witam was,
prawdopodobnie zmienie diesela na benzyne
interesuja mnie wasze opinie i doswiadczenia na temat trzech wersji wolnossacych
sa to:
1.8 20V (125 KM) AGN
2.0 (115 KM) AEG, APK, AQY, AZH, AZJ
2.0 (120 KM) ATF
i jakie wystepuja w tych modelach roznice mechaniczne
robbox6, ten ostatni to pierwsze słysze o takim silniku w OI, ale wujek google powiedział, że występuje tylko w wersji 4x4.
1.8 i 2.0 oba dobre, szczególnie pod gaz, wielkiej różnicy w dynamice pewnie nie ma. prostszy i starszy jest 2.0 (8v), 1,8 (20 v - zaworów). Oba silniki raczej bezproblemowe, poszukaj na forum, dużo i nich było pisane.
Łatwiej pewnie znaleźć 2.0, chociaż to też nie łatwe zadanie, bo najwięcej jest 1.6 (ten odradzam ze względu na padające skrzynie i dynamikę średnią bardzo) i 1.8 t (nad tym ostatnim się nie zastanawiałeś?)
Przez 4,5 roku miałem Golfa IV z tym silnikiem.
W zasadzie silnik nie do zdarcia.
Poza wymianami eksploatacyjnymi nic a nic nie dokładałem.
Jak go kupiłem miał przebieg 106.000km, a sprzedałem przy przebiegu 178.000km i gdyby nie to, że potrzebowałem czegoś większego to nadal byłby u mnie.
Na Twoim miejscu zastanowiłbym się jeszcze nad 1,8T, o którym wspomniał sew1981.
W porównaniu z 1,8 AGN to 1,8T będzie miało lepszą dynamikę i (co niektórym może wydać się dziwne) mniejsze spalanie. Miałem okazję trochę pojeździć Octą z 1,8T i spalanie przy codziennej jeździe po mieście wychodziło mi ok. 9,5-10l/100km, gdzie w MK4 przy AGN w automacie wynosiło ok. 11-12l/100km.
Mam 2.0 AZJ czyli model z największą ilością ekodupereli wokół silnika (odkurzacz, 2 lambdy itp.)
Przebieg 220tyś km, do tej pory lany był syntetyk 5w40 i silnik wciągał ok. 2litrów na 10.000 z tym, ze tylko jeżeli jeździło się z wykorzystywaniem elementów eco-drivingu, przy normalnej jeździe brał o połowę mniej. W tej chwili jest pół syntetyk 10w40 i pobór oleju zanikł.
Nie mam problemów z tym silnikiem, w mieście można latem zejść do 9L w tej chwili spalanie oscyluje w okolicach 9.8- 10,6. Dodam, ze jeżdze 5km do pracy. Jest bardzo czuły na stanie w korkach-momentalnie spalanie wzrasta nawet do 12L i nie mówię tu o wskazaniach komputera tylko rzeczywistej wartości. Trasa to przy jednostajnej jeżdzie okolice 6.5litra. Co uważam za naprawdę godne wyniki (Kombi i 1300kg)
Dynamika jest ok, bez szału ale to nie wina motoru, czy ciężkiej budy (Kombi) tylko zbyt długich przełożeń np 2bieg ciągnie do 105km/h
Myslę, ze jeżeli chodzi o koszty utrzymania to są naprawdę ok.
Przed zakupem zastanawiałem się tak samo jak Ty tylko 1.8T też wchodził w grę. Padło na 2.0 bo to najtańsza jednostka jeżeli chodzi o utrzymanie.
bo najwięcej jest 1.6 (ten odradzam ze względu na padające skrzynie i dynamikę średnią bardzo) i 1.8 t (nad tym ostatnim się nie zastanawiałeś?)
Co do skrzyni w używanych razem z silnikiem 1.6 to czytałem na forum, że w 2001 roku zmieniono konstrukcje i nie ma już problemów z pękającymi nitami w dyferencjale.
Ja się bujam 2.0AQY zagazwoanym 2,5 roku temu,w moim posaidaniu od 1,5 roku i nic odpukać nie musiałem robić z jakiś napraw nieprzewidzianych (poza mechanizmem wycieraczek z przodu,ale to większość O1 dotyczy) a tak to wszystko robione z rzeczy eksploatacyjnych.Ogólnie auto fajnie jeździ z tym silnikiem,pali to 8-10 LPG więc nic tylko jeździć Jak szukałem swojej to też brałem pod uwagę 1.8T i 1.8 ale mechanik odradził ze względu na droższe części (rozdządy itp).
"Byli to ludzie, których łączyło coś więcej niż tylko wspólna gra w piłkę. Dla których honor i obrona barw klubowych nie były pustymi pojęciami."
"Możemy działać na zasadach demokratycznych ale rację będę miał Zawsze Ja"- Hubert Jerzy Wagner(1941-2002)
Oba silniki 1.6 i 2.0 sa stare a tym samym trwale, tanie i latwe w serwisie. Projektowane jeszcze przez inzynierow a nie magistrow ekologii i innych milosnikow ptaszkow i zuczkow.
Zdecydowanie lepiej jedzie 1.8T ale drozszy serwis, bardziej skompikowama konstrukcja. W przypadku remontu 8 zaworow a 20 robi roznice.
Co do turbiny, jak sie pilnuje to krzywdy nie ma, ale np. cisniesz autobahna, zatrzymujesz sie na skrzyzowaniu, silnik ci gasnie (problem z kablami, lub kobieta za kierownica ) ..... czytalem ze zgaszenie silnika po autostradzie turbince nie przebacza,
Spalanie : benz. 6,5, LPG 8,3 jazda odcinkami 20 km , miasto 10%. W trasie 2x600km z duzym obciazeniem ostatnio zjadlo 8,1 LPG
Olej: u mnie ponizej 0,2/ 1000km Motul 5w40 fullsynth.
Reasumujac: chcesz tani serwis bierz 1.6 lub 2.0 ze wskazaniem na 2.0 ze wzgl. na lepsza dynamike i barytonowy pomruk pow. 3000 obr 8)
lub 1.8T jak nie chcesz oszczedzac i lubisz przyklejac plecy do oparcia
jesli pod lpg i do jazdy miejskiej, tzn. czeste gaszenie i odpalanie, to wedlug mnie lepszy 2,0l, brak turbo = brak problemow, niby tylko 115KM, ale nie ma tragedii, swoja droga ten silnik to takie moje ciche marzenie w o2, zamiast 1,6l, chociaz, na moje potrzeby wystarcza
...
Co do turbiny, jak sie pilnuje to krzywdy nie ma, ale np. cisniesz autobahna, zatrzymujesz sie na skrzyzowaniu, silnik ci gasnie (problem z kablami, lub kobieta za kierownica ) ..... czytalem ze zgaszenie silnika po autostradzie turbince nie przebacza...
Mam TDI, więc co ja tam wiem o turbobenzynach :wink: ,ale gdzie na autostradzie są skrzyżowania :?:
Black Pearl, Elegance & RS LOOK
@ by Tune-up Gdańsk
TDI VP++ i jeszcze rośnie
Antek
...
Co do turbiny, jak sie pilnuje to krzywdy nie ma, ale np. cisniesz autobahna, zatrzymujesz sie na skrzyzowaniu, silnik ci gasnie (problem z kablami, lub kobieta za kierownica ) ..... czytalem ze zgaszenie silnika po autostradzie turbince nie przebacza...
Mam TDI, więc co ja tam wiem o turbobenzynach :wink: ,ale gdzie na autostradzie są skrzyżowania :?:
Octavia silnik 1.8 20V 125/92,olej od wymiany do wymiany zero ubytku przy 218 tys przejechanych.Do tej pory sil.bez problemu oprócz jakiś dupereli typu przetarty wężyk. I bez turbo daje radę.
Komentarz