Dostałem strzała !!!

[maciejek]

Z AC jeżeli przekroczy 70% wartości naprawy auta, ale to będzie szkoda całkowita. Jak będziesz chciał ją naprawiać, to wykłócaj się o najniższą wartość pozostałości.

[szkoda]

soszek81, jemu chodzi o to, że mimo wszystko możesz likwidowac tę szkodę i że sprawa niekoniecznie się kończy w momencie stwierdzenia przez ubezpieczyciela szkody całkowitej.

[kamix]

Przyjedzie rzeczoznawca, zrobi wycene. Jesli będzie więcej jak 70 % wartości auta to będzie szkoda całkowita.

Jak będzie całkowita to od 19 000 zł odjęta zostanie wartość wraku (pozostałości po szkodzie) i ta własnie różnica pozostanie wypłacona.

Przykład:
Wycena szkody na ok. 80%, czyli 0,8*19 000 = 15 200 zł
Wartość wraku, np. 10 000 zł
Do wypłaty będzie 19 000 - 10 000 = 9 000 zł

Wrak mogą Ci zostawić, albo mogą np. wskazać Ci firmę lub osobę która za takie pieniądze kupi ten wrak. Nie pamiętam czy jakaś aukcja wchodzi w grę.

PS. Jak dla mnie szkoda całkowita.

[milosz.k]

IMO całkowita.
W wielu firmach jest tak jak to opisał kamix,
Można też spróbować sprzedać wrak samemu a nie na ich aukcji jeżeli ma się pewność że weźmie się za niego dobre pieniądze.

Pozdrav
M.

[djquest]

Dzieki koledzy za wasze info. Ale tematu nie kończymy piszcie dalej. Jeszcze rzeczoznawcy nie było jak się pojawi to zdam relacje.

[Damianjg]

A co chcesz kupić?? Nie chcesz mojej ??

[firmek]

W przypadku likwidacji szkody z AC własciciela limit jest 100% (wartości auta w momencie wypadku)

Zawsze możesz się nie zgodzić na szkodę całkowitą. Znaleźć dobry zakład (niekoniecznie ASO) który zrobi to porządznie za dobre pieniądze i przedstawić ubezpieczycielowi rachunki.
Jeśli łaczny ich koszt nie przekroczy wartości auta w momencie szkody nie mają prawa odmówić wypłaty świadczenia.
Pies pogrzebany jest w tym, że liczą tutaj wartość auta w momencie wypadku a nie kwotę jaką masz na polisie. I tutaj najczęściej dochodzi do bardzo dużych rozbiezności.

W przypadku OC wlasciciel ma prawo domagac sie naprawy jesli ta nie przekroczy 100% wartosci auta. Tutaj 70, 80 czy 90% to tylko i wylacznie wymysly firm ubezpieczeniowych ktore ni jak sie maja do sytuacji prawnej. Tak samo jak amortyzacja czesci i inne tego typu bzdury. Czesc oryginalna ma byc wymieniona na taka sama nawet jesli ta uszkodzina miala 10 lat, a gadanie ze przez to podniesie sie wartosc auta i wpychanie zammiennikow to stek bzdur. Ubezpieczyciel jest zobowiazany do przywrocenia stanu auta z przed wypadku (jest to jego psi obowiazek i laski nie robi) i to niezaleznie czy szkoda to 1 czy 99% wartosci auta.
Najwiekszym kuriozum jest to ze przywrocenie stanu auta do tego z przed wypadku w rzeczywistosci to tylko bajka. Pomijajac juz spadek wartosci samochodu. Zalozmy, ze mamy drobna stuczke, element zostaje zakwalifikowany do naprawy (nie do wymiany, czyli np szpachlowanie i lakierowanie blotnika). Po naprawie wyjezdzamy z serwisu i znow obrywamy w ten sam element. Wyceniajacy szkode jesli tylko sie polapie ze element byl naprawiany stwierdzi ze nie nalezy nam sie 100% wartosci za naprawe bo element byl juz naprawiany i nie przedstawia pelnej wartosci. Z drugiej strony przeciez ubezpieczyciel stwierdzil ze wymiana nam sie nie nalezy bo naprawa przywroci w 100% stan elementu z przed powstania szkody.
Dla mnie sytuacja w ktorej rzeczoznawca pracuje dla firmy ubezpieczeniowej jest po prostu chora.

W przypadku AC trzeba sprawdzic warunki umowy, gdyz praktycznie tylko ta okresla to na co razem z ubezpieczycielem sie zgodzilismy.

http://www.rzu.gov.pl/skargi/najczestsze-pytania-i-odpowiedzi/Szkoda_calkowita__3

W odniesieniu do ubezpieczenia OC ... Jednym z pierwszych rozstrzygnięć w omawianej sprawie było orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Katowicach, który w wyroku z dnia 12 lutego 1992 r. (sygn. akt I ACr 30/92) stwierdził, iż szkoda częściowa ma miejsce wówczas, gdy uszkodzony pojazd nadaje się do naprawy, a koszt naprawy nie przekracza wartości w dniu ustalenia przez zakład ubezpieczeń tego odszkodowania

Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, iż dość często przy likwidacji szkód z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych zakłady ubezpieczeń - wzorując się na ubezpieczeniu auto-casco - jako próg opłacalności naprawy przyjmują także 70 %. Jest to praktyka nie posiadająca żadnego uzasadnienia prawnego, szczególnie w świetle wskazanego powyżej postanowienia Sądu Najwyższego oraz zaprezentowanej linii orzecznictwa.

djquest w Twoim przypadku, jesli likwidujesz z AC wcale bym sie nie zdziwil gdyby ta banda zlodzieji dazyla do szkody calkowitej robiac wstepna wycene po czesciach oryginalnych natomiast jak przyjdzie do wyplaty to policza po zamiennikach lub z amortyzacja.

[piramida]

mi to wygląda na szkode całkowitą....

[djquest]

Witam. Dostaliśmy pismo z PZU o wycenie szkody. Tak jak przewidywaliście wyszła całkowita. PZU wyliczyło wartości następująco :
wartość pojazdu bezpośrednio przed zdarzeniem (Brutto) - 18500.00 PLN
wartość pojazdu po zdarzeniu (Brutto) - 5170.00 PLN
wysokość odszkodowania (Brutto) - 13330.00 PLN.

Czy wysokość odszkodowania brutto to jest kwota do wypłacenia na ręke ??

[Maru 123]

djquest, wydaje mi się ze wypłacą Ci netto ale niech sie wpypowiedzą jeszcze mądrzejsi :roll:

[djquest]

"Jednocześnie zawiadamiamy, że jeżeli poszkodowany jest podatnikiem podatku VAT i był uprawniony do odliczenia kwoty podatku VAT naliczonego przy nabyciu pojazdu to, wysokość odszkodowania zastanie ustalona w kwocie netto, czyli bez uwzględnienia podatku VAT."

Coś takiego było dopisane jeszcze i z tego co myśle choć nie wiem czy dobrze to jeśli bym miał firme to wtedy by mi wypłacili netto a jak nie prowadze żadnej działalności to dostane brutto ( to co napisane ) ??

[Damianjg]

"Jednocześnie zawiadamiamy, że jeżeli poszkodowany jest podatnikiem podatku VAT i był uprawniony do odliczenia kwoty podatku VAT naliczonego przy nabyciu pojazdu to, wysokość odszkodowania zastanie ustalona w kwocie netto, czyli bez uwzględnienia podatku VAT."

Coś takiego było dopisane jeszcze i z tego co myśle choć nie wiem czy dobrze to jeśli bym miał firme to wtedy by mi wypłacili netto a jak nie prowadze żadnej działalności to dostane brutto ( to co napisane ) ??

tak
ale cos tanio wycenili.

[djquest]

Witam. Mam pytanie co do wartości mojego szkodnika a raczej jego wraka. Ile może on być warty w tym stanie ??

[RS]

Witam. Mam pytanie co do wartości mojego szkodnika a raczej jego wraka. Ile może on być warty w tym stanie ??

Moze być warty sporo - ale tylko w pojedyńczych częściach . Handlarz bedzie chciał go kupic za grosze i nieźle zarobić . Popytaj po znajowmych czy ktoś nie chce kupić auta skad inąd do naprawy , albo pobaw sie sam i naprawiaj ( oczywiscie na uzywanych elementach ) Auto oczywiscie bedzie bite i tanie w późniejszej odsprzedaży ( ale zrekompensuje Ci to odszkodowanie ) Mówię oczywiscie o naprawie poza ASO i najlepiej u zaprzyjaźnionego blacharza ( aby z Ciebie nie zdarł ) Za sam wrak dostaniesz góra 3-4 tys .

[Enriquez]

djquest,
za 5100 powinieneś spokojnie sprzedać. I kupić drugiego takiego i sobie nie zawracać gitary złomem.