Wersja MINT, deska szara i ponura. Może i warto się zainteresować.
[O2] Chce kupic Octavie II
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez sew1981TDCI w Mondeo II to jedna wielka kupa, co innego słabszy ale dużo lepszy TDDI, to odpowiednik naszego skodowskiego Agra, taki wół roboczy o mocy 90 ps.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez MaicroftZamieszczone przez sew1981TDCI w Mondeo II to jedna wielka kupa, co innego słabszy ale dużo lepszy TDDI, to odpowiednik naszego skodowskiego Agra, taki wół roboczy o mocy 90 ps.
Komentarz
-
-
Dzida, odszukaj sobie na giełdzie ofertę kogoś z wiśniową O2 salon kombi 2005r za 29?tyś ... , wtedy takie przywożone zaczną sie od 25tyś.. . ja nie mówie że te z ogłoszeń sa jakieś super żeby ktoś nie myślał , choć ta z lubartowa wizualnie niezła. takie sa ceny po prostu , a ludzie juz się przekonali że O2 to nie taki miód jak O1.
a ile Ty dałeś za swoją ? i kiedy ?
Zamieszczone przez BADYLAdrenalina, http://otomoto.pl/skoda-o...-C22132719.html prawie zero informacji ale na pierwszy rzut oka wygląda nie tak żle....
[ Dodano: Pon 19 Gru, 11 13:52 ]
Zamieszczone przez BADYLtylko gdby mnie (odpukać) przytrafiło się wymienić od razu turbo+dwumase+ sprzęgło+ regenaracja wtrysków to bym chyba owiesic
myślę też o A6 , poczytaj sobie ile ludzie wpieprzają w naprawy 2.5 dti + automat..O2 2.0 TDI DSG ELEGANCE KOMBI. Chip Masters Tuning .
GVI 1.4TSI
LANCIA YPSILON 1.2 MPI
tires from WULTEX . SERWIS KLIMATYZACJI
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez leszekmwhehe ,zaczynają się te toury i minty pojawiać na wtórnym , to dopiero będzie zjazd cen octavii niedługo
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez leszekmwchoć ta z lubartowa wizualnie niezła
Zamieszczone przez leszekmwzaczynają się te toury i minty pojawiać na wtórnym , to dopiero będzie zjazd cen octavii niedługo
Ostatnio kolega sprzedawał w Lublinie swojego minta z 2007 r. 1.9 TDI i sprzedał go po 2 tygodniach od pojawienia się ogłoszenia za 35 tys zł. Auto miało 177 tys km przebiegu.
P.S.
Cos masz słabą pamięć odnośnie cen zadbanych aut, bo jak rozmawialiśmy rok temu o sprzedaży Twojego Clio II ph III z 2004 r. to za chorobę nie chciałeś za niego mniej niz 16-17 tys zł choć ten rocznik można było kupić już za 11 tys zł. i jak wiesz ja to doskonale rozumiałem. Chyżby amnezja ??Czarny Elegance
Komentarz
-
-
Big, no dobrze jednak mnie konkretnie chodzi o toury....przyjmijmy, że gdy wejdzie nowa octa III obecna FL zmieni nazwę na tour i a ceny będą podobne jak obecnie czyli 40tys.....Big, powiedz obiektywnie kupiłbyś za dwa lata supre zadbanego toura z pierwszej ręki nawet od kolegi z ocp (przebieg przymijmy 100tys) za 35tys. jeżeli mógłbyś mieć nówkę FL-tour za te 40koła :?:
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez BADYLBig, powiedz obiektywnie kupiłbyś za dwa lata supre zadbanego toura z pierwszej ręki nawet od kolegi z ocp (przebieg przymijmy 100tys) za 35tys. jeżeli mógłbyś mieć nówkę FL-tour za te 40koła
Spójrz ze za Tuora II płacisz w solonie ok. 50-52 tys zł a za np. O II FL Elegance 75 do nawet 90 tys zł. No niestety ale spadek wartości i wartości rezydualne będą kształtowały się troche inaczej dla wersji podstawowych i dla wersji z bogatym wypasem. Tak jak w salonie, tak samo na rynku aut używanych auto lepiej wyposażone będzie miało wyższą cenę od golasa.
Co zaś się tyczy stricte Twojego pytania - ja lubie auta bogato wyposażone i gdby nie stać mnie było na zakup takowego jako nówki w salonie szukałbym jednak używki. Są różne preferencje. Jeden kupi golasa w salonie, bo mnu to wystarczy, a drugi za te same pieniadze kupić używkę w bogatej wersji, bo ten golas go nie zadowoli. Jeden kupi nówkę bo nikt przed nim tym autem nie jeździł i moze spbie skonfigurowac je pod siebie inny powie ,ze nówka to strata kasy i on woli kupić 3-4 latka bo juz swoje stracił.
Jedno jest pewne. NIkt nie odda dobrego auta za ułamek jego wartości i podniecanie się "okazjami" za 25 tys zł jeśli chodzi o O II z 2005 r. jest nie na miejscu, bo takie auto to potencjalna skarbonka.
Kiedyś napisałem jeśli ktoś będzie miał do sprzedania super zadbaną, wychuchana i wypielęgnowaną O II, z przejrzystą historią i małym prawdziwym i udokumentownym przebiegiem, za ułamek wartości to sam ją od niego odkupię, chociażby po to, żeby następnego dnia wystawić ją do sprzedazy za cenę wyższą o te 8 tys złCzarny Elegance
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez BigCo zaś sie tyczy stricte Twojego pytania - ja lubie auta bogato wyposazone i gdby nie stać mnie było na zakup takowego jako nówki w salonie szukałbym jednak używki. Są różne preferencje. Jeden kupi golasa w salonie bo mnu to wystarczy a drugi za te same pieniadz ekupić uzywke w bogatej wersji, bo ten golas go nie zadowoli.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez BigNIkt nie odda dobrego auta za ułamek jego wartości i podniecanie się "okazjami" za 25 tys zł jeśli chodzi o O II z 2005 r
i wszystko w temacie.
nic nie poradzisz , ja też . już kiedyś pisałem że będę swoją sprzedawał i dla mnie jest to również zmartwienie że do nowego wozu trzeba będzie dołożyć z 80tyśO2 2.0 TDI DSG ELEGANCE KOMBI. Chip Masters Tuning .
GVI 1.4TSI
LANCIA YPSILON 1.2 MPI
tires from WULTEX . SERWIS KLIMATYZACJI
Komentarz
-
-
leszekmw, http://moto.allegro.pl/skoda-octavia...995712103.html i co teraz A to auto sporwadzone.
A tu masz auto z polskiego salonu od 1-go własciciela http://otomoto.pl/skoda-octavia-eleg...C21698278.html
Sorry za darmo nie ma nic
Leszku, znajdz mi proszę zegarek Breitlinga Constelation za 1000 zł, a niech stracę może być nawet za 2000 zł - kupię od ciebie od ręki i dam ci jeszcze 200 zł gratis
Leszek, no nie ma bata, dobre auto dobrze kosztuje. Koniec kropka.Czarny Elegance
Komentarz
-
-
Big, ale zupełnie nie wiem o co chodzi... . chłopak sprzedaje wiśniowego eleganca od miesiąca , w dobrej cenie i niema chętnych .
Ty dajesz link do tej zielonej która jest raptem trochę droższa ale ma ksenon i "teoretycznie" lepszy /i droższy/ silnik za to stoi w komisie który przynajmniej swój 1tyś musi przytulić na transakcji co oczywiście podbija jej cenę.
tej szarej nie biorę pod uwagę bo jest sprowadzana i jak ktoś nie jest maniakiem skóry i ma równo pod sufitem to nawet na nią nie spojrzy tym bardziej że niema dupogrzania.
chcieć ileś tam kasy można - tylko skąd wziąść jeszcze tego kupca który będzie chętny tyle dać. :?O2 2.0 TDI DSG ELEGANCE KOMBI. Chip Masters Tuning .
GVI 1.4TSI
LANCIA YPSILON 1.2 MPI
tires from WULTEX . SERWIS KLIMATYZACJI
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez leszekmwZamieszczone przez BigNIkt nie odda dobrego auta za ułamek jego wartości i podniecanie się "okazjami" za 25 tys zł jeśli chodzi o O II z 2005 r
i wszystko w temacie.
nic nie poradzisz , ja też . już kiedyś pisałem że będę swoją sprzedawał i dla mnie jest to również zmartwienie że do nowego wozu trzeba będzie dołożyć z 80tyś
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez leszekmwBig, ale zupełnie nie wiem o co chodzi...
Jeśli Ty masz taki kaprys to sprzedaj swoja za 20 tys zł, ale nie pisz że takie są ceny, bo ceny takie nie są !!! Jesli ktoś sprzedaje O II z 2005 r. za 25 tys zł to oznacza, że albo na fotelu pasażera tego auta do niedawna stał slup energetyczny, albo rzeczywisty przebieg tego auta oscyluje w okolicach 300 tys km, albo auto jest totalnie zaniedbane.Ewentulanie gośc jest Św. Mikołajem
Mówiąc nieskromnie, znajdz twoim zdaniem porządą O II w niskiej cenie (np. taka O II z 2007 r. za 30-31 tys zł) i zadzwon do mnie, a ja przyjadę swoją O II z 2007 r. i postawimy 2 obok siebie. Pokażę ci, a ty porównasz sobie dokumentację potwierdzajacą przebieg auta i jego kompletną historię serwisową. Porównasz stan lakieru, porównasz stan tapicerki i plastików i zobaczysz o czym mówię i na czym polega i czego dotyczy różnica paru tyś zł w cenie niby takiego samego auta z tego samego rocznika
Przeraszam cię Leszku ale ty jesteś czlowiekiem który musi coś zobaczyć na własne oczy aby w to uwierzyć. Tak samo było z car-detailingiem i kosmetykami do tego przeznaczonymi. Puki twój syn - Sławek, nie zacząl ich używać i nie pokazał ci, że to działa i różnica jest kolosalna, to za chorobę nie dało sie ciebie do tego przekonać, a wręcz smiałeś sie z tych kosmetyków.Czarny Elegance
Komentarz
-
-
Dzida, sam siebie zaczynam podziwiać A tak naprawdę zadziwa mnie podejście do tematu ludzi - potencjalnych kupców - którzy nadal wyszukują auta po cenie i jest to dla nich jedyne kryterium wyboru auta z drugiej ręki. Zastanawiam sie cały czas co kieruje ludzmi którzy wyszukują takie "okazje" jak O II z tego wątku i łudzą się, że da sie kupić dobre i porządne auto za ulamek jego rzeczywistej wartości.Czarny Elegance
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez BigA tak naprawdę zadziwa mnie podejście do tematu ludzi - potencjalnych kupców - którzy nadal wyszukują auta po cenie i jest to dla nich jedyne kryterium wyboru auta z drugiej ręki. Zastanawiam sie cały czas co kieruje ludzmi którzy wyszukują takie "okazje" jak O II z tego wątku i łudzą się, że da sie kupić dobre i porządne auto za ulamek jego rzeczywistej wartości.
Komentarz
-
-
A mi się wydaje że pare osób piszących w tym temacie kupiło auto rok, dwa lata temu czy gdzies w tym przedziale i nie moze sie pogodzic z tym ze ich auto juz tak spadło na wartosci po co ta dyskusja ktoś ma kase to niech wykłada za o2 z 2005r nawet i 40tys. Ja poprzednie auto kupiłem za 15 tys i po dwóch latach sprzedałem za 13tys gdzie wartość rynkowa oscylowała w okolicach 10tys albo i mniej. Kupujesz auto za 30tys a za dwa, trzy lata chcesz sprzedac a ono jest warte 15tys :diabelski_usmiech zależy od marki nie ukrywajmy ze najszybciej z ceny spadaja samochody na F :twisted: A Skoda jak by nie patrzeć nie jest to moze Renówka ale ceny też za bardzo nie trzyma :roll:
Nie ma sie co jarac ze moja skoda jest warta ponad 30tys bo wołać to można i 40tys tylko kto to kupi. Kolega wyzej napisał ze opuscił 2tys bo po znajomosci :szeroki_usmiech no jak była taka dobra to sory 2tys drogą nie chodzą :twisted:
Ja myśle ze nie będzie takiej dyskusji jak będą sprzedawać auta Ci co najwiecej w tym temacie krzyczą sprzedadzą i nawet sie nie pochwalą za ile bo wstyd im będzie.
Wyluzujcie to tylko Szkoda a nie zadne 911 co z roku na rok jest coraz wiecej warte, to jest auto dla ludu :wink:
Pozdrawiam
Komentarz
-
-
nie no żart. Poprostu nie wydziwiajcie ze jak kupi za 25 to bedzie to przystanek bo ja np za O2 z 2005 nigdy bym nie zapłacił 35tys bo za taką kase mam o rok moze dwa lata starsze auto, innej marki z lepszym wyposażeniem i innej klasy i na pewno wykonane jakosciowo lepiej co kto lubi ale ten ktos musi byc fanatykiem skody :szeroki_usmiech
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez BigChyba jednak nie chwyciłeś o co chodzi szkodaZamieszczone przez Hiszp4nA mi się wydaje że pare osób piszących w tym temacie kupiło auto rok, dwa lata temu czy gdzies w tym przedziale i nie moze sie pogodzic z tym ze ich auto juz tak
Komentarz
-
-
Ja dałem za moją dużo, sporo dużo a i tak nie wiem czy nie cofana była :diabelski_usmiech
A i na pewno bym nie sprzedał poniżej 40koła (2007 141blat)
A to dla tego że jeździ, mało pali i nic się nie psuje i mam banana na gębie jak do niej wsiadam :P
I na pewno szybko jej nie sprzedam bo o nowsze dobre auto coraz trudniej
OII stała się w PL bardzo popularna, i z tego powodu sporo jest cen śmiesznych, a te w porządnym stanie zaraz idą, a do tego jest mało takich egzemplarzy :!:
Nie dawno szukałem dla brata samochodu, więc mam rozeznanie i na kilkaset samochodów kilka było godnych uwagi
I padło na megankę II, w której ostatnio pojawiła się woda w prawie całym środku (z klimy, zatkany odpływ)
A my narzekamy na naszą kilmę w OII :lol:
Komentarz
-
-
Wiadomo, że Octavia Classic z podstawowym wyposażeniem i silnikiem kosztująca w salonie w 2004 roku około 55 tyś zł nie będzie kosztować w 2011 roku 40 tyś, ale Octavia z tego samego roku Elegance, DSG jakby napisano na allegro full opcja z udokumentowanym przebiegiem bezwypadkowa i ogólnie zadbana może kosztować w okolicach rzeczonych 35-40 tyś i teraz pytanie do kupującego. Czy chcę takie auto, może trochę nowszą z gorszym wyposażeniem albo gołego ale nowego Toura. Inna sprawa, że w Naszym kraju kupuje się auto ceną, chyba tylko po to żeby się chwalić, że ja wyrwałem super okazję a druga osoba jest frajerem bo za swoje auto przepłaciła i do tego ma "bieda wersję". Jeśli ktoś chce tanio to mogę mu tylko polecić najbliższy okoliczny autohandel i powiedzieć w tajemnicy, że pracuje tam cały sztab Św. Mikołajów jeden na zachodzie, który oddaje swoje bezwypadkowe auto z full wypasem i minimalnym przebiegiem za bezcen oraz kolejny zacny człowiek, czyli handlarz, który z miłości do rodaków przywozi te auta dopłaca za transport no i oczywiście nic nie chce na tym zarobić, żeby tylko każdy Polak mógł kupić u niego aut dużo lepsze niż te w kraju za dużo niższą cenę. Przyznam się, miałem przez pół roku w swojej karierze okazję od handlarza bo chyba sam chciałem wierzyć w samochodowego Św. Mikołaja ale uwierzcie mi nie pakujcie się w takie auta bo szkoda nerwów i pieniędzy.
Komentarz
-
Komentarz