[O2] BXE, panewki korbowodowe, korbowód, korbowody

[AdamB]

abstinent, nie smiej sie z kolegi tylko posprzątaj u siebie.

[progressowy]

Powiem szczerze że ja przeczytałem cały wątek dwa tygodnie temu post po poście - a trochę tego jest. No i powiem szczerze, że ostro się zastanawiam nad tym czy by tych panewek nie wymienić.

Potraficie przestraszyć człowieka...

Mam silnik BLS to jest praktycznie BXE na blacie 160tys. Olej niestety longlife Castrol 5W/30 SLX UIII VW 507.00 W. Wymieniany średnio co 20tys. :? ehh...

Miałem octavie z silnikiem bls i przy przebiegu ok.170000km popychacze tak się wytarły, że zaczeło stukać ,. Czytałeś?: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...ght=popychacze

[crowl]

Qrcze to według mojego rozumowania (tak jak tu sie naczytalem) przy przebiegu 150tys trzeba od razu wymieniać:

popychacze
walek
panewki
szklanki
korbowody
i jeszcze kilka rzeczy by się znalazło o których zapomniałem a są opisane nawet w tych dwóch głównych tematach.

To można by przyjąć że to remont silnika trzeba robić. Jeju z jakich materiałów oni to produkują. Jak pisaliście wcześniej naprawdę jakiś słaby sort wsadzają. Kiedyś w 1.9TDI 90KM (ojciec taką ma octe rok 98) - ma 330tys i nie słyszał nigdy o takich rzeczach. Tylko wymiana oleju.

Dziś aż specjalnie posłuchałem silnika na zimnym dokładniej i nic mi się rzuciło aby było nie tak (choć jak wiem z innego tematu tylko wprawiony mechanik będzie wiedział) stąd panewki już chcę wymienić a przy okazji zobaczymy co jeszcze się rzuci. Najgorzej jak silnik byłoby trzeba wstawiać.

[ Dodano: Pon 18 Lis, 13 17:58 ]
Mój szkodnik dostał nowe panewki. Okazało się, że poprzednie były jeszcze w dobrym stanie, ale jestem spokojniejszy 8) . Na zdjęciu trochę jeszcze w oleju. Jakość nienajlepsza (zdjęcie z komórki) ale myślę, że nie jest tak źle.

Octavia 2 2006r BLS 1.9TDI 77KW seria. Na liczniku 160tys.
Olej castrol 5w30 longlife wymieniany według książki serwisowej co 15-30tys (Jak się zdarzyło).

[Hiszp4n]

Czy tylko na forum Octavii wszyscy wymieniają te panewki?? Tyle tego jeździ na świecie, przebieg samochodów z tymi silnikami przekracza pewnie nieraz 300tys km i nikt nie ma problemu tylko na Forum :diabelski_usmiech czy ktoś aby nie zarabia sobie na tych nieszczęsnych panewkach??? Takie mam odczucie czytając ten temat

Większość wymienia tak na wszelki wypadek, to może wymieńcie cały silnik na wszelki wypadek :roll:

Uprzedzam pytania "jak Ci sie rozpadnie to będziesz płakał"

Odp: Jak sie rozpadnie... to będe płakał

Może wymienie za wczasu dwumase bo kiedyś sie rozpadnie... albo wałek bo kiedyś sie wytrze itp itd.... parodia

Wymiana oleju co 10tys wszystko na czas: filtry, płyny itp... to teraz moze zróbmy nowy temat co trzeba wymienić dodatkowo przy kupnie auta Skody 1,9 TDI:
Olej
Rozrząd
Płyn hamulcowy
...
...
Turbina
Sprzęgło
Panewki
Korbowód
Wałek
...przy okazji wymień cały blok booo... tak na wszelki wypadek :twisted:
No zapomniałem o programie na 140KM

Hmmm czy aby cena wszystkiego nie przekroczy ceny nowego auta?? :?

To może kupie 2,0 Tdi?? Ale tam przecież pękały głowice :?
To kupie i wymienię tak na wszelki wypadek żeby nie pękła...

A może coś z TSI?? Ale tam był problem z napinaczem?? To nic ... wymienimy na wszelki wypadek wcześniej


Ja myśle że przy kupnie auta z salonu za jakiś czas, będą oferowane programy pod tytułem " Śpij spokojnie". Co Pan wybiera w pakiecie dodatkowym?? Alarm?? System GPS?? Czy może wymianę głowicy bo ta już puszcza olej do płynu :thank:

Koszt to jedyne 4349zł netto Ale będzie miał pan pewność że przejeździ pan spokojnie następne 10tys km, Za 10tys przyjedzie pan na przeglad to wymienimy panewki za jedyne 1400zł ... oczywiście na wszelki wypadek bo nie wiadomo co tam sie z nimi dzieje...

Pozdrawiam wszystkich przestraszonych co mają pieniądze na pierdoły :P

[crowl]

Powiem tak... po rozmowie z mechanikami to naprawdę bywają auta które wracają z wywalonym silnikiem na lawecie z powodu panewek (Zobacz nawet na zdjęcia w tym wątku jak wyglądają te panewki i ludzi którym się to zdarzyło). Ja wolę dmuchać na zimne i zmienić, bo jak wyjadę w góry, morze, za granicę i się okaże że padnie to chociaż nie powiem sobie że "Kurcze a mogłem to zrobić bo wiedziałem - to teraz mam 5000zł na silnik" to była słaba rzecz w tych rocznikach i już. Każdy robi jak chce - albo ryzykuje albo nie, ale super że taki wątek powstał aby przekazać informacje że takie rzeczy się zdarzają (Choć może nie tak często jak słynne bloki w 2.0 TDI)

Nie wiem skąd masz informację o tych 1400zł. :roll:

Każdy robi jak uważa...

[robreg]

Czy tylko na forum Octavii wszyscy wymieniają te panewki?? Tyle tego jeździ na świecie, przebieg samochodów z tymi silnikami przekracza pewnie nieraz 300tys km i nikt nie ma problemu tylko na Forum :diabelski_usmiech czy ktoś aby nie zarabia sobie na tych nieszczęsnych panewkach??? Takie mam odczucie czytając ten temat

Większość wymienia tak na wszelki wypadek, to może wymieńcie cały silnik na wszelki wypadek :roll:

Uprzedzam pytania "jak Ci sie rozpadnie to będziesz płakał"

Odp: Jak sie rozpadnie... to będe płakał

Może wymienie za wczasu dwumase bo kiedyś sie rozpadnie... albo wałek bo kiedyś sie wytrze itp itd.... parodia

Wymiana oleju co 10tys wszystko na czas: filtry, płyny itp... to teraz moze zróbmy nowy temat co trzeba wymienić dodatkowo przy kupnie auta Skody 1,9 TDI:
Olej
Rozrząd
Płyn hamulcowy
...
...
Turbina
Sprzęgło
Panewki
Korbowód
Wałek
...przy okazji wymień cały blok booo... tak na wszelki wypadek :twisted:
No zapomniałem o programie na 140KM

Hmmm czy aby cena wszystkiego nie przekroczy ceny nowego auta?? :?

To może kupie 2,0 Tdi?? Ale tam przecież pękały głowice :?
To kupie i wymienię tak na wszelki wypadek żeby nie pękła...

A może coś z TSI?? Ale tam był problem z napinaczem?? To nic ... wymienimy na wszelki wypadek wcześniej


Ja myśle że przy kupnie auta z salonu za jakiś czas, będą oferowane programy pod tytułem " Śpij spokojnie". Co Pan wybiera w pakiecie dodatkowym?? Alarm?? System GPS?? Czy może wymianę głowicy bo ta już puszcza olej do płynu :thank:

Koszt to jedyne 4349zł netto Ale będzie miał pan pewność że przejeździ pan spokojnie następne 10tys km, Za 10tys przyjedzie pan na przeglad to wymienimy panewki za jedyne 1400zł ... oczywiście na wszelki wypadek bo nie wiadomo co tam sie z nimi dzieje...

Pozdrawiam wszystkich przestraszonych co mają pieniądze na pierdoły :P

Y.o.u.'ve made my day (po polsku nie da się tego tak ładnie ująć! - BXE, 192200km, silnik i koło nie ruszane od czasu wyczłapania się z fabryki - ino olej C SLX LLIII 507.00 5W30 co 15kkm, rozrząd co 60kkm, pompa wody co 120kkm i co kilometr zdrowaśka, tak dla zdrowotności)

[Hiszp4n]

Racja kazdy zrobi jak chce, Ja widzę to jako nakręcanie warsztatom kasy na konto...

Jestem na etapie podpytywania ludzi z takim motorem czy znaja temat i jak na razie 2 osoby nigdy o czymś takim nie slyszaly.Smieszne jest to ze to byly samochody z floty powyżej 200tys ???? . Będę szukam cierpliwie kogoś (nie z forum) kto wymienial bądź mial problem z panewkami.

Widzę zdjecia ze to sie zdaża. W innych samochodach tez sie zdaża i nikt na zapas nie wywala 800 czy 1tys zl bo chlopaki na forum piszą
U jednych wygląda to źle u innych jak nowe tak wiec wszystko zależy od wielu czynników: olej, styl jazdy itp.

Zauważyliście ze od początku tematu wypowiadają sie w dużej mierze te same osoby? Przypadek czy moze nakręcanie tematu...
pozdrawiam i przepraszam za bledy

[abstinent]

Hiszp4n, zobacz ile osób z tego wątku znalazło się na forum właśnie przez to że korba wyszła na spacer, to raz
dwa, na ile rozebranych silników przypadło tych w dobrym stanie ?
ktoś kto ma flote to ma w czy się wysrało czy nie
do aso/serwisu i ma jeździć/zarabiać

problem jest, skoda milczy bo jest to pewnie mały procent tych silników
po za tym pójdziesz do aso to będą słodzić, albo że jeden na 100 000 się zdarzyło

wypowiadają się Ci co się interesują swoimi samochodami ew dotyczy ich problem

[Wally]

Zauważyliście ze od początku tematu wypowiadają sie w dużej mierze te same osoby? Przypadek czy moze nakręcanie tematu...

przecież już w pierwszym poście szkoda się przyznał,
że specjalnie ten temat powstał aby kasę mechanikom naganiać, więc Hameryki nie odkryłeś :wink: :lol:
a tak od siebie to przeglądając forum (zupełnie przypadkowo) natknąłem się również na ten temat...
ziarnko zostało zasiane (dziękuję szkoda ) i stwierdziłem, że lepiej wywalić 800-1000 na mechaniora,
który ma z chłopakami z forum układ :haha: :szeroki_usmiech niż szukać silnika..
Auto mozna powiedzieć, że "w rodzinie"od samego początku - firma/ojczym =>odkup/ojczym=>ja
i doskonale znałem jego historię choroby...
czy dobrze zrobiłem możesz ocenić na stronie 10 tego tematu....
być może akurat tak trafiłem (czego nie życze absolutnie nikomu) ale dzięki temu nie mam nowego silnika tylko nowe panewki :P

[adaś]

Hiszp4n,
Widzę, ze próbujesz tu jakiś 'Spisek Smoleński' rozkręcić :diabelski_usmiech

Generalnie w temacie masz podaną przyczynę wywalania korb w tych silnikach: prawdopodobne przyczyny i skutki. Ilość awarii sugeruje, że nie są to odosobnione przypadki. Co z tym zrobisz, to Twoja sprawa. Nie chcesz, nie wymieniaj, ale nie truj d...
Ja znam temat i nie wymieniam. Jak korba wyjdzie, to będę się martwił ... mam jedynie nadzieję, że w razie czego da się wsadzić 2.0 CR 8)

[Hiszp4n]

Wypowiadam sie w temacie tak jak Ty w tym momencie wiec proszę cię nie wypowiadaj sie jak dziecko NEO i nie pisz tego typu tekstow o truciu d... Bo nie jestem z Twojej rodziny...

Dla mnie auto kiedyś bylo czymś ważnym, bawilem sie dokladalem kase, przeróbki, dodatki, pakiety.itp. Teraz wole kupić Synkowi albo zonie prezent, a samochod mam do przemieszczania sie. Zwlaszcz ze moja Żona uważa ze kupiliśmy samochod dla dziadków a mam 28 lat

Jak ktoś chce mnie wyzywać to niech sie zastanowi po co jest forum... Tylko wypowiadam sie w temacie czyli wolna dyskusja.

[lilo]

ak ktoś chce mnie wyzywać to niech sie zastanowi po co jest forum.

popuść zawory bo może uszczelnienie gdzieś puścić :wink:

Nikt ciebie tu nie będzie napiętnował z powodu twoich poglądów

[Jasiek]

Racja kazdy zrobi jak chce, Ja widzę to jako nakręcanie warsztatom kasy na konto...

Przecież masz 1,9TDI BKC. A problem dotyczy 1,9TDI BXE. Więc w czym problem?

[Hiszp4n]

To nie mogę sie wypowiadać w tym temacie bo mam inny silnik? :roll:

[Wally]

Będę szukam cierpliwie kogoś (nie z forum) kto wymienial bądź mial problem z panewkami.

po problemie, który wystąpił u mnie z panewkami tematem zainteresował się szwagier
z tego względu, że ma w firmie 5 BXE z lat 2007-2008
(nie ma konta na OCP - tak aby potwierdzić żadnego związku z forum)
wymienił w każdym :
w 3 przypadkach niepotrzebnie a w 2 nadawały się już do wymiany - nie wyglądały jak moje ale lepiej, że zostały wymienione.
Samochodami jeżdżono na przemian (każdy po trochu z firmy), dokładnie o czasie wszystkie przeglądy itp itd, więc raczej nie był to styl jazdy konkretnej osoby lub coś w podobie
i w związku z Twoją teorią spiskową na temat nakręcania kasy konkretnym osobom ( ) to dzieli nas od siebie 500km a samochody robione były w 2 różnych nie powiązanych za sobą warsztatach.
A to, że znalazłeś aż 2 osoby z tym silnikiem, które o tym nie słyszały powaliło mnie na kolana
i pewnie stwierdziły to "na słuch", bo chyba nie rozbierały furmanek.... :lol:

[Jasiek]

To nie mogę sie wypowiadać w tym temacie bo mam inny silnik? :roll:

Ależ możesz się wypowiadać w każdym temacie nikt Tobie tego nie zabrania.Tylko nie tak emocjonalnie. Bo odniosłem wrażenie ,że dostałeś nakaz administracyjny na wymianę panewek. :wink:

[zonk]

z tymi bxe to loteria, jeden hula i chodzi a drugi zmieli nawet przy małych przebiegach

u mnie w firmie jest octa bxe 2007 r. drugi kierowca nią jeździ 370 tys przebiegu aktualnie, turbo oryginalne ( raz rozbierane bo się przycinało, tylko wyczyszczone bez regeneraci, hałasuje karetką mocno ale dalej jeździ), dwumas oryginalny w co nikt nie wierzy (telepie trochę budą na postoju), planowana była głowica przy 160 tyś (złaził płyn mocno), przy 350 tyś zregenerowana jedna pompka (jak wyraził się mechaniki są na ostatnich nogach) i wymieniony wałek

auto mocno już styrane ale dalej jeździ i dostaję mocno w dupę :shock:
olej całe życie castrol, na początku 5w-30 potem 5w-40

[Hiszp4n]

Bywałem na paru forach motoryzacyjnych i na żadnym nie spotkałem sie z takim dziwnym zachowaniem jak na tym forum. Wypowiedziałem tylko swoje zdanie a już czuje jak bym był wrogiem nr 1.

Mało sie rozpisuje na tym ów Forum bo gdzie nie napisze to ludzie sprowadzą Cie do poziomu przedszkolaka i wmawiają ze jesteś głupi i sie nie znasz... A ja jestem wielki panisko bo wymieniłem sobie panewki ewentualnie zalewam amsoil czy inne amerykańskie wynalazki... a no i mam Octavie!!! :lol:

Wyszedłem z takiego założenia że nie wymieniłem panewek, nie zalałem odpowiedniego oleju który obowiązuje na tym cudownym forum wiec nie mam prawa głosu.

Tak wiec pozdrawiam, nie będę nic już pisał... pozostanę przy czytaniu tych mądrości...

Amen :lol:

[Wally]

wiec nie mam prawa głosu.

masz pełne prawo głosu i tego nikt nie neguje - nie ja w każdym razie :!:
"Wolnoć Tomku w swoim domku" i każdy robi jak uważa
ale teoria spiskowa o napędzaniu kasy i zmowie z mechanikami... proszę Cię
w emotikonkach jest tylko ad: ale po tym Twoim stwierdzeniu nawet cycki mi opadły...
Uważam to za kompletną bzdurę w Twoim wykonaniu i tylko do tego ewentualnie mogę się przyczepić - do niczego innego :szeroki_usmiech
Koniec OT 8)

[UzytkownikSkody]

Witam
Dziś tj 13 w piątek prawdziwy 13....
Skoda dane z Vin jak poniżej, dokonała żywota ... Blok rozwalony...
Załamka i żenada ... Uraz do tej marki poważny ...
Auto sprowadzone z Niemiec, udokumentowany serwis...

Model name: 1Z Skoda Octavia 2 (Tour 2)
Equipment level and body type: C Ambiente (MY2012> Ambition), sedan (5 doors)
Engine: S 1.9 PD-TDI 8V turbo, (DPF*) diesel 77 kW (105 PS) @ 4000 rev., 250 Nm @ 1900 rev., SOHC, EU3*-EU4
Engine codes possible: BJB, BKC, BLS, BXE

Dodane 16.12.2013
Przebieg niecałe 200 tys.
Silnik z 2007.08 silnik z DPF BLS
Zadzwoniło i bum.
Blok rozwalony w 2 miejscach.

Dodano 17.12.2013
Zdjecia

http://imgur.com/a/gdxYs#5TEYKAj

[robreg]

panewki i panewki...


polowa z was katuje te silniki albo kupila juz katowane...

Mam octe 2006 r. 1.9 TDI BXE 207 tys najechane... i co panewki ma wymieniac czy sprzedawac i kupic 2.0 TDI 140 KM ulepszony 1,9 TDI :-)

Jeszcze dwa tygodnie temu też byłem taki mądry. I wszystko było wspaniale, póki moja parchotnia nie omówiła posłuszeństwa z dnia na dzień. (106kkm jeżdżone CHGW jak, 90kkm jeżdżone z maksymalnym rozsądkiem, no bo przecież moje i dla mnie i takie tam farmazony)

Zmieniłem zdanie jak zobaczyłem mój prezent pod tegoroczną choinkę. Stary wałek rozrządu zabity na jednej krzywce a do tego krańcowo zużyty na pozostałych. Panewki wałka zużyte w drakońsko niewłaściwy sposób.

Słowa pana Sławka, który zwłoki diagnozował - A ile ma pan nalatane? 190 tysięcy? To i tak Pan dbał i dobrze jeździł - potrafią przy 90 tysiącach i mniej przyjechać na wymianę rozrządu. A - żebyśmy mieli jasność, wałek, który Pan dostał to maksimum kolejne 100kkm - żeby nie było złudzeń.

U mnie nie wyszły bokiem korby, ale sposób zużycia WR pokazuje, że projekty tych jednostek napędowych są psute celowo i z rozmysłem, by serwisy miały z czego żyć.

[^PITER^]

Koleżanki i koledzy, z góry przepraszam że odgrzewam kotleta, ale mam wielki dylemat. Od niedawna jestem posiadaczem Octavi 2 z silnikiem BXE. Autko niestety ma sporo nakulane (333tys km) cały czas serwisowane w ASO w programie Long Life. Jestem jego 2 właścicielem w związku z tym po zakupie chce wymienić w niej olej, rozrząd, filtry (wiadomo-standardowa procedura) no i zastanawiam się czy nie zajrzeć do tych panewek, bo trochę o nich już poczytałem na tym forum.
Auto pali elegancko, nic nie stuka nic nie puka, a w książce serwisowej poza wymianami oleju, filtrów, płynów amorów, hamulcy czy nawet dwumasa nie ma ani słowa o tych panewkach... Tak jak wspomniałem auto ma duży przebieg, w związku z tym co byście mi poradzili? Bo nie chciałbym żeby mi "silnik wytknął nogę"
Jeśli wymiana panewek to co polecacie MAHLE? czy innej firmy szukać?
Proszę o pomoc w tej sprawie
Byłbym zapomniał rok produkcji to 2007 ale po VINie wychodzi ze 2008 :?

[^PITER^]

Panowie, przepraszam że przerywam Waszą debatę dotyczącą awaryjności silników i dbania o nie, ale czy jest ktoś mi w stanie konkretnie odpowiedzieć/doradzić (z uzasadnieniem swojej odpowiedzi) na mój dylemat związany z panewkami? Użytkownik Atiman, odpisał że "mam dać sobie spokój" tylko czy czasem nie warto po tak sporym przebiegu zwalić miski i sprawdzić stan tych nieszczęsnych panewek? Ponosząc tylko (w najlepszej wersji) koszt związany z uszczelnieniem miski...a mając już pewność co się dzieje na dole silnika.
Co się też dowiedziałem (w jednym z serwisów ASO Skody) to to, że wina leżała też po stronie oleju...mianowicie Skoda lała olej Castrol Edge 5w30, jednak po czasie gdy zauważyli znaczące wytarcia wałków rozrządu, to zaczęli stosować Mobil ESP...Nie chciało mi się w to wierzyć ale gdy przeglądałem książkę serwisową mojej skody to rzeczywiście, na początku jak robili wymianę to wpisywali olej Castrol Edge a po ok 130tys km nagle pojawił się zapis, że stosowali olej M.Esp... :roll:
Jeśli chodzi o kwestię dbania, to wiadomo w myśl przysłowia "jak dbasz tak masz" :wink: ale fakt jest taki, że można chuchać, dmuchać a i tak jak masz pecha i trafisz w bubel to się dana część zesra się w najmniej oczekiwanym momencie... :x wiec wg mnie nie ma reguły na to. Moi bracia mają skody octavie jako auta służbowe no i ani razu nie mieli z nimi problemu (jeden ma silnik 2.0 TDI a drugi ma w Octavi 2 FL silnik 1.9 110KM) a nakulanych km maja po ok 250tys...

[Alonzo_]

PITER,
jeśli tu zawitałeś , naczytałeś się to otwieraj dół i wymień. To jest spory przebieg na wspólczesne 1,9 i pełen uznania jestem, że jeszcze nie wyciągnął kopyt.
Otwieraj - wymieniaj i śpij spokojnie.
Podpisuje się pod tym co napisałeś . W mojej BXE w książce z początku był wpisywany castrol w longlajfie potem mobil na zmianę z castrolem - na papierze - a co lali naprawdę CHGW.
Auto krajowe było z VWleasingu (tez gdzie robiło/jeździło - CHGW) ale przebieg wg ASO prawdziwy. Jakoś przy 180 kkm otworzywszy górę do wymiany uszczelki pod głowicą ukazał się marny widok - wałek zjechany/ostry na krzywkach, Ledwo zipiące samoregulatory - na co niektórzy z "czułym" uchem już mi po pracy silnika zwracali uwagę wcześniej.
Ogólnie 1,9 na PD z roczników>2005 a już BXE zdecydowanie - to IMO gruz. Swoje wiem i tu akurat trudno mnie przekonać, że jest inaczej. Wałki z popychaczami z gównolitu, pompki padają jak muchy, panewki w BXE wywalają korby. Hałaśliwa praca silnika jak traktora. Jedyny plus to fajna jazda z dołu. Reszta to współczesny szajswagen - wpisuje się w cała politykę - byle cudem do końca gwarancji a potem armagedon i kasa, kasa, kasa. Podobną ocenę wystawiał kumpel co robił mi całą górę w mojej - pracujący w seacie wówczas w ASO. Też mi powiedział, że otwierali auta w ok 100kkm nalotu i już wałki wytarte były.
Ja górę kolejnemu właścicielowi całą zrobiłem i kilka tysi psu w dupe ...z dołem na szczęście udało się uciec. Śmiechem biorę teraz dywagacje "fachowców" jak się licytują jakie to 1,9 na PD jest najzajebistsze na świecie a jakie to DCI czy HDI czy CRDI są dziadowskie. Ale nie kłócę się z "wyznawcami VW-ja" - niech wierzą - ktoś musi od nas te trupy potem w końcu kupować :szeroki_usmiech

PS.
Co nie znaczy że jak zawsze są wyjątki i są sztuki co latają po 300 i 400kkm bez problemów. Swoją drogą jakby wielu z was otworzyło górę przy nalotach 150/200 kkm jestem przekonany , że też skrzywiłoby się na widok wałeczka. Ale dopóki lata ..niech lata.

[spc]

czy czasem nie warto po tak sporym przebiegu zwalić miski i sprawdzić stan tych nieszczęsnych panewek? Ponosząc tylko (w najlepszej wersji) koszt związany z uszczelnieniem miski...a mając już pewność co się dzieje na dole silnika.

U mnie przy ok. 210kkm przy wymianie przegubu mechanik zrzucił dół i sprawdził panewki i wałek. Były ok - stwierdził, że były wymieniane całkiem niedawno, bo praktycznie nie miały śladów zużycia. Koszt operacji po znajomości wyniósł mnie +50zł do wymiany przegubu, więc niewiele, a spokojniejszy jestem. Za jakieś 3 tygodnie będę znowu u niego wymieniać drugi przegub i tym razem obejrzymy górę.