Zastanawiam się jeszcze czy nie zastosować jakiś metalowych kolanek na wyjściu i wejściu węży, żeby węże się nie krzyżowały i wtedy może trochę mniej będą dociskane osłoną plastikową do górnej pokrywy rozrządu? Węże mają odporność do 100stopni(czasowo do 120 chyba). Chyba że to nie ma znaczenia ?
nagar, czyszczenie, separator - oil catch tank - 1.4 TSI CAXA
Zwiń
X
-
Zrobiłem drobne modyfikacje i wstawiłem kolanko fi22mm między separatorem a powrotem do turbo oraz skróciłem rurkę do separatora. Rurki teraz bez problemu się mieszczą pod pokrywą i nie są ściśnięte i nie ma żadnych załamań.
Po 100 km nazbierało się tyle czegoś takiego gęstawego i pachnie troszkę paliwem i olejem.
Wąż między separatorem a turbo suchutki bez kropli oleju.
blade232
Komentarz
-
-
Sorki za zdjęcia, wstawiam jeszcze raz. Na razie muszę większy przebieg zrobić żeby się przekonać ile się będzie zbierać tego. Korci mnie jeszcze żeby zdjąć rurę od przepustnicy i sprawdzić czystość przepustnicy i ją ewentualnie wyczyścić i po większym przebiegu sprawdzić jeszcze raz. To co zebrało się póki co w buteleczce to parę kropelek po tylko 100km jazdy w po mieście. Zakładam że to skropliny olejowe ?
IMG_20170702_095832_L.jpg
IMG_20170702_094038_L.jpg
IMG_20170702_095201_HDR_L.jpgOstatnio edytowany przez blade232; 5693.blade232
Komentarz
-
-
Po 100 km to nie jest tak mało skroplin. Czy to nie będzie woda zmieszana z mgiełką oleju?
Spodziewałem się po takim dystansie właśnie mgiełki olejowej na ściankach buteleczki, nie skroplonego płynu.O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
=================================================
Komentarz
-
-
No tak by wyglądało że skropliny zmieszane z mgiełką oleju ? Węże od środka raczej czyste póki co. Oryginalna rurka którą zdemontowałem była lekko ubabrana olejem od środka.
Nie widzę tu żadnego błędu w "montażu",dmuchałem w wąż lewy i szło przez separator i słyszałem powietrze przed turbo jak wpadało, więc drożność jest.
Endryu myślisz że tak mocno caxa daje przez odmę że od razu powinno widać coś mocniej? Nie wiem czy to ma znaczenie ale separator jest trochę wyżej niż wejście i wyjście odmy więc może tego oleju będzie mniej się zbierać bo ma pod górkę ? Myślę że trzeba obserwować wraz z przebiegiem.
Dodam że ten przebieg to po mieście na krótkich odcinkach paro kilometrowych raczej.blade232
Komentarz
-
-
Jeżeli w buteleczce to skropliny wody ( kondensat z różnicy temp.) zabarwione mgiełką olejową to ok. Jeżeli to olej to niedobrze. W/g mnie jest to woda.O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
=================================================
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez endryu Zobacz wpisJeżeli w buteleczce to skropliny wody ( kondensat z różnicy temp.) zabarwione mgiełką olejową to ok. Jeżeli to olej to niedobrze. W/g mnie jest to woda.blade232
Komentarz
-
-
Zlałem te pare kropel z buteleczki. Jest to konsystencji oleju, gęstawe, wolno spływało z buteleczki. W dotyku tłuste o zapachu benzyny i oleju. Zabarwienie takie może lekko żółtawe.
IMG_20170703_133120_L.jpgIMG_20170703_134114_L.jpgIMG_20170703_134131_L.jpg
blade232
Komentarz
-
-
Po 130 km kręcenia się wokół komina cyknąłem zdjęcie i widać wyraźnie jakiś jakby zaciek ciemniejszy, czyli coś się zaczyna zbierać. Skoro jest ciemniejsze to chyba zawiera jakąś część oleju. Zresztą sami zobaczcie i oceńcie.
Buteleczkę zdejmę jak się więcej nazbiera i wtedy obadam dokładnie i pokażę.
olej.jpg
olej2.jpgblade232
Komentarz
-
-
Dzisiaj cyknąłem zdjęcie dokładniejsze i widać ewidentnie że się zbiera "coś olejowego" . Czyżby separator zaczął działać? Przebieg całkowity od czyszczenia buteleczki koło 150km.
IMG_20170720_111603_zmień rozmiar.jpg
Ostatnio edytowany przez blade232; 5693.blade232
Komentarz
-
-
kolejne 150 km w tym 100 km trasa i coraz więcej oleju
IMG_20170727_103135_zmień rozmiar.jpg
IMG_20170727_103054_zmień rozmiar.jpg
Co myślicie ?
blade232
Komentarz
-
-
Kolego Blade, chce założyć takie separator od lublina do 1.6 hdi (tam fabrycznie odma jest zwalona i przepuszcza olej w dolot), kombinuje już z wężami jakie zapodać. Ale moje pytanie brzmi na zimę wracasz do serii? czy zostawiasz? zastanawiam się nad montażem teraz, bo niektórzy piszą, że mimo separatora zamarzało i robiło się kuku.
Jak podchodzisz do tematu i co radzisz? Zimą to testowałeś przy mrozach?
Komentarz
-
-
Pierwszy sezon dopiero założone mam w ramach testów ale widać że coś tam zbiera się chyba jednak. Teoretycznie auto mam garażowane ale mimo wszystko się trochę boję gdyż jeżdżę krótkie odcinki do pracy i 8 godzin autko pod chmurką więc chyba na zimę wrócę do serii. Może dla ciekawości najpierw zleje te skropliny i do zamrażarki dam i zobaczę jak z tym zamrażaniem. Myślę że demontaż będzie szybki a samego separatora nie będę demontował. Egzamin zdało to rozwiązanie i opary olejowe są odprowadzane. Jeżeli auto masz garażowane i jeździsz dłuższe odcinki to komora silnika powinna być zawsze gorąca i separator będzie zawsze ogrzany i całość powinna ściekać do buteleczki i nie powinno być błotka no ale to moja teoria i domysły.blade232
Komentarz
-
-
ok, dzięki za odpowiedź. Auto pod chmurką i jeździ krótkie odcinki. Wróciłem do serii narazie, bo przymrozki już są nocą. Myślałem, że mając ten separator nie ma czego się obawiać, a jednak. Daj znać, jak z tą lodówką, ale na pewno zamarznie, nie ma cudów, jak dasz do zamrżalki.
Pewnie tak samo jest z separatorem, przy małych mrozach spokój, ale jak temp. konkretnie spadnie, to może silnik rozwalić....Nie ma co ryzykować chyba.
Czytałem, że zarówno z rurą pod autem, jak i z separatorami zimą ludzie sobie silnik rozwalali przez zamarznięte skropliny, które dostały się do silnika.....
Komentarz
-
-
Wstawiam jeszcze zdjęcia ze zlania całej buteleczki i tak wygląda zawartość.
1.jpg
2.jpg
czy to jest olej i benzyna z wodą?
Przelałem wczoraj do buteleczki i do zamrażarki na noc, zobaczymy po 24 godzinach jaki będzie efekt i dam znać.
Dzięki prezes73, myślę że jakieś wnioski można już wyciągnąć po tych moich "wypocinach" i ciekaw jestem opinii innych użytkowników. Zastanawiam się tylko czemu nikt nie podejmuje dyskusji i czy ktoś już też założył ten separator do caxy albo innego TSI ?
blade232
Komentarz
-
-
Tak jak obiecałem po 24 godzinach buteleczka wyjęta z zamrażarki(-22) i taki efekt:
3.jpg
4.jpg
Górna część zamarzniętą a dolna część płynna. Olej nie domarzł czy może odrobinka paliwka ? Demontować na zimę czy nie to jest pytanie ?
prezes73 to już sporo masz nalatane przy moich skromnych 50kkm. Jakieś niepokojące objawy mogące świadczyć o zanieczyszczeniu dolotu masz albo podejrzewasz? Fakt że fajnie by było mieć tutorial z czyszczenia dolotu caxy
blade232
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez blade232 Zobacz wpisJakieś niepokojące objawy mogące świadczyć o zanieczyszczeniu dolotu masz albo podejrzewasz?
Co do separatora to bym nie demontował, tylko regularnie co jakiś czas kontrolował. ważne aby był przelot, nie dopuścić do pełnego zalania separatora.
Komentarz
-
Komentarz