Serdecznie dziękuję za wszystkie, jakże dla mnie nieocenione porady. Dzięki niem jeszcze bardziej napalony jestem na to auto i jak, najrychlej będę chciał sfinalizować moje marzenie. Mam świadomość, że zakup w kredycie zdecydowanie zawęża wachlarz upustów. Jest propozycja salonu Octavii Elegence 1,4 tsi z roku 2011r. za 69 tysięcy, więc bardzo kusząca prawda?
no to moze warto te elegance?
ps. nie napisales czy szukasz liftbacka czy kombi czy Ci wszystko jedno :-)
Interesuje mnie tylko liftback, do Danielcia nie pisałem, bo praktycznie zakupić w Krakowie to jednak niemal niemożliwe, sprawy rejestracyjne itd. jednak mogą przegrać z tak dużą odległością! Chyba, że moje doświadczenie z formalnościami kredytowo-rejestracyjnymi wokół obecnego samochodu mnie nieco wystraszyły
.. bo praktycznie zakupić w Krakowie to jednak niemal niemożliwe, sprawy rejestracyjne itd. jednak mogą przegrać z tak dużą odległością!
Nie wiem co w tym takiego strasznego. Ja wszystko załatwiłem na odległość. Są telefony, maile, itd. Zarejestrowałem auto w Szczecinie po czym wsiadłem w pociąg i pojechałem po samochód z tablicami w ręku. No chyba że kupując auto nie patrzysz na ceny - to bierz gdzie masz najbliżej. Wg mnie warto wybrać się dalej i zaoszczędzić trochę grosza.
Gdy wszyscy myślą, że się czegoś nie da zrobić, wtedy pojawia się ten który nie wie, że się nie da i to robi.
Swoje Polo kupowałem w Koszalinie, czyli blisko, ale nie odległość jest moim priorytetem. Piszę dosyć sceptycznie, dlatego, iż podczas zakupu obecnego samochodu, umowę kredytową musiałem podpisać razem z żoną w salonie i jeszcze tego samego dnia zarejestrować. Nie wiem, z czego to wynikało, przepisów, niekompetencji sprzedawcy, czy po prostu mojej niewiedzy. Jak to wygląda w rzeczywistości, bo jestem skłonny nawet pojechać te 700 km do Krakowa?
marpol, Wydaje mi się że ,dzisiaj procedury kredytowe nie są tak skomplikowane może jak były te parę lat temu. Skontaktuj się z którymś z naszych forumowych dealerów. Każdy z nich Ci wszystko wyjaśni co i jak. Życzę powodzenia.
Gdy wszyscy myślą, że się czegoś nie da zrobić, wtedy pojawia się ten który nie wie, że się nie da i to robi.
marpol, Komplet dokumentów (podatki, faktura..) przysyłają ci kurierem. Rejestrujesz, ubezpieczasz i jedziesz po odbiór. W moim przypadku zaoszczędziłem z 1500zł. Niewielka suma ale zawsze.
Co do kredytu, w moim przypadku dużo łatwiej, prościej (nie zostałem wprowadzony w bła - jak to było w salonie) otrzymałem kredyt "w moim" banku. Jeśli masz konta, może kredyt mieszkaniowy, a do tego zamierzasz powiedzmy 10-20% sumy wpłacić to cała procedura bedzie pewnie trwała, jak to było w moim przypadku, ze dwa dni. W środę złożyłem wniosek a w piątek poszedł przelew do salonu. Koszty kredytu na tym samym poziomie co w VW Banku.
Nie wiem czy z kredytem jest tak samo, ale jak starałem się o VW leasing to oferta z salonu była mocno nie atrakcyjna. Ale gdy pomęczyłem "centrale"mailowo dostałem zupełnie inną ofertę.
Odsyłają cie potem i tak do salonu ale tam już podpisujesz umowę.
Ja bym na Twoim miejscu poważnie zastanowił się nad wyborem 1.8 TSI
Wrażenia z jazdy są nieporównywalne z 1.4 TSI
Jeśli chodzi o mnie to od samego początku wiedziałem, że chcę 1.8 TSI. W salonie w którym zamawiałem autko mieli demonstracyjną Octavię z 1.4 TSI - przejażdżka tylko utwierdziła mnie w słuszności decyzji.
P.S. Za różnicę w cenie zapłacisz kartą MasterCard, wrażenia z jazdy bezcenne ...
No i otrzymałem kilka ofert mailowych z salonów z mojego regionu. Muszę przyznać, że odpowiedzi były błyskawiczne. Skonfigurowałem sobie Ambitiona za 70.150 zł, najniższa oferta, która do mnie dotarła, to 66.500 zł, więc jakiś rabacik otrzymałem, ale i tak podejrzewam, że więcej zdziałać można organoleptycznie, odwiedzając dany salon
Mam świadomość, że zakup w kredycie zdecydowanie zawęża wachlarz upustów.
To nieprawda. Dla dilera nie ma różnicy, czy za auto zapłacisz fizycznie Ty, czy bank w Twoim imieniu. Byle by otrzymał kasę za auto, a i tak otrzymuje kasę przelewem, a nie gotówką. Co do kredytu, to popytaj w różnych bankach, oferta VW Bank nie musi być najatrakcyjniejsza. Ja kupowałem auto płacąc za nie częściowo samemu (wpłata własna), częściowo w kredycie i nie był to kredyt WV Bank. A upustu dostałem ponad 9 tys. w Warszawie. No i przyłączam się do rady, żeby nie zostawiać swojego dotychczasowego auta w rozliczeniu. Ja swoją Fabię sprzedałem za ok. 21.5 tys PLN, diler w rozliczeniu proponował coś około 15 tys...
marpol, przerabiałem temat niedawno, mieszkam w krakowie, kupiłem na miejscu i czekam właśnie na odbiór, więc orientuję się nieco w cenach; daj znać co Ci oferują
wybrałem 1.4, bo moc wystarczająca, pali mniej i jest tańszy, a jakbym chciał się ścigać to bym kupił zupełnie inny samochód kolega miał 1.8 i mówił, że sporo oleju mu brał, ale oczywiście to też jest jakaś opcja, tylko te 6k trzeba dorzucić
moim zdaniem przy kupnie nowej octavii trzeba w pewnym momencie (dość szybko) powiedzieć stop, nie przesadzać z parametrami i wyposażeniem, no chyba, że się jest zakochanym w tym modelu i ma się nadmiar gotówki
Masz rację severian z tym wzrostem apetytu, ale niestety często wbrew zdrowemu rozsądkowi, bo celuję w Ambition 1,4 TSI i tego się będę trzymał. Otrzymałem dzisiaj ofertę z Piły za rocznik 2011 za 62 tysiące, więc chyba nieźle?
nieźle, ja brałem do produkcji, z uwagi na niewielką różnicę
jeśli dla Ciebie południe za daleko to jest też kolega na forum z mińska mazowieckiego (nie pamiętam nicka w tej chwili), powinien mieć również dobrą ofertę
No to otrzymałem ofertę z koszalińskiego salonu i rabat , jaki mi wyliczyli to 250 złotych, oj można to nazwać gestem plus do tego możliwość zamówienia akcesoriów skody do 500 złotych. Otrzymałem też propozycję założenia alarmu za tysiąc złotych, bo jak Pan zapewniał, jest on konieczny przy zakupie na kredyt, w co nie chce mi się wierzyć.
Teraz mam jeszcze pytanko o techniczną stronę sprzedaży samochodu, z racji, że po raz pierwszy tego chcę dokonać. Moje Polo posiada współwłaściciela, czy przy sprzedaży muszę mieć jego notarialną zgodę, czy po prostu wystarczy na umowie kupna-sprzedaży podać obojga nas dane i podpisy? Wiem, że po sprzedaży muszę zgłosić ten fakt i w ubezpieczalni i wydziale komunikacji. Czy ponoszę jakieś koszty, jeśli chodzi o Urząd Skarbowy? Z góry dziękuję za wskazówki
Wystarczy podpis współwłaściciela.
A do kredytu jak i do ubezpieczenia AC potrzebne jest "drugie" zabezpieczenie samochodu, tzn masz immo. fabrycznie i musisz założyć blokadę skrzyni lub alarm.
Dzięki, ale z tym zabezpieczeniem to chyba jakieś zmiany nastąpiły, ponieważ mój obecny samochód również był w kredycie i ma tylko immobiliser, no chyba, że wpływ ma cena auta.
Zależnie od ubezpieczyciela ale zwykle jak wartość pojazdu poniżej 50kzł to fabryczne immo wystarczy. Jak załatwiałem zakup O2 dla siostry to prawie każdy dealer oferował gratis alarm/blokadę - dla nich to niewielki koszt.
Lekko pozwoliłem sobie odgrzać temat, bo i Finalizacja Octavii wydaje się coraz bliżej Jak radziliście moja Polówkę już sprzedałem bynajmniej nie w salonie, skorzystałem na tym 4 tysiące, więc bardzo dziękuję za wybicie mi z głowy zostawienie jej u dealera W przyszłym tygodniu mam otrzymać już konkretne informacje, co do odbioru mojego auta, myślę, że koniec maja to czas, kiedy będę mógł pojechać po nią do Krakowa. Pozostanie tylko jej zarejestrowanie i sfinalizowanie kredytu, a później do już rejestracja, blachy w plecak i witaj południe Polski Oczywiście podzielę się tą nowina, jak i wrażeniami ze współpracy śląskiej firmy Superauto24, dzięki której otrzymałem najlepszą ofertę. Mam nadzieję, że po wszelkich formalnościach również będę tryskał takim entuzjazmem
Pozdrawiam!
Otrzymałem też propozycję założenia alarmu za tysiąc złotych, bo jak Pan zapewniał, jest on konieczny przy zakupie na kredyt, w co nie chce mi się wierzyć.
Faktycznie, ubezpieczyciel wymaga dwóch zabezpieczeń w autach >50.000zł, ale zamiast alarmu może to być blokada skrzyni.
Ja ją wybrałem, bo bardziej jestem w nią przekonany niż w "wyjca"...
Oblicz ile więcej pali Twój samochód przez włączone światła w dzień: http://dadrl.pl/bin/KosztySwiatelMijania.zip Jacy ustawodawcy takie prawo. Jakie prawo taki kraj. Jaki kraj takie w nim życie...
Zdecydowanie odradzam Ci zakładanie alarmu w salonie Skody. Jak Octavia nie będzie miała oryginalnego fabrycznego alarmu, to do immobilizera dołóż jakaś tanią blokadę skrzyni czy coś podobnego, pamiętaj jak najtaniej.
Autoalarm załóż w jakiejś profesjonalnej firmie zajmującej się zabezpieczaniem samochodów. Alarm zakładany w salonie będzie najtańszy z możliwych, pozbawiony wielu funkcjonalności itp, a zapłacisz za niego jak za doskonały alarm z najwyższej półki. Nie daj się sfrajerować.
Do pełnego ubezpieczenia AC potrzebne są dwa zabezpieczenia, więc blokada i immobilizer wystarczą. Autoalarm to sobie załóż profesjonalny u profesjonalistów.
W tej cenie 62tys to lekko mozna miec 1.4 lub 1.8 TSI Elegance lub 1.6TDI Family, za 5tys mniej jeden szereg wyposazenie nizej. Trzeba tylko szukac, jak nie masz wyszukanych rzeczy to czesto nawet takie auto moze stac na placu. Warto tez spytac czy alarm nie jest zamowiony fabrycznie, zawsze to mniej grzebania przez kogokolwiek w nowym aucie, a to jednak potem zawsze wojna o gwarancje w razie upierdliwosci dilera/SAP. Lepiej kupic dobre AC niz kombinowac z czyms co potem utrudnia zycie (dodatkowe kluczyki, breloczki etc.)
decydowanie odradzam Ci zakładanie alarmu w salonie Skody. Jak Octavia nie będzie miała oryginalnego fabrycznego alarmu, to do immobilizera dołóż jakaś tanią blokadę skrzyni czy coś podobnego, pamiętaj jak najtaniej.
A nigdy w życiu. Alarm Skody, w najgorszym razie od dilera w prezencie (lub za opłatą 200zł). Żadna blokada skrzyni bo to nic nie warte a po jakimś czasie irytuje. Miałem to 10 lat temu w służbówce i tylko ten trzpień mi latał po podłodze (wiem ze teraz to inaczej jest zbudowane). Generalnie dobre dla starych dziadków.
Jedyne zabezp. autka to AC jak pisze wyżej Maicroft,
[ Dodano: Pią 18 Maj, 12 14:28 ]
Zamieszczone przez mkania777
Ja ją wybrałem, bo bardziej jestem w nią przekonany niż w "wyjca"...
Komentarz