Zakup Skody 1,4 MPI - czy warto ?

[Agamek12]

Miałem Matiza - i wcale nie uważam, że to auto było powolne - powiedziałbym, że jak na miasto osiągi były "w sam raz" i zupełnie wystarczajace. Gdyby Matiz był szybszy, to by odfrunął: zawieszenie było zbyt miękkie, fotele bez bocznego trzymania, hamulce nieprecyzyjne - wiec na miasto auto OK, ale w trasę już nie.
A co do Octavii: wiadomo - to auto pojechałoby nawet z silnikiem od Matiza, ale chyba chodzi też o to, aby przyśpieszenie trwało trochę krócej niż dwa dni...

PS: Mietek ma 52KM... :diabelski_usmiech

[Maciek81]

Miałem Matiza - i wcale nie uważam, że to auto było powolne - powiedziałbym, że jak na miasto osiągi były "w sam raz" i zupełnie wystarczajace. Gdyby Matiz był szybszy, to by odfrunął: zawieszenie było zbyt miękkie, fotele bez bocznego trzymania, hamulce nieprecyzyjne - wiec na miasto auto OK, ale w trasę już nie.
A co do Octavii: wiadomo - to auto pojechałoby nawet z silnikiem od Matiza, ale chyba chodzi też o to, aby przyśpieszenie trwało trochę krócej niż dwa dni...

PS: Mietek ma 52KM... :diabelski_usmiech

Sorry za mały OT, ale widzisz, moim zdaniem matiz jest OK na trasę, a fotele ma wygodniejsze niż np. a Astrze III, którą jechałem kilka dni temu na jeździe próbnej . Za to hamulce faktycznie do kitu.

Tak więc widzisz - dla niektórych 52 KM i 17 do setki jest OK na trasę, dla innych - tragedia. Ale zgadzam się - słabe samochody, jak matiz, kiepsko sobie radzą po prostu przy dużych prędkościach - ciężko będzie wyprzedzić coś jadącego 100 km/h i matizem i O2 1,4. Ale może lepiej jechać zgodnie z przepisami? .

[marektbg]

Hehe.
Super dyskusja. Ja jeździłem takimi padlinami jak Astra 1.4 60KM, Escort 1.3 Kombii 60KM, Peugeot 406 1.6 90KM i moja żółwiowa Octa 1.4 MPI to przy tych wozach wyścigówka 8)
Poprzednio miałem Mazdę Premacy 1.8 101KM - i ona była trochę żwawsza niż Octa, ale nie tak znowu dużo, a za to paliła jak smok.
Dla mnie bardziej ważne ile ma koni i jaką ma pojemność było to, że samochód ma być nowy :wink:

[Agamek12]

Dobrze, to żeby zakończyć i żeby nikt mnie nie ostarżył o OT, pozwolę sobie wyrazić własną opinię: jeśli ktoś zamierza wykorzystywać auto jedynie w mieście lub na trasach, gdzie nie trzeba wyprzedzać zbyt wielu aut, silnik 1.4i wystarczy. Ale jeśli ktoś chce jeździć poza miastem, na trasach wymagających częstego wyprzedzania, to motor 1.4i będzie niewystarczający... (mówię to jako użytkownik w już 4-tym aucie motoru o pojemności 1.600ccm)

[neoXs]

Tak z czystej ciekawości zadam małe pytanko: Czy do wersji 1.4 jest w ogóle techniczna możliwość instalacji gazu?

Imo różnica 5tys. już w samej wersji silnika daje do myślenia. A jeśli będę w przyszłości zmieniać auto (nie wcześniej niż za 3 lata [pewnie za 10 ]) to interesuje mnie wyłącznie LPG oraz jak najtańsza wersja (tzn. Tour + optimum + metalic + tylna wycieraczka).

P.S.
Silnik 1.4 ma też jeszcze jednego plusa - tańsze OC od wersji 1.6

[Big]

Tak więc widzisz - dla niektórych 52 KM i 17 do setki jest OK na trasę, dla innych - tragedia

własnie z tego podowu pytanie innych ludzi o to czy dany silnik jest o.k. do danego modelu samochodu jest pozbawione jakiegokolwiek sensu
Dla jednego będzie o.k dla innego nie będzie o.k. , a dla pytajacego ?? To wie tylko .... Pytający 8)

[marektbg]

Każdej osobie mającej obiekcje co do silnika 1.4MPI polecam zdecydowanie zakup auta mocniejszego. Bo nie dość, że ja po zakupie Skody już przez paru znajomych jestem traktowany jak przymulony kapelusznik, hodowca kur, jeżdżący tylko w niedziele do kościoła, to jeszcze zostaniecie ofiarami posiadanej 80KM mocy, która u wielu wzbudza politowanie :lol:

[Dig Dug]

Dajcie spokój ze snuciem teorii, że temu wystarcza to, tamtemu tamto i są gusta i guściki itp. Sranie w banie.

Silnik 1.4 80KM nie nadaje się do Octavii. To jest takie minimum, że aż szkoda gadać. To, że montują nie znaczy, że należy kupować. 2 osoby juz czuje, a 3-4 osoby i zaczyna się zarzynka dla silnika. To, że zaczyna ciągnać przy wysokich obrotach nie znaczy, że nadaje się do jazdy bo przy wysokich obrotach ledwo jedzie. Tłumaczcie sobie to jak chcecie. 1.2 TSi tak, 1,4 jestem na NIE. Sorry

[astw]

W takim razie w jakim celu producent miałby oferować auto z tym silnikiem (1, 4)? Aby klient był rozczarowany i zmienił markę?

Dodatkowe pytanie: dlaczego w OII Tour nie ma silnika 1, 8 T 150 KM lub dawnego 2, 0 115 KM?

[Big]

W takim razie w jakim celu producent miałby oferować auto z tym silnikiem (1, 4)?

W celu obnizenia ceny modelu podstawowego i przyciagniecia potencjalnego klienta niską ceną wersji pdstawowej - możliwość napisania "Skoda Octavia już od ..... "

Aby klient był rozczarowany i zmienił markę?

Klient raczej nie zakupi 1.4 16V bo po przyjściu do salonu sprzedawca mu wytłumaczy, po co ten silnik figuruje w cenniku

[ Dodano: Pon 21 Lut, 11 09:32 ]

Dodatkowe pytanie: dlaczego w OII Tour nie ma silnika 1, 8 T 150 KM lub dawnego 2, 0 115 KM?

Jesli znasz kogoś z fabryki Skody lub ze ścisłego kierownictwa Skoda Auto to zadaj mu to pytanie. Wątpię abyś od kogoś z nas uzyskał odpowiedz na ww. pytanie

[Agamek12]

W takim razie w jakim celu producent miałby oferować auto z tym silnikiem (1, 4)? Aby klient był rozczarowany i zmienił markę?

Dodatkowe pytanie: dlaczego w OII Tour nie ma silnika 1, 8 T 150 KM lub dawnego 2, 0 115 KM?

Bo nie spełniają norm Euro5 i przerobienie ich kosztowałoby zbyt dużo?

[krzysiek1974]

A ja swoją octavią zrobiłem ponad 18000 km. Oczywiście na wstecznym, bo przecież do przodu tym się nie da jechać. Nie ciągnie

Idąc dalej tym tropem. Przy 2 osobach faktycznie przymula, przy 3-4 to już wogóle, ta czwarta musi popychać na wzniesienia. Piąte pasy wymontowałem, ważyły z 5 kg. Po wymontowaniu czuć różnicę. Płynu do spryskiwaczy dolewam po litrze, nie wożę w bagaznikiu bo waży. Z pełnym bakiem też nie jeżdżę, leję tak by znikła rezerwa, po 8k m podjeżdżam po kolejne 5 litów, co drugi raz kupuję jesze litr płynu do spryskiwaczy. Najgrzej gdy górka ma więcej niż 5% wzniesienia. Wkurza mnie jak wyprzedzają mnie motorowerzyści na chińskich skuterach. :evil:

No więc to tyle. A tak na serio ilu z wypowaiadających się tu na formum ma możliwość pojeżdzenia taką octavią, he? Oczywiście pojeżdzenia na wstecznym, bo tu przełożenie jest największe

[Big]

A tak na serio ilu z wypowaiadających się tu na formum ma możliwość pojeżdzenia taką octavią, he?

Jeździłem O II z 1.4 16V i ..... zreszta pisałem juz o tym wcześniej.

[marektbg]

Piąte pasy wymontowałem, ważyły z 5 kg.

Ja chyba wymontuje tapicerkę drzwi, dywaniki już dawno wywaliłem, podobnie podsufitkę, tapicerkę bagażnika. Poważnie myślę nad wywaleniem szyb i wstawieniu pleksi.

Najgorzej gdy górka ma więcej niż 5% wzniesienia.

Ja się rozglądam za jakąś wyciągarką Zazwyczaj jeżdżę sam a ciężko się pcha auto na wzniesieniach. Rozważam montaż masztu i ożaglowania auta, żeby wykorzytać energię wiatru - ewentualnie też solary na dachu.

Wkurza mnie jak wyprzedzają mnie motorowerzyści na chińskich skuterach. :evil:

Mnie też, wczoraj wyprzedził mnie też emeryt na deskorolce :P

[Wojtas_Poznań]

marektbg,

[krzysiek1974]

A tak na serio ilu z wypowaiadających się tu na formum ma możliwość pojeżdzenia taką octavią, he?

Jeździłem O II z 1.4 16V i ..... zreszta pisałem juz o tym wcześniej.

O.K. Ja też

Wszystko zależy, czego od auta oczekujesz. Jeśli komuś wystarczy auto do spokojnej jazdy to jest wybór o.k. Ja jeździłem też 1,6 MPi (takim jak ma Big) i naprawdę nie odczułem jakiejś ogromnej różnicy. Na pewno będzie ona coraz bardziej odczuwalna wraz ze wzrostem prędkości czy obciążenia auta, ale nie jest tak, że jazda tym autem 130km/h czy w 4 osoby z bagażem to tragedia nad tragediami (oczywiście to moja bardzo subiektywna, osobista opinia). Jest to auto z najsłabszym silnikiem z oferty i nie można po nim oczekiwać cudów. Problem polega na tym, czego od autka oczekujesz. Jednej osobie silnik ten wystarczy innej nawet 1,8 TSI będzie przymulać

Pozdrowionka

[ Dodano: Pon 21 Lut, 11 12:36 ]

Ja się rozglądam za jakąś wyciągarką

Wyciągarką? Napędzaną elektrycznie? Nie żartuj, wozisz akkumulator? Ja wymontowałem, kupiłem taką lekką korbę z włókna szklanego i nie muszę już wozić ciężkiego akku. 8) :P :diabelski_usmiech

Sorki za OT

[marektbg]

Ja też jeździłem 1.6 kilka dni przed zamówieniem swojej. W moim konkretnym przypadku dopłata mijała się z celem - aż tak zabójczej różnicy nie ma - jak byśmy porównywali 1.4MPI do 1.4TSI można by było podnosić larum - a tak - ludzie jeden kupuje 1.4 drugi 1.6 - wolny wybór. Druga sprawa, że gdybym miał kupić Toura 1.6 w cenie ponad 50tys. to jednak zdecydowałbym się na O2FL 1.4 80KM. Ja kupuję samochód do miasta i dojazdów w około miejsca zamieszkania, na powiedzmy 5-7 lat, i w tym czasie nie zrobię więcej niż 50-70kkm przebiegu.
Nie wiem za bardzo jaki jest sens podkreślania na każdym kroku, że silnik 1.4 nadaje się do dupy, a nie do Octavii. Wyluzujcie. Nie wiem, ktoś chce się dowartościować, że ma 1.6 i jest to optymalny silnik, a jak ktoś ma 1.4 to się powinien wstydzić i przepraszać.
W przypadku O2FL różnica cenowa między 1.6MPI a 1.4TSO to chyba 2 tysiaki z groszami - więc tutaj wybór jest oczywisty.

[Big]

Nie wiem za bardzo jaki jest sens podkreślania na każdym kroku, że silnik 1.4 nadaje się do dupy, a nie do Octavii. Wyluzujcie. Nie wiem, ktoś chce się dowartościować, że ma 1.6 i jest to optymalny silnik, a jak ktoś ma 1.4 to się powinien wstydzić i przepraszać.

Dlatego juz wcześniej pisałem, że taki temat pozbawiony jest jakiegokolwiek sensu !!! Dla jednego 1.4 16V będzie demonem mocy, a dla drugiego slimakiem który nadaje się do auta klasy B.
Każdy ma swoje potrzeby i odczucia. Więc zakładanie wątku pt. "Zakup Skody 1.4 MPI - czy warto" moim zdaniem jest bezzensowne, bo nidy co taki wątek ma wnieść dla kupujacego??? Jeden będzie "za" drugi "przeciew", a autor wątku puki nie przejedzie się autem z tym silnikiem i tak się z wątku nic nie dowie
Już tu gdzieś pisałem, że niedługo to pojawią się tu wątki - jaką koszulę i w jakim kolorze mam kupić? Albo czy warto kupić spodnie Wranglera czy moze jednak zdecydować się na Big stara

[Wojtas_Poznań]

w jakim kolorze mam kupić

jest już gdzieś taki wątek : jaki kolor auta wybrać , czy jakoś tak

[Big]

jest już gdzieś taki wątek : jaki kolor auta wybrać , czy jakoś tak

Ano jest, niestety Mam wrażenie że niektórzy będą się nie długo radzili innych jaki kolor majtek kupić 8)

[krzysiek1974]

Już tu gdzieś pisałem, że niedługo to pojawią się tu wątki - jaką koszulę i w jakim kolorze mam kupić? Albo czy warto kupić spodnie Wranglera czy moze jednak zdecydować się na Big stara

Co do pierwszej kwestii, to nie tylko może być to lekturą forum, ale i książki o tym piszą
Co do drugiej - mam też zdanie na ten temat, ale faktycznie lepiej tematu nie podejmować

Ja kiedyś tez pytałem czy kupować 1,4 16V 80KM. Większość psiała - Boże broń! A jak kupiłem to były i takie głosy - to po co pytasz, skoro i tak masz zamiar kupić. Może i coś w tym jest, niemniej pytający oczekuje mocnych argumentów na obalenie jego wybboru, an tyle mocnych i zaskakujących, że wcześniej o nich nie myślał i nie brał ich pod uwagę. Ja takich nie dostałem, a że silnik 1,4 16V jest najsłabszy i jakie ma osiągi (wg katalogu) wiedziałem przed założeniem wątku.

[marektbg]

Macie rację, ktoś nie umie podjąć samodzielnie decyzji i czeka, aż ktoś zrobi to za niego. A ten temat z kolorem jest na kolana :lol:

[astw]

Jak wiadomo kilka lat temu Skoda oferowała Fabię z silnikiem 1, 0

http://www.ciao.de/Skoda_Fabia_1_0__365957

Silnik był zbyt słaby. Z modelu tego szybko zrezygnowano. W RFN zamówiono tylko 7 (!) egz. auta z tym silnikiem.


Silnik 1, 4 MPI w OI i II jest oferowany od lat.

P.S. Czy ktoś miał okazję odbyć jazdę Fabią 1, 0 i dla porównania 2, 0?

[krzysiek1974]

Jak wiadomo kilka lat temu Skoda oferowała Fabię z silnikiem 1, 0

http://www.ciao.de/Skoda_Fabia_1_0__365957

Silnik był zbyt słaby. Z modelu tego szybko zrezygnowano. W RFN zamówiono tylko 7 (!) egz. auta z tym silnikiem.


Silnik 1, 4 MPI w OI i II jest oferowany od lat.

P.S. Czy ktoś miał okazję odbyć jazdę Fabią 1, 0 i dla porównania 2, 0?

Hehehe. No to naprawdę nieźle limitowana wersja skody to była Jedyna pociecha, to to, że jest się np. właścicielem jednej z siedmiu takich skód w Niemczech

[Borsuk2]

Więc zakładanie wątku pt. "Zakup Skody 1.4 MPI - czy warto" moim zdaniem jest bezzensowne, bo nidy co taki wątek ma wnieść dla kupujacego???

ja założyłem ten wątek i dla mnie nie jest on bez sensu (wystarczy cofnąć się o 9 stron i na początku myślę, że w miarę sensownie opisałem swój dylemat, tylko nie każdemu chce się wszystko czytać), bo dzięki niemu uzyskałem wiele informacji, które pomogły mi w wyborze (gdy samochód będzie już odebrany oczywiści się pochwalę :lol: ). Swoją drogą ileż jest naprawdę bzdurnych tematów (jakie alusy, jakie mody, jaki olej, co sądzicie, co myślicie i inne pierdy). Jeżeli temat kogoś Big-wielce denerwuje, to po prostu niech w nim nie pisze. Szkoda, że na tym forum nie ma okienka "Zamknij" bo już dawno bym to zrobił. A że kupujący nowy samochód mają różnorakie rozterki wiadomo jest nie od dziś (co zresztą widać również śledząc tematy na OCP). Tak czy siak dzięki za informacje i pozdrawiam. :P