:-) Ok
Zasilanie w prąd to najłatwiesze - skrzynka bezpieczników ma mnóstwo "wolnych" dziurek na bezpieczniki, sęk w tym że jedna ze stron wpinania bezpiecznika jest "uzbrojona" a druga nie. Kupujesz kabelek ISO od wiązki radia (jego żeńską stronę :diabelski_usmiech ) i jest to ta brakująca strona "do wpięcia" bezpiecznika.
Reszty się już domyślasz - rozbierasz deskę, odkręcasz skrzynkę, wpinasz nowy kabelek podłączony po drugiej stronie do wskaźników - no to mamy (+)....
Minus (-)
ale zostaje podświetlenie wskaźników - u mnie są wskaźniki w popielniczce i dałem do podświetlenia właśnie z tych kabelków.
Tu już wchodzimy w temat komputera i kontroli "przepalonych żarówek" - jak byś dał z jakiegoś "pozycyjnego" to masz gwarancje "żaróweczki" na desce :twisted:
a co do kabelków do czujników - kupa roboty, aku w górę, i zamiast ori kabelków kabelek sygnałowy w ekranie - ekran uziemiony z dwóch stron :arrow: żadnych fałszywych odczytów i problemów,
a same czujniki:
- nadciśnienie w dolocie - silniczek krokowy umieściłem nad chłodnicą, z jednej strony rurka od rur z turbiny z drugiej kabelekim do kabiny :wink:
- oleum- DGW wspawał w misk gwint, umieścił czujnik, a kabelek to formalność :lol:
Mas jakieś jeszcze pytania :?: :lol:
Zasilanie w prąd to najłatwiesze - skrzynka bezpieczników ma mnóstwo "wolnych" dziurek na bezpieczniki, sęk w tym że jedna ze stron wpinania bezpiecznika jest "uzbrojona" a druga nie. Kupujesz kabelek ISO od wiązki radia (jego żeńską stronę :diabelski_usmiech ) i jest to ta brakująca strona "do wpięcia" bezpiecznika.
Reszty się już domyślasz - rozbierasz deskę, odkręcasz skrzynkę, wpinasz nowy kabelek podłączony po drugiej stronie do wskaźników - no to mamy (+)....
Minus (-)
ale zostaje podświetlenie wskaźników - u mnie są wskaźniki w popielniczce i dałem do podświetlenia właśnie z tych kabelków.
Tu już wchodzimy w temat komputera i kontroli "przepalonych żarówek" - jak byś dał z jakiegoś "pozycyjnego" to masz gwarancje "żaróweczki" na desce :twisted:
a co do kabelków do czujników - kupa roboty, aku w górę, i zamiast ori kabelków kabelek sygnałowy w ekranie - ekran uziemiony z dwóch stron :arrow: żadnych fałszywych odczytów i problemów,
a same czujniki:
- nadciśnienie w dolocie - silniczek krokowy umieściłem nad chłodnicą, z jednej strony rurka od rur z turbiny z drugiej kabelekim do kabiny :wink:
- oleum- DGW wspawał w misk gwint, umieścił czujnik, a kabelek to formalność :lol:
Mas jakieś jeszcze pytania :?: :lol:
Komentarz