W teorii ma ograniczać podsterowność w zakrętach.
Nie bardzo tylko rozumiem, czym to się różni od ASR.
W praktyce:
Próbowałem wymusić i poczuć kiedy zadziała ale w zasadzie nic mądrego nie jestem w stanie napisać, bo mam wrażenie, że wcześniej ASR i ESP powstrzymują przed czymkolwiek, tak mi się wydaje.
Może gdyby mieć do porównania to samo auto z XDS i bez, dało by się to wyczuć i coś więcej naskrobać.
W teorii ma ograniczać podsterowność w zakrętach.
Nie bardzo tylko rozumiem, czym to się różni od ASR.
W praktyce:
Próbowałem wymusić i poczuć kiedy zadziała ale w zasadzie nic mądrego nie jestem w stanie napisać, bo mam wrażenie, że wcześniej ASR i ESP powstrzymują przed czymkolwiek, tak mi się wydaje.
Może gdyby mieć do porównania to samo auto z XDS i bez, dało by się to wyczuć i coś więcej naskrobać.
NO wlasnie zupelnie nie rozumiem czym to sie rozni od ESP i co to powoduje... kiedy to cos powoduje jakas wartosc dodana?
link
"XDS to NIE JEST szpera. Tam jest zwykły, otwarty mechanizm różnicowy. Ten system to tak naprawdę bardziej rozwinięta kontrola trakcji. Do działania wykorzystywany jest układ hamulcowy. XDS działa w ten sposób, że w momencie pokonywania zakrętu przyhamowywane jest koło po jego wewnętrznej stronie, a więc to odciążone. Dzieki temu redukowana jest podsterowność. Podczas przyhamowywania nie jest odcinana moc na koła, bo przepustnica pozostaje cały czas otwarta. W tzw. normalnych (cywilnych) warunkach drogowych rozwiązanie takie jest lepsze niż żadne, ale od prawdziwej szpery mechanicznej (LSD) to XDS dzieli przepaść. Twierdzenie, że XDS, jest rzekomo elektroniczną odmianą LSD jest po prostu nieprawdą i wprowadzaniem ludzi w błąd."
"XDS to NIE JEST szpera. Tam jest zwykły, otwarty mechanizm różnicowy. Ten system to tak naprawdę bardziej rozwinięta kontrola trakcji. Do działania wykorzystywany jest układ hamulcowy. XDS działa w ten sposób, że w momencie pokonywania zakrętu przyhamowywane jest koło po jego wewnętrznej stronie, a więc to odciążone. Dzieki temu redukowana jest podsterowność. Podczas przyhamowywania nie jest odcinana moc na koła, bo przepustnica pozostaje cały czas otwarta. W tzw. normalnych (cywilnych) warunkach drogowych rozwiązanie takie jest lepsze niż żadne, ale od prawdziwej szpery mechanicznej (LSD) to XDS dzieli przepaść. Twierdzenie, że XDS, jest rzekomo elektroniczną odmianą LSD jest po prostu nieprawdą i wprowadzaniem ludzi w błąd."
To to raczej powszechnie stosowane jet już od kilku lat w większości marek.
Alfee
Ford Mondeo MKIII kombi Duratec HE 1.8 16V + LPG
Kawasaki ER5 :-)
"XDS to NIE JEST szpera. Tam jest zwykły, otwarty mechanizm różnicowy. Ten system to tak naprawdę bardziej rozwinięta kontrola trakcji. Do działania wykorzystywany jest układ hamulcowy. XDS działa w ten sposób, że w momencie pokonywania zakrętu przyhamowywane jest koło po jego wewnętrznej stronie, a więc to odciążone. Dzieki temu redukowana jest podsterowność. Podczas przyhamowywania nie jest odcinana moc na koła, bo przepustnica pozostaje cały czas otwarta. W tzw. normalnych (cywilnych) warunkach drogowych rozwiązanie takie jest lepsze niż żadne, ale od prawdziwej szpery mechanicznej (LSD) to XDS dzieli przepaść. Twierdzenie, że XDS, jest rzekomo elektroniczną odmianą LSD jest po prostu nieprawdą i wprowadzaniem ludzi w błąd."
To to raczej powszechnie stosowane jet już od kilku lat w większości marek.
Gdybyś napisał czym to się różni od ASR, to bym napisał, że właśnie dokładnie nie wiem i chciałbym się dowiedzieć. Bo mam pewne domysły ale pewności żadnej.
A od ESP różni się tym, że ESP to kontrola stabilności jazdy,
a tu mowa niejako o kontroli trakcji (ASR).
Bo ESP działa aż za dobrze, bo nie można tego dziadostwa wyłączyć, jak by się chciało spróbować swoich umiejętności.
nie wiem jak dokładnie działa, ale rezultaty XDS są dla mnie zadowalające. Poprzednimi samochodami przednionapędowymi, po wciśnięciu gazu w zakręcie samochód uciekał przodem na zewnątrz zakrętu. Teraz tego nie ma, przód jakby "wciąga" do wewnątrz zakrętu. Nie jeździłem ze szperą, LSD itd. XDS mi wystarcza
nie wiem jak dokładnie działa, ale rezultaty XDS są dla mnie zadowalające. Poprzednimi samochodami przednionapędowymi, po wciśnięciu gazu w zakręcie samochód uciekał przodem na zewnątrz zakrętu. Teraz tego nie ma, przód jakby "wciąga" do wewnątrz zakrętu. Nie jeździłem ze szperą, LSD itd. XDS mi wystarcza
GTI jest pierwszym modelem, w którym VW stosuje takie rozwiązanie. XDS to bardziej rozwinięty system kontroli trakcji. Podczas gdy tradycyjne urządzenie ujmuje mocy i tym samym zmniejsza prędkość auta gdy koło po zewnętrznej stronie zakrętu straci przyczepność, system XDS utrzymuje stałą prędkość. Przepustnice pozostają więc otwarte, a przyhamowywane jest koło po wewnętrznej stronie zakrętu. GTI nie tylko przyspiesza przez to lepiej na wyjściu z wirażu, ale zmniejsza się też jego podsterowność. ESP jest przy tym aktywne."
właściwie to dodatkowa funkcja ESP, czy bardziej doskonałe ESP
system taki pomaga kierować tak jak skręcają pojazdy gąsienicowe jedna strona hamuje druga cały czas napędzana
częsta dynamiczna jazda autem z takim systemem będzie dość szybko zużywać klocki przedniej osi
Ja dzisiaj jestem po testach i różnica jest baaardzo odczuwalna wrażenia dokładnie jak tomek, czyli wcześniej auto wypadało teraz ładnie wchodzi w zakręt.
Sprzedam silikon do pokrywy rozrządu CDAA, CDAB, CCZA - D174003A2 - info na PW
Ja dzisiaj jestem po testach i różnica jest baaardzo odczuwalna wrażenia dokładnie jak tomek, czyli wcześniej auto wypadało teraz ładnie wchodzi w zakręt.
Aby to włączyć wystarczy zmienić bit 3 w bajcie 17 sterownika ABS.
Po zmianie kodowania w adaptacjach uaktywnia się kanał 36, na którym można ustawić siłę działania XDS - 1 lub 2 - strong
Kodowanie ABS przed zmianą: 113B201C09240002880D04E8901A0040340000
Kodowanie ABS po włączeniu XDS: 113B201C09240002880D04E8901A0040340800
Wczoraj uruchomiłem strong a kolega normal. Strong bardziej ingeruje...normal..mniej. Weeka nie sprawdzalismy ale jak sama nazwa mowi...pewnie róznica od serii byłaby niewielka. najlepiej samemu zakodować i sprawdzić która najlepiej pasuje..chociaż i tak przy normalnej jezdzie to nie jest odczuwalne..dopiero podczas "jazd testowych":-)
Komentarz