Zamieszczone przez Gmero
Alternator?
Zwiń
X
-
GośćTagi: Brak
-
chester
Alternator?
Witam forumowiczów.
Dzisiaj miełem ciekawą przygodę. Jadę sobie do pracy a tu nagle zapala mi się kontrolka ładowania i w tym samym czasie przestaje działąć wspomaganie. Zaglądam pod maskę a tam, poza pracującym silnikiem, zero ruchu tzn najbardziej widoczna rolka się nie obraca, pasek w stoi miejscu. Później pasek zaczął się bardzo wolno obracać ale niewiele to zmieniło ( kontrolka nalad świeci i po wspomaganiu tylko wspomnienie). PO kilu telefonach dowiedziałem się że możliwe przyczyny to :
- rozwalone łożysko/a w alternatorze (70%)
- zatarta pompa wody(10%)
- pęknięta obudowa alternatora(10%)
- rolki napinacza paska (10%)
W uzupełnieniu dodam, że pasek był całkiem sztywny i faktycznie miałem odgłosy podobne do kulek w łożysku. Rzecz ma miejsce w OI, 1.9TDI. Tak czy inaczej mam zamiar wymontować alternator i sprawdzić ale...
Może ktoś miał podobną przygodę i może podzielić się wrażeniami?
pozdr
-
Po co od razu demontowac alternator. Zdejmnij pasek i sprawdź czu sie obraca swobodnie. Mozesz też szarpnąć za koło pasowe alternatora i zobaczyc czy nie ma promieniowych luzów. To samo zró z rolką napinająco. Jeżeli ktoreś z lożysk sie zatarło i silnk nie miał siły go obrócić to ty też nie bedziesz mógl. Wszystko powinno sie lekko kręcićRozum każdy ma, ale nie każdy go używa.
Komentarz
-
-
hej ja mialam to samo tydzień temu.....i podejrzenie tez padlo na pasek.....ale to jest popsute łozysko jednokierunkowe....z tego co udalo mi sie dowiedziec bywa, ze sie zaciera...koszt takiego lozyska 200zl....ale pol dnia dostawania sie do niego....na szczescie po wymianie jest juz ok....Zamieszczone przez chesterDzisiaj miełem ciekawą przygodę. Jadę sobie do pracy a tu nagle zapala mi się kontrolka ładowania i w tym samym czasie przestaje działąć wspomaganie. Zaglądam pod maskę a tam, poza pracującym silnikiem, zero ruchu tzn najbardziej widoczna rolka się nie obraca, pasek w stoi miejscu. Później pasek zaczął się bardzo wolno obracać ale niewiele to zmieniło ( kontrolka nalad świeci i po wspomaganiu tylko wspomnienie
Komentarz
-
-
kurcze zle napisalam, to sprzeglo jednokierunkowe.....tak dokladnie to nie moge Ci powiediec co to jest bo sie na tym za bardzo nie znam...to jest przy alternatorze, kreci sie oczywisie tylko w jedna strone dlatego bywa ze sie zaciera....no i mialam takie same objawy jak kolega....wczesniej jezdzilam z tymi dziwnymi dzwiekami do ASO a oni nie wiedzieli co to...?Zamieszczone przez aldamMoże głupie pytanie ale co to za część?Zamieszczone przez haskaale to jest popsute łozysko jednokierunkowe
z tego co sie nie myle to taka czesc przenosi moment w jednym kierunku.ale lepiej pytaj sie kolegow, ktorzy bardziej sie na tym znaja
Komentarz
-
-
no wlasnie u mnie tez bylo to dzyń dzyń i po wymianie tego sprzegla juz wszystko jest ok.....ja wcesniej z tymi dzwiekami jezdzilam do ASO i oni nie wiedzieli co to za dzwieki az w koncu pierdzielnelo, wylaczylo sie wspomaganie i ladowanie od akumulatora i okazalo sie ze to wlasnie to sprzeglo.....Zamieszczone przez aldamco to za dźwięki, bo u mnie ostatnio słychać takie "dzyń dzyń" i taki stukot z okolicy paska od alternatora
Komentarz
-
-
To sprzęgło działa na tej zasadzie jak w rowerze(z przerzutkami). Jak kręcisz do przodu to napędzasz koło a jak do tyłu to nicZamieszczone przez haskaz tego co sie nie myle to taka czesc przenosi moment w jednym kierunku.ale lepiej pytaj sie kolegow, ktorzy bardziej sie na tym znaja
Rozum każdy ma, ale nie każdy go używa.
Komentarz
-
-
chester
Naprawione ;-)
Po diagnozie garażowej okazało się, że alternator jest OK ( klima, wspomaganie, napinacz też). Zatarło się łożysko w rolce prowadzącej ( taka plastikowa z łożyskiem w środku pomiędzy kimą a alternatorem) do tego stopnia, że oderwała się cześć plastikowa, a na śrubie mocującej pozostała tylko tuleja z łożyska. Koszt takiej rolki to 91 PLN ( SKF) plus pasek. Wymienić można samemu ( potrzebny tylko kanał, ampul nr 6 i dużo cierpliwości przy zakładaniu paska )
pozdr
Komentarz
-
Zamieszczone przez mrokoPo co od razu demontowac alternator. Zdejmnij pasek i sprawdź czu sie obraca swobodnie. Mozesz też szarpnąć za koło pasowe alternatora i zobaczyc czy nie ma promieniowych luzów. To samo zró z rolką napinająco. Jeżeli ktoreś z lożysk sie zatarło i silnk nie miał siły go obrócić to ty też nie bedziesz mógl. Wszystko powinno sie lekko kręcić
[ Dodano: Pią 09 Lis, 07 19:25 ]
Bo trz przynajmniej 6 browców w kanale obalić zanim się żona zorientuje :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech :szeroki_usmiechZamieszczone przez marekzua to dlaczego??Zamieszczone przez chesterdużo cierpliwości przy zakładaniu paska
Komentarz
-
-
Witam
U mnie, byla taka kolej rzeczy. Odpalam i słychać dzwięk jak by zacierało się jakieś łożysko, Maska do góry, pasek się obraca ale świeci się kontrolka ładowania. Gaszę silnik, odpalam go jeszcze raz, bez zmian. Nie ładuje akumulatora i ten dzwięk jakiegoś grzechotania przy alternatorze. No i zrobił się problem ciemno do domu daleko. Odpalam następny raz i stała się jasność, nie grzechocze, akumulator się ładuje, jedziemy. Następnego dnia wizyta u speca od alternatorów. Diagnoza że wysiadło sprzęgło jednokierunkowe w kołe pasowym alternatora. Koszt samego sprzęgła 170 zł, przy okazji wymienili szczotki i bieżnie szczotek. Razem z robocizną 450 zł. ale przejechane mam już 158 tys.
Pozdrawiam wszystkichbachi
Komentarz
-
-
witam.
odgrzewam kotleta :twisted:
Padlo wlasnie to sprzegielko i teraz pytanie jak odkrecic skoro walek alternatora sie kreci i nie ma jak tego zablokowac :evil:
rozumiem ze sprzeglo kupowac w ASO bo pewnie nie ma zamiennikow?
PS Zniklo moje konto
fakt ze dawno sie nie logowalem ale zeby odrazu tak mnie ukarac :wink:
[ Dodano: Pon 10 Mar, 08 14:06 ]
sam sobie odpowiem na pytanie :wink:
Komentarz
-
żartuję... :P
Komentarz