[O2] O2 DSG 1,9 i karetka pogotowia

[jama89]

Zatrzymać się zaciągnąć ręczny nacisnąć hamulec tak mocno jak można włączyć najwyższy bieg i zrobić strzał ze sprzęgła (nogę ze sprzęgła przesunąć na hamulec a nie do siebie)

nie za bardzo rozumie to w nawiasie, tzn ze co, dwoma nogami bede hamulec trzymal :?: :shock:

[wocek]

dwoma nogami bede hamulec trzymal

DOKŁADNIE

[Thundi]

nie za bardzo rozumie to w nawiasie, tzn ze co, dwoma nogami bede hamulec trzymal

Gazu trzymać nie musisz więc prawa noga na hamulec i mocno dociskasz a nogę ze sprzęgła powinieneś zdjąć jak najszybciej (najprościej przesunąć nogę w lewo lub w prawo - z tym że z lewej masz zabudowane i będzie ciężko to wykonać)

Z przewodem trochę kiepsko to napisałem chodzi o przewód łączący Turbinę z silnikiem który konkretnie niech się spece wypowiadają.

Z DSG jest mały problem ale też istnieją dwie opcje (w tym jedna skuteczna na pewno):
1. stajesz trzymając hamulec wrzucasz na D potem dźwignia w prawo i do przodu (tu chyba kilka razy po czym trzymasz) i puszczasz hamulec.
2. Wrzucasz D rozpędzasz auto do możliwie dużej prędkości i przerzucasz na R (trochę ciężko ale się da).

Od razu dodam że 2 metodę da się zastosować do skrzyni manualnej również. Niektórzy twierdzą aby nie przekraczać 60-80km/h gdyż inaczej tylko zmieli skrzynie i nie zatrzyma silnika.

Aha Obie metody są dość drastyczne i grożą zniszczeniem skrzyni tak więc czasami warto zastanowić się czy warto wymienić silnik czy skrzynię.

Tak więc jak już wcześniej pisałem lepiej nie doprowadzać do takiego stanu.

[piotrek_gdy]

Wrzucasz D rozpędzasz auto do możliwie dużej prędkości i przerzucasz na R (trochę ciężko ale się da)

Thundi od teraz jestś moim idolem :shock:

[Thundi]

Thundi od teraz jestś moim idolem

Wiesz wolał bym aby to co napisałem pozostało tekstem który śmieszy niż daje poradę.

[piotrek_gdy]

wolał bym aby to co napisałem pozostało tekstem który śmieszy niż daje poradę

tak to odebrałem
a serio 2x padło mi turbo i w obu przypadkach bez dźwięków poprzedzających(to były X5 i Scenic) i w obu przypadkach była to chmura dymu z tyłu i olej na tylnej szybie, oraz zapalona kontrolka poziomu oleju. Zatrzymalem auto, wyłaczyłem silnik i dalej laweta :P

[westwi78]

ehhh , nie ma to jak wolnossące

[DOBI]

turBOOOOO sie odzywa ja tak miałem wiec pojechałem do serwisu ale oni nie słyszą .................. mnie to nie interesowało bo ja słyszałem wiec wymienili na nowe ...przed upływem gwarancjii.................

[ufo]

a ja miałem w mojej zupełnie co innego. mam auto od nowości i od pierwszych kilometrów szukałem karetki po skrzyżowaniach, ale mniej więcej po 10-15 tyś.km. to wszystko ucichło i teraz tylko "delikatnie" podgwizduje...

[Maicroft]

1. stajesz trzymając hamulec wrzucasz na D potem dźwignia w prawo i do przodu (tu chyba kilka razy po czym trzymasz) i puszczasz hamulec.

No to widac, ze nie jezdziles takim autem. NIE DA WRZUCIC SIE NA POSTOJU BIEGU WYZSZEGO NIZ 1, NACISKAJAC DZWIGNIE :twisted:

[AdamB]

DOBI, i poprawiło coś ?

[DOBI]

turbo słychac jak turbo...... ale nie ma karetki czy tam sowy....jak by to nazwać....

[Maru 123]

IMHO nie ma się co przejmować- trzeba jeżdzić normalnie dbać o turbo i awaryjnie trzymać w skarpecie 2000zł :twisted:

[Thundi]

Maicroft, Jest opcja że Skoda wycięła ten tryb jednak w autach VW (znaczy się w testówce jaką miałem przyjemność jechać) działało tak samo zresztą jak w tiptronikach.

[DOBI]

oczywiscie na gwarancji powinni wymieniac i trzeba stawiac na swoim....
a po gwarancji to rzeczywiście nie ma to jak skarpeta i to pojemna....

[rekin]

hmmm, kupiłem w kwietniu, jeżdziła we Francji, 90 kkm. świszcze i na zimnym i na ciepłym. :roll:

czyli pewnie ma 190 kkm :diabelski_usmiech

zazwyczaj cena i stan licznika jest do uzgodnienia :lol:

[leszekmw]

nie jestem pewien ale w 2.0 jest jakies zabezpieczenie przed tym żeby się silnik wkręcił na obroty , miałem teraz wymienianą i chyba tak mi powiedziano , ale nie jestem pewien .
poza tym bez paniki , przypadki wkręcenia się na obroty wcale nie sa tak częste ,zazwyczaj kończy sie to tylko chmura dymu... . tłumiki zazwyczaj się same wypalają , wydmuchują olej , wiadomo , trzeba im w tym pomóc trochę.
mam nową turbine / 4tyś/ i też zaczęła mi teraz głośniej gwizdać , szczególnie na niskich obrotach... :roll: , srał na to. :diabelski_usmiech

[Maicroft]

leszekmw, Trzeba bylo ja sprzedac na drugi dzien po wsadzeniu i wlozyc z BMNa i osrac gwarancje ktora i tak sie konczy :diabelski_usmiech

[leszekmw]

Maicroft, no był pomysł ale trzeba trochę przerabiać samochód a ja tego raczej bym nie chciał.
te nowe są podobno wytrzymalsze , koło setki robią ... :?

[Maicroft]

No to jak moja stara przejechala juz 100kkm, to nowa przejedzie z 300kkm :twisted:

[Maru 123]

ale ta turbawka z BMNa jest chyba odwrotna-symetryczna względem tej z BKD i trzeba jakieś rury od IC przeraviać itd? prawda to ?

[leszekmw]

Maru 123, no włąśnie pisałem że coś trzeba ale może ktoś napisze co i jak , ktoś kto już to robił bo jak na razie spotkałem się tylko z wypowiedziami ze trzeba to zrobić a jak na razie nikt nie napisał ile jest rzeźby i jakie koszty dodatkowe..., ktoś to kiedys ćwiczył , chyba palioza ale on przy okazji chyba z pół samochodu przerobił jak dobrze pamiętam ,chyba że źle pamiętam :szeroki_usmiech

[Maru 123]

leszekmw, jak dzwoniłem do rogala to mi tłumaczył co i jak ale już zapomniałem dokładnie. w każdym razie turbo od BMNa jest idwrotnie skonstruowane (strona zimna i ciepłą) i dlatego t rzeba przerabiać dolot, węże od IC itd.
program turbo i przerobka to u niego około 4000-4500zł

[leszekmw]

ok , to ja wysiadam , niema sensu przy dsg

[aldam]

czy nie jest tak ,że bkd do 2007 miała wadliwe turbiny made in Rumunia, a po tym czasie juz wsadzali inne turbo made in Włochy?