Bita czy nie bita??

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Gogel
    Classic
    • 2013
    • 2

    Bita czy nie bita??

    Czy istniałaby możliwość zrobienia dodatkowych zdjęć schowka na górze deski rozdzielczej ?

    Zastanawiam się w którym miejscu najlepiej puścić kabelek, bo też mi taki patent chodzi po głowie.
    Gogel
  • mareksmd
    Classic
    • 2011
    • 11

    #2
    Bita czy nie bita??

    Witam serdecznie,

    Jestem "świeżym" użytkownikiem octavii no i forum
    Skoda jest z roku 2002 modelowy 2003 i do dziś byłem przekonany że auto nie było bite aż do wizyty w pewnym warsztacie w którym powiedziano mi że auto miało jakąś "przygodę" z tyłem a świadczą o tym pofalowania które zaznaczyłem na foto. I tu pytanie jak wygląda to u Was??
    Fachowiec stwierdził również żę auto zostało naprawione w serwisie bardzo profesjonalnie i był pełen podziwu

    Unlimited space to host images, easy to use image uploader, albums, photo hosting, sharing, dynamic image resizing on web and mobile.


    Unlimited space to host images, easy to use image uploader, albums, photo hosting, sharing, dynamic image resizing on web and mobile.


    Unlimited space to host images, easy to use image uploader, albums, photo hosting, sharing, dynamic image resizing on web and mobile.


    Unlimited space to host images, easy to use image uploader, albums, photo hosting, sharing, dynamic image resizing on web and mobile.


    Mam również pytanie do oleju: czy u Was po wymianie też jest ponownie czarny?


    Pozdrawiam
    Marek

    Komentarz

    • BADYL
      RS
      • 2011
      • 2396
      • Octavia II combi (1Z5)
      • BKD 2.0 TDI 140 KM

      #3
      mareksmd, jeżeli fachowic stwierdził, że auto zostało naprawione profesjonalnie to poprostu ciesz się jazdą :wink:
      nasze auta: MÓJ SMOCZEK

      Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!

      Komentarz

      • bws34
        Rider
        • 2011
        • 543

        #4
        No kolego po tym drugim zdjęciu też mogę powiedzieć że ktoś jej zrobił garaż z tyłka..
        "Byli to ludzie, których łączyło coś więcej niż tylko wspólna gra w piłkę. Dla których honor i obrona barw klubowych nie były pustymi pojęciami."

        "Możemy działać na zasadach demokratycznych ale rację będę miał Zawsze Ja"- Hubert Jerzy Wagner(1941-2002)

        www.zoltar.bielsko.pl

        Komentarz

        • mareksmd
          Classic
          • 2011
          • 11

          #5
          hmm a jak wygląda sprawa z szybami? jakie numery powinny byc takie same?Czy może wszystkie numery na szybach powinny być takie same wszędzie?
          U mnie wszystkie są z logo Skoda.

          Komentarz

          • BADYL
            RS
            • 2011
            • 2396
            • Octavia II combi (1Z5)
            • BKD 2.0 TDI 140 KM

            #6
            mareksmd, generalnie powinny być takie same nr i z tego samego roku....to, że jest logo skody może świadczyć tylko, iż naprawa została przeprowadzono w ASO
            nasze auta: MÓJ SMOCZEK

            Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!

            Komentarz

            • mareksmd
              Classic
              • 2011
              • 11

              #7
              ok wieczorem wrzucę foto szyb tzn. numerów bo rok się zgadza.
              PS: pół biedy że to ASO w Holandii 8)

              Komentarz

              • macluke
                Elegance
                • 2010
                • 875

                #8
                Zamieszczone przez mareksmd
                hmm a jak wygląda sprawa z szybami? jakie numery powinny byc takie same?Czy może wszystkie numery na szybach powinny być takie same wszędzie?
                U mnie wszystkie są z logo Skoda.
                rok produkcji powinien się zgadzać, choć niekoniecznie, miesiące bardzo często są różne - zależnie od tego ile szyby leżały w magazynie.
                Jeżeli masz różnicę w szybach powyżej roku - coś może być nie tak, jeżeli mniej - nie ma się czym przejmować.
                Jeżeli auto było wyprodukowane w luty - to możliwe, że jakieś szyby pochodzą z listopada poprzedniego roku, a jakieś ze stycznia

                Komentarz

                • mareksmd
                  Classic
                  • 2011
                  • 11

                  #9
                  Nie wiem jak to wygląda w oryginale ,mam na myśli łączenie elementów w tym miejscu.
                  Proszę któregoś uczynnego użytkownika OI o zdjęcia miejsc które ja fotografowałem.

                  Komentarz

                  • BADYL
                    RS
                    • 2011
                    • 2396
                    • Octavia II combi (1Z5)
                    • BKD 2.0 TDI 140 KM

                    #10
                    Zamieszczone przez macluke
                    Jeżeli auto było wyprodukowane w luty - to możliwe, że jakieś szyby pochodzą z listopada poprzedniego roku, a jakieś ze stycznia
                    no patrz tego nie wiedziałem....byłem przekonany, że jednak wszystkie szybki montowane są z tego samego roku :roll:
                    nasze auta: MÓJ SMOCZEK

                    Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!

                    Komentarz

                    • leff
                      Elegance
                      • 2004
                      • 862

                      #11
                      ja mam rocznik 2011, produkcja styczen, a czesc szyb jest z 2010

                      czlowiek na ziemi jest tylko sekunde, nie zmieni nic a zostawi burdel

                      Komentarz

                      • macluke
                        Elegance
                        • 2010
                        • 875

                        #12
                        Zamieszczone przez BADYL
                        Zamieszczone przez macluke
                        Jeżeli auto było wyprodukowane w luty - to możliwe, że jakieś szyby pochodzą z listopada poprzedniego roku, a jakieś ze stycznia
                        no patrz tego nie wiedziałem....byłem przekonany, że jednak wszystkie szybki montowane są z tego samego roku :roll:
                        kiedyś przyglądałem się takim rzeczom, i faktycznie różnie to bywa.
                        Przypadek najbardziej skrajny - auto wyprodukowane 05.01.2011. Nie ma takiej możliwości, żeby szyby były z 2011.
                        Kilka miesięcy różnicy między datami produkcji poszczególnych szyb nie jest problemem.

                        Odnośnie tego auta - wygląda na to, że było robione (klapa), choć niekoniecznie po jakimś wielkim dzwonie.
                        Jak koledzy mówią: jeżeli fachowiec docenia pracę innego fachowca, co wcale takie częste nie jest - to luz.

                        Komentarz

                        • mareksmd
                          Classic
                          • 2011
                          • 11

                          #13
                          Inny mechanik u którego była na przeglądzie łącznie z kontrolą spodu stwierdził że jest nie ruszana, więc chyba jest w miare poskładana w jedną całość, chyba że gdzieś na zakręcie zgubię wersję kombi (jak dobrze że ciągnie na przód :szeroki_usmiech ) :lol: :szeroki_usmiech

                          Komentarz

                          • McGan
                            RS
                            • 2010
                            • 3573
                            • Superb III (3V3)

                            #14
                            mareksmd, nie przejmuj się, wygląda bardzo w porządku Ja to bym chciał, żeby moją teraz tak poskładali...

                            A co do oleju - po pierwszym odpaleniu silnika już się robi czarny. To jest normalne w TDI :wink:
                            Jest: Kodiaq 2024 2.0 TSI 4x4 DSG Sportline, Nissan Patrol 2.8 1992 Long, Ford Mustang 4.6 V8 2010
                            Było: Audi S6 Avant Quattro 4.2 340KM 420Nm,​ Octavia 2 2.0 TDI BMM 230KM 490Nm, Ford Mustang 3.7 2012 350KM, Nissan Patrol 2.8 1995 Long, Opel Astra G 1.6

                            Komentarz

                            • blazer47
                              Drive
                              • 2011
                              • 65

                              #15
                              Zamieszczone przez McGan
                              mareksmd, nie przejmuj się, wygląda bardzo w porządku Ja to bym chciał, żeby moją teraz tak poskładali...

                              A co do oleju - po pierwszym odpaleniu silnika już się robi czarny. To jest normalne w TDI :wink:

                              O ile się nie mylę to jednym z zadań oleju silnikowego (zwłaszcza w dieslach) jest oczyszczanie silnika z wszelkich brudów w tym sadzy. Więc jego czarny kolor nie powinien budzić twoich podejrzeń.

                              Komentarz

                              • ruwado
                                RS
                                • 2009
                                • 14888
                                • Octavia IV (NX3)

                                #16
                                Znajdź sobie warsztat z ramą diagnostyczną. Niech pomierzą tzw. pkt nadwozia i będziesz wiedział, czy autko jest naprawione jak trzeba. jeśli nadwozie trzyma te wymiary, to nic tylko jeździć.
                                pozdrawiam - Darek

                                Komentarz

                                • oktawiusz5
                                  Classic
                                  • 2007
                                  • 27

                                  #17
                                  aż jutro sprawdzę u siebie jak to wygląda a autko nie bite
                                  :lol: i tak niech zostanie
                                  1,9 TDI 2003

                                  Komentarz

                                  • mareksmd
                                    Classic
                                    • 2011
                                    • 11

                                    #18
                                    Ok. dziękuję za wszystkie odpowiedzi

                                    Pozdrawiam

                                    Komentarz


                                    • #19
                                      kolego u mnie wyglada to tak samo, tylko nie wiem czy auto mialo cos w dupe zrobione, przy kupnie moiwono mi ze bezwypadek i szczerze nie interesuje mnie to dzis bo auto jest calkowicie normalne (nie zostawia 4 sladow itp :lol: )
                                      Jedna rzecz mnie dziwi, jesli mialbys strzala to nasze auta musiali by robic Ci sami goscie bo jest to bardzo podobne :szeroki_usmiech
                                      no i druga rzecz jesli cos bylo by ze slupkami to jak szyba to wytrzymala, bo jest oryginalna.
                                      Szczerze, dawno przestalem sie takimi rzeczami przejmowac bo nic sie z autem zlego nie dzieje.

                                      Komentarz

                                      • Skfarek
                                        RS
                                        • 2010
                                        • 4795
                                        • Octavia I (1U2)
                                        • AXR 1.9 TDI PD 101 KM

                                        #20
                                        Zamieszczone przez Golas27
                                        musiali by robic Ci sami goscie bo jest to bardzo podobne
                                        a może rzeczywiście robione w ASO z zachowaniem "fabrycznych" norm?
                                        Moje MU: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=586830#586830
                                        6n leichtwagen: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=886072#886072
                                        Rozpórki, mocowania foteli: http://gorny-sport.pl/

                                        Komentarz

                                        • carecki
                                          Classic
                                          • 2010
                                          • 24

                                          #21
                                          mareksmd, jeśli kupowałeś w Polsce nie od osoby prywatnej, tylko jakiegoś komisu/handlarza i auto faktycznie jest powypadkowe co jesteś w stanie udowodnić, a kupowałeś je jako bezwypadkowe, to zgodnie z ustawą o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej możesz zażądać odstąpienia od umowy lub obniżenia ceny.
                                          To jest kolejny punkt tej ustawy, pomijam wcześniejszy, w którym sprzedawca może doprowadzić towar do stanu zgodnego z umową (nie przywróci auto stanu bezwypadkowości) lub wymienić towar na zgodny z umową (raczej nie znajdzie drugiego takiego egzemplarza, jeśli mowa o aucie używanym).
                                          O ile z auta jesteś zadowolony i nie chcesz się go pozbywać, to możesz starać się "urwać" trochę z ceny Najlepiej od razu udać się choćby do jakiegoś radcy prawnego, który pomoże Ci stworzyć i wyśle odpowiednie pismo. Pieczątka kancelarii prawniczej zawsze na takim piśmie bardziej przemawia do sprzedawcy, niż telefon niezadowolonego klienta. Zapłacisz za to ze 2 stówki, a możesz zyskać 10 razy tyle

                                          Komentarz

                                          • OCPtaxi
                                            Rider
                                            • 2011
                                            • 383

                                            #22
                                            auta fabrycznie mają również taki silikon, nie wiem jak skoda. sprawdźcie koledzy w swoich, czy u Was nie wygląda to tak samo, bo może być tak, że są to fabryczne zabezpieczenia antykorozyjne, na łączeniach. w fiatach na przykład takie rzeczy widać na kielichach (punto II). U mnie w Octavii II nie ma takiego silikonu albo nie zwróciłem uwagi, ale w Citroenie chyba są.
                                            P.S. Jedno mnie niepokoi, mianowicie takie nierówności, mogą to być wyszlifowane miejsca spawów, ale mało prawdopodobne.
                                            Na jeszcze jedno warto zwracać uwagę, fabryczna blacha ma coś w stylu nitów, czyli takie kropki w miejscach łączeń, jakby zacisk profilu. Po naprawie z reguły tego już nie ma.
                                            Była Octavia II Tour kombi (sprzedana)

                                            Komentarz

                                            • sew1981
                                              RS
                                              S_OCP MemberModeratoRS
                                              • 2009
                                              • 10918
                                              • Fiat

                                              #23
                                              carecki, pytanie jeszcze co to jest owy "stan bezwypadkowy" terminologicznie dokładnie, bo w umowach o sprzedaży aut jest takie coś też:
                                              "Pkt. 5
                                              Kupujący oświadcza, że stan techniczny pojazdu jest mu znany
                                              "
                                              a poza tym handlarze...jak auto z DE, to przeważnie są kaufentracki na pana niemca x z zaniżoną wartością a nie umowy komisowe...więc "pozamiatane"
                                              Oni umieją się "zabezpieczyć"...bez obaw, lepiej niż prostytutka........

                                              Komentarz

                                              • carecki
                                                Classic
                                                • 2010
                                                • 24

                                                #24
                                                sew1981,
                                                "Kupujący oświadcza, że stan techniczny pojazdu jest mu znany" - oczywiście, jest znany stan taki, jaki przedstawił sprzedający. Zgodnie z ustawą sprzedający jest zobowiązany w pełni znać stan auta, kupujący nie. Zatem ten zapis z formalnego punktu widzenia nie jest ich zabezpieczeniem. Jeśli kupujesz auto jako bezwypadkowe (wystarczy, że w treści ogłoszenia było tak napisane), a później podpisujesz, że znasz stan techniczny pojazdu, to w chwili podpisywania w Twoim mniemaniu jest to stan bezwypadkowy - o takim stanie zapewnił Cię sprzedawca i taki stan Ty znasz. Jeśli było inaczej - sprzedawca to zataił i to jest powodem Twoich roszczeń.
                                                A jeśli umowa jest na Niemca, to faktycznie pozamiatane, nic się nie da zrobić.
                                                A co do zaniżonej wartości - często tłumaczeniem sprzedawców jest to, że wtedy są niższe opłaty (podatek itp.) - bzdura. Ile się zaoszczędzi w ten sposób, 100zł, 200? Chodzi tylko o to, żeby w przypadku potencjalnej reklamacji i odstąpienia od umowy wyjść na swoje. O ile w ogóle do odstąpienia od umowy dojdzie, bo wizja odzyskania kwoty o kilka tys. niższej od tej zapłaconej pierwotnie skutecznie zniechęca kupujących do załatwienia tego w ten sposób. Ratunkiem może być np. potwierdzenie zapłacenia wyższej kwoty w postaci przelewu bankowego, ale to już raczej na drodze sądowej. Dlatego nigdy nikt nie powinien się dać wciągać w podpisywanie zaniżonej faktury/umowy.

                                                Komentarz

                                                • LoMe
                                                  Drive
                                                  • 2009
                                                  • 59

                                                  #25
                                                  Mam w swojej identycznie - a na 100% jest nie bita. Choć przyznam, że przy zakupie też na to zwróciłem uwagę. Miałem jednak możliwość pomacania kilku zupełnie nowych, salonowych egzemplarzy i w nich było podobnie. Tak więc - może - nie szukaj dziury w całym tylko ciesz się szkodnikiem

                                                  Komentarz

                                                  Pracuję...