Zamieszczone przez mariobros
1. jak jest czysty - nie przyglądać się z bliska - z daleka wolno

2. utrzymywać brud na autku - nie myć za często
spokój i relaks zapewniony
Ja się na początku nie przyglądałem, bo skąd niby miałbym przypuszczać, że jest coś nie tak z tym lakierem. Tym większe było moje zdziwienie, kiedy nagle któregoś dnia w słońcu doznałem "olśnienia", bo się nazbierało tyle tego, że po prostu zauważyłem przechodząc w odległości kilku metrów od auta, że na lakierze są jakby mazaki. Dokładniejsze oględziny już z bliska i dookoła spowodowały, że zacząłem rozmyślać natychmiast o jakiejś polerce. Kupiłem nawet pastę Tempo, ale zanim cokolwiek zrobiłem, sprzedałem auto. A pasta leży u mnie w domu na lodówce i się przydała do przeczyszczenia plastików na reflektorach w matizie mojej ślubnej


Swoją drogą, pięknie się to auto prezentuje po umyciu i nawoskowaniu... Ale faktycznie, nie wolno się nadmiernie zagłębiać
Komentarz