Dziś wciągnąłem Peugeota 307 HDi. Niebieski, w środku trzech kolesi, zerkanie na światłach te rzeczy. Jechaliśmy Powstańców w kierunku Człuchowskiej od świateł do świateł. Na poprzednich koleś wyszedł jako pierwszy i prowokacyjnie wjechał na mój (lewy) pas. Kulturalnie zmieniłem na prawy i podjechałem na równo do drugich świateł. Zielone, pozwoliłem mu odejść te 5 metrów, później pełna łycha. Zapiszczało, zaświeciło ASRem i było po zawodach. Na następnych światłach kolesie z zaciętym wyrazem twarzy mineli mnie ale już bez prowokacji. Strasznie lubię swoją Octę za takie akcje
. Pewnie, że nie było to starcie równorzędne, takie 307 HDi mają do 136 km, ale jak jakiś Francuz startuje do Octy to trzeba mu pokazać, że ta Pani jest z innej bajki.



Komentarz