Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

AKUMULATOR Skoda Octavia II 1,4 TSI

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • #51
    Witam.

    Mam pytanie odnośnie aku (Varta 44ah) w mojej Skodzie. Chodzi o to, że akumulator ma niecałe 2 lata. Ostatnio jeżdżę Tico potrzebnym w pracy i Skoda odpoczywa w garażu. Raz po tygodniowym postoju nie mogłem odpalić auta. Myślę, OK, stał trochę w garażu na alarmie, więc pewnie dlatego się rozładował. Naładowałem na FULL (całą noc). Prostownik to jakiś Einhell, co to sam dobiera moc ładowania (jakoś tak). Od tamtej pory zamykam kluczem samochód, czyli bez alarmu. Stoi cały czas w garażu suchym. Temp. w garażu to ok. -3, -5 stopni, podczas gdy na zewnątrz -20, czy więcej. 9 dni temu trochę pojeździłem Skodą po mieście, od tamtej pory stoi w garażu do dziś i... znowu nie mogę odpalić. Ładowany był ok. 21 stycznia, więc już trochę czasu minęło. Od tego czasu wyjechałem Skodą ze 4 razy po mieście i nie za długie odcinki. Może to niewiele, ale z kolei w pracy stoi Trafic (diesel) w nieogrzewanym garażu (temp. w garażu ok. -12 stopni, gdy na zewnątrz -20) ale jest sucho. Po dokładnie dwu tygodniowym postoju odpaliłem go bez żadnego problemu. Co o tym myślicie? Czy jechać do ASO i reklamować aku? Gwarancję mam do października, a samochód zanim go kupiłem stał na placu pół roku - może to też ma jakiś wpływ na żywotność akumulatora.

    Dziękuję z góry za sugestie.



    1.4 TSI MINT

    Komentarz


    • #52
      Chciałbym spytać, czy ktoś Was miał styczność z akumulatorami AGM (aku stosowane w autach z systemem start-stop), czyli przygotowanymi do częstych rozruchów, lepiej znoszącymi głębsze rozładowanie? Ponieważ 2,5 roczna Varta w 1.4TSI z nagrzewnicą miała ciężkie życie przy -22 stopniowych mrozach, zacząłem się zastanawiać (ponieważ jeżdżę po mieście na krókich dystansach), czy nie przepłacić za AGMa. Czy dać sobie spokój i kupić porządny, sprawdzony (to już oddzielny temat) aku 55-60Ah z wysokim prądem rozruchowym.
      Pozdrawiam,
      Andys

      Komentarz


      • #53
        Carolco, automaty są do , poczytaj to-


        ŁADOWARKI O STAŁYM PRĄDZIE ŁADOWANIA


        Ładowarki te utrzymują zadany stały prąd ładowania, niezmieniający się przez cały czas ładowania, bez względu na napięcie na akumulatorze. Nie stosować tych ładowarek do ładowania akumulatorów AGM.

        Procedura ładowania ładowarką o stałym prądzie ładowania:



        Najlepiej jest ładować każdy akumulator oddzielną ładowarką. Jeśli nie jest to możliwe, ładować akumulatory połączone w szereg. Nie ładować akumulatorów połączonych równolegle, ponieważ nie ma możliwości kontrolowania prądu płynącego przez każdy akumulator. Jeżeli ładowane są akumulatory o różnym stopniu rozładowania, połączone szeregowo, to akumulator, który został już naładowany należy jak najszybciej wyłączyć z szeregu. (Jeśli będzie się czekać, aż zostanie naładowany ostatni akumulator, to inne akumulatory zostaną przeładowane).



        Pomierzyć napięcie na nieobciążonym akumulatorze. Aby otrzymać prawdziwy pomiar napięcia, akumulator nie powinien być ładowany, ani używany przez 3 godziny przed pomiarem.



        Akumulator ładować zalecanym prądem (patrz rozdział „Dane techniczne akumulatorów” w niniejszym katalogu). Jeżeli nie można ustawić zalecanego prądu, należy wydłużyć lub skrócić czas ładowania, proporcjonalnie do zastosowanego prądu. Na przykład, jeżeli zalecane jest ładowanie akumulatora prądem 4,0 A przez 6 godzin (4,0 A x 6h = 24 Ah), to należy go ładować przez 12 godzin, jeżeli można ustawić tylko prąd 2 A (2,0 A x 12h = 24 Ah).



        Ładować akumulator przez czas podany w tabeli poniżej, w zależności od napięcia na nieobciążonym akumulatorze. Przykładowo, jeśli akumulator ma napięcie 12,16 V, należy go ładować przez 10 godzin zalecanym prądem lądowania.

        NAPIĘCIE NA NIEOBCIĄŻONYM

        AKUMULATORZE [V]


        CZAS ŁADOWANIA

        [godziny]
        Powyżej 12,40 4
        12.31-12.40 6
        12,21 – 12,30 8
        12,11 – 12,20 10
        12,01 – 12,10 12
        11,91 – 12,00 14
        11,81 – 11,90 16
        11,71 – 11,80 18
        11,00 – 11,70 20
        Poniżej 11,00 patrz niżej




        Jeżeli trzeba naładować akumulator, którego napięcie spadło poniżej 11,00 V podczas eksploatacji (głęboko rozładowany), to wymagana będzie specjalna ładowarka zdolna dostarczać wysokie napięcie ładowania, a zalecany prąd ładowania może nie być osiągnięty na początku ładowania. W takim przypadku należy monitorować prąd ładowania i regulować go podczas ładowania.

        Jeżeli doszło do głębokiego rozładowania akumulatora, to w wyniku nieodwracalnego zasiarczenia jego czas życia oraz parametry elektryczne uległy zredukowaniu. Naładowanie takiego akumulatora może jeszcze bardziej zredukować czas jego życia.

        2. ŁADOWARKI O STAŁYM NAPIĘCIU ŁADOWANIA


        Ładowarki te utrzymują zadane stałe napięcie ładowania, nie zmieniające się przez cały czas ładowania. Nie ma możliwości regulacji prądu, którego wartość maleje w miarę jak wzrasta stan naładowania akumulatora.

        Procedura ładowania ładowarkami o stałym napięciu ładowania i modyfikowanymi ładowarkami o stałym napięciu ładowania.

        Ładowarki te przeznaczone są do jednoczesnego ładowania tylko jednego akumulatora.

        Przerwać ładowanie, gdy akumulator zacznie swobodnie gazować, a napięcie akumulatora nie wzrasta przez okres 2 godzin.
        Uwaga. Większość ładowarek o stałym napięciu ładowania nie jest w stanie naładować głęboko rozładowany akumulator (poniżej 11,00 V) w rozsądnym czasie. Minimum 24 godziny ładowania jest normalnym czasem. Czasami naładowanie głęboko rozładowanego akumulatora może być niemożliwe.
        Jeśli nie chcecie zrezygnować z radości picia kawy, ale chcecie dbać o zdrowie, rozwiązanie znajdziecie tutaj. www.zbyszek.ganodermakawa.pl

        Komentarz


        • #54
          U mnie była Varta 44 Ah. Niestety na początku lutego, w mroźny poranek, szkodnik już nie zagadał. Odpaliłem autko na kable i do ASO. Aku został wymieniony w ramach gwarancji (gwarancja do 1 marca 2012). Nowy aku jest firmowany logiem VW 48 Ah.
          Dla mnie to zupełne nieporozumienie, że aku nie potrafi wytrzymać 2 lat eksploatacji i żadne tłumaczenia o krótkich trasach mnie nie przekonują. O badziewiu jakie jest montowane w naszych szkodnikach nie świadczy fakt, że na nowy aku trzeba było czekać 8 dni!!!! Wszystko co było na magazynach szło jak ciepłe bułeczki w ramach gwarancji!!! Bo chyba nikt o zdrowych zmysłach nie będzie płacił za kiepskie aku w ASO aż 480 PLN!
          2004 Renault Thalia 1.4 RT,
          2008 Citroen Xsara Picasso 1.6 Exclusive- nadal w użyciu
          2009 Renault Clio MTV 1.4
          2010 Skoda Octavia IIFl 1.4 TSI Ambiente
          2016 Skoda Octavia III 1.4 TSI Ambition + Amazing + kilka ficzerów

          Komentarz


          • #55
            Dla mnie to zupełne nieporozumienie, że aku nie potrafi wytrzymać 2 lat eksploatacji i żadne tłumaczenia o krótkich trasach mnie nie przekonują.
            Jesteś kolego w błędzie, współczesne samochody to nie maluch który po zgaszeniu silnika nie pobierał juz żadnego prądu. Teraz w autach cały czas jest pobierany prąd ok100mA( przy ok tygodniowym postoju na mrozie auto nie odpali) przy zamkniętym pojeździe( prądy podtrzymania komputera, alarmu itp) Jeżeli jeździsz po krótkich dystansach to się nie dziw że Ci akku padło- z niedoładowywania. Dzisiejsi konstruktorzy zakładają, że jak sie kupuje samochód to po to żeby jeździł a nie stał.

            Komentarz


            • #56
              Zamieszczone przez toomasz
              Dla mnie to zupełne nieporozumienie, że aku nie potrafi wytrzymać 2 lat eksploatacji i żadne tłumaczenia o krótkich trasach mnie nie przekonują.
              Jesteś kolego w błędzie, współczesne samochody to nie maluch który po zgaszeniu silnika nie pobierał juz żadnego prądu. Teraz w autach cały czas jest pobierany prąd ok100mA( przy ok tygodniowym postoju na mrozie auto nie odpali) przy zamkniętym pojeździe( prądy podtrzymania komputera, alarmu itp) Jeżeli jeździsz po krótkich dystansach to się nie dziw że Ci akku padło- z niedoładowywania. Dzisiejsi konstruktorzy zakładają, że jak sie kupuje samochód to po to żeby jeździł a nie stał.
              Ale przecież gdyby aku był dobry, to by mu nie wymienili na gwarancji, prawda? Więc coś musi być na rzeczy.



              1.4 TSI MINT

              Komentarz


              • #57
                Zamieszczone przez toomasz
                Dla mnie to zupełne nieporozumienie, że aku nie potrafi wytrzymać 2 lat eksploatacji i żadne tłumaczenia o krótkich trasach mnie nie przekonują.
                Jesteś kolego w błędzie, współczesne samochody to nie maluch który po zgaszeniu silnika nie pobierał juz żadnego prądu. Teraz w autach cały czas jest pobierany prąd ok100mA( przy ok tygodniowym postoju na mrozie auto nie odpali) przy zamkniętym pojeździe( prądy podtrzymania komputera, alarmu itp) Jeżeli jeździsz po krótkich dystansach to się nie dziw że Ci akku padło- z niedoładowywania. Dzisiejsi konstruktorzy zakładają, że jak sie kupuje samochód to po to żeby jeździł a nie stał.
                Tak, tylko dlaczego aku pada w skodzie? Wszystkie moje samochody jeździły na krótkich dystansach a aku wytrzymywał 4-5 lat. Nie licząc Citroena Xsara Piccaso, który od 12 lat ma fabryczny akumulator, a jeżdzi na odcinku 4 km!!!! Dlatego aku, który wytrzymuje 23 miesiące to satyra!!!! I nic mnie nie przekona do innego stwierdzenia. Skoda montuje w swoich pojazdach totalny bubel!!!
                2004 Renault Thalia 1.4 RT,
                2008 Citroen Xsara Picasso 1.6 Exclusive- nadal w użyciu
                2009 Renault Clio MTV 1.4
                2010 Skoda Octavia IIFl 1.4 TSI Ambiente
                2016 Skoda Octavia III 1.4 TSI Ambition + Amazing + kilka ficzerów

                Komentarz


                • #58
                  To widocznie wina akku a nie Skody. Ja w swojej O2FL ambiente od nowości mam aku 62Ah Varty- 2 zima i zero problemów, auto codziennie eksploatowane po 30km. Fakt faktem, kiedyś 10-15 lat temu akku były lepszej jakości, ale co do tego ma skoda? Ona nie produkuje sama z siebie akumulatorów.

                  Komentarz


                  • #59
                    Zamieszczone przez toomasz
                    To widocznie wina akku a nie Skody. Ja w swojej O2FL ambiente od nowości mam aku 62Ah Varty- 2 zima i zero problemów, auto codziennie eksploatowane po 30km. Fakt faktem, kiedyś 10-15 lat temu akku były lepszej jakości, ale co do tego ma skoda? Ona nie produkuje sama z siebie akumulatorów.
                    Ok. Pytanie zatem brzmi od czego zależy, że w jednej Skodzie Octavii 1.4 TSI Ambiente jest aku 44 Ah w innej 62 Ah? Krosnoludki montują te akumulatory czy pracownicy Skoda Auto?
                    2004 Renault Thalia 1.4 RT,
                    2008 Citroen Xsara Picasso 1.6 Exclusive- nadal w użyciu
                    2009 Renault Clio MTV 1.4
                    2010 Skoda Octavia IIFl 1.4 TSI Ambiente
                    2016 Skoda Octavia III 1.4 TSI Ambition + Amazing + kilka ficzerów

                    Komentarz


                    • #60
                      Pytanie zatem brzmi od czego zależy, że w jednej Skodzie Octavii 1.4 TSI Ambiente jest aku 44 Ah w innej 62 Ah?
                      sadze, ze od wyposazenia, moze jakies grzanie foteli, albo inne dodatki

                      Komentarz


                      • #61
                        Ja w tourze 1.4 dostałem 61 Ah i to bez podgrzewanych foteli i innych gadżetów.
                        Piotrek

                        Fabia III Combi 1.0 CHYB
                        Rapid Spaceback 1.2 CGPC

                        Komentarz


                        • #62
                          w 2.0 TDI z 2006 zmieniłem dopiero w tym roku :wink: i na dodatek był wsadzony 61 Ah Akuma:lol: ale sknery
                          Jeśli nie chcecie zrezygnować z radości picia kawy, ale chcecie dbać o zdrowie, rozwiązanie znajdziecie tutaj. www.zbyszek.ganodermakawa.pl

                          Komentarz


                          • #63
                            Wydaje mi się że samo ASO może robic przekręty z aku, bo jeżeli auto przyjedzie z fabryki i stoi to oni je przygotowują i mogą wstawiać mniejszy akku, u mnie auto bylo na zamówienie i dosc ich nękałem bo sie opóźniali z dostawą( miałem nawet zerwac umowe kupna) spieszyli sie i jak auto przyjechało z poznania, to zaraz na drugi dzien miałem odbiór i byc może mi nie zdązyli zmienić taka mam teorię 8) Kiedys słyszałem, że zależy to czy masz fabryczny alarm czy dokładany, w moim przypadku jest fabryczny (guziczek w słupku obok siedzenia kierowcy)

                            Komentarz


                            • #64
                              toomasz, nic nie robią, wpisz kody z bagażnika i Ci wyjdzie jaki jest wstawiony :P
                              Jeśli nie chcecie zrezygnować z radości picia kawy, ale chcecie dbać o zdrowie, rozwiązanie znajdziecie tutaj. www.zbyszek.ganodermakawa.pl

                              Komentarz


                              • #65
                                Byłem wczoraj w ASO w związku z moim aku. Problem opisany kilka postów wyżej. Sprawdzono aku podczas pracy silnika i podczas postoju. Wyszło na to, że wszystko jest OK. Tzn. na włączonym silniku prąd ładowania to 14,5V (czy A, nie znam się, tak mi powiedział człowiek), a podczas postoju 0,003A. Dziwi mnie to jednak, bo moim zdaniem w ogrzewanym garażu aku nie powinien się rozładować po postoju tygodniowym. Kupię chyba multimetr i jakiś prostownik nieautomatyczny i spróbuję naładować i obserwować. Pan powiedział też, że w tym samochodzie są jakieś systemy i one na postoju potrafią pobierać prąd. A ja z kolei nadal nie jestem przekonany, bo może mnie po prostu zbyto.



                                1.4 TSI MINT

                                Komentarz


                                • #66
                                  U mnie fabryczna Varta 44ah, 2009 ambiente

                                  Komentarz


                                  • #67
                                    a mnie krew zalała wczoraj, bo też mi padł akumulator po 1.5 roku od wyjechania z salonu (dwie zimy) auto cały czas w garażu, aku varta 44Ah (bez alarmu wersja Amb.)
                                    Tłumacze to sobie tym, że przez 1,5 roku auto przejehcało 6 tyś przeważnie na krótkich dystansach. Zimą co kilka dni chodziło się tylko odpalać na jakies 10 min żeby sobie pochodził i to chyba był gwóźdz do trumny! W poniedziałek auto było na myjni, we wtorek chwile w mieście, w środe już nie odpalił (pewnie zapytacie po co nowe auto jak przez 1,5r zrobione tylko 6 tyś, ale to wóz ojca emeryta - kupił sobie na starość żeby ładować akumulator
                                    Ja mam Astre II od 8 lat zmagam się z rozładowywanym aku zimą - w tym roku padł rekord - 4 miesiące i 3 razy rozładowany :/
                                    Pozdrawiam
                                    LOREN* 1.4 tsi

                                    Komentarz


                                    • #68
                                      Zamieszczone przez LOREN* 1.4 tsi
                                      Tłumacze to sobie tym, że przez 1,5 roku auto przejehcało 6 tyś przeważnie na krótkich dystansach.
                                      To dobrze sobie tłumaczysz.

                                      [ Dodano: Czw 23 Lut, 12 16:21 ]
                                      Zamieszczone przez piotrex
                                      Ja w tourze 1.4 dostałem 61 Ah i to bez podgrzewanych foteli i innych gadżetów.
                                      - fabryczny autoalarm

                                      Komentarz


                                      • #69
                                        tez mam 61ah

                                        Komentarz


                                        • #70
                                          U mnie maksymalny postój w zimie to 2 tygodnie w garażu ( temp ok 0) . Samochód zapalił bz problemu. Jednak stwierdzam ,że ogólnie aku jest bardzo słaby, czasami mierze sobie miernikiem napięcie to zawsze jest ok 12V a powinno wzorcowo być 12,6V. Gdy samochód stoi kilka dni w garażu i np ide cos porobić do garazu to puszczam sobie muzyke to po chwili ok 10 minut włącza sie napis Battery Low i radio sie wyłącza, ale samochód odpala. Myśle, że jest to jakies zabezpieczenie ze przy spadku naładowania, jest ogranicznik poboru mocy uniemożliwijący rozładowanie aku do poziomu, który uniemożliwiłby odpalenie.

                                          Komentarz


                                          • #71
                                            OctaviaFLKrak, Krótko. Jesteś "za, a nawet przeciw".

                                            Komentarz


                                            • #72
                                              Zamieszczone przez OctaviaFLKrak
                                              U mnie maksymalny postój w zimie to 2 tygodnie w garażu ( temp ok 0) . Samochód zapalił bz problemu. Jednak stwierdzam ,że ogólnie aku jest bardzo słaby, czasami mierze sobie miernikiem napięcie to zawsze jest ok 12V a powinno wzorcowo być 12,6V. Gdy samochód stoi kilka dni w garażu i np ide cos porobić do garazu to puszczam sobie muzyke to po chwili ok 10 minut włącza sie napis Battery Low i radio sie wyłącza, ale samochód odpala. Myśle, że jest to jakies zabezpieczenie ze przy spadku naładowania, jest ogranicznik poboru mocy uniemożliwijący rozładowanie aku do poziomu, który uniemożliwiłby odpalenie.
                                              Witam,

                                              Odgrzeję trochę temat.

                                              Proszę Szanownych Państwa forumowiczów o opinię.
                                              W mojej Skodzie - 1,4 TSI rok. 2009, także na postoju przy wyłączonym silniku pojawia się na wyświetlaczu radia komunikat "Battery Low". Wystarczy, że przy otwartych drzwiach świecą się lampki wewnątrz pojazdu i gra radio przez 10 minut.
                                              Czy to normalne - czy w Waszych Skodach jest tak samo?

                                              Komentarz


                                              • #73
                                                Zdarzyło się raz, po 20 minutach otwartych drzwi i graniu radia.
                                                czarna perła

                                                Komentarz

                                                POWRÓT NA GÓRĘ
                                                Pracuję...
                                                X