10w/60 to olej na duże obciążenia - tzw. "racingowy", rezon ma rację. Turbo też jest smarowane olejem....ja bym się nie zgodził na taki olej do codziennej jazdy w tym silniku jak nie upalasz na torze auta
poza tym po remoncie - dokładnie, jaki to ma w ogóle sens?
11 tysięcy za remont auta wartego ile? Trochę mija się z sensem taka kwota wyłożona, jak można to taniej i też dobrze zrobić - moja ocena.
poza tym po remoncie - dokładnie, jaki to ma w ogóle sens?11 tysięcy za remont auta wartego ile? Trochę mija się z sensem taka kwota wyłożona, jak można to taniej i też dobrze zrobić - moja ocena.


.
. To nie parametr 10w/60 decyduje kolego czy to półsyntetyk czy syntetyk - różne są w tej klasie - takie i takie. Chodzi o zakres temperatur, smarowanie etc.- jest to olej z natury racingowy na duże obciążenia, a nie do codziennych jazd w koło komina.
Komentarz