Jeżdze tamtęty codziennie, w kierunku marek, bo na ząbki jest zawsze korek
Serdecznie pozdrawiam jeszcze raz.

Polega na wożeniu pod maską, w jakiejś sakiewce trochę sierści np. psiej. Sakiewka musi być z tkaniny, nie foliowa, żeby przedostawał się zapach sierści i odstraszał intruzów.


Komentarz