Zmiana felg 17'' na 16'' ?!

[misiek^wro]

Mowi mi że bardzo często 17'' sie krzywią

Zmień wulkanizatora.

To nie felgi się krzywią, to krzywią je nieodpowiedzialni kierowcy.

Miałem 15tki stalowe. Miałem 17 tki alu chyba z 5 różnych kompletów. Mam wreszcie 18tki - ani jeden z tych zestawów nie był pokrzywiony oprócz ... 15tek stalowych za smarkacza. 17 tki miałem i OZ i jakieś "Made by Germany" i również ori produkowane dla VW przez fabrykę Ronala bodajże. Co do cen - nie raz kupowałem na necie nowe 17 tki w cenie 15-16 u naziemnych wulkanizatorów - jeśli ktoś kupuje opony u swojego wulkanizatora to faktycznie warto kupić 15/16. Jeśli ktoś zna zastosowanie takich portali jak ceneo/oponeo/opony.pl/opony.com itp - to nie ma sie cos zastanawiac - 17tka będzie ok i nie uderzy nas po kieszeni - tyle tylko, że trzeba wiedzieć, kiedy opona letnia się skończy i odpowiednio wcześnie szukać okazji - tj np przed sezonem, w którym wiemy że w połowie nam letnie "padną" to już je kupuje na wyprzedaży przed zimowej ... Wszystko w temacie.

[Prekompilator]

To jeszcze objaśnij, co i jak i w którą stronę.

Na 17" gorsze przyspieszenie.
Na 17" ok. 1.5 litra większe spalanie.
Na 17" duuuużo gorszy komfort.
Na 17" jazda wężykiem po koleinach.
Na 17" kilka razy szukałem wulkanizatora lub opon, na 15 nic się nie działo.
Prowadzenie w zakrętach - nie zauważyłem różnic.
Droga hamowania - brak różnic.
Ruszanie z miejsca - brak różnic.

Silnik 2.5 benzyna 192 KM
o ten.

[piramida]

Prekompilator, można dodać jeszcze że jeżeli kierowca lubi spokojną jazdę to nie ma najmniejszego sensu zakładać opon o niższym profilu, natomiast przy szybkiej i dynamicznej jeździe niski profil jak najbardziej wskazany wraz z zastosowaniem sportowego zawieszenia i grubszych stabilizatorów.

Na seryjnym zawisie rzeczywiście komfort niższego profilu będzie przeszkadzał natomiast przy sztywnym sportowym zawiasie balony w postaci 15 calowych felg będą tragiczne w prowadzeniu.

Dla przykładu, kiedyś kupiłem opony o rozmiarze 225/40R18 z indexem 88Y zamiast 92YXL i po tygodniu sprzedałem opony bo strach było na nich jeździć mimo niskiego profilu, ścianki boczne były tak wiotkie przy sztywnym zawieszeniu że każdy dynamiczny ruch kierownicą przy prędkościach 100+ powodował że załączał sie ASR bo tak samochód pływał :!: Na seryjnym zawiasie pewnie nie było by to tak odczuwalne.

[Grabosz]

aaa

Co prawda nie miałem jeszcze okazji odbyć jazdy O3 ale opiszę moje spostrzeżenia jako użytkownik S2 ponieważ nie sądzę aby między zawieszeniem tych dwóch aut była jakaś przepaść technologiczna lub w komforcie.

Dla równowagi stanę po stronie Prekompilatora ponieważ:

Do S2 świadomie wybrałem felgi w rozmiarze 16". Jeździłem na 17" i jak dla mnie mając na uwadze ogólny stan naszych dróg 16" to maksymalny rozmiar na którym auto w miarę komfortowo wybiera nierówności. Na zimę mam komplet kół 16" ale z oponą 205/60/16 i w mojej ocenie to optymalny rozmiar na polskie warunki dla tego auta. Po dojechaniu fabrycznych letnich opon taki sam rozmiar kupuję na lato.

Poza S2 często poruszam się Golfem 4 Variant, w którym mam koła 195/65/15 i teraz uwaga! Przesiadając się z S2 do Golfa mam wrażenie, że w tych samych drogach po których poruszam się na co dzień nagle nie ma połowy dziur i nierówności :shock:
Natomiast komfort prowadzenia auta pomijając różnice wynikające z gabarytów jest na prawdę mało istotny. Więc Panowie moim zdaniem z kołami w naszych autach jest podobnie jak ze szpilkami u kobiet, które bezdyskusyjnie poprawiają wygląd ale niestety średnio nadają się na większość wycieczek. Teraz trzeba sobie zadać pytanie czy bardziej zależy nam na komforcie czy na wrażeniach estetycznych i dobrać koła w zależności od konkretnych potrzeb.

[dato]

Odpuszczam. Pokonaliście mnie doświadczeniem

[misiek^wro]

Ja powiem tylko tyle - w salonach stoją różne auta - namówcie sprzedawce ( nawet jeśli już macie auto i nie chcecie kupować to zagrajcie potencjonalnego kupca ) na przejażdzkę takim z 17, 18 czy 16 - a później wybierajcie. Jak na razie ja tu widzę rzeszę anty-over-seventeen sajzowców. Nie zamierzam z kimś dyskutować, czy lepsze jest mleko 3.2 czy 2% tak samo jak nie zamierzam nikogo przekonywać odnośnie wyższości bożego narodzenia nad świetami wielkiej nocy. Spróbujcie sami - sami zdecydujcie - bo przecież na forum nie podejmujmy za nikogo decyzji jaki papier do dupy kupujecie, tym samym nie podejmiemy decyzji, czy się przesiąść na jakiś inny rodzaj/wielkość felg. To co możemy już finalnie doradzić to ET, szerokość koła czy samam jej marka

[ketivv]

natomiast przy szybkiej i dynamicznej jeździe niski profil jak najbardziej wskazany wraz z zastosowaniem sportowego zawieszenia i grubszych stabilizatorów.

wszystko zależy od warunków w jakich się jeździ
rodzaj opon
charakterystyka "sportowego" ;-) zawieszenia
w tym i grubość stabilizatorów

nie jest prawdą, że jedynym sportowym zawieszeniem jest nisko, twardo, grubo
"sportowe zawieszenie" to całość czynności polegających na dostosowaniu pracy zawieszenia tak żeby w najbardziej optymalny sposób odpowiadało charakterystyce trasy

wszystkie inne rodzaje zawieszeń to nie "sportowe" tylko "cywilne" zawieszenia



jakieś mało sportowe zawieszenie, profil opony wysoki, szerokość niewielka
może dlatego, że "wolno" i mało dynamicznie jedzie

[Zorr]

"Prekompilator" dziwna ta Twoja lista,
czy aby nie mogło się zdarzyć, iż miałeś super lekkie 15" + jakąś super gumę
a w zestawie 17" coś z innej półki?

[Prekompilator]

Na seryjnym zawisie rzeczywiście komfort niższego profilu będzie przeszkadzał natomiast przy sztywnym sportowym zawiasie balony w postaci 15 calowych felg będą tragiczne w prowadzeniu.

BMW miało usztywnione zawieszenie. I na 15 prowadziło się świetnie, na 17 - z racji szerokości opony - pływał w koleinach. Różnica w komforcie była kosmiczna.

Wiem że to co piszę nie odpowiada waszym upodobaniom (bo z tym doświadczeniem to chyba trochę naciągane), ale ja po tym porównaniu definitywnie wyleczyłem się z niskoprofilowych i szerokich opon. I może zbyt powoli jeżdżę w zakrętach, bo zalet 17 pod tym względem nie stwierdziłem.

Dla ostatecznej decyzji proponuję po prostu PORÓWNAĆ różne felgi/opony.
Bierzemy punkty za wygląd, właściwości jezdne, komfort i podejmujemy decyzję. Ale to każdy musi zrobić osobiście. Doradztwo innych jest mocno subiektywne, bo podejrzewam że wielu nawet gotowych by było plomby w zębach tracić co tydzień, byleby nie rezygnować z uwielbianych 19". Kwestia osobistych preferencji, czyli tego co kto odczuwa i komu na czym bardziej zależy - nic mądrzejszego tu nie wymyślicie.

Przeglądałem niedawno tematy "felgi 16 vs 15" i też zdania były podzielone.

[ Dodano: Wto 06 Sie, 13 11:29 ]
Zorr,
To było ponad 10 lat temu - po prostu nie pamiętam, tym bardziej że jeździłem wtedy dwoma samochodami na zmianę po kilka tygodni.
Te 17 były różne, bo psuły się na potęgę. Naprawdę z ulgą witałem ochłodzenie i zimówki zakładałem jak najwcześniej a zdejmowałem jak najpóźniej.

[piramida]

Pany, nie gadam z wami :lol:

[tomekb1]

Na 17" ok. 1.5 litra większe spalanie.

spali i 3 litry więcej

Kto da więcej?


Jakieś jaja....

[Prekompilator]

Na 17" ok. 1.5 litra większe spalanie.

spali i 3 litry więcej

Kto da więcej?


Jakieś jaja....

Ja mogę bez kozery dać i pińćset.
To, że szeroka opona pali więcej, to fakt znany prawie że od starożytnych Egipcjan, więc skąd to nagłe zdziwienie rzeczywistością :shock: ?
Naprędce znalazłem nawet opinię kogoś innego
tu też
Niestety, takie są odwieczne prawa fizyki - na szerokiej oponie opory są duuużo większe, na tyle większe, że nawet wzrost zapotrzebowania silnika na paliwo zimą nie jest w stanie ich zrekompensować.

[tomekb1]

na szerokiej oponie opory są duuużo większe,

To może konkretniej? Ile procent większe? Bo ja czytałem, ze każdy cm więcej to wzrost oporów toczenia o 1,5 %, co wcale nie znaczy, ze wzrost zużycia paliwa o 1,5%. Poza tym niższy profil to większa sztywność opony, a to już wpływa "niestety" na zmniejszenie oporów toczenia i obniżenie spalania (ile procent nie wiem, ale wpływ ma).

Tak się tyko zastanawiam dlaczego na motostat w statystykach nie ma rubryki, w której zaznaczało by się szerokość opon, a są tak "nieistotne" jak styl jazdy, rodzaj paliwa i klima.

[kabanos]

To ja jestem jakiś inny, bo po przesiadce z 15-tek na 16-ki, odczułem trochę gorszy komfort, ale właściwości jezdne + 100.

p.s. po zmianie z zimowych 195/65 R15 na 205/55 R16 spalanie u mnie spadło :lol:

[misiek^wro]

Prekompilator, nie chce mi się z Tobą kłócić, ale spalanie po przesiadce z 17 na 18 wcale mi nie poszło w górę - nawet mogę powiedzieć że masy obrotowe koła wzrosły, tym samym auto bez dodawania gazu dłużej się toczyło i niekiedy nie musiałem się tak wspomagać gazem.

Ogólnie to jest śmieszne, jak nagle wszyscy mówią a raczej próbują wmówić innym, że 17+ to złooooooo. Ty masz wrażliwe zęby, lekką nogę, delikatny portfel to sobie jeździj na 15". Daj spróbować innym, bo dyrdymały które napisałeś to chyba by mnie 6 lat temu zanim wsiadłem na pierwsze 17tki skutecznie zniechęciły - dobrze że taki miszczunio jazdy na 15tkach mi wtedy nie odradzał felg. Z resztą - nawet nie pytałem na forum bo miałem świadomość, że mogę zostać zjedzony za chęć zamontowania 17tek w takim murzynowie z dziurami jak Polska - ale jednak nie - tu da się jeździć - zarówno na 15 ... jak i na 18 i pełnej glebie.

[dato]

wszystko zależy od warunków w jakich się jeździ
rodzaj opon
charakterystyka "sportowego" ;-) zawieszenia
w tym i grubość stabilizatorów

nie jest prawdą, że jedynym sportowym zawieszeniem jest nisko, twardo, grubo
"sportowe zawieszenie" to całość czynności polegających na dostosowaniu pracy zawieszenia tak żeby w najbardziej optymalny sposób odpowiadało charakterystyce trasy
wszystkie inne rodzaje zawieszeń to nie "sportowe" tylko "cywilne" zawieszenia
Obrazek
jakieś mało sportowe zawieszenie, profil opony wysoki, szerokość niewielka
może dlatego, że "wolno" i mało dynamicznie jedzie

Rozbroiłeś mnie w tym momencie. Faktycznie, masz 100% racji



Wygląda na komfortowe... :diabelski_usmiech

[misiek^wro]

p.s. po zmianie z zimowych 195/65 R15 na 205/55 R16 spalanie u mnie spadło :lol:

Ehhh wyrwałeś - to był mój koronny argument do dyskusji z panem P. Zimówki mają inną mieszankę gumy tym samym większe spalanie na nich odnotujemy przy takiej samej szerokości opony ... Nawet przy ciut większej na niekorzyść letniej.

[Mihau]

A u mnie na zimowej 16" i letniej 17" opiernicza PB tyle samo. :P

[Przem78]

A u mnie na zimowej 16" i letniej 17" opiernicza PB tyle samo. :P

Bo w zimę wolniej jeździsz (ale dłużej się nagrzewa) a w lato szybciej ale używasz klimy :P bilans zawsze wyjdzie na 0, +/- 0.5 litra ale przy średniej na poziomie ~ 8 to jest pomijalny błąd :szeroki_usmiech. IMO ja po zmianie z zimowych 185x65x15 na letnie 205x55x16 zanotowałem spalanie + 0.5l więcej ale (klima wtedy chodzi na 110% bo lubię mieć chłodno w aucie) a komfort prowadzenia/trzymania w zakrętach i przy większych vmax jako 50% więcej, czyli u mnie bilans wyszedł na DUŻY + (oczywiście w poprzednim aucie). Zobaczę jak to wyjdzie teraz :szeroki_usmiech

[Prekompilator]

To może konkretniej? Ile procent większe?

Nie mam pojęcia, ile procent. Może gdzieś znajdziesz wzór, gdzie podaje się o ile % jest wyższe spalanie i otrzymujesz o ile % są większe opory.
Zresztą - z czego miałbym się tłumaczyć? To co piszę potwierdza każdy kto założy opony o kilka cm szersze. Jeżeli komuś rzeczywistość nie zgadza się z ideologią, to pretensje nie do mnie.

po zmianie z zimowych 195/65 R15 na 205/55 R16 spalanie u mnie spadło

Miałeś tylko 1 cm różnicy - tu do głosu mogło dojść ogólnie wyższe spalanie zimą + mniejsze opory bieżnika letniej. Przy 3 cm i więcej już by różnica była, ale w drugą stronę.

spalanie po przesiadce z 17 na 18 wcale mi nie poszło w górę

Jeszcze raz: istotna jest szerokość opony. Ile miałeś szersze 18 od 17? 1 cm?

Ogólnie to jest śmieszne, jak nagle wszyscy mówią a raczej próbują wmówić innym, że 17+ to złooooooo.(...)Daj spróbować innym, bo dyrdymały które napisałeś to chyba by mnie 6 lat temu zanim wsiadłem na pierwsze 17tki skutecznie zniechęciły

Proponuję przeczytać jeszcze raz coś, co - jak miałem nadzieję - zostało wyrażone w miarę jednoznacznie. Bo jak komuś "coś się zdaje", to później wychodzą takie głupie zarzuty i robi się generalnie ch..nia.
Przypominam:
Kwestia osobistych preferencji, czyli tego co kto odczuwa i komu na czym bardziej zależy.

[tomekb1]

To może konkretniej? Ile procent większe?

Nie mam pojęcia, ile procent. Może gdzieś znajdziesz wzór, gdzie podaje się o ile % jest wyższe spalanie i otrzymujesz o ile % są większe opory.

No to jak nie masz pojęcia to po co piszesz bzdury o spalaniu o 1,5 l/100 km większym.
Tu nie potrzeba wzoru. Wzorując się na artykułach z oponeo można to mniej więcej policzyć tak (proszę mnie poprawić jeśli źle rozumuję):

- sprawność silnika benzynowego wynosi ok 35% , a więc 35 % paliwa zużywane jest na pokonanie oporów tarcia, toczenia, powietrza itp. a więc zakładając katalogowe 5litrów/100 wychodzi, ze na pokonanie tych oporów zużywamy 0,35 x 5 = ok. 1,75 litra /100 km.

- udział oporów toczenia we wszystkich tych czynnikach to od 10 - 70 %, a więc przyjmując średnio 40 % wychodzi nam już tylko 0,4 x 1,7 = 0,4 litra/100 km.

- i teraz zwiększenie szerokości o 1 cm to wzrost oporów toczenia o 1, 5 %, a więc liczymy dla 2 cm - 2 x 0,015 x 0,4 litra = 0,012 litra/100 km .

Proste?

[kabanos]

po zmianie z zimowych 195/65 R15 na 205/55 R16 spalanie u mnie spadło

Miałeś tylko 1 cm różnicy - tu do głosu mogło dojść ogólnie wyższe spalanie zimą + mniejsze opory bieżnika letniej. Przy 3 cm i więcej już by różnica była, ale w drugą stronę.

Ale przy zmianie z zimowych 15-tek, na letnie 17-ki, spalanie nie może być takie samo, lub mniejsze :lol:

[misiek^wro]

Prekompilator, człowieku, odbój robie, bo widzę schodzimy do jakiegoś poziomu, w którym w dyskusji brak mi doświadczenia.

Wygrałeś !

[dato]

Pany, nie gadam z wami :lol:

Prekompilator, człowieku, odbój robie, bo widzę schodzimy do jakiegoś poziomu, w którym w dyskusji brak mi doświadczenia.
Wygrałeś !

Byłem pierwszy - masz brąz i ostatnie punktowane miejsce :lol: :lol: :lol:

[kabanos]

A co wy możecie wiedzieć o rozmiarach ... :P