dpf w nowej Octavii

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • ketivv
    L&K
    • 2011
    • 1155

    #51
    Zamieszczone przez kmink
    Ale to nie jest jedyny warunek
    ale warunkiem nie jest tez sam dystans w połączeniu z położeniem przepustnicy
    na 100% jednym z warunków musi być zapełnienie filtra lub tempo narastania zapełnienia choćby dlatego, że istnieją warunki dla bardzo czystego spalania w których DPF wypala niewielkie ilości sadzy samoczynnie bez magazynowania sadzy (wypalanie bierne) i włączenie wtedy "dopalania" było by nonsensowne - sądzę, że podstawowym kryterium jest zapełnienie i rozpoznany "tryb jazdy"

    tak dla informacji odnośnie DPF-a to mam przejechane lekko ponad 60 k km
    w tygodniu codziennie 2,3 trasy po 3-6 km każda z "zimnego silnika"
    raz na 10 dni trasa ale zazwyczaj bez autostrad do tego parę wyjazdów "autostradowych" od min 1 k km max 2 k km na jeden strzał w jedną stronę

    nie zaświeciła się ani raz kontrolka DPF-u, w ruchu miejskim miejskim miewam wyraźne objawy wypalania, zaobserwowalem chyba w wyniku wypalania na autostradzie auto wyraźnie stało się słabsze ospałe przy prędkości ok 180 (ca. 90% prędkości max) po zwolnieniu do 130-140 po jakieś 15-20 minutach auto wyraźnie ożyło jak sądzę wysoka prędkość + upalny duszny dzień = więcej sadzy i wymuszone wypalanie
    moją normalną prędkością autostradową dla Yeti 2.0 TDI DSG jest 130-140 km/h - jazda 30 km/h szybciej to "chimeryczność" silnika i dużo dużo większe spalanie przekraczające 10 l/100km - jestem prawie pewien, że chimeryczność to własnie wymuszone wypalanie DPF
    Zamieszczone przez kmink
    jeździsz w mieście to regeneracja włączana jest częściej, a więc i rozgrzewanie układu i dotrysk dodatkowej dawki paliwa występuje częściej...jeśli do tego dołożymy przerywanie regeneracji to łatwo się domyśleć co się dzieje z nadmiarem ropy...
    sprawdzam poziom oleju, wymiany jakoś z racji wyjazdów trafiłem co 27 k km od samego początku poziom mi ani nie ubył ani nie przybył


    Zamieszczone przez kmink
    Moim zdaniem jak ktoś mało jeździ, głównie po mieście to lepiej niech unika samochodu z DPFem bo może on być powodem frustracji i nerwów...a w ASO powiedzą tylko że samochód czasami trzeba "przegonić" ...
    podpisuję się pod tym ;-)

    [ Dodano: Pon 06 Maj, 13 13:35 ]
    Zamieszczone przez Maicroft
    No i moje ulubione 5,4/61,3=0,0880913539967374
    l/km ;-)

    Komentarz

    • kmink
      L&K
      • 2007
      • 1360
      • Superb III (3V3)

      #52
      Zamieszczone przez ketivv
      Zamieszczone przez kmink
      Ale to nie jest jedyny warunek
      ale warunkiem nie jest tez sam dystans w połączeniu z położeniem przepustnicy
      na 100% jednym z warunków musi być zapełnienie filtra lub tempo narastania zapełnienia choćby dlatego, że istnieją warunki dla bardzo czystego spalania w których DPF wypala niewielkie ilości sadzy samoczynnie bez magazynowania sadzy (wypalanie bierne) i włączenie wtedy "dopalania" było by nonsensowne - sądzę, że podstawowym kryterium jest zapełnienie i rozpoznany "tryb jazdy"
      Czytałeś co ja napisałem wcześniej? Napisałem o tym że istnieje cały szereg czynników wpływających na to kiedy wystąpi regeneracja filtra ale mimo tego nawet gdy filtr jest czysty to tak czy siak sterownik zainicjuje regeneracje"profilaktyczną" musisz się z tym po prostu pogodzić.

      Gdyby było tak jak piszesz to po wymontowaniu filtra z samochodu regeneracja nie powinna nigdy się załączyć....a widzisz załącza się mimo tego że ECU widzi idealne parametry i zerowe zapełnienie DPFa :wink:
      Chiptuning, serwis FAP/DPF i inne....Poznań
      https://www.facebook.com/pages/TuneF...09364479166793

      www.tuneforce.pl
      www.dpfserwis.pl

      Komentarz

      • ketivv
        L&K
        • 2011
        • 1155

        #53
        Zamieszczone przez kmink
        a widzisz załącza się mimo tego że ECU widzi idealne parametry i zerowe zapełnienie DPFa
        skąd przypuszczenie, że zerowe przecież sam "czysty" DPF też stawia pewien opór
        widzi różnice ciśnień i po tej różnicy określa stan DPF-u lub jego brak
        równie dobrze można podać określone ciśnienie na 2 końcówki czujnika i będzie uważał że ma DPF mimo to, że fizycznie go nie ma
        przecież, fizycznie uszkodzenie połączenia z czujnikiem różnicy ciśnień układ odbierze jako usterkę DPF pomimo tego, że sam filtr jest fizycznie sprawny
        fakt gorsza sprawa jak się uprze z wypalaniem i wpuści trochę paliwa do wydechu, a tam pustka DPF- nie ma :-)

        Komentarz

        • kmink
          L&K
          • 2007
          • 1360
          • Superb III (3V3)

          #54
          No to weź sobie reguluj ciśnienie na rurkach i zobaczysz czy regeneracja nie nastąpi.
          Naprawdę nie chce mi się wdawać w bzdurna polemikę na temat o którym masz małe pojęcie. ECU załączy regeneracje nawet jak zapełnianie DPF wynosi 0g, bo to nie jest JEDYNY parametr decydujący o tym że regeneracja zostanie załączona koniec kropka.

          Ja nie pisze czegoś na podstawie obserwacji swojego samochodu czy przeczytaniu artykułu w jakieś gazetce tylko na podstawie setek badań i doświadczeń przeprowadzanych u nas w firmie. Gdyby to wszystko działało tak jak Ci się wydaje to by nikt nie miał problemów z DPFem, ustawiasz w sofcie zapełnienie na 0 i tyle...albo emulujesz odpowiednie ciśnienie emulatorem...easy job... a jednak to nie działa...
          Chiptuning, serwis FAP/DPF i inne....Poznań
          https://www.facebook.com/pages/TuneF...09364479166793

          www.tuneforce.pl
          www.dpfserwis.pl

          Komentarz

          • ketivv
            L&K
            • 2011
            • 1155

            #55
            Zamieszczone przez kmink
            ustawiasz w sofcie zapełnienie na 0
            zapylenie na "zero" to chyba ciągłe wypalanie

            Zamieszczone przez kmink
            Gdyby to wszystko działało tak jak Ci się wydaje to by nikt nie miał problemów z DPFem, ustawiasz w sofcie zapełnienie na 0 i tyle...albo emulujesz odpowiednie ciśnienie emulatorem...easy job... a jednak to nie działa...
            sorry, że tak bezpośrednio ale jak grzyby po deszczu pojawiają się oferty "usunięcia filtra" nie twierdze, że nie zdarzają się problemy ale jest to powoli usługa powszechna, co więcej relatywnie tania

            robicie każdą markę bez emulatorów ?

            Komentarz

            • Enriquez
              RS
              • 2009
              • 7685
              • Superb III (3V3)

              #56
              Zamieszczone przez kmink
              ale mimo tego nawet gdy filtr jest czysty to tak czy siak sterownik zainicjuje regeneracje"profilaktyczną" musisz się z tym po prostu pogodzić.
              A masz może jakiś log/wykres na podstawie tego logu, żeby potwierdzić to co piszesz?
              Pozdrawiam
              Marcin

              Komentarz

              • ketivv
                L&K
                • 2011
                • 1155

                #57
                Zamieszczone przez kmink
                ECU załączy regeneracje nawet jak zapełnianie DPF wynosi 0g, bo to nie jest JEDYNY parametr decydujący o tym że regeneracja zostanie załączona koniec kropka.
                może chodzić o za niską temperaturę spalin -> za niska temperatura filtra do utrzymania prawidłowego wypalania "biernego" (choć wtedy już nie jest bierne)

                Komentarz

                • tomekb1
                  Rider
                  • 2013
                  • 352

                  #58
                  Zamieszczone przez ketivv
                  jest różnica czy np. 600 km miesięcznie robi się w dwóch odcinkach po 300 km - gdzie raz odpalone auto ma czas się rozgrzać i większość trasy auto jedzie z prędkościami przelotowymi
                  można też te same 600 km miesięcznie zrobić w 60-ciu 10 km cyklach z czego połowa w korku
                  O.k. ale podałeś dwa skrajne przypadki.
                  A co w moim przypadku. Odcinki dość krótkie 13 km i 26 km, ale zazwyczaj bez żadnych korków z prędkością w miarę stałą, gdzie jadąc z prędkością 90-100 km/h można praktycznie jechać z tempomatem, bo droga zazwyczaj pusta?
                  Pozdrawiam
                  Tomek

                  Komentarz

                  • lukaszc2
                    Rider
                    • 2013
                    • 376

                    #59
                    Zamieszczone przez tomekb1
                    Tylko tak jak pisze mfazi przy wyjedzie z rodzinką załadowanym samochodem (jeżdżę pod namiot, zabieram mnóstwo sprzętu - zabierałem dotychczas to wszystko w poczciwą fabię wspomaganą bagażnikiem dachowym) może troszkę brakować mocy w tym 1,2 tsi, gdyby trzeba już było coś szybko wyprzedzić
                    Znajdź kolego salon z OIII 1,2 TSI do jazd testowych przejedź się i oceń....a na koniec opisz wrażenia .... (nic nie będę pisał przejedziesz się sam ocenisz)
                    Wyniki podane w ikonce poniżej mogą zawierać również zużycie paliwa przez system niezależnego ogrzewania tzw "Webasto" (bierze paliwo z baku samochodu)

                    Komentarz

                    • r2r
                      RS
                      • 2008
                      • 4720
                      • BSE 1.6 MPI 102 KM

                      #60
                      Czytam tak tą dyskusję i wciąż zadaję sobie jedno, proste, chłopskie pytanie : po jaką cholerę ten DPF :?:

                      Wyłączając aspekt ochrony środowiska, to jest to bardzo absorbujący i denerwujący gadżet, wykluczający jakąkolwiek zasadność kupna auta z silnikiem TDI do użytkowania po mieście.
                      Taki dajmy na to, Wiesiek z Kapucynia Dolnego i inny Mietek z Choręży Wielkoposkiej nie wiele myśląc kupują 1.6 TDI + DPF, nie będąc świadomym posiadania takiego filtra, ale mając w pamięci że B5 "z "jeden-dziewięć tedeikiem" "zapierdalał aż miło i nawet szwagier to potwierdził jak się przejechał" i co?
                      Mija 500 kilometrów, na blacie pokazuje się sygnał rozpoczętego cyklu wypalania i Wiesiek z Mietkiem mają pełno w porach, bo auto dopiero co kupione a tu już jajca. Filtra oczywiście nie wypalą, bo zaczną jeździć po lokalnych mechanikach, gasić, odpalać, niczego się nie dowiedzą i zarżną cały ten filtr w pizdu szybciej niż ustawa przewiduje.

                      Przypuszczam że takich ludzi będzie dużo, bo skoro w aucie wartym nie mało grosza "co jakis czas trzeba dostosowywać, prędkość, czy inne parametry bo ma się wypalać jakiś tam DPF, a jak nie to się to zapcha i benzyna zleje do oleju" to pytam się: czy to auto do ciężkiej cholery ma służyć człowiekowi, czy na odwrót :?:

                      Co to za czasy, że usiłując utrzymać pojazd w dobrym stanie technicznym nie wystarczy już tylko go myć i zmieniać oleje i klocki na czas, tylko trzeba specjalnie bujać się po jakichś prostych odcinkach żeby wypalać jakieś DPFy :| :?:

                      Nie długo wymyślą kurw... karmę jak dla psa po 30 dychy za kilo i każą wsypywać do baku worek razem z tankowaniem :evil:

                      Skoro już komuś usrała się w głowie ochrona środowiska i ekologia, to czy nie dało się wymyśleć czegoś lepszego i będącego mniejszym utrapieniem niż taki DPF :?: Ekologia-srogia, a ty się męcz z filtrem.
                      Artur

                      Komentarz

                      • ketivv
                        L&K
                        • 2011
                        • 1155

                        #61
                        Zamieszczone przez r2r
                        Skoro już komuś usrała się w głowie ochrona środowiska i ekologia, to czy nie dało się wymyśleć czegoś lepszego i będącego mniejszym utrapieniem niż taki DPF
                        widocznie na tą chwilę dla silnika zasilanego np. dieslem nie ma innego rozwiązania
                        więc albo diesel z DPF-em (zresztą nie tylko w samochodach się je stosuje) albo koniec diesla

                        Komentarz

                        • Maicroft
                          Moderator
                          S_OCP MemberModeratorr
                          • 2004
                          • 25757
                          • Audi

                          #62
                          Wyjscie jest, stop eko idiotom.

                          Ja tam za bardzo nie stresuje sie tym filtrem. Jezdze, gasze kiedy potrzebuje, nie wyjezdzam na trase bo on wlasnie zaczal i takie tam.
                          Spritmonitor.de

                          Komentarz

                          • ketivv
                            L&K
                            • 2011
                            • 1155

                            #63
                            Zamieszczone przez Maicroft
                            Wyjscie jest, stop eko idiotom.
                            kupić benzynę ;-)

                            akurat w przypadku DPF-a trudno mówić o jakimś przesadnym idiotyzmie

                            Komentarz

                            • Maicroft
                              Moderator
                              S_OCP MemberModeratorr
                              • 2004
                              • 25757
                              • Audi

                              #64
                              Diesle kopcily od stuleci. Dymily coraz mniej i taki truciciel na pompie rotacyjnej byl calkiem OK. Ale zachcialo sie eko common raila, potem dpfow, za chwile kolejnej generacji katalizatora i bedzie coraz ciekawiej.
                              Spritmonitor.de

                              Komentarz

                              • ketivv
                                L&K
                                • 2011
                                • 1155

                                #65
                                tylko, że kiedyś diesli było 10% a teraz jest chyba z 50% pomijając dostawcze i ciężarowe gdzie jest to praktycznie 100%

                                Zamieszczone przez Maicroft
                                Diesle kopcily od stuleci
                                powiedzmy tylko od stulecia ;-)

                                Zamieszczone przez Maicroft
                                Ale zachcialo sie eko common raila, potem dpfow, za chwile kolejnej generacji katalizatora i bedzie coraz ciekawiej.
                                zawsze można się przesiąść na amerykańskiego nisko obrotowego klasyka V6 czy V8

                                Komentarz

                                • r2r
                                  RS
                                  • 2008
                                  • 4720
                                  • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                  #66
                                  Za 10 lat faceci będą napotykali na kartkę od żony przyczepioną magnesem do lodówki a niej, taką treść:

                                  -zrób zakupy
                                  -wyprowadź psa
                                  -obierz ziemniaki
                                  -jedź gdzieś na trasę wypalić DPFy w naszych obu autach, bo zostawiłam swoje pod domem i pojechałam do pracy autobusem, mam już prawie full zapchany
                                  Artur

                                  Komentarz

                                  • tomekb1
                                    Rider
                                    • 2013
                                    • 352

                                    #67
                                    Zamieszczone przez Maicroft
                                    Wyjscie jest, stop eko idiotom.

                                    Ja tam za bardzo nie stresuje sie tym filtrem. Jezdze, gasze kiedy potrzebuje, nie wyjezdzam na trase bo on wlasnie zaczal i takie tam.
                                    Ile masz już przejechane swoją octavią?
                                    Pozdrawiam
                                    Tomek

                                    Komentarz

                                    • stalker
                                      Drive
                                      • 2009
                                      • 43
                                      • CLHA 1.6 TDI CR 105 KM

                                      #68
                                      Mam dylemat podobny do autora wątku. Obecnie jeżdżę O1 kombi i zastanawiam się nad O3, również kombi. Rocznie jeżdżę ok. 35-39 kkm i myślę, że diesel 1.6 TDI 105 KM byłby dla mnie właściwym wyborem. Zamierzam kupić auto w leasingu na 5 lat i później jeszcze pojeździć nim co najmniej rok albo dwa.

                                      Problem w tym, że dostałem od dealera ciekawą ofertę na O2 z takim samym silnikiem za 10 tys. zł mniej niż O3 w podobnym wyposażeniu.

                                      Moglibyście doradzić mi coś w kwestii wyboru silnika i modelu?

                                      Komentarz

                                      • Prekompilator
                                        Rider
                                        • 2013
                                        • 420

                                        #69
                                        Zamieszczone przez stalker
                                        Problem w tym, że dostałem od dealera ciekawą ofertę na O2 z takim samym silnikiem za 10 tys. zł mniej niż O3 w podobnym wyposażeniu.

                                        Moglibyście doradzić mi coś w kwestii wyboru silnika i modelu?
                                        Jeżeli to poprzedni rocznik, to niech bardziej zejdzie z ceny, bo w końcu nie dość że rocznik stary, to jeszcze sprzedaje poprzedni model. Przy odsprzedaży nie chciałbyś pewnie wyjść gorzej niż przy O3.

                                        Co do dpf - przy twoich przebiegach nie powinieneś się go obawiać.

                                        Komentarz

                                        • stalker
                                          Drive
                                          • 2009
                                          • 43
                                          • CLHA 1.6 TDI CR 105 KM

                                          #70
                                          Właśnie, o temat odsprzedaży również chciałem spytać. Jak sądzicie, co sprzeda się lepiej za 5-7 lat:

                                          a) O2
                                          b) O3
                                          c) obie tak samo

                                          Założenie: identyczna albo bardzo zbliżona konfiguracja, ten sam rocznik.

                                          Komentarz

                                          • kmink
                                            L&K
                                            • 2007
                                            • 1360
                                            • Superb III (3V3)

                                            #71
                                            Niestety nikt nie wie jeszcze jak z jakością w OIII...obawiam się, że może być gorzej niż w OII....niemniej jednak nasi rodacy muszą mieć "najnowszy model"...więc pewnie OIII będzie lepiej stała...oczywiście to tylko takie moje gdybanie...
                                            Chiptuning, serwis FAP/DPF i inne....Poznań
                                            https://www.facebook.com/pages/TuneF...09364479166793

                                            www.tuneforce.pl
                                            www.dpfserwis.pl

                                            Komentarz

                                            • Przem78
                                              Rider
                                              • 2013
                                              • 561

                                              #72
                                              Zamieszczone przez r2r
                                              -jedź gdzieś na trasę wypalić DPFy w naszych obu autach, bo zostawiłam swoje pod domem i pojechałam do pracy autobusem, mam już prawie full zapchany
                                              Ciekawe czemu po takim wypalaniu nikt z ekoterrorystów nie napisze jakie śmieci poszły do atmosfery :twisted: i ile to żabek tego nie przeżyje.
                                              Pozdr. Przemek

                                              Komentarz

                                              • Enriquez
                                                RS
                                                • 2009
                                                • 7685
                                                • Superb III (3V3)

                                                #73
                                                Przem78, dokładnie, ale to żenujące jest. Ciekaw jestem co będzie jak wprowadzą normę EURO 7 albo 10. Auta na wodór? Tyle, że ciekawe ile wtedy syfu będzie emitować elektrownia węglowa? Do czego to zmierza? Cały czas sobie zadaję to pytanie... A DPF... drugiego nowego u mnie w aucie nie przewiduję. Się zepsuje - się wytnie i zrobi czipsa na dodatek, żeby było ekologicznie w nagrodę.
                                                Pozdrawiam
                                                Marcin

                                                Komentarz

                                                • r2r
                                                  RS
                                                  • 2008
                                                  • 4720
                                                  • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                                  #74
                                                  Enriquez, Przem78, marketing....
                                                  Tak się złożyło, że eko-idioci zaczeli wszynać raban o byle papierek spalony na świeżym powietrzu, a konstruktorom silników wyszło to naprzeciw. Sklecili na szybko teorię o ochronie środowiska, powymyślali jakieś normy Euro i na samym końcu opracowali techniczny bubel, który zamiast służyć właścicielowi będzie się pieprzył, przysparzał wydatków, a konstruktorom nabijał kabzę. Kilka nieszczęśliwych zbiegów okoliczności na których każdy postanowił coś ugrać dla siebie. Tak myślę.....

                                                  Zamieszczone przez Enriquez
                                                  Ciekaw jestem co będzie jak wprowadzą normę EURO 7 albo 10. Auta na wodór?
                                                  Jak jakiś dziadzina wyjedzie Matziem na ryby, to chyba zostanie dorwany przez kordon drogówki i rozstrzelany na miejscu za zatruwanie środowiska. Względnie przesiedzi swoje ostatnie lata w pierdlu, a jego babka będzie płaciła do usranej śmierci odszkodowania, kary...itd. Niemiec może sobie wymyślać takie cuda, bo wiadomo jak stoi przeciętny niemiec z kasą. Polak jeszcze przez lata będzie drutował, motał i wycinał w pizdu DPFy, bo jeśli polak takowego zniszczy to naprawa/regeneracja/wymiana zje jego budżet miesięczny i doprowadzi do ruiny. Oj szkoda, że cebulaki, które dalej rwą się dalej na Passaty B6 z zachodu z 2-litrowym dieslem, nie wiedzą pewnie co w trawie piszczy i zanim się rozniesie pocztą pantoflową jaką to technikę pcha się teraz do nowych aut, to jeszcze nie jedna krowa i hektar pola pójdzie na sprzedaż, żeby naprawić sprowadzonego 4-5 latka z zachodu co "taki ładny, amerykanski" miał być.

                                                  Przesada, a kiedyś wystarczył katalizator.

                                                  Żeby nie było, nie wiadomo co życie przyniesie, ale jak kiedyś kupie jakiegokolwiek diesla z VAGu, to pierwszą inwestycją będzie usunięcie z hukiem tego DPFa.
                                                  Artur

                                                  Komentarz

                                                  • marlej108
                                                    RS
                                                    S_OCP Member
                                                    • 2006
                                                    • 4976
                                                    • Octavia III (5E3)
                                                    • CJZB 1.2 TSI 86 KM

                                                    #75
                                                    co do pytania co sie lepiej sprzeda za 5-7 lat, to mysle ze bedzie to O3, bo O2 bedzie juz wtedy wyjatkowo archaiczna ze tak powiem (no jakby to mialo byc nawet 7 lat czyli 2020 rok... to liczac od 2004 data wprowadzenia O2 do sprzedazy - to wizualnie O2 bedzie na rynku juz od 16 lat!).

                                                    co do samego dpf, to powiem Wam cos co sie moze niektorym nie spodoba, ale...

                                                    ... zrobili badania w Holandii aut z silnikami diesla i benzynowe pod katem szkodliwosci spalin dla ludzkiego zdrowia a dokladnie chodzilo o ewentualne sprzyjanie wywolywaniu chorob. Badanie byly prowadzone przez wiele lat... i niestety wnioski byly dla aut z silnikiem diesla miazdzace - kilka razy wyzsza rakotworczosc spalin niz benzynowek.... Stad wpadli na pomysl ladowania filtrow DPF do tych aut i prawde mowiac slusznie. Teraz sam czesto w ramach spaceru chodze po 3miescie z psem i czesto ide przy ulicy... smrod jest - nie trzeba zadnych czujnikow zeby zrozumiec ze to naprawde szkodzi i to wcale nie w przeciagu kilkudziesieciu lat ale kilku lat. Czasem tak cuchnie spalinami, ze az dziw jak te auta przechodza badania techniczne... (slynne polskie 50 zl wlozone do dowodu rejestracyjnego czy cos takiego pewnie...). Filtr DPF czysci rzekomo ponad 90% spalin tych najbardziej rakotworczych... tyle ze producenci aut... albo nie potrafia albo celowo robia takie gowno, ze te filtry sie psuja, zapychaja itd.... wiec cos co powinno byc niezauwazalne dla kierowcy, dzialac sobie niejako w tle, czyscic spaliny i dlugo sluzyc, pieprzy sie, psuje, zapycha itd. I w takim wypadku faktycznie filtr dpf to sie robi swoiste zło w aucie z dieslem.

                                                    ja bym jednak prosil zeby to zmusic producentow aut do robienia wlasciwie dzialajacych filtrow a nie doprowadzac do sytuacji ze kierowcy sobie ten filtr wycinaja...

                                                    wolalbym nie dostac raka dlatego ze po miescie jezdze rakotworcze auta... oczywiscie nikt z producentow sie mna nie przejmie jako jednostka, ale gdyby nagle klienci sie odwrocili od psujacych aut, to moze by to spowodowalo ze nagle cudem by sie okazalo, ze wszystko dzialac jednak moze bez bledow.

                                                    nomen omen - u mnie w pracy - rektor ma sluzbowa Skode Superb 2.0 tdi... i filtr juz sie zapchal 2 razy, raz tak, ze samochod stanal miedzy Gdanskiem Oliwa a Sopotem i Pan Rektor do Sopotu jechal taksowka....
                                                    http://forum.octaviaclub.pl/forum/mo...erwone-skodari
                                                    Spalanie - Motostat.pl

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...