LPG

[yunior81]

[
jesli chodzi ci o wyprzedzanie, to nie mam problemow
_usmiech

nie chcę Cie denerwować , ale chodzi Ci o wyprzedzanie czego ? :?

.... Octavi z 1.4 16V :lol: na pusto oczywiście :diabelski_usmiech

[Rosomak]

Koledzy jakie macie już przebiegi w waszych 1,6 O2TOUR+LPG lub 1,6 O2FL+LPG?
Jak kupiliście nówki to jeździliście najpierw przez jakiś czas na samej benzynie, czy od razu na LPG?
Bo ja nie wiem jak mam zrobić (biję się z myślami...) jak na razie jeżdżę tylko na benzynie...(ale co ja mam... niecałe 250km przebiegu). :roll:

[Gmorpi]

Z tym szarpaniem przy przełączaniu na gaz zdarza się tylko przy pierwszym automatycznym przełączeniu przy rozgrzewaniu zimnego silnika. Potem wszelkie przełączenia "ręczne" są absolutnie niezauważalne. Niedługo będę jechał na regulację po 1000km, a na razie spróbuję jak się zachowa jak na początku ustawię Pb, a potem jak się rozgrzeje przełączę ręcznie, ale coś mi się zdaje, że w takiej sytuacji wszystko będzie gładko.

Dziś natomiast znów mi zgasł na jedynce przy lekkim gazie, więc tu chyba rzeczywiście jest coś nie do końca ok.

Dzięki yunior81, jak będzie trzeba, to podjadę do Łodzi.

A jeszcze takie pytanko, przy instalacji pytałem o czujnik temperatury i podobno zamontowany mam bezpośrednio do reduktora. Niestety jest to głęboko schowane i nie mam jak sprawdzić. Czy ktoś może to potwierdzić, że tak się montuje. Do tej pory myślałem, że czujnik montuje się tylko na przewodzie.

[ Dodano: Pon 16 Sty, 12 20:01 ]
mkania777, pytałem w SAP i podobno nie ma absolutnie zastrzeżeń, aby jeździć od początku na gazie. Jest jeszcze kwestia, że po 1000 km jest regulacja gazu, więc bez sensu nie używać instalacji i potem ją regulować. Z tego co czytam na forum, wielu ludzi jednak jeździ na dotarciu na benzynie "na wszelki wypadek", albo przynajmniej trochę na tym trochę na tym. Ja miałem instalację przy 900km, więc już po częściowym dotarciu, i potem w większości na gazie, ale od czasu do czasu jeżdżę na benzynie dla spokojności sumienia. Nie znam się, ale tak na czuja, chyba lepiej trochę ostrożności. Nie wiem, czy to prawda, ale kiedyś mechanik mi tłumaczył, że gaz jest "suchy" i tłoki bardziej się zużywają. A, i chyba wyższa temp. spalania więc chyba nie do końca tak bez różnicy.

A i jeszcze zdarzają się takie kwiatki jak u mnie np. że trochę szarpie przy przełączaniu. To z pewnością nie jest zbyt zdrowe dla elementów przenoszących napęd, więc na początek nie ma co chyba za dużo katować na gazie, ja bym polecał tak pół na pół na początek