Jakieś 0,7 roku temu pękła mi (bez uderzenia) przednia szyba. Pęknięcie jest od dolnego lewego robu w stronę środka. Zaczęło się od ok 10 cm. Pęknięcie propaguje. Do tej chwili doszło do połowy szyby (ok 45 cm). Zastanawiam się co może być przyczyną? Nie wymieniłem jeszcze szyby bo mam stracha że nowa też strzeli :cry:
Z kolei tej zimy chciałem rozgrzać auto. Miąłem właczone ogrzewanie tylnej szyby i ogrzewanie wnętrza. I nagle huk i moja tylna szyba w drobny mak. :evil:
Goście którzy wymieniali stwierdzili, że to częste że szyby lecą przy włączonym ogrzewaniu zwłąszcza w fiatach...
Macie podobne przejścia? Wymieniście pękniętą szybę i następna jest cała czy pękła? Czy rozpózka może pomóc??
Z kolei tej zimy chciałem rozgrzać auto. Miąłem właczone ogrzewanie tylnej szyby i ogrzewanie wnętrza. I nagle huk i moja tylna szyba w drobny mak. :evil:
Goście którzy wymieniali stwierdzili, że to częste że szyby lecą przy włączonym ogrzewaniu zwłąszcza w fiatach...
Macie podobne przejścia? Wymieniście pękniętą szybę i następna jest cała czy pękła? Czy rozpózka może pomóc??
Komentarz