Klocki....VAG...?

[Sebastian]

Jak wezmiemy pod uwage koszt jaki trzeba wylozyc na przejechanie autem tych dwoch lat na benzynie w przypadku FSI paliwa 98 (takie jest zalecane) a potem koszt 5-6 tys zl za LPG (a kto wie co bedzie za 2-3 lata :?: ) To chyba taniej wychodzi jednak jakis diesel. Liczylem ostatnio 2.0TDi vs. 2.0 FSI i doszedlem do wniosku, ze po poltora roku diesel zaczyna na siebie zarabiac, a wiec dopiero pol roku pozniej gazujemy benzyne, co kosztuje i dopiero od tego dnia zaczynamy zarabiac. Tak wiec trzeba minimum 3-4 lata jezdzic zeby wyszlo to sensownie.

Nie zapominajmy, ze nowym autem na przeglad rejestracyjny jedziemy po 3 latach, potem po 2-och no a po 5 roku co rok. A autem na LPG co roku wiec trzeba te chyba 70zl doliczyc do kosztow eksploatacji, no i sekwencja na samym gazie nie jezdzi i benzynke tez trzeba tankowac.

[Samiec]

Klocki....VAG...?

A wiec stalo sie ,klocki juz do zmiany ,zapalila sie kontrolka i sie pali caly czas. :? Chcialem sam klocki zmienic , ale teraz czy nie trzeba kasowac tej kontrolki VAG-em? :roll:

[misiekwaw]

Re: Klocki....VAG...?

A wiec stalo sie ,klocki juz do zmiany ,zapalila sie kontrolka i sie pali caly czas. :? Chcialem sam klocki zmienic , ale teraz czy nie trzeba kasowac tej kontrolki VAG-em? :roll:

nie trzeba, to kontrolka powodowana zwarciem, a nie obwód podłaczony do komputera :?: IMO oczywiście :szeroki_usmiech

[Samiec]

Re: Klocki....VAG...?

nie trzeba, to kontrolka powodowana zwarciem, a nie obwód podłaczony do komputera :?: IMO oczywiście :szeroki_usmiech

Ale ona pali sie caly czas teraz ,nie przy hamowaniu :roll:

[misiekwaw]

Re: Klocki....VAG...?

nie trzeba, to kontrolka powodowana zwarciem, a nie obwód podłaczony do komputera :?: IMO oczywiście :szeroki_usmiech

Ale ona pali sie caly czas teraz ,nie przy hamowaniu :roll:

hmmmmm nie wiem :?

[Samiec]

Moze wlasnie przy zwarciu komp odnotowal ze trzaba wymienic klocki i bedzie sie to palilo az do wymiany i usuniecia tej kontrolki VAG-em ? :roll:

[arci9]

Re: Klocki....VAG...?

nie trzeba, to kontrolka powodowana zwarciem, a nie obwód podłaczony do komputera :?: IMO oczywiście :szeroki_usmiech

Ale ona pali sie caly czas teraz ,nie przy hamowaniu :roll:

ale zmieniłeś klocki?

starły się, obwód się zamknął się i pali się lampka, jak zmienisz na nowe to nie powinna....czy jest inaczej?

[karolz]

okładzina sie starła i jest caly czas zwarcie, dlatego swieci
IMHO nie trzeba nic kasowac ...

[Samiec]

Jeszcze nie zmienilem ale jutro zobacze odepne przewod od klocka i zobaczymy czy sie cos zmieni :roll:

[ Dodano: Sob 09 Kwi, 05 21:47 ]

okładzina sie starła i jest caly czas zwarcie, dlatego swieci
IMHO nie trzeba nic kasowac ...

Okaldziny jeszcze troche jest po zapaleniu lampki mozna jeszcze troche przejechac :wink: Juz przelecialem ok200km i nadal hamuje i jest oki tylko pytanie na ile jeszcze starczy :roll:
Jesli lampka zginie sama przy odlaczeniu kabla to wymieniam klocki sam ,jesli nie to w poniedzielek jade do ASO

[Gość]

Dokładnie, przy wymianie klocków z lewej strony bo tam jest czujka lampka zgaśnie.

[Samiec]

Dokładnie, przy wymianie klocków z lewej strony bo tam jest czujka lampka zgaśnie.

Mam nadzieje ,myslalem ze to dziala tak ze lampka sie zapala przy hamowaniu kiedy klocek ma stycznasc z tarcza,a tu zapalilo sie raz i sie pali :roll:

[Maicroft]

Bedzie swiecic do momentu az zabraknie styku - czyli beda nowe klocki. jak bys w tej chwili odlaczyl przewod to tez powinno zgasnac :wink:

[krzy]

kontrolka się zapala na skutek przerwania obwodu

[Samiec]

A wiec tak ,juz sie uporalem k 60 zl zostalo w kieszeni
Po odlaczeniu samego przewodu lampka palila sie nadal,dopiero po podpieciu nowego klocka zgasla.
Po mimo tego ze zapalila sie lampka od zluzycia klockow, bylo ich nawet jeszcze sporo ,poniewaz rant(z ok 2milimetry) z tarczy doszedl pierwszy do przewodu w klocku.
Zmiana zajela mi z 1,5h ops: ,ale to glownie dlatego ze wszystko czyscilem z rdzy i innych syfow. Najwiecej mi zajelo rozlaczenie samej wtyczki :wink: z 15min sie meczylem (moze dlatego ze bylo zimno rano) i jakos nie moglem ich rozlaczyc :roll:
Tak wygladaja zdjete:
Klocki

[Masmo]

Tak wygladaja zdjete:
Klocki

Jakie ładne klocki jescze z 5 tyś byś przeleciał. Szkoda że nie widzieliście mojego tyłu. Tarłem o blachę...
A propos może ktoś wie co jest grane że zużył mi się tył w rok (ok 30 tyś km), podczas gdy pród śmiga od jakiś 50 tyś i dużo zaostało :shock:

[Kmab]

a gdzie jest ten czujnik do klocków?
Ja mam z przodu czujkę, ale podejrzewam, że to ABS. Jest tylko jeden kabel.
Drugiego nie mam. Czy do klocków jest oddzielny kabel?
mam elegance z 01.

[Nexus6]

mam elegance z 01.

czyli nie masz czujnika zużycia okładzin :diabelski_usmiech

[coco]

mam elegance z 01.

czyli nie masz czujnika zużycia okładzin :diabelski_usmiech

Mi w ASO powiedzieli, że nie mam czujników, a później okazało się inaczej, a mam Octavie Elegance 2001, lepiej to sprawdzić :diabelski_usmiech

[Nexus6]

mam elegance z 01.

czyli nie masz czujnika zużycia okładzin :diabelski_usmiech

Mi w ASO powiedzieli, że nie mam czujników, a później okazało się inaczej, a mam Octavie Elegance 2001, lepiej to sprawdzić :diabelski_usmiech

u mnie w Elegance 01/02 okazało się że nie ma

[Samiec]

u mnie w Elegance 01/02 okazało się że nie ma

Ciekawe czym to jest uzaleznione bo ja mam 03rok ambiente ice i czujnik mam. Auto mlodsze ,ale wypas gorszy :wink:

[neck99]

aaaaa... ktora to sie zapala kontrolka od klocków ? ta sama co jak sie zaciągnie ręczny ? ops:

[Maicroft]

aaaaa... ktora to sie zapala kontrolka od klocków ? ta sama co jak sie zaciągnie ręczny ? ops:

Taka z kolkiem, a obok kolka jest takie cos jakby iskry lecialy.

[Filemonik]

Moja L@K jest z 02r.i też niema czujnika.Na tylnych tarczach są pęknięcia chyba też musze myśleć o wymianie,mają przelatane 132kkm i raz tylko zmieniałem klocki.

[Maicroft]

Moja L@K jest z 02r.i też niema czujnika.Na tylnych tarczach są pęknięcia chyba też musze myśleć o wymianie,mają przelatane 132kkm i raz tylko zmieniałem klocki.

Pekniecia masz po obwodzie, w poprzek, czy tylko sa takie slady jakby sie klocki odbily. W sumie tylne tarcze nie przenosza takiego obciazenia i z 200 tys powinny wytrzymac lekko.

[danielpoz]

ja tez nie mam czujnikow a tylne klocki to mam juz 4 komplet ale tarcze ori