SZOK !!!

[Krzysztof]

nie wiem jak w kombi - ale w limuzynie jest fatalne mocowanie, musisz mocno szarpnąć w dół, samo ściągnięcie to mały pikuś, gorzej z ponownym założeniem, tam są takie małe metalowe zatrzaski ( spinki ), których nie da się ponownie założyć przynajmniej u mnie, zamówiłem w serwisie i czekałem 2 tygodnie bo nie mieli spinek .

[MZD]

SZOK !!!

Witam.

Dziś miałem niespodziewany telefon od Wimaru. Miła pani słodkim głosikiem pytała się czy mam jakieś zastrzeżenia co do ostaniej wizyty w salonie, czy jestem zadowolony z obsługi itd.

Czyżby jakaś zmiana w nastawieniu do klientów ?
Byłoby to nawet wskazane...

[Maicroft]

Pewnie, to wyglada tak, ze robia jakies badania marketingowe i slodka panienka siedzi i ma za zadanie dzwonic do klientow, ktorzy byli w serwisie w ostatnich 6 miesiacach.

[Emil]

Mi w sobote na grochowskiej skasowali błędy VAGiem GRATIS :szeroki_usmiech a nic innego u nich nie robiłem w tym dniu :szeroki_usmiech Cud jakiś czy jak :?: :wink:

[Purchawa]

Hehe :lol:

Moze forum zaczeli czytac ? Moze inne ASO pojda za ich przykladem

[wasyl]

Ja też miałem takie telefony, chyba trzy razy , zwykle po przeglądzie lub w przypadku jakiejś naprawy. I zdażyło mi się powiedzieć że nie byłem zadowolony. :P

[MZD]

Hehe :lol:

Moze forum zaczeli czytac ? Moze inne ASO pojda za ich przykladem

Z tego co rozmawiałem ostatnio z mechanikiem to czytują czasami fora, chcą być na bieżąco i raczej będą zainteresowani tym żeby opinia o ASO była jak najlepsza.

[misiekwaw]

raczej będą zainteresowani tym żeby opinia o ASO była jak najlepsza.

to dużo pracy przed nimi :evil:

[Luca]

Dokładnie, a potem jak jakaś zmiana nie domaga na servisie to sie im mówi dowidzenia, i szukamy nowych doradców servisowych, tylko jak widze kolesia , który nie ma pojęcia o samochodach i jest tym doradcą to krew zalewa człowieka. Ostatni tekst gościa z działu napraw blacharskich" Panie wie Pan ile czasu trzeba na zdjęcie zderzaka przedniego z Pana Octavi????? Połowa dniówki mowi kolo :shock: :shock: :shock: :shock: A ja na to :tak to bardzo ciekawe bo tam jest tylko 7 srub do demontażu .......... + węzyk od spryskiwaczy reflektorów, wiec na pewno potrzeba połowę dnia na tak skomplikowaną operację :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: k k k k

[Purchawa]

Poprostu prawie kazde ASO jest nastawione na "lupienie" klienta-laika.
Tacy klienci jak czesc nas tu obecnych, ktorzy maja jakies pojecie o ich praktykach i zasadach dzialania, to "nieporzadany element" ktory nalezy starac sie trzymac od siebie z daleka. :evil:

Niestety poprawienie wizerunku ASO, poprzez szkolenie kadry jest kosztowne, a jak wiadomo dzis wiekszosc firm tnie koszty jak sie da. :evil:

[MiKruS]

Poprostu prawie kazde ASO jest nastawione na "lupienie" klienta-laika.

Dokladnie tak jest!!! :x

Co do dzwonienia z ASO po przegladzie to mi tez sie to zdarzalo i to juz dosc dawno - wiec raczej nie jest to nowosc.

[MZD]

Ja jak na razie na ASO na Al. Jerozolimskich nie narzekam. Przed każdym sprawdzeniem/naprawą prosze o możliwość bycia na hali i nie ma problemu. A tam można się dokładnie przyjrzeć temu co robi mechanik z moją skodzinką.

Co prawda próbują robić klientów na kasę ale jak się jest czujnym to można sobie i z tym poradzić.....

[misiekwaw]

Ja jak na razie na ASO na Al. Jerozolimskich nie narzekam. Przed każdym sprawdzeniem/naprawą prosze o możliwość bycia na hali i nie ma problemu. A tam można się dokładnie przyjrzeć temu co robi mechanik z moją skodzinką.

Co prawda próbują robić klientów na kasę ale jak się jest czujnym to można sobie i z tym poradzić.....

ale to nie powinno mieć miejsca :evil: powinienneś oddawać auto i wiedzieć, że:
a) zrobią dobrze
b) na nic Cie nie naciągną
c) nic nie ukradną

a tak naprawdę to na a) i b) praktycznie można NIE liczyć, z c) chyba jest nieco lepiej bo mi się nie zdażyło :roll: chociaż wpisanie na rachunek części nie wymienionej można chyba w ten sposób potraktowac :?

[Emil]

Myślę, że naklejka OCP spowoduje respekt :diabelski_usmiech

[Martinez]

A może by tak wystosować jakiegoś oficjalnego maila do wszystkich np Warszawskich ASO czy by nam rabatów nie dali?

Tylko żeby nie było tak jak słyszałem w jednym salonie rozmowę handlowca z kierownikiem:
H: szefie ten gościu chce jakiś rabat
K: No i?
H: Co robimy, jak zwykle cene do góry a potem rabat?
K: No a jak!

[mr.diablin]

Do mnie dzwoniła sympatyczna pani, która zadała mi pytania dotyczące zakupionej Skody Octaviii mojej satysfakcji z tego tytułu oraz innych pytań dotyczących motoryzacji.
Najfajniejsze z tego jest to, że dostałem fajny zegarek z bajerami i nazwą SkodaAuto :szeroki_usmiech

[adik_s]

do mojego taty tez kiedys dzwonili i pytali o obsluge itp... ale wtedy dzwonili chyba zaraz po odbiorze samochodu... i oczywiscie na salon w miescie mym narzekać nie można... :wink: :wink:

[jurrek1008]

Owszem zaraz po odbiorze auta zadzwoniła pani z SMG KRC które bada stopień zadowolenia klientów na zlecenie Skoda Auto Poland. Pytania są konkretne skala ocen również. Badanie jest anonimowe - można chwalić, można narzekać - nigdy przecież nie jest wszystko super. A jeśli się tylko chwali to firma nie ma motywacji by podnosić poziom usług. Pytają w zasadzie o wszystko: o salon, o kompetencje personelu, o kompletność oferty, o porównanie zamówienia z dostarczonym pojazdem, o jazdę próbną i wiele innych rzeczy. A trwa to około 30 minut więc trudno wymienić wszystko.
Tak więc jak ktoś odbierze nowe auto to pewnie również usłyszy sympatyczną panią w słuchawce. Może warto się zastanowić na zimno już po zakupie co mi się podobało, co mniej a co bym zmienił.
Pozdr.

[Purchawa]

A może by tak wystosować jakiegoś oficjalnego maila do wszystkich np Warszawskich ASO czy by nam rabatów nie dali?

Moznaby sprobowac, tylko tak jak wczesniej napisalem, my jestesmy dla nich nieporzadanym elementem, bo sie znamy i nas ciezko bedzie naciac, a im wiecej nas bedzie (OCP) tym bardziej beda nas nie lubic, bo uswiadamiamy nieuswiadomionych

[ Dodano: 25 Kwi 2005 09:26 pm ]

Myślę, że naklejka OCP spowoduje respekt :diabelski_usmiech

A ja po swoich przejsciach z roznymi ASO jakos w to watpie, ale niedlugo bede mial przeglad (juz niegwarancyjny) i pierwszy z naklejka, zobaczymy moze zostane mile zaskoczony.

[ Dodano: 25 Kwi 2005 09:29 pm ]

Do mnie dzwoniła sympatyczna pani, która zadała mi pytania dotyczące zakupionej Skody Octaviii mojej satysfakcji z tego tytułu oraz innych pytań dotyczących motoryzacji.
Najfajniejsze z tego jest to, że dostałem fajny zegarek z bajerami i nazwą SkodaAuto :szeroki_usmiech

To bardzo milo z ich strony i fajnie, ze Ci sie cos takiego przytrafilo. Do mnie jeden jedyny raz napisali maila z zapytaniem czy juz wszystko OK i czy jestem zadowolony z rozwiazania moich probelmow, ale to bylo z SAP i po awanturze jaka rozkrecilem. :evil:

[mr.diablin]

To bardzo milo z ich strony i fajnie, ze Ci sie cos takiego przytrafilo. Do mnie jeden jedyny raz napisali maila z zapytaniem czy juz wszystko OK i czy jestem zadowolony z rozwiazania moich probelmow, ale to bylo z SAP i po awanturze jaka rozkrecilem. :evil:

Szkoda, że w takich okolicznościach i bez upominku, jeszcze dużo wody w wiśle upłynie zanim nauczą się traktować klienta z odpowiednim szacunkiem.

[mario_op]

Z rozmowy z jednym mechanikiem, który pracował w autoryzowanym serwisie skody wiem że najlepiej być upierdliwym, bo takiego chcą się szybko pozbyć z serwisu, czyli podejście płacę i wymagam w tym wypadku się przydaje. Jednemu klientowi rozebrali całą przednią deską bo mu coś brzęczało i okazało się że faktycznie coś tam wpadło czy się odkleiło, jak by nie był upierdliwy to dalej miałby świerszcza w aucie.

[Samiec]

Trzeba otworzyc Autoryzowana Stacje Obslugi OCP :diabelski_usmiech k

[mario_op]

Tylko kto będzie wysłuchiwał takich pierdół typu świerszcze w desce rodzielczej :-)

[Purchawa]

Trzeba otworzyc Autoryzowana Stacje Obslugi OCP :diabelski_usmiech k

Jakbysmy mieli podejscie do klienta jakiego sami wymagamy, mamy gwarantowany sukces
Teraz tylko wystarczy poszukac inwestora strategicznego

[Martinez]

Moznaby sprobowac, tylko tak jak wczesniej napisalem, my jestesmy dla nich nieporzadanym elementem, bo sie znamy i nas ciezko bedzie naciac, a im wiecej nas bedzie (OCP) tym bardziej beda nas nie lubic, bo uswiadamiamy nieuswiadomionych

ale z drugiej strony, jakby wszyscy klubowicze serwisowali auta w jednym ASO, to dla nich byłby to zajebusty temat i musieli by nas traktować lepiej niż przeciętniaka. Coś jak firma co serwisuje całą flotę w jednym ASO.