[O2] Ze 140 KM połowa została na pastwisku

[faza_1000]

Sam nie wiem.... w tych nowych autach jest tak rozbudowana elektronika ze moze w celu dbania o doladowanie aku ...?

[tadfi]

[O2] Ze 140 KM połowa została na pastwisku

Witam,

proszę o pomoc w zdiagnozowaniu usterki.
Fakty:
- do ca 1500 obr/min nic się nie zmieniło
- powyżej 1500 obr/min nie zbiera się
- po przekroczeniu ca 1800 obr/min słychać wzmożone szumienie pod deską rozdzielczą (chyba z komory silnika), nie jest to gwizd turbiny, tylko takie syczenie. Z początku myślałem, że to szum powietrza
- pali co najmniej litr więcej
- po podłączeniu VCDS-a brak jakichkolwiek błędów
- zrobiłem logi na trzecim biegu (nie wiem, czy dobrze - pierwszy raz). Odpuściłem sobie pod koniec (nie doszło nawet do 4000 obr/min), ponieważ przesłoniłem sadzą słońce na co najmniej kilka minut a samochód i tak się już nie zbierał.
- auto jest po programie (dobrze zrobiony - sprawdzany przez Aligatora)
- zaślepiony EGR i wywalony z softu
- przebieg 192 kkm

Link do logów: Log (0 - 003,008,011)

W długi weekend jadę do Niemiec i auto musi być zdrowe.

[przemik]

Dziura w dolocie jak stodoła.... do sprawdzenia rury dolotowe...

[rOBERTO795]

Popieram przedmówce :P

[tadfi]

Dzięki serdeczne za diagnozę. Kamień spadł mi z serca. Miałem wymieniany rozrząd, pewnie źle rurę założyli. W dolocie, czyli pomiędzy turbiną a kolektorem dolotowym?

[andriu21tg]

tadfi, Pewnie tak, miałem podobnie posprawdzaj :!:

[soszek81]

Tadfi - miałem to samo po wymianie rozrządu.
Wystarczy delikatnie nie tak założyć i jak dałem po garach (nawet nie mocno) to był taki "wystrzał" i zero minimum mocy. Założenie rury na miejsce i poprawienie opaski rozwiązało sprawę - robota na 10 min ( trzeba było ściągnąć koło).

[tadfi]

Tadfi - miałem to samo po wymianie rozrządu.
Wystarczy delikatnie nie tak założyć i jak dałem po garach (nawet nie mocno) to był taki "wystrzał" i zero minimum mocy. Założenie rury na miejsce i poprawienie opaski rozwiązało sprawę - robota na 10 min ( trzeba było ściągnąć koło).

Czyli częsta usterka/niedopatrzenie.
Dzięki chłopaki za pomoc.

[soszek81]

Raczej niewielkie niedopatrzenie, ale ciśnienie swoje robi i natychmiast znajduje słabe miejsce.
Dokładając do tego fakt że wiesz, że właśnie robiono Ci rozrząd a tu nagle silnik zdycha, stan przedzawałowy gwarantowany :diabelski_usmiech

[tadfi]

Okazało się, że pękła rura gumowa doprowadzająca powietrze do chłodnicy (stąd to syczenie przy dodawaniu gazu). Wczoraj już ją wymieniłem, niestety nie jest to tania część, 274 zeta po rabacie za kawałek gumy.

[Dafik88]

274 zeta po rabacie za kawałek gumy.

bez komentarza... ceny potrafią zwalić z nóg.

[kabanos]

Okazało się, że pękła rura gumowa doprowadzająca powietrze do chłodnicy (stąd to syczenie przy dodawaniu gazu). Wczoraj już ją wymieniłem, niestety nie jest to tania część, 274 zeta po rabacie za kawałek gumy.

Pękła, albo ją rozpieprzyli, albo podmienili.

[tadfi]

Pękła, albo ją rozpieprzyli, albo podmienili.

Może tak być, wyglądała jakby była przecięta. Niestety nie udowodnię tego, a problem pojawił się dopiero kilka dni po wymianie rozrządu. Wracałem od rodziców A4 i dałem trochę w palnik, może było nadcięte i ciśnienie zrobiło swoje.

[sew1981]

tadfi, rura od chłodnicy czy rura od intercoolera?

[tadfi]

tadfi, rura od chłodnicy czy rura od intercoolera?

Od intercoolera, taka krótka powyginana, patrząc na przód samochodu lewa strona na dole.

[Kicer]

Wiecie co ręce opadają....

Czy każdy mechanik musi być złodziejem???? Osobą która chce każdego zrobić w wała? Palantem który wymieni jedno (nie naprawi bo wg was to mechanicy w ASO i jakiś tam serwisach to tylko wymieniają, a WY forumowicze jesteście najlepszymi mechanikami na świecie) a zepsuje pięć innych rzeczy. Przykro mi że macie takie SMUTNE skojarzenia ale jak to się czyta to aż ręce opadaja... Jak Polak ufa polakowi. Ludzie, ten pacjent ma przecież zwiąkszoną moc = większe ciśnienie doładowania rurka mogła pęknąć sama z siebie, no sory taka może być kolej rzeczy, starość nie radość...

MArcin

[przemik]

Ludzie, ten pacjent ma przecież zwiąkszoną moc = większe ciśnienie doładowania rurka mogła pęknąć sama z siebie, no sory taka może być kolej rzeczy, starość nie radość...

Program bardzo lajtowy... cisnienia doladowania podniesione o 0.1bar, paliwo tez ledwie lizniete... wiec seryjne rury powinny to wytrzymac bez zadnego problemu.

Co do reszty Twojego wywodu... całkowita zgoda.

[kabanos]

Kicer, czy ja napisałem, że każdy? Bez obrazy, ale po tym co "zaufani mechanicy" wyprawiali przy moich samochodach, to mam prawo tak pisać :wink:

[ Dodano: Czw 18 Kwi, 13 12:09 ]
Oczywiście nie było historii z podmienionymi przepływomierzami, zaworami podciśnienia i innymi, nie tanimi gadżetami, których podmiany nie udowodnisz, a jesteś w plecy parę stówek :roll:

[tadfi]

Oczywiście nie chciałbym oczerniać mechaników (dlatego też nie składałem reklamacji, tylko kupiłem nową rurę i sam zamontowałem), ale pęknięcie / przecięcie jest w poprzek włókien wzmacniających. Jeśli rura miałaby pęknąć ze starości, to pękłaby wzdłuż włókien i ślad pęknięcia nie byłby taki równy (jak od noża). Rury jeszcze nie wyrzuciłem, potem wstawię dotkę.

[demmsi]

Trzeba było używkę kupić... Ceny tych rur, połączeń itp od ic do turbo są masakrycznie drogie :?

[piotrek_gdy]

Trzeba było używkę kupić

nie zawsze jest to najlepsze rozwiązanie- te rury potrafia byc zaolejone co nie służy jakości powietrza i samej trwałości węża

[tadfi]

Nie miałem czasu, w ASO dostałem od ręki. Autem nie dało się jeździć...

[ Dodano: Pią 26 Kwi, 13 08:49 ]
Mam dalej problem, ale z zużyciem paliwa. Po wymianie nadal pali prawie 2 litry więcej. Bawiłem się ustawieniem kąta synchronizacji wtrysku, ale czy na +, czy na -, czy prawie 0 - pali więcej niż przed wymianą paska :cry: