A trzeba zdjac caly boczek ? bo mam nie fabryczne glosniki wpiete w kabel obok kostki i troche miejsca sobie robilem nozycami do blachi zeby sie magnez zmiescil. I jakos nie chce aby w ASO to widzieli. :roll:
Panowie - pomóżcie.
Samochód ma 6 miesięcy a skrzypi jak .......! Wydaję mi się, że prawe i lewe drzwi nie domykają się, a także tylna półka lub coś w tej okolicy.
Po dosiśnięciu drzwi słychać zgrzyt na uszczelkach.
Co mam z tym zrobić - czy tylko aso mnie ratuję?
A miało być tak pięknie.
Silnik BFQ + sekwencja KME
CB President Johnny II ASC+President HAWAII
Nie wspomne juz o kratce za ktora skoda kazala sobie zaplacic 2kzl a trzeszczy niemilosiernie.probowalem ja unieruchomic ale nic, pomaga przesmarowanie np wd40 ale na 2 dni, trzeba jakims stalym smarem to potraktowac, ale to na lato bede mial zajecie.
IMHO skoda to bardzo MNIERNE materialy i montaz, niestety cos za cos.
octavia ma 35kkm i ponad rok, a trzeszczy jakby miala 10lat. Strach sie bac co bedzie jak stuknie jej 5 lat
pozdr
mirek
ja tez mam problem z kratką ten sam co powyżej. Zastanawiałem się jak to jest w przypadku "ciężarowych" autek czy one muszą mieć te ochydne, brzęczące kratki. Nie można ich zastąpić siatką snurkową, która będzie znacznie cichsza np. taką jak ta:
z tego co się orientuje to jedyny wymóg to to by "oczko" kratki miało wymiar nie większy niż 10x10 cm. Taką sznurkową siatkę znajomy włozył w Vito jeżdzi juz 2 rok.
Spotkał się ktoś jeszcze z takim patentem, znacznie by to uciszyło niektóre "ciężarówki".
apropo zgrzytów szczególnie plastików polecam odpowiedni klucz i silikon, ja tak sobie radzę z rozkręcająca sie w niektórych miejscach moją O1
no i znowu kicha - ucieszyłem się w piątek ,że sprawa skrzypienia jest załatwiona, a tu dzisiaj jak nie zaczną prawe drzwi skrzypieć - myślałem,że szlag mnie trafi - 3 godz. spędziłem w serwisie a tu pewnie kutasy tylko uszczelki silikonem pokryli i to wszysko.
we wtorek to rozpierdolę ten serwis i tego co robił mi te drzwi - człowiek płaci za samochód tyle kasy, a w serwisie taką kichę odstawiają.
wstyd i ............ sorry za słownictwo,ale jak sobie pomyślę jaki kit mi gość wstawiał - czego oni nie robili z tymi drzwiami. :x :x :x :x :x
Silnik BFQ + sekwencja KME
CB President Johnny II ASC+President HAWAII
konos513, Samochód był homologowany z kratką metalową i z tą właśnie musi być. To od strony formalnej oczywiście. Nieformalnie możesz to zmienić na np. sznurkową lub w ogóle wyrzucić. Na własną odpowiedzialność oczywiście :szeroki_usmiech . Możesz też legalnie samochód "odciężarowić" i nic nie będzie trzeszczeć. Chyba, że masz auto w leasingu to do wykupu musisz się pomęczyć lub znaleźć własny patent. Ja najpierw go znalazłem, ale w końcu sam fakt jeżdżenia z kratką tez mnie wkurzył na tyle, że się odciężarowiłem.
Trzeba odrecic boczne mocowania w kracie, lub podlozyc jakies gumki i NIC nie trzeszczy, a trzeszczalo, jakby ta kratka za rozporke robila :twisted:
na ten pomysł już dawno wpadłem ale efekt poprawił się w 30% jest ciszej lecz nadal hałasuje.
Zamieszczone przez RomanS
Samochód był homologowany z kratką metalową i z tą właśnie musi być. To od strony formalnej oczywiście. Nieformalnie możesz to zmienić na np. sznurkową lub w ogóle wyrzucić. Na własną odpowiedzialność oczywiście :szeroki_usmiech
Masz rację oczywiście. Apropo siatki myslałem, żeby przyciemnić sobie lekko szyby to by się tak ta sznurkowa siatka nie rzucała w oczy. Od 2 lat nie byłem kontrolowany przez Misiaczków- ale jak znam życie to wyjadę z tym patentem (siatka) i pewnie mnie zatrzymają.
wiecie co może być przyczyna stukania z prawej strony z przodu w okolicy podszybia
odgłos ten przypomina tak jakby uderzać czymś w plastik dodam że to stukanie nie wystepuje zawsze
nosferatus,
Z uszczelkami to podobno TTTM też z problemem ćwiczyłem w ASO. Mają tam doskonałe :wink: spreye, a ile przy tym pracy "zdejmowanie tapicerek, wymiana kołków mocujących, podkładek elastycznych" jednym słowem cały dzień roboty. Wyjeżdżasz z zapewnieniem, że teraz będzie dobrze. Następnego dnia szlag cie trafia, bo silikonem z uszczelek pobrudziłeś drogą koszule i spodnie a trzeszczy dalej. :evil:
A z problem poradziłem sobie tak. Przetestowałem kilka środków w tym również spreye, wazeline techniczną i IHMO najlepszym rozwiązaniem są dobrze odtłuszczone uszczelki oraz powierzchnie do których przylegają (benzyną ekstrakcyjną - nie lakową) przetarte talkiem lekarskim czy technicznym kto co ma.
Na małą gąbke nałożyłem odrobine talku i przetarłem wszystkie elementy gumowe. Jest zdecydowanie lepiej.
A przyczyną trzeszczenia IMHO jest mało sztywne nadwozie bo drzwi podparte w 3 pkt nie mają prawa poruszać się w swoim otworze.
pzdr
[ Dodano: Wto 13 Cze, 06 10:36 ] tevo, czy masz zamontowany alarm w ASO? (Które ASO)jeżeli tak to sprawdź czy przewód od czujki ruchu jest dobrze zamocowany. U mnie sobie luźniutko latał i stukał po plastikach. Jednym słowem fuszerka. Po zamocowaniu nastapiła cisza. W przypadku OII zdejmij nakładkę prawej strony konsoli i wszystko będziesz widział.
dzięki Jacq - wniskuję z twojego posta,że nie ma co walczyć z serwisem bo i tak gówno zrobią, a ja stracę tylko czas i nerwy.co za ironia - walczą o ciebie jak lwy o mięso jak wejdziesz do salonu i chcesz kupić auto,a później robią z ciebie wielkie gówno.
Silnik BFQ + sekwencja KME
CB President Johnny II ASC+President HAWAII
...najlepszym rozwiązaniem są dobrze odtłuszczone uszczelki oraz powierzchnie do których przylegają (benzyną ekstrakcyjną - nie lakową) przetarte talkiem lekarskim czy technicznym kto co ma.
Na małą gąbke nałożyłem odrobine talku i przetarłem wszystkie elementy gumowe. Jest zdecydowanie lepiej.
A przyczyną trzeszczenia IMHO jest mało sztywne nadwozie bo drzwi podparte w 3 pkt nie mają prawa poruszać się w swoim otworze.
musze wyprobowac, u mnie tez skrzypia uszczelki w drzwiach.
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Ja do trzeszczenia to juz siły nie mam..Cały tył praktycznie mi halasuje..Drzwi slabo sie zamykaja, niby wlasnie po regulacji zamkow wg ASO..Moze ktoś konkretnie napisac co by tu zrobic i ktore elementy sprawdzic bo szlag mnie trafia jak auto za 80 tys trzeszczy gorzej niz polonez.>Dodam ze nie mam zadnych kratek itp itd
Witam umnie niestety trzeszczenie :/ to walka bez konca wydaje ci się ze juz jest ok a tu znowu ........... , z stukającymi dzwiami na wybojach poradziłem sobie w prosty sposób . Wystarczy taśmą izolacyjną rygielki obkrękic i na jakieś 2 miecy mam z głowy :]
u mnie trzeszczą a właściwie skrzypią oparcia przednich foteli, z kratą sobie sam poradziłem ale do fotela to nie mam pojęcia z której strony się zabrać, w ASO powiedzieli, że ten typ tak ma i nic nie poradzą coś tam smarowali ale nic nie pomogło. Może jest na to jakaś rada.
1)1,9 TDI rok 2001
333 000 km
110 KM seria - prog. na 135KM
u mnie trzeszczą a właściwie skrzypią oparcia przednich foteli
U mnie też fotel kierowcy skrzypi jak stary tapczan, w serwisie były od spodu smarowane jakieś elementu, ale to nic nie pomogło, wiem natomiast , że sam fotel dostał luzów na prowadnicach, i nie wiem czy to nie jest powodem skrzypienia - nie mam narazie czasu tego oblukać, ale jak coś mi sie wyjaśni to dam znać
u mnie znowu skrzypią drzwi i fotel kierowcy, a i czasami plastiki przy pasach bezpieczeństwa - pojadę do aso w tym tygodniu - zobaczymy co znowu zrobia - w Krakowie na ul.Kocmyrzowskiej to mam już swój prywatny fotel - tak mnie tam lubią-jestem stałym bywalcem tgo serwisu - nie życzę tego nikomu!!!!
Silnik BFQ + sekwencja KME
CB President Johnny II ASC+President HAWAII
mufon i inni koledzy , ja zlikwidowałem brzęczenie kraty w ten sposób: wkładając dolne bolce założyłem na nie grube kawałki szmatki / chyba dres / , troche ciężko wchodzi ale sie da , górę docisnąłem jak najbliżej siedzenia i mocno przykręciłem .przedtem na rurę kraty stykającą sie z siedzeniem / u góry/ nakleiłem kilka podkładek filcowych do mebli ,szczególnie w miejscach gdzie jest spaw dwóch odcinków rury i spsikałem je delikatnie wd40 . moja krata trzeszcy tylko przy naprawdę dużych naprężeniach , na mocno wyboistej polnej drodze . pod śruby nie dawałem nic. polecam podkładki filcowe , można nimi sporo wygłuszyć , np. wkleiłem je w gnazda w któych montuje się roletę bagażnika i też leciutko wd . o trzszczących zamkach wszyscy wiedzą , ja smaruję je co parę myć , tak samo uszczelki drzwi lub bagażnika , wazelinka co ~ 2 miesiące . jestem baaaaardzo uczulony na wszelkie trzaski i wydaje mi sie że moja skoda ma je dobrze wyciszone .
przejechałem się dzisiaj O2 znajomego przedstawiciela , 85 tyś i byłem pod wrażeniem , zawias super w porównaniu do mojej , faktycznie inna technologia i nic nie trzeszczało co byłem bardzo zdziwiony bo wiadomo jak jeżdżą przedstawiciele. aaa... jak trzeszczy roleta w kombii , chodzi o trzski przy ruszaniu sie tego "materiału" podczas jazdy to trzeba wyciągnąć matę do oporu a potem popsikać ją od spodu smarem w tych miejscach w których styka się z tą rurą do której się zwija . / wpozycji rozciągnietej/
a ja napisze co mnie drażni, i zaznaczam, że to juz... 204tyś km
-najbardziej wkurza mnie trzeszczenie przy pasach bezpieczeństwa pasażera :evil:
- następna do trzeszcza klapa bagaznika - jak wykrece te stopki zeby nie trzeszczało to ciezko jest otworzyc klape i boje sie,że w końcu moge połamac ten zamek... :roll:
- wyślizgana kierownica- jakbym nie planowal kupic swojego auta (bo octa wciąż ojcaa) to bym ją obszył skórą
- obudowa fotela pasazera juz ledwo dyszy- prawie ze odpadlo, jak sie nie zachaczy to czasem brzeczy
- doprowadza mnie do nadciśnienia jak pracuje tylna wycieraczka, slychac ją chyba kilometr od samochodu ops:
- ostatnio jak wrzuce na luz (o skrzyni biegów mówie :szeroki_usmiech ) to coś spod auta brzęczy, czasem przestanie jak wrzuce 1, czasem jak tylko sprzeglo, czasem jak przetocze sie pol metra... niby glosne to nie jest a dziala na mnie strasznie...
- po wymianie rozrządu przestała gwizdac turbo sprezarka,nie wiem czemu no ale dobra
- wilgotno jest to stabilizatory nie trzeszczą - i cale szczescie !8)
- aha, i cos stuka przy klapie, pomijającze uszczelki sie wygniotły, ale po lakierowaniu chyba coś tam poruszyli bo dzisiaj jeździłem i rzuciło mi sie to w uszy ale tez bylo wkurzające...
Generalnie wychodzi na to,że jak jeżdże to dostaje zawału przez trzeszczące pierdoły ale aż tak źle nie jest, w krytycznych chwilach seryjne radio za 800zl z resztą podgłosze i jest dobrze hehe :szeroki_usmiech
adik_s, Nie obrazajac kilka wad ktore wymieniles, to jest niechlujstwo uzytkowania i nic wiecej. Pewne rzeczy sie zuzywaja, i takie gumki pod stabilizator kosztuja po ok 8-9zl sztuka - wiec to taki majatek jak zapas fajek na 1-2 dni dla niektorych :twisted:
Wymien gume wycieraczki na nowa, zaloze sie ze bedzie cisza. Po 3 latach to ona na pewno jest do bani, a moja po roku takie odglosy wydaje :szeroki_usmiech
ja o tym wiem, dlatego tez napisałem, że to mój ojciec głównie ma ją do pracy. Ja planuje kupić sobie swoje autko i wcześniej nie miałem kasy, żeby coś w niej robić.
Co do gumek do stabilizatorów- już nie pamiętam kto o tym pisał ale kilka osób, że takie gumki starczają na pare tyś km - przy przebiegu 90tyś tylko w tym roku (rekordowo) te gumki byłoby trzeba raz w miesiącu wymieniac. Teraz powoli ojciec szykuje sie do amorków, wlasnie stabilizatorów, tarcz hamulcowych wiec wszytko za jednym zamachem bedzie robione...
A z wycieraczką to coś jest nie teges od nowości, wymieniali gwarancyjnie całe ramie ale nie zbiera z całej szyby i jakas wlasnie glosna jest...
Postanowiłem coś dorzucić od siebie ww. temacie, a przy okazji zapytać;
Otóż mam następującą sytuację. Wczoraj z racji plusowej temp. umyłem samochód. W mojej ocenie dość solidnie go wysuszyłem (ściągaczka + ircha).
Dzisiaj rano odpalam i po przejechaniu około 10 km zaczęła mi strasznie skrzypieć przednia szyba (w pierwszym momencie myślałem, że to ten plastik pod nią, ale chyba raczej nie...). Skrzypi głównie przy przyśpieszaniu - początek 1, 2 i 3 biegu - potem w sumie ucicha - no chyba, że złapię kołem jakąś dziurę.
No i tu mam do Was pytanie - czy ktoś coś takiego już miał w swojej O1? Dodam, że mój przebieg to 62 tys. Sam się zastanawiam - odkleiła mi się ta szyba, czy to raczej niemożliwe???
Pozdrowienia,
Ł
Były:
Skoda Octavia 2004, 1.9 TDI 110 km, ASV,
Fiat Croma 2006, 1.9 MultiJet 150 km
Jest:
Volkswagen CC 2013, 1.4 TSI 160 km
Komentarz