zeby TDI spalilo 9,3, to trzeba leciec cos w okolicach 200km/h... Przy 140 bedzie pewnie wynik rzedu 6,3l - tyle co TSI ma przy 90...
W długie trasy, odpowiedz nasuwa sie sama - chyba ze ktos totalnie ma gdzies ile mu auto pali, wtedy nie mysli o tym..
Ja już nawet bym przeżył te spalanie przy dużych prędkościach. Ale ten zbiornik. Czasem musze polecieć Kraków -3 miasto szybko i przy szybkiej jeździe musiałbym 2 razy tankować...
Wg. mnie RS za taką kasę jest dla ludzi majętnych, nie liczacych się w konsekwencji ze spalaniem i droższym serwisem.
Bzdura totalna! I to że to auto dla majętnych jak i to że ci co mają RS'y nie liczą się ze spalaniem
Zamieszczone przez Dig Dug
Jakbym zarabiał 10 tys miesięcznie lub więcej to bym mógł pozwolić sobie na RS-a
Kolejna bzdura odnosnie ile to trzeba zarabiać żeby kupić nowego RS'a a zwłaszcza kwota przez Ciebie podana..
Ja jakoś nie zarabiam 10 tys ba! nawet połowy tej kwoty a myślę poważnie o zakupie nowego SIII lub z dalszych odległych planów, poczekać jeszcze parę lat aż pojawi się O4 bo w chwili obecnej jeżdżę F2 1.9 TDI która jak na zaraz sześcioletnie auto ma dopiero 70kkm i po prostu szkoda mi jej sprzedawać bo to naprawdę wdzięczne auto..
Co do tematu spalania RS TSI - to faktycznie trzeba przyznać że na te prędkości z którymi się poruszacie to to auto nie pali jak smok. Ja tam akurat nie jestem zwolennikiem ON ale z racji tego jak zamawiałem swoje F2 to nie było żadnej konkretnej benzyny dlatego wybór padł na nieśmiertelne 1.9 TDI przy którym wiedziałem że z biegiem czasu będzie je można zawirusować i cieszyć się "nowym" autem. Niestety, moje roczne przebiegi to 12-13 tys. więc na prosty chłopski rozum aż prosi się o silnik benzynowy. Dlatego też, czekam aż pojawi się nowy SIII choć nie ukrywam że kalkulując gabaryty tego auta zaczynam się zastanawiać czy faktycznie mi taka kolubryna będzie do czegoś potrzebna. I dlatego rozważam też poczekanie jeszcze tych kilku dobrych lat na pojawienie się O4 - fakt, będe musiał jeszcze dłuuuugo czekać...ale mi się nie spieszy a osiągom mojej F2 niczego nie brakuje... Z resztą się zobaczy, bo może jak mnie co najdzie to skuszę się wcześniej na O3 RS FL TSI
Ah i jeszcze jedno.. Oglądałem na YT test O3RS TSI i tam prowadzący niezbyt pochlebnie wypowiadał się na temat zawieszenia. Jesli chodzi o sportowe nastawienie to jak najbardziej był na tak, ale stwierdził że brak tu kompromisu jesli chodzi o podróżowanie komfortowe - krótko, z jego wywodów wywnioskowałem że RS'ka jest dość twarda co z resztą było widać na filmie..
A jak Wasze odczucia co do komfortu? Bo o sport nie pytam..
Nie jestem posiadaczem rs ,ale audi a4b8 2009ri odbyłem jazde próbną rs tdi i różnica miedzy tymi autami w zawiasie jest dla mnie duża , rs jest twardy i może bym sie przyzwyczaił ,ale jak nie to co wtedy.Muszę jeszcze raz sie przejechać i skoncentrowac własnie na zawiasie, gdyz tylko to mnie zniechęca od zamówienia. Tak że na pewno jest twardsza od serii, ale jak piszę być może to bylo tylko takie moje pierwsze odczucie i ta twardość zmieśći się w spektrum mojej tolerancji. Poza tym jak pytasz o komfort , to zerknij na temat na tym forum o jakimś problemie z dudnieniem czy tam czymś, generalnie chodzi o słabe wyciszenie tego samochodu, zobacz tutaj http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=asc&start=700 . Nie wiem jak jest w rs , może wlaśćiciele coś napiszą.
A jak Wasze odczucia co do komfortu? Bo o sport nie pytam..
Ja już kilka razy pisałem, jak dla mnie jest to dobry kompromis między komfortem i sztywnym zawiasem. Na zakrętach nie ma problemu, a na wybojach jest znośnie. Kolega który ma alfe 156 mówi że jest sztywno, ale znośnie. Ja po przesiadce z mitsubishi stwierdzam, że jest w sam raz. Podoba mi się i nic się nie tłucze nie stuka póki co jest bardzo poprawnie. wiadomo że są auta bardziej komfortowe np c5, ale RS to nie jest auto robione pod komfort i kupujący zdają sobie z tego sprawę. Zresztą jedno wyklucza drugie, albo mamy sztywny zawias i jedziemy po zakrętach jak po sznurku, albo bujanie i tłumienie na dziurach i komfort, ale tracimy na sportowych właściwościach. Wg mnie RS ma dobrze zestawione zawieszenie z małym wskazaniem na sztywność.
A jak Wasze odczucia co do komfortu? Bo o sport nie pytam..
Ja już kilka razy pisałem, jak dla mnie jest to dobry kompromis między komfortem i sztywnym zawiasem. Na zakrętach nie ma problemu, a na wybojach jest znośnie. Kolega który ma alfe 156 mówi że jest sztywno, ale znośnie. Ja po przesiadce z mitsubishi stwierdzam, że jest w sam raz. Podoba mi się i nic się nie tłucze nie stuka póki co jest bardzo poprawnie. wiadomo że są auta bardziej komfortowe np c5, ale RS to nie jest auto robione pod komfort i kupujący zdają sobie z tego sprawę. Zresztą jedno wyklucza drugie, albo mamy sztywny zawias i jedziemy po zakrętach jak po sznurku, albo bujanie i tłumienie na dziurach i komfort, ale tracimy na sportowych właściwościach. Wg mnie RS ma dobrze zestawione zawieszenie z małym wskazaniem na sztywność.
Ale musisz przyznać, że poprzeczne nierówności nawierzchni są dość denerwujące. Generalnie fajnie się tym jeździ zarówno w "konfiguracji" sport ( jak ja to sobie dziele ) czyli jadę sam do pracy oraz w konfiguracji "family" czyli fotelik dziecięcy plus 4 osoby, ciekaw jestem na jakim biegu pokonujesz progi zwalniające, bo ja na "jedynce" prawie się zatrzymując.
Nie jestem posiadaczem rs ,ale audi a4b8 2009ri odbyłem jazde próbną rs tdi i różnica miedzy tymi autami w zawiasie jest dla mnie duża , rs jest twardy i może bym sie przyzwyczaił ,ale jak nie to co wtedy....
A jak ogólnie porównujesz RSa do A4? Mi brakuje 4x4 - jak widzę, że pada, to wiem, że muszę zapomnieć o dynamicznym ruszeniu, bo kółka z przodu będą skakać.
Czytałem, że np. przy 50tys A4 zaczyna trzeszczeć jak "normalne auto" - i zastanawiam się, za co ja włąściwie płącę 2x więcej, poza (na pewno) lepszym wyciszeniem
No nie róbcie ze mnie dupy wołowej, czasem zdarzy się nawet więcej jak 200 tym autem ale żeby na tempomacie ustawić przez dłuższy czas to strach, dwójkę dzieci wiozę.
Namo, mam aktywny tempomat i więcej jak 160 nie ustawisz. A nie wiem, jak ustawić tempomat niekatywny - dla większej prędkości...
[ Dodano: Nie 26 Paź, 14 07:32 ]
Zamieszczone przez namo
Dyskutowanie o spalaniu w kontekście RSek jest wyjątkowym nietaktem. Ale skoro wywołują do tablicy to podam swój wynik 7.7 l/100km podczas 12h jazdy na dystansie 1000 km do Pagu w Cro. To auto na siłę próbuje być oszczędne.
Jazda Gliwice-Wiedeń-Gliwice - do granicy pod 150, od granicy - zgodnie z przepisami (znakami).
Wynik - 7,0
Dodam, że od granicy aktywny tempomat - i co chwilę tylko manetką redukcja o 10 - lub dodanie o 10
PS Czy macie porównanie między Vpower 95+, Verva a Ultimate? Które paliwo z tej trójki jest najlepsze?
Ja mam zamęt w głowie - do WIednia jechałem na Vervie, ale teraz widzę, bo dotankowałem, że jak jeżdżę krótkie odcinki pod miastem, to wychodzi na to, że Vpower rulez...
Sebastian75, powiem tak ,jakby ktoś mi dal namiar na pewny uzywany silnik do 30/50tys przebiegu, to go biore i wkladam do swojego. Auta sie pozbywam ze wzgledu na przebieg prawie 200tys a ze robię duzo tras po autobhanach, to chce miec ten komfort psychiczny ze coś jest nowe i nie powinno sie uwalić. Natomiast moje obecne auto ma taki przebieg że powoli nie nadaje sie do jazd po 30/40tyś rocznie.Co do artykułu to i tak i nie. Potwierdzam plastiki,pokrętła,klawisze u mnie (200000tys)prawie jak nowe natomiast spasowanie mogło by być lepsze , ja mam 19 kola tak że czasami jakiś swierszczyk gdzieś sie pojawi, ale generalnie nie mam z tym problemu , szyba przednia masakra od kamyków na autostradzie, fotele jak nowe nie wygniecine . Na ten przebieg tylko dwie awarie, dwumas ze sprzęgłem , czujnik ciśnienia klimy, oraz roszący zawór egr prawie od nowośći.Pytasz o porównanie do rs, no cieżko bedzie inny motor ,inny zawias. Generalnie klekot w rs podobnie wyciszony jak w moim b8,plastiki i wykonczenie też jakiejś przepasci nie ma, powiedzmy różnica miedzy b8 a RS jest taka jak miedzy RS a Rapidem,zawias na 19 w b8 super ,(w rs troche za twardy ,ale nie mówie że zly). Natomiast pozostają odczucia wizualne,ale to jest sprawa indiwidualna.Ja chetnie bym kupił a4b9 ale z mocniejszym silnikiem min 200KM,ale kiedy ona bedzie nikt nie wie i chyba sie nie doczekam a auto chce kupic pod koniec roku pozostaje ewentualnie octavia rs,lub superb3,nowy pasek też jest niczego sobie.Dobra dosyć bo to watek o spalaniu RS. A to spalanie do Wiednia 7l to moim zdaniem super.
A to spalanie do Wiednia 7l to moim zdaniem super.
Ale to dlatego, że jechałem, jak na polskie warunki, jak zawalidroga - jak 70, to automat na 70
Inna sprawa, że po półgodzinie przestałem się przejmować - nie do wyobrażenia w Polsce, aby mnie ktoś nie minął przy takim stylu jazdy . A tu za mną audica, A6, jedzie grzecznie 70 i ani kilometra więcej.
Jedno autko się wyłąmało, z naprzeciwka jechało. Było kilkaset metrów z przodu, jak się zbliżyło to spojrzałem na blachy. Polskie
Czytałem, że np. przy 50tys A4 zaczyna trzeszczeć jak "normalne auto" - i zastanawiam się, za co ja włąściwie płącę 2x więcej, poza (na pewno) lepszym wyciszeniem
W różnych wątkach prowadzone są wywody (nawet matematyczne ) jaka powinna być różnica w spalaniu RS TSI vs RS TDI. Proszę więc bardzo, poniżej średnie najniższe spalanie jakie mogę udokumentować
Ja na krótkich trasach do pracy się zamykam w 9l. Zona teraz jeżdżi codziennie 70km i jej średnie spalanie z całego tygodnia to 7,8l. Dodam że ma z 40km autostrady a ona lekką nogę nie ma.
Na trasie da się zejść spokojnie poniżej 6l ale to już całkowicie beż emocji i przy prędlkościach do 130km/h.
E no bez przesady ja mam długodystansowe 8,3, lekkiej nogi nie mam, do pracy 3km średnio spalam 12-15/100, do tego Webasto, więc jednak 1.8 to wersja ekonomiczna w porównaniu do 2.0 ;D
E no bez przesady ja mam długodystansowe 8,3, lekkiej nogi nie mam, do pracy 3km średnio spalam 12-15/100, do tego Webasto, więc jednak 1.8 to wersja ekonomiczna w porównaniu do 2.0 ;D
Stwierdzilem tylko ze moje 1.8 pali tyle samo co kolegi 2.0.
Pewnie to 2.0 by mi palilo jakies 2l wiecej
Panowie (tudzież Panie),
Ostatnio moja żonka sobie jechała autem. Ja siedziałem obok, ponieważ byłem niedysponowany po nocce I oto jaki wynik pojawił się na monitorze kineskopowym:
Widzę jednak, że kolega DJ1978 miał jeszcze mniejsze Zadziwia mnie ten silnik naprawdę
Sebastian 75 - wiem, też tak próbowałem i da radę naprawdę mieć b. niskie spalanie Ale, ja zazwyczaj mam w mieście koło 12, a na trasie 7 - 7.5, czasami więcej, jak się bawię
Ja w rs tsi nie zerowalem od nowości spalania długookresowego, po 4000 km mam 10,5 l
20% miasto
80% poza
Prędkości przelotowe na autobanach 170-200
Wykorzystanie frajdy z mocy w pełnym zakresie
- dynamiczne ruszanie tryb s
- dynamiczne wyprzedzanie tryb s
Dla porównanie spalanie w qq +2 długookresowe na 10000km miałem ok 11l a to był disel , wiec porównując mam taki sam styl jazdy tym autem ale o wiele większy fun z większej mocy.
Nissanem dało radę mieć 5,5l , rs tez pewnie da radę mieć 6-7 l ale pytanie czy to ma jakieś znaczenie. Widzę wszechobecne licytacje ze ten pali mniej ... To ja przesyłam dane z eksploatacji rs rzeczywiste z wykorzystaniem pełnej satysfakcji z auta
Komentarz