modyfikacje silników TDI w ASO

[stefan79]

Podejmie się ktoś grupowego?

[Tomasz_WS]

modyfikacje silników TDI w ASO

Potrzebuję uzyskac opinie na temat zmiany oprogramowania w ASO. Znajomy znajomego zmieniał właśnie w aso Skody soft w O1 1.9tdi 101km. Podobno wgrali mu oficjalny program Skody do tego silnika. Oczywiscie odbyło się to bez żadnej hamownii czy pomiarów - tylko subiektywne odczucia z jazdy. Czy to prawda że są takie "dedykowane " do konkretnych silników TDI programy przygotowane przez Skodę? Jak się ma coś takiego do codziennej eksploatacji? Znajomy póki co jest zadowolony auto jeździ przyjemnie i szybko - zadnych problemów.

[piotrek_gdy]

Znajomy znajomego zmieniał właśnie w aso Skody soft w O1 1.9tdi 101km. Podobno wgrali mu oficjalny program Skody do tego silnika

każda zmiana (modyfikacja) softu-poza oczywiscie akcjami serwisowymi - wiąże się z utratą gwarancji na silnik
poza tym nie sądzę, żeby ASO mogło świadczyć tego typu usługi-oczywiście można dogadać się z "panem Zdzsiem" że to zrobi
wiem ze słyszenia, że część ASo montowała kiedyś tzw boxy, ale sądzę że była to ich własna inicjatywa a nie działanie uzgodnione z SAP czy Skodą

[Maicroft]

ŻADNE ASO SKODY w Polsce oficjalnie nie moze dokonywac takich modyfikacji, bo SAP na to nie zezwala. Co innego mialo miejce w Seacie, przez pewien czas.


Zrobiebie modyfikacji, to zazwyczaj wyglada tak, ze ASO dzwoni po magika przyjezdza wgrywa gotowca - kasuje, a ASO dolicza +100% za usluge i udziela nieoficjalnej gwarancji na auto ale tylko u nich :diabelski_usmiech

Bajer polega na tym, ze gdyby auto padlo, magik przyjedzie wgra serie, ASO wysle logi do SAP, SAP przyzna wymiane czesci, a potem znow wgra sie to co bylo.


A wiec wszystko mozna robic na gwarancji, kwestia czy ASO na sile bedzie chcialo udowodnic komus ze ma program czy tez nie :twisted: Z moich informacji wynika, ze nie ma co wierzyć w żadne liczniki programowań, bo to byl ich chwyt sprzed kilku lat. Teraz SAP chce aby wykonać pomiar drogowy (tzw. logi dynamiczne) przeslac logi i na tej podstawie zalatwia sie lub nie naprawe gwarancyjna :twisted:

[piotrek_gdy]

liczniki programowań

ale był dobry bajer-pamietam jak wszyscy sie tym martwili :P

SAP chce aby wykonać pomiar drogowy (tzw. logi dynamiczne)

dokładnie tak jest-na tej podstawie oceniaja czy był robiony program

[rob555]

Kolego masz Mastersa, Rogala czy Diagtronika kolo siebie....

Tak jak koledzy wyzej napisali.... ZADNE ASO NIE MA PRAWA ZMIENIAC OPROGRAMOWANIA po prostu jak cos to w tym aso w ktorym wgrali beda sie kryli. Natomiast jak Ci auto padnie w polsce i laweta zawiezie do innego aso to juz tak rozowo nie jest

[OctaviaRS TDi]

Seat we Wrocławiu chipuje auta na gwarancji. Myk polega jednak na tym, że gwarancja jest przejmowana tylko przez ten serwis. Tzn. jeżeli będziesz chciał wymienić coś na gwarancji w innym serwisie i wyłapią Ci, ze masz chip to Ci odmówią wymiany.
Siostrze w Seacie Leonie z 1.9 tdi 105 km chcieli zrobić 140 KM! Koszt takiego chipa to 2 tysie. Chcieli to zrobić dla fabrycznie nowego auta

[Saszka]

A wiec wszystko mozna robic na gwarancji, kwestia czy ASO na sile bedzie chcialo udowodnic komus ze ma program czy tez nie :twisted: Z moich informacji wynika, ze nie ma co wierzyć w żadne liczniki programowań, bo to byl ich chwyt sprzed kilku lat. Teraz SAP chce aby wykonać pomiar drogowy (tzw. logi dynamiczne) przeslac logi i na tej podstawie zalatwia sie lub nie naprawe gwarancyjna :twisted:

Maicroft, czy ręczysz za pewność informacji "źródła"? :wink:
Albo inaczej - czy przy okazji zwykłych przeglądów, jeśli user auta nie ma "roszczeń gwarancyjnych", prawdopodobieństwo wykrycia chipa jest na tyle wysokie, żeby się tym przejmować? Dla ułatwienia - interesuje mnie to szczególnie w przypadku OIIFL 1.9BXE 8)

[piotrek_gdy]

czy ręczysz za pewność informacji "źródła"

Saszka, skontaktuj się z SAP to sie sam dowiesz i nikt ci nie będzie musiał nic poręczać

[Saszka]

czy ręczysz za pewność informacji "źródła"

Saszka, skontaktuj się z SAP to sie sam dowiesz i nikt ci nie będzie musiał nic poręczać

Co powie SAP, to ja się (przynajmniej z grubsza) domyślam. Bardziej mi chodzi o to, jak jest w praktyce. Ale ok, sorry, rozumiem.

[piotrek_gdy]

Co powie SAP, to ja się (przynajmniej z grubsza) domyślam.

więc to jest odpowiedź na twoje pytanie
Co robi "pan Zdzisiu" w ASo jest jego prywatna sprawą-ASo oficjalnie nie może tego robić, a dokładnie definiuja to warunki gwarancji

jest tak jak napisał OctaviaRS TDi, serwis na 'własną rękę" udziela ci gwarancji ale nie ma to nic wspólnego z gwarancją producenta

[Saszka]

OK, bo widzę, że się chyba nie zrozumieliśmy. Moje pytanie dotyczyło tylko tego fragmentu o możliwościach/chęci wykrywania chipa (obcego, NIE "ASOwego"). I interesuje mnie nie to, że SAP mówi w gwarancji "nu nu, nie monia", tylko praktyka przy okazji przeglądów. Przepraszam, jeśli wypowiedziałem się poprzednio niezbyt precyzyjnie...

Albo inaczej - czy przy okazji zwykłych przeglądów, jeśli user auta nie ma "roszczeń gwarancyjnych", prawdopodobieństwo wykrycia chipa jest na tyle wysokie, żeby się tym przejmować? Dla ułatwienia - interesuje mnie to szczególnie w przypadku OIIFL 1.9BXE

[piotrek_gdy]

Saszka, wiesz jak w ASo robią przeglądy-nikt tak naprawde sie nie przykłada, a żeby wykryc tuning musieliby robic próby dynamiczne-jak to napisał Maicroft,

wygląda to tak, że jadą na jazdę probną twoim autem z podpietym VASem
myslę, że z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością możesz założyć, że nikt nie będzie nic sprawdzał
do momentu oczywiście kiedy będą coś musieli zrobić na gwarancji- np wymienic dwumasę, turbinę albo wtryski

[Saszka]

Saszka, wiesz jak w ASo robią przeglądy-nikt tak naprawde sie nie przykłada, a żeby wykryc tuning musieliby robic próby dynamiczne-jak to napisał Maicroft,

Wiem - ale wiem też, że wolałbym nie być wyjątkiem od reguły "nie przykładania się" :lol:
Właśnie to jest clou moich wątpliwości - czy na 101% ASO nie ma innej, "prostszej" (w sensie "chcenia im się") metody wykrycia chipu, typu właśnie "sławny" licznik programowań. Weź pod uwagę, że z mojego punktu widzenia, info prawdziwe dla np. OII przed-FL może już być nieaktualne dla OII-FL.

do momentu oczywiście kiedy będą coś musieli zrobić na gwarancji- np wymienic dwumasę, turbinę albo wtryski

No, to jest oczywiste, że jak będą musieli wyłożyć jakąś kasę (czyt. zrobić coś za tzw darmo) to przetrzepią auto na wszelkie sposoby żeby się wyłgać... :|

[Maicroft]

Auta nie mozna sprawdzic na miejscu, przynajmniej z tego co wiem ASO nie dysponuje sprzetem ktory zgralby soft i porownal jego zawartosc z ori.


A wiec musi jechac, ja nie wyrazam zgody na jazdy moim samochodem przez pracownikow. Moja wjechac na hale i wyjechac na parking. Poza bramy serwisu jesli wyjada, zlamia zakaz jaki sami sobie nakladaja pytajac w formularzu zgloszenia serwisowego na temat wyrazenia badz tez nie zgody na jazde probna :diabelski_usmiech


Tak jak kolega wspomnial, caly problem moze byc w momencie gdy auto padnie na drodze i zostanie zwiezione na serwis. :twisted: Wszystko tez zależy od tego co w aucie padlo, bo jesli chiptuning to można skasować gwarancje na silnik/skrzynie/zespol napedowy, ale juz na zawieszenie czy elektrykę raczej nie bardzo.


Niemniej jest to od bardzo dawna śliski temat 8)

[piotrek_gdy]

metody wykrycia chipu, typu właśnie "sławny" licznik programowań

Saszka, większość tunerów robi to tak aby licznik programowań się zgadzał :P

[Saszka]

Dzięki, panowie. Znaczy, chyba zaryzykuję, bo to 105 w OII po zawirusowanej (mimo, że bardzo lightowo) OI ASV to istna katorga... :twisted:

[rob555]

Dzięki, panowie. Znaczy, chyba zaryzykuję, bo to 105 w OII po zawirusowanej (mimo, że bardzo lightowo) OI ASV to istna katorga... :twisted:

:twisted: a to prawda.....
A co do testowania przez ASO to wrocil dzis klient na chipsa ktorego odeslalem z kwitkiem bo mial slaba przeplywke (a auto na gwarancji)
Przychodzi mi do biura dosc wzbuzony ze co ja tam wiem jak byl w aso i powiedzieli ze przeplywka dobra. Na to ja mowie ze jest slaba i tyle a on mi wyciaga swistek papieru.
Patrze a to z rzut ekranu z VASa...kanal 003 i wartosci przeplywki na postoju

"Panie dobra patrz Pan 250 ma byc a tu jest nawet 280" - ASO WIE LEPIEJ

[Tomasz_WS]

widzę że sporo kontrowersji....

Co do modyfikacji to owszem gwarancja pozostaje tylko w tym 1 konkretnym aso -
a do jej końca i tak pozostało coś koło 5 miesięcy - oddaję auto w sobote na ot.75tkm i potem na zmiane softu. auto mam dobrze dotarte, jeździ się super - gosc ma doswiadczenie w temacie wiec zaryzykuje - oczywiscie "po" zrobie pomiar zeby byc pewnym za co zaplacilem.

[piotrek_gdy]

widzę że sporo kontrowersji

chyba wyjatkowa zgodność

[Maicroft]

Saszka, Licznik programowan zmienia swoja wartosc przy wykonaniu prostej czynnosci z pozimu licznika. Mamy zmienny system przegladowy pojawila sie ikonka, zerujemy wskazanie, uruchamia sie automatycznie staly co 15kkm interwal serwisowy i licznik zmienia swoje ustawienie. Licznik programowan dla tunerow to tez juz nie problem

[Saszka]

Mamy zmienny system przegladowy pojawila sie ikonka, zerujemy wskazanie, uruchamia sie automatycznie staly co 15kkm interwal serwisowy i licznik zmienia swoje ustawienie.

A właśnie, jak już kwestia QG przy okazji wypłynęła...
Mam QG0 (jak pewnie wszystkie nowo odbierane), chcę przejść na QG1 - i to nie tylko "mentalnie", ale żeby i MaxiDOT pokazywał "poprawnie" i ASO też żeby nie trzeba było za każdym razem przypominać. Czy zrobić to w takim razie przed virusem, czy nie ma znaczenia? Czy poza "przestawieniem licznika" coś jeszcze robią - jakąś adnotację w k. gw. albo coś?

[piotrek_gdy]

zy zrobić to w takim razie przed virusem, czy nie ma znaczenia?

nie ma znaczenia bo nie ma też związku
mozesz sobie VAGiem przestawić albo podjechac do ASO i oni to zrobią przy przeglądzie(oczywiście odpłatnie :diabelski_usmiech )

Czy poza "przestawieniem licznika" coś jeszcze robią - jakąś adnotację w k. gw. albo coś

nie nigdzie nie odnotowuja

a tak z ciekawosci czemu chcesz robic przeglądy częściej?

[Saszka]

zy zrobić to w takim razie przed virusem, czy nie ma znaczenia?

nie ma znaczenia bo nie ma też związku

Z wypowiedzi Maicrofta zrozumiałem, że może być związek - skoro licznik się zmienia zarówno przy chipowaniu jak i przy przestawianiu QG, to może kolejność ma znaczenie. Ale skoro nie ma, to tym lepiej :-)

mozesz sobie VAGiem przestawić albo podjechac do ASO i oni to zrobią przy przeglądzie(oczywiście odpłatnie :diabelski_usmiech )

Cóż... Kasowanie za zmianę QG to IMO czystej wody chamstwo...

nie nigdzie nie odnotowuja

Czyli jak im nie przypomnę, to potraktują mnie tak jakby QG było nadal na zmienny okres i wleją olej LL?

a tak z ciekawosci czemu chcesz robic przeglądy częściej?

1. wydaje mi się, że rozsądniejsze (z punktu widzenia długookresowego używania auta) jest wymienianie oleju (i filtra...) częściej niż rzadziej. Nie mam zaufania do nowomodnych "ekologicznych" wynalazków. Cenowo też wychodzi podobnie, bo te LL są droższe...
2. wolę mieć 5w40 niż 5w30 w silniku.
3. pewne "uporządkowanie" - co 15kkm przegląd, wiem ile robię więc wiem kiedy muszę się przygotować na wydatek kaski. A przy zmiennym - albo co chwila patrzę, ile to jeszcze, albo mam "znienacka" :-)
4. ja to w ogóle mam raczej konserwatywne podejście do życia, więc wolę "tradycyjnie" :lol:

[bradley]

rob555, zaproponuj klientowi podrasowanie przeplywomierza dioda. Bedzie mial wtedy 850 na postoju a ma byc 250 :lol: :lol:
Swoja droga rozbawila mnie ta hist(e)oria