1.8T 20V AMU

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • JIMMYtm
    Classic
    • 2007
    • 9

    1.8T 20V AMU

    a jakieś stronki dobre z akcesoriami zanacie do octy oczywiście
  • akiz
    Classic
    • 2006
    • 5

    #2
    1.8T 20V AMU

    Przy zimnym silniku po zapaleniu jest 1200 obrotów (prawidłowo) ruszam i zaczynają sie dziwne rzeczy dziać, silnik jak by tracił moc,dusił się, obroty skaczą, nie można jechac, dopóki nie przegazuje i silnik troche nie popracuje na jałowym biegu.Dzieje się to wyłącznie jak samochód stoi pod chmurką.Proszę o poradę.

    Komentarz

    • misiekwaw
      RS
      S_OCP Member
      • 2004
      • 7715
      • Ford

      #3
      Re: 1.8T 20V AMU

      Zamieszczone przez akiz
      Przy zimnym silniku po zapaleniu jest 1200 obrotów (prawidłowo) ruszam i zaczynają sie dziwne rzeczy dziać, silnik jak by tracił moc,dusił się, obroty skaczą, nie można jechac, dopóki nie przegazuje i silnik troche nie popracuje na jałowym biegu.Dzieje się to wyłącznie jak samochód stoi pod chmurką.Proszę o poradę.
      o jeden dział za głęboko , przenoszę na techniczny :arrow:
      Torque Steer: The art of changing lanes with the accelerator :zlosnik:
      http://www.disi-tune.pl
      Była Mazda 3 MPS Powered by SSG & DISI-tune
      Był WRX
      Była Octa

      Komentarz

      • Marian
        Ambiente
        S_OCP Member
        • 2006
        • 225

        #4
        mam/miałem to samo i jestem prawie pewien, że masz słaby aku!!!!!
        ja miałem złodzieja prądu w postaci adeptera do zestawu głośnomówiącego . Ale to nie całe 50%. jest jeszcze jeden złodzeij, który mi rozładowuje aku. jadę go szuakć w czwartek wieczorem do aso. Podejrzewam:
        1 resztę zestawugośnomówiącego
        2 popsuty mikrowłącznik oświetlenia bagażnika
        3 syrenę alarmu - pan elektryk stwierdził, że prąd płynie kablem do niej
        mam nadzieję, ze znajdą... dam znac w piątek rano.
        U mnie nic się nie dzieje jak aku jest naładowane. zaczyna się jak np. tydzień stoi. :evil: :evil: :evil:
        stawiam na akumulator
        20v

        Komentarz


        • #5
          Re: 1.8T 20V AMU

          Zamieszczone przez akiz
          Przy zimnym silniku po zapaleniu jest 1200 obrotów (prawidłowo) ruszam i zaczynają sie dziwne rzeczy dziać, silnik jak by tracił moc,dusił się, obroty skaczą, nie można jechac, dopóki nie przegazuje i silnik troche nie popracuje na jałowym biegu.Dzieje się to wyłącznie jak samochód stoi pod chmurką.Proszę o poradę.
          U mojej żony w AUM'ie jest to samo. Mocno wyczówalne jest to na kiepskim paliwie (potrafi sam zgasnąć.... szczególnie kiedy temperatura jest około 0 stopni C. :?

          Przy mrozach jest o dziwo OK....

          Podejrzewam jakiś czujnik temperatury.... sterujący dawką paliwa czy tzw. "ssaniem" (pod warunkiem, że takowy istnieje :szeroki_usmiech )

          Komentarz

          • buzisylwek
            Drive
            • 2005
            • 78

            #6
            Mam to samo. Dochodzi nawet do mocnego szarpania. Ja stawiam jednak na cewki. Po wymianie jednej było lepiej, później po 10.000 wymiana drugiej. Myślę, ze zrobiłem błąd i nie wymieniłem wszystkich na raz. :?
            1.8 TSI - 160KM

            Komentarz


            • #7
              Jaki koszt jest takiej cewki ?

              Czy taka cenwa może się jakoś uszkodzić od mycia silnika ?

              Komentarz

              • buzisylwek
                Drive
                • 2005
                • 78

                #8
                Od mycia raczej nie. Z tego co mnie informowano w ASO i mojego doświadczenia to wynika, że należałoby je wymieniać co około 60.000, bo przy takim przebiegu padła mi pierwsza. Objawem było olbrzymie szarpanie nawet przy rozgrzanym silniku. Krótko mówiąc silnik chodził na trzech garnkach. Koszt jednej w ASO to około 120 zł, a w sklepie najtaniej 120 zł (ciekawe, że ceny w sklepach były nawet wyższe).


                Myślę, że powodem takiego zachowania jest wilgoć znajdująca się w powietrzu, która przedostaje się taż w okolice cewek. (to mój domysł). Przy mrozach jest bardziej suche powietrze i może dlatego to zjawisko nie zachodzi.
                1.8 TSI - 160KM

                Komentarz


                • #9
                  Żona ma dopiero 47k..

                  Komentarz

                  • tomek
                    L&K
                    • 2005
                    • 1078

                    #10
                    z tego co sie orientuje, to awaria cewki powoduje slad w kompie, moze warto sprawdzic.

                    przy wymianie cewki warto tez wymienic fajke - dodatkowo ~60PLN.

                    nie wiem czy jest sens wymieniac cewki bez pewnosci ze to one. to koszt dobrze ponad 500pln.

                    [ Dodano: Sro 17 Sty, 07 12:05 ]
                    Zamieszczone przez buzisylwek
                    Myślę, że powodem takiego zachowania jest wilgoć znajdująca się w powietrzu, która przedostaje się taż w okolice cewek. (to mój domysł). Przy mrozach jest bardziej suche powietrze i może dlatego to zjawisko nie zachodzi.
                    hmm, ja bym tego nie podejrzewal. cewka jest bezposrednio na silniku, do nieh dochodzi trzy zylowy kabel z niskim napieciem. sama cewka jest na silniku osadzona z uszczelka, wiec tam raczej sie woda nie dostanie. Ja w tej chwili od poltora miesiaca jezdze bez tej uszczelki pod jedna cewka (w aso czekanie ~2 tygodni) i nic sie nie dzieje.
                    O2FL RS | S2 | F2

                    Komentarz

                    • buzisylwek
                      Drive
                      • 2005
                      • 78

                      #11
                      Zamieszczone przez tomek
                      z tego co sie orientuje, to awaria cewki powoduje slad w kompie, moze
                      hmm, ja bym tego nie podejrzewal. cewka jest bezposrednio na silniku, do nieh dochodzi trzy zylowy kabel z niskim napieciem. sama cewka jest na silniku osadzona z uszczelka, wiec tam raczej sie woda nie dostanie. Ja w tej chwili od poltora miesiaca jezdze bez tej uszczelki pod jedna cewka (w aso czekanie ~2 tygodni) i nic sie nie dzieje.
                      Prawda. Jak cewka całkowicie wysiądze to błędy się pojawiają, ale jak się ma ku bliskiemu upadkowi to niestety nic nie wykazuje, chyba że można to inaczej sprawdzić (tylko że niewiem jak). Faktem jest, że kiedy bliski jest kres cewki to zauważyłem nasilenie takiego zachowania. A tak na marginesie nie życzę nikomu, aby cewka wysiadła w trasie, bo w ASO rzadko mają je na miejscu
                      1.8 TSI - 160KM

                      Komentarz


                      • #12
                        Chwila....

                        Cewka działa niezależnie od jakości paliwa .... czyz nie ?

                        Nie wiem jak u was, ale u żony poranne objawy "szrpania, gaśnięcia i nierównych obrotów" się nasiliły kiedy zatankowała w trasie paliwa "no name".

                        Na Orlenowskiej Vervie jest to mniej, dużo mniej oczuwalne.. Ktos tak testował tą przypadłość ?

                        Komentarz

                        • rezon
                          RS
                          • 2006
                          • 1894
                          • Volvo
                          • AKL 1.6 MPI 101 KM
                          • BSE 1.6 MPI 102 KM

                          #13
                          Zamieszczone przez akiz
                          nie można jechac, dopóki nie przegazuje i silnik troche nie popracuje na jałowym biegu.
                          mnie to raczej wygląda nie na cewkę, bo psują się bardzo rzadko, a na przewody WN. Jak się nieco silnik ogrzeje to się osuszą (wilgoć w powietrzu) i wtedy nie ma upływu prądu. Zwróć uwagę, że niepracował jeden cylinder a nie więcej. Przejechałem różnymi samochodami benzynowymi dobrze ponad 500kkm i cewkę wymieniałem tylko raz i to dlatego, że kupiłem prawie za bezcen nową - 15lat temu w Ładzie2106. Na O1 (1,6AKL+LPG) zrobiłem 135kkm i przewody były wymieniane trzy razy, a cewka ani razu. Tyle, że jak widzę dla ASO cewkę bardziej się opłaci wymienić niż przewody.
                          Zamieszczone przez Marian
                          jest jeszcze jeden złodzeij, który mi rozładowuje aku. jadę go szuakć w czwartek wieczorem do aso.
                          zamiast dość drogiej wizyty w ASO proponuję na początek zakup miernika uniwersalnego w hipermarkecie (15-20zł) i po kolei wypinać bezpieczniki i na ich miejsce wpinać miernik z ustawieniem na pomiar prądu (oczywiście bez uruchamiania samochodu - bo wtedy prądy są dużo większe). W ciagu pół godziny prawie na pewno znajdziesz "złodziejski" obwód. Kwestia tylko co na nim jest wpięte.

                          [ Dodano: Sro 17 Sty, 07 13:05 ]
                          Zamieszczone przez bezduszny
                          Ktos tak testował tą przypadłość
                          tak ale było bez znaczenia czy silnik jest zimny czy ciepły. Woda nie chce napędzać silnika w każdej temperaturze

                          Komentarz


                          • #14
                            Zamieszczone przez rezon
                            a na przewody WN. Jak się nieco silnik ogrzeje to się osuszą (wilgoć w powietrzu) i wtedy nie ma upływu prądu
                            Problem ustaje po kilkunastu sekundach pracy silnika... Czy aż tak szybko ewentualna wilgoś by odparowała ?

                            Komentarz

                            • buzisylwek
                              Drive
                              • 2005
                              • 78

                              #15
                              Zamieszczone przez rezon
                              mnie to raczej wygląda nie na cewkę, bo psują się bardzo rzadko, a na przewody WN. Jak się nieco silnik ogrzeje to się osuszą (wilgoć w powietrzu) i wtedy nie ma upływu prądu. Zwróć uwagę, że niepracował jeden cylinder a nie więcej. Przejechałem różnymi samochodami benzynowymi dobrze ponad 500kkm i cewkę wymieniałem tylko raz i to dlatego, że kupiłem prawie za bezcen nową - 15lat temu w Ładzie2106. Na O1 (1,6AKL+LPG) zrobiłem 135kkm i przewody były wymieniane trzy razy, a cewka ani razu. Tyle, że jak widzę dla ASO cewkę bardziej się opłaci wymienić niż przewody.
                              Niestety u mnie niema przewodów wysokiego napięcia, a cewki są cztery i każda znich znajduje się na świecy (tak jak w normalnym silniku beznzynowym fajki). I fakt jest jeden- wymieniłem już trzy cewki samemu po uprzednim zdiagnozowaniu Vagiem i odczytaniu błędu braku zapłonu na poszczególnym cylindrze. Po wymianie uszkodzonej cewki objawy minęły. Podmienianie uszkodzonej cewki na inny cylinder dawał objawy takie same - czyli błąd zapłonu.
                              Czy miał już ktoś takie problemy? Jeśli się mylę to mnie sprostujcie.
                              1.8 TSI - 160KM

                              Komentarz

                              • rezon
                                RS
                                • 2006
                                • 1894
                                • Volvo
                                • AKL 1.6 MPI 101 KM
                                • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                #16
                                Zamieszczone przez buzisylwek
                                cewki są cztery i każda znich znajduje się na świecy
                                Sorry nie wiedziałem, że można coś takiego wymyśleć, samo się prosi o awarię. Będą cewki lecieć...
                                Zamieszczone przez bezduszny
                                ewentualna wilgoś by odparowała
                                może, odparowuje nie tylko od ogrzania silnika, ale od przepływu prądu również

                                Komentarz

                                • Marian
                                  Ambiente
                                  S_OCP Member
                                  • 2006
                                  • 225

                                  #17
                                  wszytstkim.

                                  Nie wiem jak u was-u mnie na te obiawy ma wpływ wyłącznie stan aku :szeroki_usmiech
                                  20v

                                  Komentarz

                                  • buzisylwek
                                    Drive
                                    • 2005
                                    • 78

                                    #18
                                    Zamieszczone przez rezon
                                    Sorry nie wiedziałem, że można coś takiego wymyśleć
                                    Niema za co. Sam długo nie wiedziałem dopóki mi nie wysiadła) :shock:

                                    [ Dodano: Sro 17 Sty, 07 14:38 ]
                                    Zamieszczone przez Marian
                                    Nie wiem jak u was-u mnie na te obiawy ma wpływ wyłącznie stan aku
                                    Trzeba będzie sprawdzić z naładowanym :wink: Ciekawe, że po pracy jak go odpalam to ma to samo, ale tylko jak jest koło 0 stopni.
                                    1.8 TSI - 160KM

                                    Komentarz

                                    • tomek
                                      L&K
                                      • 2005
                                      • 1078

                                      #19
                                      Zamieszczone przez rezon
                                      Sorry nie wiedziałem, że można coś takiego wymyśleć, samo się prosi o awarię. Będą cewki lecieć...
                                      Nie wiem po czym ten wniosek o krotkiej zywotnosci
                                      gdyby nie bledna diagnoza ASO, ktore to stwierdzilo uszkodzenie jednej, to 200 000 km przekroczylbym na czterech oryginalnych.. a tak.. tylko na trzech.
                                      Wlasnie takie rozwiazanie wydaje mi sie bardzo dobre, bo wysokie napiecie idzie naprawde malym odcinkiem, ktory jest "na sztywno" (fajka dlugosci 3/4 dlugopisa) i w dodatku szczelnie zamknietym na silniku.
                                      O2FL RS | S2 | F2

                                      Komentarz

                                      • buzisylwek
                                        Drive
                                        • 2005
                                        • 78

                                        #20
                                        Zamieszczone przez tomek
                                        Nie wiem po czym ten wniosek o krotkiej zywotnosci
                                        Też chciałbym wiedzieć, ale takie są moje fakty. Chyba, że siadają z jakiejś przyczyny?
                                        1.8 TSI - 160KM

                                        Komentarz

                                        • djczas
                                          RS
                                          • 2005
                                          • 9612

                                          #21
                                          u mnie ostatnio pływaja obroty diagnoza ?
                                          i tu jest dziwne
                                          komp nie moze sie zdecydować czy sonda lambda czy katalizator ale wychodzi że kat sie wykończa po analizatorze spalin
                                          sprawdzić czy czasem sonda lambda sie nie kończy jesli są to wachniecia nie wielkie to nie ma sie czym przejmować co do słabnieci ateż tak mam od czasu do czasu i niewaidomo co
                                          może też być czujnik ciśnienia atmosferycnego tzw map sensor przy intercoolerze

                                          Komentarz

                                          • EŁ
                                            L&K
                                            • 2004
                                            • 1168
                                            • Octavia III (5E3)
                                            • BJB 1.9 TDI PD 105 KM
                                            • CUPA 2.0 TDI CR RS 184 KM

                                            #22
                                            Zamieszczone przez tomek
                                            Zamieszczone przez rezon
                                            Sorry nie wiedziałem, że można coś takiego wymyśleć, samo się prosi o awarię. Będą cewki lecieć...
                                            Nie wiem po czym ten wniosek o krotkiej zywotnosci
                                            .
                                            tez sie zastanawiam ale widze ze klega ma też AGU :wink: ..u mnie przy 177 tys przebiegu cewki sztuk 4 i przepływomierz są od nowości, już nawet w serwisie twierdzą ze to nie wypada :lol: ..a pomyśleć że RS-a chciałem kiedyś brać...ale teraz widze ze to chyba jakaś chinszczyzna :lol: :lol: :szeroki_usmiech

                                            Komentarz

                                            • tomek
                                              L&K
                                              • 2005
                                              • 1078

                                              #23
                                              Zamieszczone przez
                                              tez sie zastanawiam ale widze ze klega ma też AGU :wink: ..u mnie przy 177 tys przebiegu cewki sztuk 4 i przepływomierz są od nowości, już nawet w serwisie twierdzą ze to nie wypada :lol: ..a pomyśleć że RS-a chciałem kiedyś brać...ale teraz widze ze to chyba jakaś chinszczyzna :lol: :lol: :szeroki_usmiech
                                              kurcze, podtwierdzasz moja - pewnie przypadkowa - teorie, ze AGU sa pancerne i zrobione z jakis "oryginalnych" czesci :szeroki_usmiech Ja czwarta, ktora to dopiero co nieslusznie wymienilem, trzymam jako zapasowa. A przeplywke tez mam oryginalna, zreszta jak i cala reszte silnika :szeroki_usmiech
                                              O2FL RS | S2 | F2

                                              Komentarz

                                              Pracuję...