SS, moja żona to samo mówi :diabelski_usmiech
Wysokosc zawieszenia
Zwiń
X
-
Wysokosc zawieszenia
Witam wymieniałem ostatnio sprężyny z przodu z i z tylu i nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenie ze przód jest zdecydowanie za wysoko? Sprężyny wymieniałem na standardowe, żadne obniżane ani nic w tym stylu (obniżone były wcześniej dlatego wymieniłem) w bagażniku mam butle lpg, wzmacniacz i suba, może to wszystko razem dodatkowo dociąża tył?
fotka
-
-
Almix, przede wszystkim to foto coś nie bangla a co do samego pytania sensu stricto, to jeśli wcześniej miałeś -x mm a teraz masz standard to normalne, że będzie wrażenie, że jest zdecydowanie za wysoko nawet po wymianie standard na standard będzie ciut wyżej, bo to zawsze nowe sprężyny a poprzednie już trochę "wyrobione"
Komentarz
-
-
z czasem się trochę ugniotą, poza tym jesteś pewnie przyzwyczajony do tego, że wcześniej przód był obniżonymoje stare auto
jest scout
Komentarz
-
-
Tak powinno być! Progi są równoległe do podłoża a za dwa tygodnie trochę jeszcze przód siądzie. Spawdzane wielokrotnie.
Tył masz faktycznie obniżony bo masz masę dodatkowych ciężkich gratów dołożonych. Obciążenie - obniżenie tyłu podwyższa przód. Może pwinieneś pomyśleć o sprężynach na tył HD albo od combi bo w tej chwili za bardzo nie widzę możliwości by z tyłu posadzić dwoje "dorosłego chłopa".
[ Dodano: Wto 14 Kwi, 15 19:53 ]
W O2 ze standardowym zawiasem między kołem a błotnikiem mieści się dłoń na wysokość. W O1 tak jest jak masz tulejki. Nie martw się, zobaczysz, że siądzie a na jakiś czas nie musisz się martwić o miskę.Moja czeska kochanka :-D http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=37223 serwisowana przez DGW. ;-]
"Superbaśka" zastępcza http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...perb+++tdi+awx
Masz coś do mnie? Lepiej przeczytaj to ;-] http://tomianek.pinger.pl/m/839401
Komentarz
-
-
Ja bym chciał mieć tak fajnie wysoko, a Ty się martwisz
Pełna butla + wzmacniacz + sub swoje pewnie ważą, a jeszcze jak masz nowe sprężyny, to tak jak koledzy piszą - na początku będzie wyżej, a potem się ułoży.
A ze sprężynami to w ogóle temat jest bardzo złożony. Wielu ludzi myśli że to zwykły kawałek zagiętego drutu, co oczywiście jest nieprawdą.
Po pierwsze wykonane są nie z "drutu", tylko z metalu - czyli materiału, którego struktura wewnętrzna jest zależna od wielu czynników (np hartowanie to pewne uporządkowanie tej struktury) i prawie nigdy nie jest stała w całym przekroju elementu. Dzieje się tak z powodu procesów obróbki termicznej. Materiał chłodzi się wolniej wewnątrz a szybciej na zewnątrz (sieci krystaliczne, oddziaływania międzyatomowe, hera, koka, hasz, eeeee macarena).
I jeśli ten metal odpowiednio się ugotuje i przyprawi (zawartość węgla, krzem, wanad, mangan, wolfram, chrom, zawartość azotu, wodoru, tlenu itd...) to mamy tak zwaną stal (stop żelaza z węglem), która dzięki odpowiednim domieszkom i procesom uzyska parametry kwalifikujące ją do kategorii stali sprężynowej.
Stal sprężynowa to taka stal, która "powiedzmy" ma jakąś tam plastyczność, ale nie jest krucha (ograniczona zawartość węgla, choć nie tylko) i jak sama nazwa wskazuje posiada zdolność do powracania do swojego wcześniejszego kształtu. Ma więc jakąś tam zdolność magazynowania i zachowania energii. I tutaj nie wiem jak wytłumaczyć to po ludzku, ale w momencie ugięcia naszej sprężyny, pewne komórki / wiązania krystaliczne (lub nie) ulegają odkształceniu. Niektóre z nich są mocniejsze i próbują wrócić do jakiejś tam pozycji, a niektóre przyjmijmy "ulegają kosmetycznym zmianom". Te kosmetyczne zmiany wraz z dodatkiem krzywej przebiegu sprężystości (dla stosunku odkształcenia do naprężenia) sprawiają, że producenci muszą nawinąć pręt (nie drut) z marginesem, który użytkownik obserwuje jako chwilowe podniesienie się auta. Można obliczyć ile się podniesie, ale ile opadnie tego najstarsi Majowie nie wiedzą (zależy to od warunków i czasu eksploatacji).
A "pręt" dlatego, że nie ciągnie się go jak druta :twisted:
(pręt przyjmuję jako gotowy odlew, drut może zostać wyciągnięty z prostopadłościennego klocka metalu 8) )
Komentarz
-
-
Tzn martwie sie ze ogolnie przod mam wyzej jak tyl, sprezyny z przodu zmienilem jakis miesiac temu a ty 2 dni temy, wiec przod juz chyba bardziej nie siadze, chyba ze po dluzszym czasie, zastanawiam sie czy na przod nie lepiej bylo by obnizone dac w takim razie sprezyny oraz ciekawe jak przy obecnej sytuacji auto bedzie mialo przyczepnosc przy wiekszych predkosciach.
Komentarz
-
-
Środek ciężkości się jakoś specjalnie nie podniósł, więc raczej nie będzie różnicy w prowadzeniu (chyba, że jeździsz wyczynowo?). Postaw tył auta na dwa dni na klockach, to zobaczysz ,jak Ci się dupa podniesie na kilka dnimoje stare auto
jest scout
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez AlmixTzn martwie sie ze ogolnie przod mam wyzej jak tyl, sprezyny z przodu zmienilem jakis miesiac temu a ty 2 dni temy, wiec przod juz chyba bardziej nie siadze, chyba ze po dluzszym czasie, zastanawiam sie czy na przod nie lepiej bylo by obnizone dac w takim razie sprezyny oraz ciekawe jak przy obecnej sytuacji auto bedzie mialo przyczepnosc przy wiekszych predkosciach.Moja czeska kochanka :-D http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=37223 serwisowana przez DGW. ;-]
"Superbaśka" zastępcza http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...perb+++tdi+awx
Masz coś do mnie? Lepiej przeczytaj to ;-] http://tomianek.pinger.pl/m/839401
Komentarz
-
-
Klima, jeśli twoje auto stoi jak koza, to masz jakiś wyjątkowy egzemplarz. Przód w octaviach jest nisko i bardzo łatwo uszkodzić zderzak albo miskę (mnogość osób podwyższających zawieszenie najlepiej o tym świadczy). Co do prowadzenia, to konstrukcja ma 20 lat, a auto z założenia miało być niskobudżetowe i jest zlepkiem podzespołów pochodzących z innych modeli grupy vag, więc i tak jest nieźle. Mam nadzieję, że teraz już rozumiesz.moje stare auto
jest scout
Komentarz
-
-
Zawieszenie mam standardowe, jeżdżę po dziurawym Krakowie, czasem po Lublinie... Ogólnie robię ok 2000km miesięcznie i nigdy nie zdarzyło mi się zahaczyć przodem. Jak się ma oczy i nie wpieprza z rozpędu w krawezniki to nie ma szans zahaczyć osłoną. No ale lepiej powpychac jakies gumy miedzy zwoje, zmienić charakterystykę zawieszenia i wmawiać ze tak jest lepiej.
Komentarz
-
-
mnie mocno telepie na bilstein b8 i eibech pro kit. do tego potenzy z twarda scianka i jest taczka.
dlatego rozumiem ludzi ktorzy chca normalnie jedzic. o1 ma wdzieczne i tanie w naprawach zawieszenie.
ale jak sie przyzwyczai czlowiek to takich pokrak jak ma exotic to potem ciezko zrozumiec czlowieka ktory uzywa calkiem normalnie auto
Komentarz
-
-
Klima, Octavii nie podwyżsa się upychając jakieś gumy, ani ingerując w sposób pracy sprężyn.
Jeśli chodzi o krawęzniki, to przed podniesiem nie mogłem do nich nawet podjechać, bo ryłem zderzakiem. Nie jest to tylko mój wymysł, sam widzisz ile osób na forum podnosi lub chce podnieść auto.moje stare auto
jest scout
Komentarz
-
Komentarz