WADA FABRYCZNA SKODY O2----LAKIER!!!!

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Artur73
    Drive
    • 2007
    • 82

    Solanka nie może zniszczyć dobrego lakieru, mycie zimą na automacie też. Mylem Skodę Fabię na automacie w zimie wielokrotnie, nawet przy -20 stopniowym mrozie i na lakierze nie bylo żadnych śladów uszkodzenia. Masz poprostu wadliwy lakier.

    Komentarz

    • szkoda
      RS
      S_OCP Member
      • 2005
      • 22543

      Artur73, no proszę Cię :!:
      pewnie, że nie może zniszczyć, tyle, że zwłaszcza na ciemnym lakierze, pozostają widoczne rysy, ot co.
      saport techniczny baj DGW
      była BKD+DSG '05 120kkm
      była BXE '08 190kkm
      no i nie ma :-)

      Komentarz

      • mariobros
        Rider
        S_OCP Member
        • 2005
        • 551

        Zamieszczone przez Artur73
        Solanka nie może zniszczyć dobrego lakieru, mycie zimą na automacie też. Mylem Skodę Fabię na automacie w zimie wielokrotnie, nawet przy -20 stopniowym mrozie i na lakierze nie bylo żadnych śladów uszkodzenia. Masz poprostu wadliwy lakier.
        Również nie widzę innej możliwości. Nawet jeśli ekologia zmniejszyła wytrzymałość lakierów obecnie stosowanych, to "rybia łuska", czyli jak rozumiem złuszczanie się lakieru, nie ma po prostu prawa się zdarzyć po 3- a nawet 30-krotnym wymyciu auta. Pajączki widoczne w słońcu to co innego. No chyba, że pojechał na myjnię, gdzie szczotki były z drutów...
        Skoda Octavia Kombi II 2005r. 1.9TDI 77kW Elegance czerń magiczna - sprzedana...
        Renault Scenic III 1.4TCe 2010 - jest...

        Komentarz

        • Voldemort
          Ambiente
          • 2006
          • 134

          Dla mnie jakość powłoki lakierniczej OII to największa wtopa tego auta. Mój egzemplarz też przechodził poprawki lakiernicze na gwarancji. Kuriozalnie dopiero naprawa powypadkowa uczyniła maskę samochodu nieczułą na drobne kamienie (i to jeszcze dopiero po dwóch poprawkach). Tak słabego lakieru nie spotkałem jeszcze na żadnym aucie jakie użytkowałem. Sądzę że nie ma żadnego usprawiedliwienia w ekologicznej technologi takiej powłoki lakierniczej. I widzę że producent nic nie zrobił w tej kwestii w obecnie produkowanych autach. Na tej linii kicha i tyle.

          przem1978, odwiedzanie myjni automatycznej nie może uszkadzać lakieru!!!
          Rozumiem drobne ryski widoczne w słońcu, ale nie zmiany w strukturze powłoki jakie opisujesz. Reklamacja niestety.
          Hokus-Pokus i dwumasa

          Komentarz

          • Ziomal
            RS
            S_OCP Member
            • 2005
            • 5841
            • Octavia I (1U2)
            • BFQ 1.6 MPI 102 KM

            To teraz Wam powiem co ja zaobserwowałem.

            W Rodzinie mamy jeszcze Focusa II ciemny granat i niemetalik , po 5 myciach widać rysy i białe przebarwienia. Skoda była kilka razy myja na automatach i teraz bije się w pierś bo widać rysy wszędzie jak słońce świeci , chociaż rysy też się robią od ściągania śniegu .


            Pozdro
            Była O1 130/280 powered by turbodiesel.pl

            Była O2 143/305 powered by turbodiesel.pl

            Jest O1 1.6 BFQ

            Komentarz

            • marte
              Rider
              • 2007
              • 259

              Re: WADA FABRYCZNA SKODY O2----LAKIER!!!!

              Zamieszczone przez NICO
              Witam wiec tak kupiłem skode O2 100editions 2.0 tdi w listopadzie 2005r.
              wymmienie usterki ;
              -podczas odbioru zauwazyłem rozwarstwienie szyby przedniej -po ponad 30dniach szyba wymieniona na nowa z małym szczegułem nr.nadwozia wytrawiony od zewnatrz .....zero kontaktu ze strony skody!!!!-
              -24.05.2006r zgłosiłem reklamacje na;porysowane lusterko w osłonie prawej przeciwsłonecznej ,prujace sie boczki srodkowe , wpadajacy w rezonans głosnik prawy przedni ,pękajaca szyba zegarów --i z szyba przednia-----czekam na odpowiedz........!!!!!!!!!!!!!!!


              ---dnia 30.05.2006r zgłosiłem pisemnie WADE FABRYCZNA SKODY OCTAVIA 2 a mianowice ;przecierajacy sie lakier od uszczelek dzwi w tylnich dzwiach mam juz wytarcia do podkładu ...i uszkodzenia powłoki lakierniczej....
              Rzeczoznawca niezależny biegły sądowy z PZM stwierdził uszkodzenia lakieru na ;masce przedniej ,tylna klapa (ziarenka piasku ) dach cały ,błotniki przednie i tylnie .. i tyle sprawdzone auto pod wzgledem czy było malowane MOJE NIE BYŁO ANI UDERZONE ANI POWTORNIE MALOWANE
              ...aha pojechałem z tym do ŚLIWKI do K-C i p.Zimnik odmówił mi wyjasnienia sprawy -widział tylko podkład innych zeczy niewidział...
              wiec wysłałem pismo do skody.
              obecnie czekam na odpowiedz ze skody auto polska !!!!!!!!!!
              WIEC PANOWIE PROSZE WAS O SPRAWDZENIE CZY NIE MACIE PRZETARĆ NA NADWOZIU O2 OD USZCZELEK !!!!!!!!!!!!I ZGŁASZAJCE WADE FABRYCZNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!OCZYWISCIE NA PISMIE.....PROSZE O PODWIESZENIE TEGO WĄTKU ..bede zdawał relacje co i jak ...jutro załacze foty........

              Witam!
              Walczyłem już ze Śliwkami jak mi spier... auto po naprawie blacharskiej. Moge powiedzieć tylko tyle, że napisałem 5 pism do SAP na 2 odpowiedzieli, że przepraszają i zmuszą Śliwki do wykonania ponownej naprawy (oczywiście wszystkie pisma były poparte ekspertyzami rzeczoznawców itd.). Niestety bez rezultatu. Na 3 pismo wypieli tyłki i napisali, że oni są tylko importerem a wszystkie roszczenia mam kierować do gwaranta tj. ASO. Mój wniosek jest taki: NIGDY WIĘCEJ SKODY!!!!! To było moje piersze i otatnie auto tej marki. Z taką ignorancją jeszcze nigdy się nie spotkałem.
              Pzdr

              Komentarz

              • szkoda
                RS
                S_OCP Member
                • 2005
                • 22543

                Zamieszczone przez marte
                Na 3 pismo wypieli tyłki i napisali, że oni są tylko importerem a wszystkie roszczenia mam kierować do gwaranta tj. ASO.
                :lol: :kciukgora

                ale nie łam się, jak nie w skodzie, to gdzie indziej zleją cię dokladnie tak samo :?
                saport techniczny baj DGW
                była BKD+DSG '05 120kkm
                była BXE '08 190kkm
                no i nie ma :-)

                Komentarz

                • bubuDE
                  Elegance
                  S_OCP Member
                  • 2007
                  • 763
                  • Octavia III (5E3)
                  • CHHB 2.0 TSI RS 220 KM

                  marte, Po jednej niesolidnej naprawie tak Cie zabolalo? Rzeczywiscie trzeba troche przezyc zeby nauczyc sie kiedy i na co zwrocic uwage przy oddawaniu aut do Serwisu. Najgorsza jest bezsilnosc gdy wiesz kto jest winien i nie masz na to wplywu aby go ukarac.
                  PL-LOP D-ROW mutex/ocfipreoqyfb/mutex

                  Komentarz

                  • przem1978
                    Ambiente
                    • 2006
                    • 201

                    nie mam pretensji do rys drobnych, które mam i je także widać

                    ja mówie o całej powierzchni na drzwiach i błotnikach, która zmatowiała po prostu i widoczne są te rybie łuski

                    byłem dzisiaj w ASO gdzie ją kupowałem, w poniedziałek zadzwonią jak bedzie kier. serwisu w celu umówienia sie na sprawdzenie, ale juz dzisiaj człowiek z ASO wskazał ryski (zgodziłem sie ze to uszkodzenie mechaniczne) ale na zmatowienie lakieru juz nie miał zadnego wytłumaczenia...

                    czekam do poniedziałku...
                    Octavia Combi II 2.0 TDI 140 KM Elegance + xenony '07 Black Magic

                    Komentarz

                    • mariobros
                      Rider
                      S_OCP Member
                      • 2005
                      • 551

                      Zamieszczone przez przem1978
                      ale na zmatowienie lakieru juz nie miał zadnego wytłumaczenia...
                      Przyszukuj się na pytanie czym to auto było umyte. To jest przypuszczalny kierunek poszukiwania wyjaśnienia przez ASO. Będziesz się musiał zapewne nieźle nagimnastykować, żeby im udowodnić, że nie potraktowałeś auta roztworem kwasu solnego...
                      Skoda Octavia Kombi II 2005r. 1.9TDI 77kW Elegance czerń magiczna - sprzedana...
                      Renault Scenic III 1.4TCe 2010 - jest...

                      Komentarz

                      • marte
                        Rider
                        • 2007
                        • 259

                        Zamieszczone przez bubuDE
                        marte, Po jednej niesolidnej naprawie tak Cie zabolalo? Rzeczywiscie trzeba troche przezyc zeby nauczyc sie kiedy i na co zwrocic uwage przy oddawaniu aut do Serwisu. Najgorsza jest bezsilnosc gdy wiesz kto jest winien i nie masz na to wplywu aby go ukarac.
                        Dokładnie po jednej niesolidnej naprawie. W listopadzie wpadła na mnie babka, która wpadła w poślizg bo jakiś facet, zejechał jej droge. Oczywiście facet zwiał a INTELIGENTNI panowie policjanci auta nie znaleźli i musiałem naprawiać auto z AC, ale to inna bajka.
                        Do zrobienia było:
                        -przedni błotnik (wymiana)
                        -tylne drzwi (wymiana)
                        -naprawat ylnego błotnika
                        -naprawa przednich drzwi

                        O ile drzwi przednie i tylny błotnik zrobili dobrze to stwierdziłem że podczas cieniowania na rant dachu i poźniejszego polerowania przepolerowali powierzchnie lakieru (stwierdzone organoleptycznie i uwidocznione na zdjęciach przez rzeczoznawce).
                        Ponadto całe wnętze auta usyfione w farbie oczywiście nic nie wyczyszczone.
                        Uszkodzony wlew paliwa
                        Niedokręcony zderzak
                        Nadkola nie wymienione na nowe a były przyznane.
                        Przedni błotnik spasowany tak, że w szpary można było włożyć dwa palce
                        Wykładzina w bagażniku nie przymocowana
                        Brak wkrętów w nadkolach
                        Uszkodzone wewnętrzne uszczelki drzwi
                        Źle założone uszczelki drzwi (paranoja jak coś takiego można spieprzyć)
                        Dodadkowo porysowany przedni zderzak po stronie gdzie nie było szkody ZONK.

                        Moge zamieścić skan pisma z SAP można się nieźle ubawić.

                        Z powyższych niedoróbek pozostało do dnia dzisiejszego nie zrobione:
                        Drzwi dalej nie wyregulowane
                        Przetarta powłoka dachu
                        uszkodzony wlew paliwa (inne ASO niechce się tym zająć bo są widoczne skutki działania partaczy i naprawa gwarancyjna odpada)

                        Zapewne wszyscy znają przeuroczego pana z lakierni u Śliwki, który pociskał mi kit, że w internecie różne rzeczy piszą i powinienem być przeszczęśliwy z tego, że to on tak cudownie naprawił mi auto bo dla niego wszystkie normy zostały zachowane.

                        Pierwsza naprawa wlewu paliwa polela na podklejeniu jakiegoś badziewia do cyngla klapy, wg zalecenia serwisowego. Ale jak zażądałem wydanie na papierze tej instrukcji serwisowej to zaraz wszystko odwołali i już próbowali naprawiać innymi sposobami. Teraz czekam aż wymienią go na nowy. Za każdym razem jak oddaje do nich auto to stoje przyklejony nosem do szybu z ręką na sercu.

                        Jeżeli SAP nie reaguje na takie zachowanie serwisu to ja dziękuje za współprace z koncernem VW i kupie sobie malucha, bynajmniej nie będzie mi go żal.

                        Pzdr

                        Komentarz

                        • Big
                          RS
                          S_OCP Member
                          • 2007
                          • 6389

                          Marte, kup Renault lub Opla to spotaksz sie z taka samą lub jeszcze większą ignoracnją ze strony Renault Polska
                          Powiem Ci tak, oto Polska właśnie !! Jakiej marki auta byś nie kupil, to spotkasz się z taką samą ignorancją !! Niestety ale w tym kraju jak się o coś nie wykłucisz to Cię oleją i zdepczą Dlatego uwazam, że powinnismy, jako członkowie klubu OCP zebrać się i napisac oficjalną notę protestacyjną do SAP i zarządać w niej traktowania klientów w nalezyty sposób. Jesli to nie donesie rezulatatu to napisać do Skoda Auto.

                          Wiecie jak się traktuje klienta na zachodzie? Opiszę wam sytuację, która miała miejsce w Anglii.
                          Mój wójcio, człowiek który mieszka tam od kilkudziesięciu lat, w latach osiemdziesiatych kupił VW Polo. Traf chciał, że 3 razy z rzędu psuła mu sie w nim stacyjka, tak, że nie mógł uruchomić auta. Za 3-cim razem poszedł do dealera gdzie kupił autro, połozył kluczyki na stół i ... powiedział, że rząda zwrotu pieniędzy, bo staracił zaufanie do marki. Wiecie co zrobił dealer?? ZWRÓCIŁ mu kasę CO DO FUNTA i jeszcze dał zniżkę na każde auto VW gdyby wójcio jednak zmienił zdanie i chciał ponownie kupić auto VW. Natomiast po 2 tygodniach od tego zdarzenia wójcio dostał ofiacjalny list od VW GB z PRZPROSINAMI za zaistaniałą systuację !!!
                          To się nazywa obsługa klienta !! I jeśli my, Polacy, będziemy nadal przymykali oko na traktowanie nas jak bydło, przez dealerów i impotrerów, bo to przecież Polska, to zawsze będizemy kientami 32 kategorii. Albo się połączymy i coś z tym zrobbimy, albo NIC się nie zmieni !!
                          Czarny Elegance

                          Komentarz

                          • gebek
                            L&K
                            S_OCP Member
                            • 2007
                            • 1214

                            marte...daleki jestem od tego aby bronic ludzi ktorzy zle wykonali usluge lakiernicza
                            na twoim samochodzie :evil: ale chcialbym zwrocic twoja uwage na kompleksowosc
                            takiej naprawy.
                            Chodzi o to ,ze przy naprawie blacharsko-lakierniczej bierze udzial kilka osob..tzn
                            zbrojarz,blacharz,pomocnik lakiernika,lakiernik,kolorysta,polermistrz,myjacy samochody,pracownicy biura a to generuje problemy i pomylki.
                            Oczywiscie serwis powinien byc ''frontem do klienta''i dokonac poprawek o ktorych
                            piszesz,co nie zawsze ma miejsce :evil: ,ale to tez sa tylko ludzie
                            Zycze dobrego finalu sprawy.
                            pozdrawiam
                            Tato,tato...czy to auto jest chore?
                            Nie synku...to diesel PD.

                            Honda...the power of dreams.
                            Byla Octavia...jest Accord i CBR 650F

                            Komentarz

                            • przem1978
                              Ambiente
                              • 2006
                              • 201

                              Zamieszczone przez mariobros
                              Zamieszczone przez przem1978
                              ale na zmatowienie lakieru juz nie miał zadnego wytłumaczenia...
                              Przyszukuj się na pytanie czym to auto było umyte. To jest przypuszczalny kierunek poszukiwania wyjaśnienia przez ASO. Będziesz się musiał zapewne nieźle nagimnastykować, żeby im udowodnić, że nie potraktowałeś auta roztworem kwasu solnego...
                              tak to wygląda:

                              [ Dodano: Nie 30 Mar, 08 10:12 ]
                              Prosze wypowiedzcie się, czy powyższe foto to coś Wam mówi... dzieki

                              [ Dodano: Nie 30 Mar, 08 10:43 ]
                              ponizsze foto oczywiscie
                              Załączone pliki
                              Octavia Combi II 2.0 TDI 140 KM Elegance + xenony '07 Black Magic

                              Komentarz

                              • loru
                                RS
                                S_OCP Member
                                • 2007
                                • 4286
                                • Octavia II (1Z3)
                                • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                                Zamieszczone przez przem1978
                                Prosze wypowiedzcie się, czy powyższe foto to coś Wam mówi... dzieki
                                Podobny wygląd lakieru miałem jak mi panowie w lakierni spier... malowanie mojego seacika takie właśnie matowe plamy, po awanturze panowie darli do żywej blachy i wszystko od nowa jak należy.
                                Współczuje, powodzenia w walce z ASO.
                                O rany - jedna siódma życia to poniedziałek

                                Komentarz

                                • marte
                                  Rider
                                  • 2007
                                  • 259

                                  Zamieszczone przez gebek
                                  marte...daleki jestem od tego aby bronic ludzi ktorzy zle wykonali usluge lakiernicza
                                  na twoim samochodzie :evil: ale chcialbym zwrocic twoja uwage na kompleksowosc
                                  takiej naprawy.
                                  Chodzi o to ,ze przy naprawie blacharsko-lakierniczej bierze udzial kilka osob..tzn
                                  zbrojarz,blacharz,pomocnik lakiernika,lakiernik,kolorysta,polermistrz,myjacy samochody,pracownicy biura a to generuje problemy i pomylki.
                                  Oczywiscie serwis powinien byc ''frontem do klienta''i dokonac poprawek o ktorych
                                  piszesz,co nie zawsze ma miejsce :evil: ,ale to tez sa tylko ludzie
                                  Zycze dobrego finalu sprawy.
                                  pozdrawiam
                                  Pomyłki to jedna sprawa, ale odpier.... fuszerki to druga sprawa i to nikogo nie usprawiedliwia. W faryce też auta są składane na wielu stanowiskach i jakoś jak wyjezdzają to trzymają się kupy. Dlaczego w niektórych serwisach i krajach da się zorganizować prace tak aby wszystko było ok a u nas ciężko znaleść dobry serwis co nie przeleją ci oleju ponad maks, nie porysują fury itp....
                                  Zapewne takie rzeczy dzieją się w każdej marce w Polsce i na świecie, ale dopóki wszystko jest w miare ok i nie odpier.... takiej fuszerki jak na moim aucie to można to jakoś przeżyć z wielkim bólem serca, ale ewidentne partactwo boli.
                                  Najgorsze jest to, że SAP leje na to co się dzieje w serwisach....
                                  Zastanawiam się czy można jeszcze napisać gdzieś wyżej ponad SAP? Z chęcią to zrobie i zgłoszę ich ignorancje.
                                  Pzdr

                                  Komentarz

                                  • djczas
                                    RS
                                    • 2005
                                    • 9612

                                    marte, ale śliwka jest z tego znany ja pamiętam to jak się pytałeś gdzie jechac z naprawą napisałem ci to ale pojechałeś do śliwki bo był na miejscu

                                    Komentarz

                                    • marte
                                      Rider
                                      • 2007
                                      • 259

                                      Zamieszczone przez djczas
                                      marte, ale śliwka jest z tego znany ja pamiętam to jak się pytałeś gdzie jechac z naprawą napisałem ci to ale pojechałeś do śliwki bo był na miejscu
                                      Też to kojaże.... i teraz pluje sobie w twarz, że nie postawiłem sie ubezpieczycielowi, tylko jak głupi cep zastosowałem się do tego co mi powiedzieli.

                                      Pzdr

                                      Komentarz

                                      • lilo
                                        RS
                                        • 2006
                                        • 4317
                                        • Mercedes-Benz

                                        przem1978, taki efek można uzyskać jak sie pomaluje samochód i na niedoschnięty lakier poleje sie wodę .
                                        Radziłbym spróbować polerki być może że to wystarczy
                                        Daniel

                                        Komentarz

                                        • przem1978
                                          Ambiente
                                          • 2006
                                          • 201

                                          OK, niech sie ASO wypowie, odrazu będę oczekiwał pisemnej odpowiedzi aby nie było spławiania klienta...
                                          Octavia Combi II 2.0 TDI 140 KM Elegance + xenony '07 Black Magic

                                          Komentarz

                                          • Big
                                            RS
                                            S_OCP Member
                                            • 2007
                                            • 6389

                                            Walczcie Panowie do końca i nie odpuszczajcie !!! Bo to co wyprawiają w Polsce ASO (i wcale nie chodzi mi tylko o Skodę) woła o pomstę do nieba !! Jeśli my, zwykli klienci, będziemy na to patrzyli przez palce, to po pierwsze będzie coraz gorzej, a po drugie zrobimy sami sobie kuku.
                                            Takze trzeba walczyć do końca i broń Boże nie odpuszczać. Trzeba tych bar.anów nauczyć, że to kilent jest dla nich, a nie odwrotnie. I że klientem jest się cały czas, a nie tylko do chwili podpisania umowy zakupu nowego auta.

                                            PS. Marte jeśli SAP nie odpowiada i Cie olewa to wal pismo do centrali czyli do Skoda Auto. Niech tam sie dowiedzą jak w Polsce traktuje sie klienta i dba o prestiz marki
                                            Czarny Elegance

                                            Komentarz

                                            • shado
                                              RS
                                              S_OCP Member
                                              • 2007
                                              • 5315
                                              • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                                              Big, ja się obawiam, że oni tam w SAP to dokładnie wiedzą i jest im to wybitnie na rękę, bo to oni płacą kasę za naprawy gwarancyjne.
                                              BIURO RACHUNKOWE WIELICZKA KSIĘGOWOŚĆ WIELICZKA

                                              SPRZEDAM OII 1.9TDI Elegance 2007

                                              Komentarz

                                              • Big
                                                RS
                                                S_OCP Member
                                                • 2007
                                                • 6389

                                                Shado, to własnie dlatego trzeba napisać do Skoda Auto. Niech się dowiedzą jak działa ich przedstawiciel w Polsce. Niech się dowiedzą jaką klienci mają opinię o SAP. Niech się dowiedzą, że mogli by mieć jeszcze większa sprzedaż gdyby nie obsługa serwisowa i podejście do klienta SAP.
                                                Trzeba im uzmysłowić jak traktowany (a właściwie olewany) jest klient w Polsce.

                                                [ Dodano: Nie 30 Mar, 08 19:56 ]
                                                Moim zdaniem, również bardzo dobrą metodą walki z nieuczciwymi ASO i olewactwem u generalnego importera są ... media ! Trzeba zaanonsować się do programu "Turbo Kamera" w TVN turbo. Trzeba pójść ze sywmi problemami do Auto Motor i Sport ,do Motoru czy Auto Świata. Niech pokarzą i opiszą jak działa dane ASO czy importer i jask traktowany jest tam klient. Jestem pewnien, że nagle okaże się ze sprawę da się bardzo łatwo i polubownie rozwiązać.
                                                Jak pisałem wczesniej. W tym kraju trzeba wszystko sobie wywalczyć. To co w innych krajach klientowi się po prostu należy (czyli szacunek i profesjonalna i fachowa obsługa) u nas to trzeba wywalczyc przed sądem czy w mediach. Taki to kraj. Ale trzeba działać, bo samym nażekaniem nic nie zmienimy.
                                                Czarny Elegance

                                                Komentarz

                                                • mariobros
                                                  Rider
                                                  S_OCP Member
                                                  • 2005
                                                  • 551

                                                  Ja akurat nie mogłem specjalnie narzekać na ASO/SAP. Uznali bez proszenia wade polegającą na przecieraniu lakieru przez uszczelki i pozosawili mi decyzję czy i kiedy to zrobić. SAP uznała też wadę reflektora, którą to wadę ASO początkowo kwestionowało próbując mnie obarczyć winą za wypadnięcie żarówki z oprawki i wypalenie dziury w reflektorze. Natomiast jeśli chodzi o lakier - to niestety była największa tragedia w mojej byłej O2. Przed O2 jeździłem Escortem, który w momencie zakupu O2 miał równe 10 lat. I sprzedałem to auto z pięknie błyszczącym lakierem, czego nie mogę niestety powiedzieć o lakierzy O2 w momencie, gdy ją sprzedawałem... Lakier był trudny w utrzymaniu i bardzo nietrwały. Nigdy nie myłem auta na myjni automatycznej, zawsze albo ręczna albo samodzielnie, a mimo to lakier marniał w oczach... Być może to była specyfika czerni magicznej i inne metaliki trzymają się lepiej... Nie wiem...
                                                  Skoda Octavia Kombi II 2005r. 1.9TDI 77kW Elegance czerń magiczna - sprzedana...
                                                  Renault Scenic III 1.4TCe 2010 - jest...

                                                  Komentarz

                                                  • yanooshiiik
                                                    Ambiente
                                                    S_OCP Member
                                                    • 2007
                                                    • 172

                                                    Big, Moze zamiast pisac jakies oficjalne pisma moze warto grupowo zrzucic sie na jakiegos dobrego prawnika.

                                                    Nie osobiscie, ale mialem w tym udzial, jedno z krakowiskich ASO sprzedalo mojemu przyjacielowi uzywany samochod, ktory rozkraczyl sie po kilku tysiacach kilometrow.
                                                    (to nie byla skoda ale marka ktora akurat lubie i mu doradzilem

                                                    Oczywiscie po naszej pierwszej wizycie w salonie sposcili nas po brzytwie, nie sluchajac nawet argumentow prawnych, takich jak rekojmia itp. Nawet pozniej chcieli oplate za sciagniecie samochodu w ramach zwyklej reklamacji towaru.

                                                    Bardzo, naprawde, bardzo sie zmienilo ich podejscie jak dostali pismo od jednej z lepszych kacnelarii prawnych w krakowie ... Lekko zmiekla im rura i nagle zaczeli sie zachowywac jak to ASO VW w GB ktore ktos tu wspominal.

                                                    Ostatecznie okazalo sie ze jednak pad samochodu nie byl w wyniku wady ukrytej, natomiast to co rzucilo mi sie w oczy to to ze salony wykorzystuja na max nieznajomosc prawa ludzi i robia to w sposob bezczelny i chamski.

                                                    Ale jak zobacza ze ktos jednak wie o czym mowi i ma za soba argumenty prawne, to wola sie nie podladac.

                                                    Osobiscie nie sadze aby protest so Skoda Auto przeciw dzialaniom SAP cokolwiek wskoral. Mysle, ze moga byc swiadomi sytuacji, a nawet jestem pewien .
                                                    Raczej tylko wytoczanie spraw sadowych ma sens, chociaz to trwa. A wiele oczywistych sporow da sie szybko rozstrzygnac. Gdy sprawa jest oczywista to zaden salon nie bedzie ryzykowal poniesienia dodatkowych kosztow.

                                                    W przypadku o ktorym ja pisze byla kwestia sporna okolo 500 pln !!!! Odpowiednio skonstruowane pisamo i naprawde, naprawde rura mieknie ASO

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...