Zawieszenie

[voctawias]

@jerol - bardzo cenny glos w dyskusji zabrales. :kciukgora

A najważniejsze w tym co napisał jerol, to to że on ma 1.8 na wielowahaczu i do tego 4x4 i słyszy to dudnienie więc jestem przekonany że dotyczy to wszystkich O3. Najgorsze w tym wszystkim jest to że to bardzo ładny i fajny samochód, ale jak to mówią nie można mieć wszystkiego .

[feels3]

Najgorsze w tym wszystkim jest to że to bardzo ładny i fajny samochód.

Dokladnie, do tego funkcjonalny, praktyczny i bardzo przestronny, w dodatku jesli ktos chce moze byc rowniez bardzo dobrze wyposazony i szybki, ale halas (ogolnie, bo dla mnie to zawiecha plus szumy przy autostradowych predkosciach) psuja caly efekt. (no plus przy moim wzroscie 190cm, slabe fotele, ale to juz moj problem, nie kazdy jest taki wysoki)

Gdyby nie to, bylo by bardzo dobrze, stety, niestety, halas wazny jest nie tylko dla komfortu ale i dla zdrowia, przy dzisiejszym tempie zycia, stresach itp, kazdy db w aucie ma znaczenie i to nie te czasy kiedy mozna bylo maluchem w 4 os, do Bulgarii jechac i nie narzekac :P

[Ralfik]

Według mnie to wina wyciszenia nowej platformy MQB , i za sztywne nastawy zawieszenia, a reszta to drobne niedoróbki, które znajdzie się praktycznie w każdym aucie do 100tyś..

[marlej108]

Według mnie to wina wyciszenia nowej platformy MQB , i za sztywne nastawy zawieszenia, a reszta to drobne niedoróbki, które znajdzie się praktycznie w każdym aucie do 100tyś..

No tu niestety wejde w polemike, przecinajacy pas slupek B to raczej ewenement... a nie drobna niedorobka typowa dla "kazdego auta do 100.000 zl"...

Co do kwoty 100.000 zl to tez chyba z palca wyssane, ze powyzej niej to niby juz niedorobek nie ma.

Ps. swoja droga szkoda, ze Skoda spieprzyla te dwie glownie rzeczy: czyli dudnienie z tylu i te gowniane slupki B, poza tym w sumie trudno byloby zarzucic O3 cos wiecej (no oczywiscie moje ulubione plastikowe boczki drzwi, ale powiedzmy ze to mozna by tlumaczyc zlosliwoscia VW - ze tak chcial jakos zroznicowac Golfa i Octavie... - oczywiscie to idiotyczna oszczednosc).

[Ralfik]

Niedoróbka słupka to na pewno nie jest ewenement ponieważ mam jeszcze stare 15letnie mondeo w którym też jest potężne wycięcie plastyku przez pas ale to dopiero zauważyłem po przeczytaniu tego forum.

[marlej108]

Niedoróbka słupka to na pewno nie jest ewenement ponieważ mam jeszcze stare 15letnie mondeo w którym też jest potężne wycięcie plastyku przez pas ale to dopiero zauważyłem po przeczytaniu tego forum.

OK. nie przecze. Ale wlasnie - 15-letni dziad to ma juz ze tak powiem prawo sie sypac, ale nie taka glupia usterka w nowce dwumiesiecznej z salonu... wiec te przypadki w O3 to jednak ewenement w motoryzacji niestety... Ale od razu zaznacze - nie chce mi sie o to klocic. Powiem tylko, ze moim pierwszym pojazdem prywatnym byl koszmarny wytwor chorej umyslowo osoby - a wiec Fiat 126P z "przepiekna" deska po FL - czyli ta szeroka. Psulo sie w nim w sumie prawie wszystko... ("niezapomniane" przezycia jak na krajowej 7-mce rozpadla sie skrzynia biegow, albo w Sopocie pod akademikiem urwalo sie tylne kolo, albo jak w Gdyni mnie holowal kolega troche za szybko i przod auta sie nieco mowiac delikatnie wydluzyl od szarpania przy ruszaniu, albo jak kiedys zostala mi w rekach kierownica... czy jak auto samo potrafilo zaczac trabic bo bylo jakies zwarcie w instalacji elektrycznej - i raz prawie mi dresy daly po mordzie, jak przechodzily sobie spokojnie przez przejscie a ja nagle niby zaczalem na nich trabic...a to sobie sam Fiacik trabil - jak to mowia Czesci - "to se ne vrati" - i mam szczera taka nadzieje ze wlasnie tak bedzie hehe ;-) ale akurat co do pasow to nic nigdzie nie bylo wytarte. To pojazd starego typu - tam byly inne pasy... nie mialo jak sie wytrzec ktos powie. OK. No to moj inny koszmarny pojazd - Fiat Tempra - kupiony w komisie dealera Fiata. Pierwszym wlascicielem byla (uwaga!) Federacja Rosyjska - dokladnie tak mial wpisane w dowodzie rejestracyjnym - Federacja Rosyjska. Rosyjski Rejestr Statkow w Gdansku.... Przebieg byl prawie 200.000 - auto zmeczone, jak to Fiat stary - sypiaca sie - ale pasy wrzynajace sie w slupek B??? Gdzie tam! (za to byl fajny slynny na forum Tempry i Tipo czerwony kabelek... ktory przy rozruchu sie urywal stopniowo - bo fabryka zrobila go za krotkiego... i jak sie zupelnie urwal to nie mozna bylo odpalic auta - chyba ze na pych...). Podobnie w 10-letnim Daewoo Nubira ktore tez kiedys mialem - nic tam nie bylo przeciete na slupku B.

Dobra ale powoli sie robi OT - wiec juz bede cichutko jak ... nie wiem - myszka? :P Dobranoc 8)

[jerol]

To jeszcze dorzuce do tego OT, ze u mnie zadnego wytarcia od pasow nie ma ale dlugie lata cwiczylem technike zapinania :szeroki_usmiech , a tak na serio nie zwracalem na to uwagi dopoki nie przeczytalem na forum. Pewnie przez to, ze daleko i jak najnizej siedze. Chociaz tyle dobrego :P

[marlej108]

To jeszcze dorzuce do tego OT, ze u mnie zadnego wytarcia od pasow nie ma ale dlugie lata cwiczylem technike zapinania :szeroki_usmiech , a tak na serio nie zwracalem na to uwagi dopoki nie przeczytalem na forum. Pewnie przez to, ze daleko i jak najnizej siedze. Chociaz tyle dobrego :P

No to serio, moze z tymi slupkami B i z tym dudniacym zawieszeniem to wina jakis podwykonawcow??? Ze jedne auta to maja a inne nie? I dlatego Skoda nie jest w stanie moze tego ogarnac? Chociaz tez bez sensu. Nie wiem. Dziwne. :roll:

[AdamB]

jerol, jeździłem testową OIII 1.4TSI na 17" i było słychać dudnienie, u mnie nie słychać dudnienia, może dlatego że mam twardsze/inne niż seria.

Niestety w tym aucie lubi sobie tez cos pobrzeczec i postukac w desce rozdzielczej i slupkach ale idzie sie do tego przyzwyczaic.

W OII dużo odzywało się co nie co w desce, czy drzwiach. W OIII na 17" i nierównych drogach coś się odezwie, ale to mało absorbujące uwagę hałasy. Na zimowych 15" była całkowita cisza na każdej nawierzchni. Jeździmy na zamianę moją OIII i Jettą 1.9TDI 2008 rok i zawieszenie podobnie pracuje i też potrafi się coś niecoś odezwać na 16". Na 15" jest całkowita cisza. Więc kolega marlej108, jeździ głównie "biednymi wersjami" ( z wyboru, swojego podejścia do aut, a nie z przymusu) które mają dość wysoki profil i przez to są dość komfortowe.

[lukrys]

wiadomo od kół też dużo zależy....

może dlatego jednym dudni drugim nie bo dużo słabiej to słychać np na 15 niż na 17

[ Dodano: Czw 09 Kwi, 15 01:16 ]
porównując nowe samochody pod względem wyciszenia (hałasu, odgłosów w środku) koncernu VAG jest bardzo słabe na tle np Forda lub Opla...

Reszta rzeczy (według mnie) w VAG jest o niebo lepsze...

[feels3]

Jechalem Q5 na 20stkach i nic nie dudnilo i byl duzo bardziej komfortowy niz moja O3 na 17

[Chris11]

, jak to Fiat stary - sypiaca sie - ale pasy wrzynajace sie w slupek B??? Gdzie tam! (za to byl fajny slynny na forum Tempry i Tipo czerwony kabelek... ktory przy rozruchu sie urywal stopniowo - bo fabryka zrobila go za krotkiego... i jak sie zupelnie urwal to nie mozna bylo odpalic auta - chyba ze na pych...). Podobnie w 10-letnim Daewoo Nubira ktore tez kiedys mialem - nic tam nie bylo przeciete na slupku B.

A może dlatego, że konstrukcja pasów w tych autach była inna i były one "wyciągnięte" na zewnątrz i przewinięte przez klamrę, po której się ślizgały i która dodatkowo się obracała, a nie były schowane w słupku, jak w przypadku nowych aut??

Wiem, wiem... To też nie ma znaczenia.

[sobol1500]

wiadomo od kół też dużo zależy....

może dlatego jednym dudni drugim nie bo dużo słabiej to słychać np na 15 niż na 17

[ Dodano: Czw 09 Kwi, 15 01:16 ]
porównując nowe samochody pod względem wyciszenia (hałasu, odgłosów w środku) koncernu VAG jest bardzo słabe na tle np Forda lub Opla...

Reszta rzeczy (według mnie) w VAG jest o niebo lepsze...

Z Oplem to sie nie zgodze. Mialem przed Octavia Astrę IV i zawieszenie bylo duzo gorsze (moze poza trzymaniem w zakretach). Ale jesli chodzi o halasy to w mojej O3 po wymianie amorow z tylu z jest cisza. A tam byl taki gluchy odglos uderzania o plastik. Ale serwis oczywiscie nie widzial problemu. Do tego dochodza dwie insignie w rodzinie, w ktorych zawieszenie okreslilbym jako lekko dramatyczne w porownaniu do Skody. Z Fordem nie dyskutuje bo jest mistrzem w tej dziedzinie.

[algi]

U mnie w kombi nic nie dudni z zawieszenia.

I tu powinienem skończyć.

A teraz offtopic:
Ale jak otworzę tylko tylne okno do 1/3 albo 1/2 albo całe - to od 40km/h już tak powietrzem dudni że aż bębenki bolą........ Dopiero otwarcie z przodu okna niweluje ten efekt....

[ukuk]

To normalne. w poprzednim aucie kombi tak mialem, w golfie tak mam itd...

[Shplus]

wiadomo od kół też dużo zależy....

może dlatego jednym dudni drugim nie bo dużo słabiej to słychać np na 15 niż na 17

[ Dodano: Czw 09 Kwi, 15 01:16 ]
porównując nowe samochody pod względem wyciszenia (hałasu, odgłosów w środku) koncernu VAG jest bardzo słabe na tle np Forda lub Opla...

Reszta rzeczy (według mnie) w VAG jest o niebo lepsze...

Z Oplem to sie nie zgodze. Mialem przed Octavia Astrę IV i zawieszenie bylo duzo gorsze (moze poza trzymaniem w zakretach). Ale jesli chodzi o halasy to w mojej O3 po wymianie amorow z tylu z jest cisza. A tam byl taki gluchy odglos uderzania o plastik. Ale serwis oczywiscie nie widzial problemu. Do tego dochodza dwie insignie w rodzinie, w ktorych zawieszenie okreslilbym jako lekko dramatyczne w porownaniu do Skody. Z Fordem nie dyskutuje bo jest mistrzem w tej dziedzinie.

Potwierdzam co do Forda mam Focusa ostatniej generacji z 2013 roku i co do kompromisu pomiędzy komfortem a trzymaniem w zakrętach deklasuje O3, a dudnienienie jest mu całkiem obce, kto nie wierzy zapraszam na jazdę próbną do Katowic, satysfakcja gwarantowana

[zepter00]

Bo Fordy to zawieszeniowi liderzy w swoich klasach. Miałem nowe Mondeo MK2 i dwa nowe focusy I generacji to wiem.