Czy ktos stosowal to w swoim bolidzie? Jest taki odstraszacz kun niby made in Germany firmy Kemo #M100. Po ostatniej wizycie jakiegos gryzonia w moim garazu i spalaszowaniu przez niego kabelkow od kierunkow i przedniej lampy chce doposazyc moja Ocie w cos takiego :evil:
Czy zdaje to egzamin i czy nie zjada zbyt mocno aku? Niby pobor mocy wynosi 0.1 W/h wiec niby nie wiel ale...?
Co prawda poki co zainwstowalem pare $ w lapki i rozne trutki na gryzonie ale siecher is siecher... :szeroki_usmiech
Pozdroowka
Może metoda rodem z "sąsiadów" ale nie obciąża akumulatora Polega na wożeniu pod maską, w jakiejś sakiewce trochę sierści np. psiej. Sakiewka musi być z tkaniny, nie foliowa, żeby przedostawał się zapach sierści i odstraszał intruzów.
Nie wiem czy metoda skuteczna, ale jak teściowi jakieś myszy pogryzły kable w aucie to mój pies stał sie ochotnikiem i poszedł do stryżenia :diabelski_usmiech Od tamtego czasu teściu nie narzeka na gryzonie.
Czy to faktycznie działa czy tylko zbieg okoliczności... :niewiem
Djczas pomysł dobry ale mam ochote jeszcze pojezdzić swoim autem :szeroki_usmiech
Moja Pani ma dwie kotki ale jedna to totalny destruktor a druga zaznaza swój teren w dość wonny sposób :szeroki_usmiech wiec też odpada.
Popróbuje z tym elektronicznym odstraszaczem 70zł nie wydatek, boje się tylko żeby mi nowego aku nie załatwił.
sptom, samca wykastrować i po kłopocie uwirz mi ma 3 koty i nie mam problemu z gryzoniami i innymi stworami a zapach kota najskuteczniej odstrasza chodzi o kocie feromony (czy jak je tam zwał)
Może metoda rodem z "sąsiadów" ale nie obciąża akumulatora Polega na wożeniu pod maską, w jakiejś sakiewce trochę sierści np. psiej
Stosuję to już od lat i nie mam kłopotu z kunami. Znajomy kupił odstraszacz, przyjechał się pochwalić, a na drugi dzień kuny zgryzły mu instalację :P .
Jeśli ktoś już się skusi na odstraszacz to musi mieć on zmienny sygnał. Kuny też nie są głupie i przyzwyczajają się do "monotonnego" sygnału. Po jakimś czasie nie robi już na nich wrażenia.
90 KM i uważam, że wystarczy - czy coś mi dolega ?
Odświeżę temat .......jaki kupić odstraszacz na kuny , a jak poradzicie jaki , to ma ktoś z was jakiś opis jak podłączyć aby się uaktywniał po wyłączeniu silnika .
A ha ...słyszałem że kostki WC - te śmierdzące co były za komuny w miejskich szaletach spełniają swoją rolę .... poradźcie coś bo miałem gościa pod maską , ale na szczescie nic sieę nie stało :wink:
gruto, ja miałem mieszkańca pod maską,...
psikanie różną chemią po silniku i pod -> nie działała
kostka WC -> nie podziałała ,,,,
odstraszacz na kuny z allegro -> nie zadziałał, (ale wisi nadal włączony)
sierść psa znajomego w damskiej skarpecie -> DZIAŁA ;-)
uśmiech i zdziwienie pana z ASO po otwarciu maski -> BEZCENNY ;-) hehehe
Dobrze że znalazłem ten temat bo ostatnio dwukrotnie pod maską znalazłem ślady obecności gryzoni. W takiej sytuacji nie czeka mnie nic innego jak tylko zabrać jutro psiaka do fryzjera i czekanie na efekty.
ja kilka lat temu walczyłem z kunami i udało się.
Pomógł odstraszacz z allegro + psikanie jakąś chemią na bazie łoju chyba z lisa + sierść. Od czasu jak to założyłem to w moim aucie spokój, a kuny na placu innym buszują...
Di, no przeciez kostek WC wodą nie lejesz ;-) a u mnie po 2 tygodniach wysuszyły sie na wiór ;-)
generalnie teraz jak na to patrze to widze że te kostki to takie placebo i tylko śmiech jeszcze większy wzbudza...heheh
jesli chodzi o chemie to jak miałem problem to byłem tez u weterynarza. Pan chciał mi sprzedac jakis płyn który działał na koty i mial je odstraszać , flaszeczke za 20 zł...
Stwierdziłem że najpierw wypróbuje woreczek z sierścią (bo taniej) i zadziałało.
odświeżam ... dzisiaj znowu coś łaziło pod maską , nie widzę czy coś pogryzione .Zmieniło się coś od poprzedniego razu tzn jakaś nowinka aby odstraszyć to k....stwo
nie zakładając nowego wątku.
Ma może ktoś jakiś sposób na sierściuchy?
Te pierd*lone chodzące zła znalazły sobie miejsce do wygrzewania się...
już widze na masce ryski, które na szczęście po przetarciu znikają, ale boje się, że jak to qrestwo któregoś razu zacznie spadać, to zostawi głębsze rysy :roll:
jak nikt nie ma sprawdzonego sposobu, to chyba zacznę się rozglądać za dubeltówką :|
Każdemu życzę tyle samo powrotów do domu co i wyjazdów.
Na pokładzie: Johny II ASC + Sirio ml-145
Pozdrawiam i Szerokości!
Octavia I, 1.6 (102PS) 2010r → Mazda 6, 2.0 (143PS) 2004r→Audi A4 B6, 1.8T (2xxPS) 2004r→ ... ? http://www.mazdaspeed.pl/modele/wspo...002-2007-gggy/
Parę dni temu w O3 z dieslem jakiś stwór zeżarł mi wężyk od podciśnienia. Efekt: migająca kontrolka świec żarowych i auto jedzie w trybie awaryjnym. Wymiana wężyka i po 2 dniach to samo... Tym razem wystarczyło obciąć kawałek wężyka i założyć na króciec, bo zwierz mniej zeżarł.
Co ciekawe - panowie z ASO mówią, że gryzonie lubią ten konkretny wężyk w dieslu oraz kable wysokiego napięcia w 1.4TFSI, a więc dość wąsko się wyspecializowały
Z tego co widzę - jedyna działająca metoda to psia sierść? Cóż... czaję się zatem na psy na podwórku.
dooominik, jak chcesz to wyślę Ci worek sierści , z mojego kudłacza ostatnio sporo wyłazi :lol:
BTW moje przewody kuna zjadła już dwa razy, dwa razy wymieniałem przewody wysokiego napięcia. Gdzieś czytałem, że kostkę domestosa ludzie wieszają i niby pomaga, u mnie pomogła osłona pod silnik, na razie mam spokój albo kuna się wyprowadziła.
oolsztyniak, Dzięki będę pamiętał, :P
Póki co problem zniknął, ciekaw jestem czy mój "piesio" nic w tym temacie nie podziałał
Każdemu życzę tyle samo powrotów do domu co i wyjazdów.
Na pokładzie: Johny II ASC + Sirio ml-145
Pozdrawiam i Szerokości!
Octavia I, 1.6 (102PS) 2010r → Mazda 6, 2.0 (143PS) 2004r→Audi A4 B6, 1.8T (2xxPS) 2004r→ ... ? http://www.mazdaspeed.pl/modele/wspo...002-2007-gggy/
dooominik, jak chcesz to wyślę Ci worek sierści , z mojego kudłacza ostatnio sporo wyłazi :lol:
Dzięki, dzięki. Już namierzyłem kolegę z psem - ma się podzielić
Wczoraj założyłem plastikowe peszle na wszystkie 3 przewody podciśnieniowe. Zobaczymy czy zwierzątko jest na tyle zdeterminowane, żeby się przez nie przegryzać.
Dopytam i ja o jakąś skuteczną metodę, bo jakiś sku...syn wyżarł mi w ciągu ostatniego miesiąca kawał wygłuszenia maski (mam dziurę taką 20x30cm
Z sierścią psa nie chce eksperymentować (bo mam alergię na zwierzęta), nie chcę podłączać nic pod akumulator. Jakąś konkretną kostkę do WC polecicie?
Komentarz