[O1] Drgania kierownicy

[Maicroft]

Obawiam sie ze to tarcze, mam to samo przy tarczach 312mm i zaczyna mnie to bardzo denerwowac. Pierwsze 1-2kkm przejechalem bardzo spokojnie. Potem zaczalem jezdzic normalnie tak jak na zwyklych tarczach. Teraz maja 6-7kkm i bija jak sie rozgrzeja :evil:

Zastanawiam sie nad ich zareklamowaniem, tylko nie mam co wsadzic na czas reklamacji i to mnie powstrzymuje. Tarcze nie maja jeszcze nawet pol roku i to tez jest wkurzające. Zastanawiam sie czy nie zalozyc zwyklych ATE, zamiast tych ATE PD, bo jednak te rowki chyba oslabiaja tarcze. A hamowanie i tak jest dobre z racji srednicy


CZY KTOS REKLAMOWAL TARCZE W ZMAX.PL :?: :?: :?:
Zaczyna mnie to irytowac. Do jazdy po miescie zadnej roznicy nie ma, ale do jazdy autostradowej jest masakra :evil:

[misiek^wro]

Maicroft, nie wiem jak z reklamacja, ale ja przez 2 miesiace nie moglem sie faktury doprosic na rozrzad

[Maicroft]

misiek^wro, Ja tez, nie martw sie Sad konsumencki to dobry argument czasem.

[djczas]

Maicroft, chyba Sigma_74 reklamował

[misiek^wro]

Maicroft, no w sumie rozrzad wymienialem w marcu/kwietniu, wiec chyba tego pana pora wreszcie scignac

[===Tomy===]

Obawiam sie ze to tarcze, mam to samo przy tarczach 312mm i zaczyna mnie to bardzo denerwowac. Pierwsze 1-2kkm przejechalem bardzo spokojnie. Potem zaczalem jezdzic normalnie tak jak na zwyklych tarczach. Teraz maja 6-7kkm i bija jak sie rozgrzeja :evil:

Zaczyna mnie to irytowac. Do jazdy po miescie zadnej roznicy nie ma, ale do jazdy autostradowej jest masakra :evil:

Dokładnie - po rozgrzaniu im lepsza nawierzchnia tym większa irytacja.
Ja dodatkowo pójdę w koszta i po 125.000km wymieniam amortyzatory (Sahs gazówki z racji większej sztywności). Dzisiaj podczas diagnozy okazało się, że prawy przedni mam już na granicy wytrzymałości. Może to być powodem wibracji przy dużych prędkościach.
Kwestię hamulców ocenię w ASO.

Grzegorz - brat w Mercedesie E-Klasse z 2002r. ma ATE PD i tam dosłownie pszczółeczki więc nie wiem co się dzieje w Octavkach

[k.g]

Niewielu z mechaników sprawdza łożyska wianuszkowe w kolumnach MCPersonów , a właśnie luz na nich też może być powodem drgań na kierownicy (sprawdzone w Renault Megane)

[===Tomy===]

Nareszcie !!!!

Po 4 miesiącach poszukiwań (amorki, końcówki, gumy) rozwiązanie problemu przyszło nagle i niespodziewanie. Podczas serwisu klimy poprosiłem o sprawdzenie wyważenia wszystkich kół.

O kurwa! <przepraszam, zamierzone>
35gram prawy przód, 25gram lewy, tył po 15-20. Nic się nie przesunęło po prostu tak jełopy założyli.

Muszę to napisać ... Oponki zawsze wyważam w jednej, lokalnej niezmonopolizowanej i szeroko znanej na tutejszym rynku. Firma z Piły prowadzą ją dwaj bracia - znani w pilskich mediach i branży. Niech to szlak - już nigdy nie powierzę im swojego auta. Już raz mi takiego babola strzelili ale zostało im to wybaczone w innym aucie. Szukając przyczyn wibracji kierownicy podjechałem do nich i sprawdzali wszystko jest OK. Wykluczyłem więc opony. Od dzisiaj to firma krzak idąca na masówkę (opony zmieniałem w najgorszym okresie - zapisy na dany termin - kolejki, te sprawy). Mam nauczkę.

Dzisiejszy dzień to powrót do komfortu i płynnego zachowania się kółek :szeroki_usmiech

Uff...dziękuję, użyło mi

[Maicroft]

===Tomy===, Nad tym juz tez myslalem i w moim przypadku to nie to

Mam inny komplet opon zalozony i dzieje sie to samo. Z tym, ze przez jakies 2kkm byl spokoj i praktycznie przestalo bic, a wczoraj znow zaczelo. Bedzie trzeba znow je zagrzac kilka razy i bedzie spokoj na kolejne kilka kkm Dlatego ATE PD przestaly mi sie podobac, cos jest nie tak z ich produkcja, ale ja za wolno jezdze

[===Tomy===]

sie to samo. Z tym, ze przez jakies 2kkm byl spokoj i praktycznie przestalo bic, a wczoraj znow zaczelo. Bedzie trzeba znow je zagrzac kilka razy i bedzie spokoj na kolejne kilka kkm Dlatego ATE PD przestaly mi sie podobac, cos jest nie tak z ich produkcja, ale ja za wolno jezdze

Mi biło nawet podczas jazdy. Przy hamowaniu również minimalnie. Wiemy, że to wina ATE PD. Powiem Ci jednak, że teraz też to ustało. Kółko nie wykazuje żadnych anomalii. Winą tarcz jest jednak to, że czuję w kierownicy bardzo delikatnie depcząc w pedał pracę hamulców. Idzie z tym żyć. Cieszy mnie fakt, że mam wreszcie auto na cacy

[Nastar]

Firma z Piły prowadzą ją dwaj bracia - znani w pilskich mediach i branży.

Znana,znana ta firma jest... Ale widzę, że nie odważyłeś się napisać nazwy... może to i lepiej. Kto będzie chciał to i tak załapie...
:diabelski_usmiech

Ważne , że po problemie !

[===Tomy===]

Firma z Piły prowadzą ją dwaj bracia - znani w pilskich mediach i branży.

Znana,znana ta firma jest... Ale widzę, że nie odważyłeś się napisać nazwy... może to i lepiej. Kto będzie chciał to i tak załapie...
:diabelski_usmiech

Ważne , że po problemie !

Nie ma sensu - koledzy z Piły i okolic wiedzą o kogo chodzi. Patałachy i EOT.

[Kejup]

Też to mam. Na 100% tarcze bo jak rozpędze auto do powiedzmy 60km/h idelikatnie wcisnę hamulec to czuję jak auto delikatnie hamuje i odpuszcza, zwłaszcza czuć to jak dojeżdżam do świateł i trzymam dosłownie hamulec tak aby autko delikatnie zwalniało.

[jaro4444]

A co powiecie na taki klimat - hamuje raz jest cacy i nic nie bije, czasem znów nawet przy małej prędkości samochód toczy się jak na krzywych kołach. Jak przyśpieszam ostro nawet na 3 biegu ok 60 km/h - wibracje. Jak tylko zdejmę nogę z gazu spokój.
Ja obstawiam przegub wewnętrzny półosi - zmiana kierunku przenoszonego momentu różnie go układa i powoduje dziwne zachowania. Potwierdzę to lada dzień jak zmienię skrzynię i półosie na inne.

[juhas77]

Witam.
Zaczołem ten temat i dalej nic nie pisałem. Ale tak bywa.
Doszłem wreszcie do tego co jest przyczyną drgań kierownicy. Nie tarcze, felgi, opony itp. Przyczyna drgań (już tu jeden kolego o ty wspomniał) jest łożysko i guma w kolumnach MCPersonów. Po wymianie łożyska i gumy ( koszt 60 zł na jedną stronę) drgania znikneły.
Pozdrawiam Juhas

[koja86]

juhas77, Miałem łożysko na mc peronie uszkodzone ale u mnie nic nie drgało tylko waliło .Było ewidentnie słychać przeskakującą sprężynę .Ta mała uwago ,że ja miałem zatarte łożysko.

[Fleishmachine]

juhas77, ja wymienialem ostatnio lozysko przy okazji wymiany amorkow - mechanik zobaczyl ze lozysko jest rozjechane, ale ja nic nie drgalo ani nie walilo u mnie przez to - moze przez to ze guma byla jeszcze cala

ja wczoraj odkrylem powod mojego bicia na kierownicy przy hamowaniu... mianowicie jakies madre jajo zalozylo mi tarcze o roznych rozmiarach, z lewej strony mam 280mm - tak jak powinno byc, a z drugiej strony 256mm <!?!>... co ja sie wczoraj nakur**walem to szkoda gadac, i to tak z pol roku juz jezdze na tym, w styczniu kupilem zestaw na przod, klocki i tarcze i oddalem samochod do mechanika, no ale ze taka manianie mechanik odwali to nie spodziewalem sie, tarzcze kupilem wlasciwe, obydwie takie same, widocznie kutafiejec mi podmienil... szkoda ze mam do niego 1500km, tak bym go odwiedzil... no ale nic, zrobilem na tym zestawie jakies 30kkm, wczoraj sciagnalem klocki z tej felernej strony, musialem zeszlifowac 2-3mm ranty na klockach ( ok 1 moze 1.5cm klocka wisi w powietrzu ) i jakos jeszcze na tym pojezdze dopoki kumpel nie sciagnie mi nowego kompletu z Polski (teraz tylko pytanie co kupic ) - po szlifie klockow juz tak nie bije przy hamowaniu, ale i tak to nie jest to co powinno byc... ale... przynajmniej dzieki temu odkrylem jaka to prosta czynnosc sciagnac klocki i tarcze z kol przednich, hehe...

ehhh... jeszcze dopuszczam mozliwosc ze moze ktores kolo jest krzywe, badz tez niewywazone opony - z tym jutro sie przekonam, bo wymieniam komplet opon, ale raczej kola sa spoko - chociaz trudno powiedziec... ehh... ta skarbonka - dobrze bylo jak szkodnik byl nowy, teraz trzeba pakowac w niego kase - czy to znak ze najwyzszy czas na nowszy model ?

[kristophe]

mialem to samo , tarcze wymienilem i jest Ok :lol:

[misiek^wro]

Fleishmachine, to nie zauwazyles tego, ze maja inna srednice? :twisted:

[Fleishmachine]

misiek^wro, tarcze ktore dawalem mechanikowi byly takie same, wychodzi na to ze mechanik podmienil

[misiek^wro]

Fleishmachine, moze dziabnal cos przed robota ?

[Fleishmachine]

misiek^wro, cholera go wie... wiem tylko tyle ze jestem w plecy nowy komplet tarcz i klockow <qrwa>, teraz musze sie zastanowic nad tym co nowego wstawic... ehhh... teraz to na pewno sam sie wezme za wymiane - nie dam tego nikomu wymieniac.

[misiek^wro]

Fleishmachine, jak masz kase to polecam EBC GS

[Fleishmachine]

misiek^wro, jaka kasa i czy wcinaja szybciej klocki? w sumie nei zalezy mi na jakis wygorowanych osiagach, byle byly trwale i pewne

[misiek^wro]

Fleishmachine, no niestety EBC to w miare miekkie klocki, tarcze z kolei dosyc mocne, im miekszy klocek tym lepiej hamuje itd ... wiecej pylu niby itd ... no i cena kompletu bedzie cos kolo 500 zl


Jesli zalezy Ci bardziej na trwalosci niz na osiagach to polecic nalezy taka niemiecka firme - RIX.

Ja mam ich klocki i sobie chwale.