WADA FABRYCZNA SKODY O2----LAKIER!!!!

[szkoda]

o kórcze ale mi teraz portki się trzęsą wypatrując kiedy to u mnie zacznie ździerać lakier :evil:

nie przejmuj sie, gdyby nie ten topic nigdy w zyciu bym tego nie zauwazyl, przynajmniej ja :diabelski_usmiech

[lilo]

nie przejmuj sie, gdyby nie ten topic nigdy w zyciu bym tego nie zauwazyl, przynajmniej ja

ja to wszystko zauważe nawet jak mucha narobi na opnie :szeroki_usmiech

[NICO]

powiem tak jest to bardzo cięzko zauwazyc jak nie wiesz gdzie patrzec wszyscy z tym jezdzili i na to sie uwagi nie zwraca .Wiecie skoro wchodze do salonu i ogladam nowe auto z expozycji i juz jest wytarte to cos jest nie tak .....

[mariobros]

A w moim przypadku dzisiaj usłyszałem pytanie...

...kiedy to chcę polakierować :shock: Odpowiedź, jaką otrzymało ASO od Skoda Auto dopuszcza pomalowanie wytarć, jakie się zrobiły w moim aucie :shock: Nie umamiałem się jak na razie, bo wytarcia nie są aż tak duże, aby działać na "już", ale skorzystam, skorzystam 8)

[szkoda]

czy widaomo juz cos o terminie?

[NICO]

panowie od poniedziałku odbylem kilka rozmów w tej sprawie i jeszcze nic konkretnego nie padło (zbywaja na maxa -a ja tego nienawidze) jutro powinienem wiedziec szczegułowo .....bede dawał znać.....(mam do was telefony wiec napewno bede w kontakcie..)

[Jabar1975]

szkoda napisał/a:
nie przejmuj sie, gdyby nie ten topic nigdy w zyciu bym tego nie zauwazyl, przynajmniej ja


ja to wszystko zauważe nawet jak mucha narobi na opnie

szkoda mamy cos wspolnego - mi dopiero greszczyn pokazal gdzie szukac
lilo, masz podejscie do auta jak moja druga polowka do kupowania i ogladania butow. Mnie z reguly na myjni informuja ze: o tutaj ktos panu uderzyl drzwiami, a tutaj ktos zderzakiem na prakingu dotknal...... Robiac okolo 80kkm rocznie i parkujac w Warszawie sie czlowiek uodpornil - samochod rzecz nabyta

[szkoda]

Robiac okolo 80kkm rocznie i parkujac w Warszawie sie czlowiek uodpornil - samochod rzecz nabyta

otoz to, nawet robiac tylko 35kkm, niektorych uszkodzen nie da sie uniknac

[greszczyn]

mi dopiero greszczyn pokazal gdzie szukac

właśnie dlatego , znajomy mnie z budowy wyganiał mówiąc ..... " przestań już te fuszerki wynajdować "

Ogólnie to mam zlewke na te wytarcia ( mam srebrną octe ) i na parę innych rzeczy też np. to że wgniotłem sobie maskę zamykając ją naciskając , a nie puszczając , żeby przyjebała jak należy :twisted: itp.
Samochód .... rzecz nabyta . k
I jak mam jechać do sewisu i co kolwiek załatwić np. zepsuty tempomat , to na samą myśl o całej procedurze ( procesie ) , szlag mnie trafia , bo ku.wa .... to Ja się muszę tłumaczyć , że to lub tamto ... .Chore . :klnie:

[Jabar1975]

znajomy mnie z budowy wyganiał mówiąc ..... " przestań już te fuszerki wynajdować "

e tam w tym to chyba jestem lepszy (zreszta taki moj zawod)
ale co do serwisow to mam podobnie wqrwia mnie to tlumaczenie matolom cze cos nie dziala jak powinno, zreszta tempomat sie chyba naprawil (jak jechalem do chorwacji ani razu nie odmowil wspolpracy), zreszta teraz tez jest ok (bo auto caly czas stoi ), a ja z nudow glupoty na forach wypisuje

[lilo]

ja już taki jestem. Też dość dużo moje autko pracuje jakieś 40kkm tylko że autko jest prawie na równi z żoną i właśnie dla tego sznuje i dopieszczam i na kosmetyki też nie żałuje :szeroki_usmiech

[NICO]

panowie wyglada to tak musicie zglosic u siebie w serwisie zeby przyjechała osoba z poznania w waszej sprawie bo oni nie beda rozmawiac z nikim innym tylko z osoba zgłaszajaca ,nie ma sesu zebyscie przyjezdzali .masakra u mnie sprawa sie toczy dalej zobaczymy co bedzie....

[gddemon]

Dziś umyłem samochód ( czerń magiczna ) i zauważyłem drobne ryski na przednich błotnikach i masce. Czy ktoś z was miał taki problem ?? postaram sie wykonać zdjęcie i załączyć tutaj. Mam 8 tyś km przebiegu i pierwszy raz widzę aby fabryczny lakier był tak słaby !!! Czy takie uszkodzenia podlegają gwarancji ?? Znając ASO zaraz będą mówili, że są to uszkodzenia mechaniczne nie podlegające gwarancji.

[mariobros]

Dziś umyłem samochód ( czerń magiczna ) i zauważyłem drobne ryski na przednich błotnikach i masce. Czy ktoś z was miał taki problem ?? postaram sie wykonać zdjęcie i załączyć tutaj. Mam 8 tyś km przebiegu i pierwszy raz widzę aby fabryczny lakier był tak słaby !!! Czy takie uszkodzenia podlegają gwarancji ?? Znając ASO zaraz będą mówili, że są to uszkodzenia mechaniczne nie podlegające gwarancji.

Ja miałem tak, chyba zresztą nie tylko ja. Z czasem rysek było coraz więcej. A w końcu w słońcu (hehe, rymnęło się) okazało się, że pomimo mycia wyłącznie na myjniach ręcznych, na lakierze są refleksy, jakby był "polerowany" drobniutkim papierem. To było widoczne szczególnie na powierzchniach pionowych (drzwi, błotniki) przy ostro świecącym słońcu... Smutno się robiło, bo auto było nowe jeszcze, a wyglądał ten lakier gorzej, niż u sąsiadów na avensisie i passku b5... Oba wspomniane auta to były auta 4-5 letnie... Lakier czerń magiczna jest słaby...

[lilo]

Tak się składa że lakier jest faktycznie delikatny i trzeba uważać żeby podczas mycia nie porysować . Ja podczas mycia raz nie spłukałem samochodu i też dorobiłem się rys.I było trzeba je zlikfidować :?

[gddemon]

Samochod myje tylko na myjkach cisnieniowych ( nie wiem czy to dobrze czy zle ) a rysy o ktorych mowie sa znacznie lepije widoczne niz tylko pod słońce- w załączeniu zdjęcia. Nie wiem czy to efekt mycia czy moze kamyczkow sod kół innych samochodów ale przez 7 tys km takie cos to chyba przesada !!!!

Podobne ryski tylko nie tak dlugie i mocno widoczne mam w roznych miejscach samochodu, na błotnikach, drzwiach - dachu jeszcze nie ogladalem.

Czy to podlega reklamacji ????!!!!!

[mariobros]

Nic nie zrobisz ani nie zareklamujesz. Z tym lakierem trzeba jak z jajkiem niestety. Takich rysek dorobić się nietrudno...

[eR_]

kurcze moj kolor :?
ostatnio otwarlem tylna klape w garazu, pod sufitem (niskim) mam pastikowa swietlowke w oprace. Lekko oparlem klape o nia (nawet nie puscilem - wiec za bardzo nie docislo) - qrwa momentalnie wgniecienie lakieru. Jakby ta warstwa przezroczyta (z metalika) sie wgniotla :evil:

[HMP]

O cholera :| Było wziąć inny kolor. Tylko czerń magiczna jest taka słaba ?

[szkoda]

ale co, te rysy to "same sie robią"?!
przeciez to niemozliwe :roll:

[Maicroft]

Ale spadek tynku z dachu wytrzymuje zloty. Tzn zrobil sie odprysk i troche sie blacha ugiela, ale nie ma tragedii, a tak zadnych rys. Chyba jednak zalezy od tego jak duzo piasku jest na aucie przed myciem wlasciwym

[mariobros]

ale co, te rysy to "same sie robią"?!
przeciez to niemozliwe :roll:

No trochę to tak wygląda... Ja się na początku nie przyglądałem, bo skąd niby miałbym przypuszczać, że jest coś nie tak z tym lakierem. Tym większe było moje zdziwienie, kiedy nagle któregoś dnia w słońcu doznałem "olśnienia", bo się nazbierało tyle tego, że po prostu zauważyłem przechodząc w odległości kilku metrów od auta, że na lakierze są jakby mazaki. Dokładniejsze oględziny już z bliska i dookoła spowodowały, że zacząłem rozmyślać natychmiast o jakiejś polerce. Kupiłem nawet pastę Tempo, ale zanim cokolwiek zrobiłem, sprzedałem auto. A pasta leży u mnie w domu na lodówce i się przydała do przeczyszczenia plastików na reflektorach w matizie mojej ślubnej

[szkoda]

moze na tym polega magiczność tej czerni :?

[Maicroft]

szkoda, Ale masz takie uszkodzenia od uszczelek czy nie?? Bo ja cos tam widze, ale tragedii wg mnie nie ma

[szkoda]

szkoda, Ale masz takie uszkodzenia od uszczelek czy nie?? Bo ja cos tam widze, ale tragedii wg mnie nie ma

NEORADEK cos tam znalazł u mnie w krościenku, ale szczerze mówiąc potem nie bardzo sie temu przyglądałem ops:
znowu nie pamietam gdzie to ma byc, gdzies z tyłu?

[ Dodano: Pon 12 Mar, 07 17:13 ]
prawdę mówiąc mam inne problemy niż szukanie tego ops: