest dodatkowo poszkodowany będąc zmuszanym do dopłaty.

[lukasz3112]

winni77, ale tylko wtedy gdy naprawia w ASO na oryginalnych częściach. Jeśli naprawia na zamiennikach, które tez są nowe to zazwyczaj takich potrąceń w ogóle wtedy nie ma. A jeśli powtarzam chce mieć oryginały nowe no to jego wybór. Nikt mu tego nie narzucał. A poza tym to i ASO trochę w jajo kolegę zrobiło bo przed wykonaną naprawą zawsze warsztat wysyła kosztorys do zatwierdzenia, aby potem nie było tego typu problemów.

[gmalek]

Gdzieś słyszałem, że ASO nie mogą/nie powinni naprawiać zamiennikami - prawda to? Może źle usłyszałem.

[lukasz3112]

gmalek, dlaczego nie mogą? Ile ja już zatwierdzałem kosztorysów w których ASO stosowało zamienniki. Przecież to w wielu przypadkach taka sama część jak ORI tylko że znaczka np. Skody nie ma. No a jesli ktoś woli zapłacić 1,5 tys zł za zderzak zamiast 800zł w zamienniku no to już Jego wybór.

[winni77]

A poza tym to i ASO trochę w jajo kolegę zrobiło bo przed wykonaną naprawą zawsze warsztat wysyła kosztorys do zatwierdzenia, aby potem nie było tego typu problemów.

No wlasnie to mnie tez bardzo zdziwilo i bedzie to pewnie bardzo mocny argument ku temu, zeby nie dopłacac.

[lukasz3112]

winni77, czekaj czekaj...wszystko zależy od tego jak sporządzone jest upoważnienie na warsztat. bo bardzo czesto jest taki zapis ze w przypadku potrąceń itp do dopłaty jest zobligowany Klient. i wtedy sie nie ma wyjscia.

[Marx]

Niedawno sie to zmienilo i ASO moze stosowac zamienniki, podobnie jak mozna naprawiac auto nie w ASO i nie utracic gwarancji (nie mowie o przegladach).

lukasz3112, jesli przed wypadkiem ktos mial ryse na drzwiach, to z tego co widze dla ciebie rozwiazaniem byloby zalozenie nowych oryginalnych drzwi i przerysowanie ich tak, aby nie daj boze sie "nie wzbogacil".
A nie sprawiedliwiej sprawdzic stan techniczny auta przy podpisywaniu umowy (w przypadku AC jakos sie chce) i dla starego strupa dac wyzsza stawke?

Jaka doplata skoro naprawa ma byc BEZGOTOWKOWA??

[gmalek]

Nikt nie wysyłał mi nic do zatwierdzania. Była tylko informacja słowna, że będę musiał dopłacić różnicę pomiędzy kosztami naprawy a kwotą z TU - stąd mój post i cała ta dyskusja.

[lukasz3112]

Marx, czytałes ten wątek od początku? Mówimy tutaj o OC a nie AC. nie myl tego. A nie wiem czy wiesz, ale przy zawieraniu OC nie ma żadnych inspekcji w żadnym TU. Więc Twój argument jest bez sensu.

[PUPPY]

A kolega z Allianz jest likwidatorem czy rzeczoznawcą? Bo jeśli rzeczoznawcą to ręce opadają.

Odpowiedź jest tutaj:

czytałes ten wątek od początku?

i tutaj

to poczytaj dokładnie to co pisałem wcześniej.

W naszym TU cały czas powtarzają, że nie należy mówić źle o konkurencji.
Więc nie będę nic mówił na temat Twojego TU.
Natomiast Twoje wypowiedzi są niestety żenujące :?
A nazywanie czyjegokolwiek samochodu próchnem zostawię bez komentarza.

I to już moja ostatnia wypowiedź w tym temacie.

gmalek życzę Ci powodzenia i nie daj się wkręcać.

[Leniwiec]

Jeśli bym jeździł autem który ma uszkodzenia jakieś to liczę się z tym, że w przypadku szkody musiałbym dopłacić lub poprostu kupić jakieś nowe zamienniki (bo od zamienników nie ma żadnych potrąceń-zależy też od TU) ale to trzeba wiedzieć.

Czy to zła wola czy może sam nie czytasz ze zrozumieniem o co tu chodzi.
Co zależy od TU :?: Jakie zamienniki :?:
Przy OC jedyne przepisy jakie wchodzą w grę to Kodeks Cywilny i żadne zalecenia/zakazy/nakazy TU nie mają znaczenia.
Więc podeprzyj się proszę konkretnymi paragrafami w swoich dywagacjach, bo jak narazie to idziesz po prostu w zaparte jak każde TU. Bez żadnych podstaw prawnych.

[JanuszSz]

Przecież to w wielu przypadkach taka sama część jak ORI tylko że znaczka np. Skody nie ma. No a jesli ktoś woli zapłacić 1,5 tys zł za zderzak zamiast 800zł w zamienniku no to już Jego wybór.

Chyba nigdy nie widziałeś np.błotnika do Octavii w zamienniku.Oryginał jest ocynkowany,a turecki zamiennik już w sklepie posiada fabryczną powłokę z rdzy.Proponuję także dopasować do auta zderzak-zamiennik.
Takie herezje jak powyżej może siać jedynie ktoś,kto naprawę samochodu oglądał zza biurka.
Dla mnie sytuacja jest jednoznaczna.Części blacharskie na naprawę z OC sprawcy mają być oryginalne,sygnowane znaczkiem Skody i co za tym idzie odpowiedniej jakości,mogą być używane,ale nieuszkodzone.Jeśli przed szkodą miałem rysę na błotniku,to można mi potrącić co najwyżej 20% za lakiernika(bo tyle mogła mnie kosztowac zaprawka),a nie 50% z wartości części i lakierowania.
Jeżeli ubezpieczyciel łyknął składkę od sprawcy,to za niego odpowiada i doprowadza mi auto do stanu sprzed kolizji.A przed kolizją części miałem oryginalne.
W tym przypadku dopłaciłbym brakującą kwotę i natychmiast wystąpił do sądu przeciwko ubezpieczycielowi sprawcy o zwrot tej kwoty wraz z odsetkami.Zaręczam,że byłaby to najlepiej oprocentowana lokata.

Natomiast co do zamienników jestem gotów się zgodzić na części zamienne produkowane przez tych samych producentów,co oryginały(Ina,Rouville,Bosch,Valeo itp)ale nie chińszczyzna.

[gmalek]

Rozmawiałem z gościem w ASO odnośnie zamienników i potwierdzam, że usłyszałem mniej więcej to co kolega napisał. Gość odradził mi zakładanie zamienników, wspomniał właśnie o błotniku, że często ciężko te zamienniki dobrze dopasować, podobnie ze zderzakiem.

[Mr0czny]

robiłem ostatnio naprawę z OC sprawcy (PZU) bezgotówkowo w ASO i żadnych problemów nie było.

Zostawiłem im pełnomocnictwa, kalkulacje naprawy z PZU, poczekałem aż będzie potwierdzona przez sprawce i oddałem auto. Dzisiaj był odbiór i podpisałem tylko faktury do PZU i zdanie auta zastępczego i wyjechałem z ASO

Błotnik mam założony oryginalny