Zamieszczone przez JayKey49
Zobacz wpis
2.0 i 1.6 TDI długość okresu niezawodności wtryskiwaczy common rail
Zwiń
X
-
Nie są regenerowane, a to też ma wpływ na cenę niestety. Na kondycje układu CR ma ogromny wpływ jakość paliwa i jazda na paliwie z dna. Takie praktyki niestety skracają żywotność wtrysków.Zamieszczone przez sew1981 Zobacz wpissię zastanawiam czy ze złota są te wtryski zrobione. ceny chore mają te części
Odnośnie objawów - u mnie jak padł wtrysk to nie było telepania budą, tylko stuk na zimnym + poszarpywanie w zakresie 1700-2500 obrotów jakieś 1-3 minuty i tylko rano, przy pierwszym zapłonie. Szybko wymieniłem wtryski, chciałem jeszcze pojeździć nie doprowadzając do uszkodzeń. Nadal uważam, że dwulitrowe silniki CR w VAG są naprawdę fajnymi motorami. Dobrze się tym jeździ jak się zadba.
Czy to straszny koszt takie 2,5 - 4 koła na 150 tysięcy km? Każdy sam oceni. Podałem kwoty za komplet, a przecież można za 800 zł wymienić jeden wtrysk.Ostatnio edytowany przez himi; 31983.
Komentarz
-
-
No proszę Cię. Chyba żarty sobie robisz.Zamieszczone przez himi Zobacz wpisCzy to straszny koszt takie 2,5 - 4 koła na 150 tysięcy km?
Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC
Komentarz
-
-
Na razie odpukać jeździ, dobijam do 60kkm dopiero, więc optymista jestem ....... jeszcze przez 20 m-cy gwarancji.Zamieszczone przez himi Zobacz wpisOj widzę, że jeszcze ci 1,6 TDI nie dał popalić, żeś taki optymista.
Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC
Komentarz
-
-
Myślisz ?? Ja dojeżdżam do rezerwy od nowości, z tym że bak w tydzień wyjeżdżam.Zamieszczone przez JayKey49 Zobacz wpisCelna uwagi himi. W przypadku CR nie powinno się schodzić poniżej 1/3 zbiornikaOctavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC
Komentarz
-
-
Miałem 1.9TDI PD BXE , przez 190kkm nie było problemów, u nowego właściciela też nie ma problemów, a przekroczył pewnie już 210kkm, więc tym też do 200kkm planuję dobić bezproblemowo. Choć napiszę, że raz po dwóch dniach stania na mrozie w górach za drugim razem odpalił dopiero, co nigdy mi się w 1.9 nie zdarzyło.Zamieszczone przez himi Zobacz wpisTo docierasz dopiero, spokojnie. Przelecisz 150-200 tysi to poznasz ,,smak dizla''
Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC
Komentarz
-
-
Co ma jedno do drugiego i do trzeciego. Wyjeżdżam do rezerwy i tankuję do pełna więc paliwo jest zawsze świeże w baku (w OIII jest mało pojemny- 45l chyba- bak w stosunku do OII). Z DPF-em nie mam problemów żadnych, ale to dlatego że do pracy dojeżdżam 65km w jedną stronę. Spalanie mam niskie, maksymalnie 4.9 l/100km wg dystrybutora i km z baku liczone. Zapełnienie DPF sprawdzam i wg dotychczasowego napełnienia powinien do 300kkm wytrzymać.Zamieszczone przez himi Zobacz wpisJa unikam jak ognia, ale kto bogatemu zabroni.... W BXE nie miałeś np DPF-a.
Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC
Komentarz
-
-
To fakt, ale wg mnie to duża zasługa skrzyni biegów. Ma w stosunku do OII 1.9TDI dłuższe przełożenia.Zamieszczone przez himi Zobacz wpisAle też dużo mniej elastyczny w codziennym użytkowaniu.Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC
Komentarz
-
-
Co ma DPF do ,,zadwololenia'' z diesla i wydatków z tym związanych? No rzeczywiście, nic.... Co ma jazda na oparach wspólnego z zarżniętymi wtryskami? Też nic zapewne.Przejechałeś 60 tysi i zachowujesz się jakbyś zamknął tym 1,6 licznik już kilka razy. Pogadamy za jakiś czas. Zacząłeś od wielkiego zdziwienia moim stwierdzeniem,że przy 150 tysiach należy się liczyć z wymianą wtrysków. To nie powinno dziwić specjalnie realnie myślących użytkowników, a nie idealistów.
Komentarz
-
-
A jak mam , jak wystraszony kierowca 1.9TDI jeżdżący z myślą że mu korbowody wyjdą przy 100kkm i w między czasie "szklanki" będą się tłuc.Zamieszczone przez himi Zobacz wpisPrzejechałeś 60 tysi i zachowujesz się jakbyś zamknął tym 1,6 licznik już kilka razy.
Zamieszczone przez himi Zobacz wpisTo nie powinno dziwić specjalnie realnie myślących użytkowników, a nie idealistów.
eh Więcej optymizmu
Ostatnio edytowany przez AdamB; 2174.Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC
Komentarz
-
-
To mój przypadek jest ciekawy. Jakieś 3 lata temu w zimie miałem identyczne objawy na zimnym silniku ( stuki, szarpanie przy gwałtownym przyspieszaniu).Opisywałem to gdzieś na forum.Nie wiedziałem że mogą to być wtryski. Cały czas lałem paliwo na jednej stacji i od marca do listopada nie było problemu.W końcu zmieniłem stację bęzynową i jak ręką odjoł. Druga zima się już kończy i od tamtej pory spokój. Silnik chodzi jak zegarek. Czasami sprawdzam Vcds- em wtryski ale nie ma istotnych różnic.I teraz pytanie, czy możliwe jest żeby już trzeci rok wtrysk lub wtryski były uszkodzone i nie dawały żadnych oznak zużycia?
Komentarz
-
-
Punktem odniesienia są dawki na zimnym, wtedy widać rozbieżności. Pokaż wyniki na zimnym jeśli masz.
Ja cię nie mam/nie miałem zamiaru przekonywać, że masz coś zepsute. Jeśli wszystko pracuje ok to nie ma powodu do obaw, choć ja w cuda nie wierzę. Mi też na pewien czas stuki znikały, potem wracały. ale decyzja o wymianie nie zapadła od czapy. Diagnostykę robili mi w Boschu wówczas i potwierdzili moje obawy kwalifikując jeden wtrysk do wymiany. Drugi też już fikał z dawkami choć nie stukał.Ostatnio edytowany przez himi; 31983.
Komentarz
-
-
Nie jest prawdą utajoną że paliwo w Polsce nie jest najlepszej jakości a syf gdzieś się osadza czytaj na dnie zbiornika. Wiec jeśli często schodzisz do rezerwy to przykro mi bardzo ale cały syf idzie w układ paliwowy. Jeśli nie schodzi się poniżej tej 1/3 zbiornika to szansa na to ze syf pójdzie w układ paliwowy jest mniejsza.
Himi ma tutaj racje że w nowoczesnych dieslach trzeba liczyć się z awarią wtrysków w okolicach 150 - 200 tys.km. Natomiast nie miałem styczności z autem z koncernu VW w którym wykitowały by wtryski. Temat założyłem bo chciałem poznać doświadczenia kolegów w tej kwestiiOctavia I Tour 1.9 TDI 2007
Passat B7 2.0 TDI 2013 Czarny Deep
Komentarz
-
-
Masz całkowitą rację,syf idzie w układ paliwowy, tylko niestety z dna zbiornika jest zasysane paliwo. Więc tak czy inaczej możesz tankować przy 1/3 zbiornika, przy połowie, mieć cały czas pełny zbiornik i tak syf idzie do układu paliwowego. Inna sprawa to wytrącanie się wilgoci w baku, ale jeżeli zatankujesz do pełna i paliwo w tydzień wyjeździsz i znów musisz zatankować to nic Ci się nie wytrąci. Rdza w baku?? Mamy baki z tworzywa sztucznego.Zamieszczone przez JayKey49 Zobacz wpisWiec jeśli często schodzisz do rezerwy to przykro mi bardzo ale cały syf idzie w układ paliwowy.Ostatnio edytowany przez AdamB; 2174.Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC
Komentarz
-
-
BXE mniej kapryśny? no proszę was Panowie....
Moje zdanie jest takie - robią gówniane te części, żeby je wymieniać częściej i tyle. Bo uważam, że koszt 3-4 klocków raz na 150 tkm jest spory, jak ktoś uważa inaczej to dziwne. Dodać do tego trzeba dwumas, turbinę i robi się dycha z tego, do auta, które jest warte 30 tysi. czyli 1/3 ceny. a niektóre silniki mają inne przypadłości
Producenci robią nas jak chcą, uważam, że wtryski są tak zrobione żeby właśnie padły przy tych 150. Bo jakoś dawniejsze diesle nie miały problemów z tym elementem. Właśnie w tym rzecz - ta delikatność jest celowa. Auto jest do jeżdzenia, a nie cackania sie z nim i patrzenia czy masz 1/4 czy 3/4 baku. Oczywiście dbać trzeba o olej, filtry, normalną eksploatację, ale nie dajmy się zwariować, robią nas na kasę i tyle...zresztą nie tylko w motoryzacji. np. w agd też to ma miejsce.
Komentarz
-
Komentarz