Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

wymiana OLEJU co 15 czy 30 tys. km ??

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • #76
    Zamieszczone przez himi
    Zamieszczone przez Grew
    Już był kiedyś taki temat .Dalej nie rozumiem z czym macie problem .Skoro producent zaleca co 30 tys wymianę oleju lub jak komputer pokaże to na cholerę wymieniać wcześniej.Wątpię by skoda chciała sobie "strzelić" w plecy dając 30 tys zamiast 15 tys do Link popadajmy w paranoje bo będzie trzeba wymieniać co 2tys.km.
    Naprawdę tego nie rozumiesz? Napisali Ci w gwarancji, że do 30 tkm i łykasz to.
    Producentowi jest na rękę wymiana LL, bo taki cykl wymian znacząco może skrócić żywotność podzespołów silnika wymagających smarowania. Kluczowych i kosztownych podzespołów,dodajmy.
    Awarie = obrót częściami + praca dla mechaników ( czytaj ASO). Proste jak drut.

    Uważam, że w trosce o auto wymiany co 10-15 tkm są wskazane.
    Przedstaw mi jeszcze jakies badania na poparcie tej tezy i mozemy zakonczyc dyskusje

    Z pewnoscia producent zaleca wymiane po 2latach/30kkm tylko po to zeby strzelic sobie w stope Bo 20 lat temu utarla sie zasada wymiany co 10kkm i tak ma byc do dzisiaj? Takie nadgorliwe troski to moze sie sprawdza jak masz zamiar jezdzic tym autem 20 lat, a nie 5

    Komentarz


    • #77
      Jeżeli nie jesteś świadom czegoś takiego jak celowe postarzanie produktów to sobie poczytaj na Wikipedii i w necie... Link do wiki
      Kiedyś nie dotyczyło to samochodów ale myślę, że producenci zaczęli się w to bawić od końca lat 90-tych (ile do dziś jeździ samochodów z datą prod 1990-1995?).

      Niestety producentom jest na rękę LL zwłaszcza z Castrolem, który po 20k km ma już konsystencję wody z benzyną...
      Nikt Cię nie zmusza do wymian co 15 tyś. Ja kiedyś też się z tego śmiałem ale po przygodach z 1.4 TSI CAXA i znikaniu oleju, awarii turbo oraz rozrządu przyznałem, że coś jest za rzeczy. Po wymianie na Motul silnik pracuje po prostu ciszej, jakoś tak bardziej kulturalnie i całkowicie przestał pochłaniać olej. Nie mam też zamiaru jeździć swoją O3 20 lat ale chyba każdy świadomy użytkownik silnika turbo powinien trochę o niego zadbać lub chociaż mieć na uwadze zmianę Castrola na coś innego jeżeli chce się jeździć na sportowo i często do górnych granic obrotów.
      Octavia 3 Liftback 1.8 TSI Elegance, Biel Candy + Amazing + Dynamic + Sport Look + 18" Turini Black + Sunset + Mode Selection etc... ---> Zobacz tutaj

      Komentarz


      • #78
        Maliniak, 20lat to niezaleznie na jakim oleju auto ze mna nie przejezdzi.. Robie 40-50tys rocznie i nie wierze ze ten silnik dociagnie do miliona km tak o...
        Owszem, planuej wymiane po 5latach (moze i szybciej, zycie pokaze), ale wtedy auto bedzie mialo juz 200-250tys..
        Nie wierze w to ze nagle sie poprawily na tyle oleje by byly w stanie 2x dluzej znosic zycie.. Szczegolnie przy warunkach jakie ma u mnie w silniku - nie ma palnika non stop, ale turbo pracuje przez 98% czasu u mnie, bo predkosci przelotowe mam 140+, wiec musi mielic non stop.. Tym bardziej ze temp oleju jest wtedy caly czas 105+, wiec to tez robi swoje...

        Chcesz, zmieniaj co 30tys, tylko obawiam sie ze silnik po 200tys albo szlag trafi albo bedzie mial conajmniej slady mocnego zuzycia i cos bedzie zaczynalo po malu nawalac.. Ja niestety nie bardzo moge sobie na to pozwolic, bo auto potrzebne do robienia dlugich tras, gdzie nie mozna tego zastapic autobusem/pociagiem, bo czasowo to sie nie kalkuluje, a samoloty nie wszedzie lataja (a czasem z takimi przesiadkami ze tez jestes w plecy).

        Moja O3 RS

        Komentarz


        • #79
          Mi wychodzi, że będzie wymiana po 21 tys - nie widzę sensu zmiany po 15 ....

          Co do kosztów - jak masz zamiar dłużej jeździć, to biorąc 400 zł na wymianę "pi razy oko" wydasz więcej w stosunku do tego, kto zmieni przy 3o tys - 7x400 = 2800 zł

          Wątpliwa oszczędność ....

          Nie wierzę, że zrobisz na aucie 400 tys - a nawet jak, to zyskasz 5600 - jak w 8 roku padnie Ci jakaś część to na jedno wyjdzie.

          Dodam, że to nie będzie tak, że padnie tylko przez olej....

          Komentarz


          • #80
            Mi na razie też jakoś tak wychodzi.
            "k..., aleś pan tu bestię postawił"

            Komentarz


            • #81
              Sebastian75, Pisałem o 200-250tys ktore planuej zrobic i tyle pewnie wyjdzie.. Bo potem zaczynaja sie rozne roboty w aucie i to kosztowne... Dwumasa, ksenony, turbo... I tak sie zbiera niestety. Poza tym po tym przebiegu powinno sie udac odlozyc na kolejne auto, wiec bezdie mozna spokojnie dokonac "podmianki" i dalej smigac bez problemu..
              Tym bardziej, ze planuje po koncu gwarancji (120tys km) udac sie na minimum chipa, a prawdopodobnie chip + wydech + turbina... A wtedy panowie od razu pukna sie w glowe jak im powiem ze chce jezdzic na LL po 30tys km

              Moja O3 RS

              Komentarz


              • #82
                Może jestem mało nowoczesny, ale uważam, ze każdy olej mimo iż może wytrzymać do 30 kkm - jak wymienimy co 15 kkm - to silnikowi nie zaszkodzi.

                tym bardziej, że przy cenie samochodu i kwotach jakie przepuszczamy na przyjemności to wymiana oleju nie jest majątkiem. A wymiana oleju i filtra to jest minimum jakie moze zrobić dla silnika i własnego dobrego samopoczucia. Wymiana oleju w ASO - 360 zł. jak przyjedziemy ze swoim olejem, to możemy jeszcze około 100 zł zejść niżej. To jedno tankowanie.

                Ja wymieniłem olej po 3.250 km po docieraniu i będę wymieniał co 15 kkm. Śmiejcie się.
                pozdrawiam - Darek

                Komentarz


                • #83
                  Zamieszczone przez ruwado
                  to wymiana oleju nie jest majątkiem.
                  Dla Ciebie może i nie, ale jak ja mam 3 samochody to już sama wymiana oleju potrafi pociągnąć po sakwie...

                  A nie oszukujmy się, do czynności serwisowych najczęściej dochodzą też inne filtry, odgrzybianie klimy, zmiana kół - najczęściej wszystkie w jednym momencie - i to już swoje kosztuje.

                  Komentarz


                  • #84
                    Chris11, jak kogos stac to ma 10 samochodow i wymienia olej co 5 Kkm. Jak nie to co 30. Co za roznica. Kazdy robi co uwaza. Piszesz tak jakbys mial 3 fury i nie bylo Cie stac na ich obsluge. Nie obrazaj sie bo nie oceniam tylko pisze jak to widze. Ja zmieniam olej co ok 10 k km i moze nic to nie daje a moze daje. Ale czuje sie z tym lepiej. Jak mnie nie bedzie stac to nie bede zmienial tak czesto.

                    Komentarz


                    • #85
                      Zamieszczone przez Chris11
                      Dla Ciebie może i nie, ale jak ja mam 3 samochody to już sama wymiana oleju potrafi pociągnąć po sakwie...
                      ja mam 2 - w Octavii wymieniam i będe wymieniał co 15 kkm, a w drugim (to jest dopiero rozrzutność!!!) co kilka tysięcy - bo tak wychodzi z czasu (1 rok). Mam dwa - świadomie - wiem, że to są koszty.

                      Tak jak napisał sobol1500, każdy robi jak uważa.
                      pozdrawiam - Darek

                      Komentarz


                      • #86
                        Zamieszczone przez sobol1500
                        Piszesz tak jakbys mial 3 fury i nie bylo Cie stac na ich obsluge.
                        Stać mnie, ale mając więcej niż 1. auto to popłynąłbym chcąc robić im dobrze i wymieniać olej co 2-3-5 tys. km.

                        Ale, jak już zostało napisane - każdy robi jak chce... Dla mnie wymiana oleju, w przypadku starszego auta, co 15 tys. km jak pokazuje komputer jest w zupełności wystarczająca.
                        W przypadku Octy - myślę, że nie później niż 20 tys. km.

                        Komentarz


                        • #87
                          lepiej wymieniajacie czesciej. Patrzac na nasz rynek i użytkowników ze jazdza raczje w kolo komina i po bułki to lepiej co 10 tys. Motogodziny beda podobne jak w DE przy 20 tys km. Wczoraj walczylem z polo 1.2. Sciagam pokrywe alu a tu panewek ten silnik nie posiada na walku rozrzadu. Poprostu oryginalnie sie kreci walek w aluminowej glowicy i pokrywie. Oczewiscie przytarte okropnie i walek i glowica i pokrywa. Czemu bo silnik eksploatowany w trybie LL. Dziekuje za uwage. Zlozylem auto i wyjazd. To juz zlom. Teraz szukaja silnika i odziwo bardzo ciezko. Ja wymieniam co 10 tys czasami co 12 tys jak zapomne. Oczewiscie kto jak wczesniejw ymienial to nei wiem ale puki walki i szklanki sa okej to leiej dmuchac na zimne. Olej kosztuje 125 zl pozadny motula i filtr 20 zl wiec co to za oszczednosc.
                          G4 ASZ + oraz sharan AUY +++ by TUNE UP

                          Komentarz


                          • #88
                            wesol, W koło komina to się dawniej jeździło. Stąd utarło się, że w PL auto robi 10-15 tys max i matoły dalej liczą żę jak auto z Niemiec ma 10 lat, to 150 tys przebiegu jest OK. A teraz ludzie właśnie jeźdżąc po bułki robią te 10-15 tys, a standard to 25-30 tys rocznie się zrobiło w PL.
                            Zresztą tryb LL nie został wymyślony z powietrza, tylko ludzie na zachodzie robią po 50-60 tys rocznie i w trybie LL masz wymianę co pół roku, a jak chcesz wymieniać co 15 tys, to co 3 miesiące, przecież to paranoja jakaś. Jeszcze nie zdąrzysz wyrzucić "paragonu" za poprzedni olej, a już kupujesz nowy.
                            Była O1 jest F2.

                            Komentarz


                            • #89
                              30 tys nie ma szans, aby przejeździć.....

                              Jak robi się odcinki po parę kilometrów - tam miałem zaraz po wymianie - to system pokazuje 14tys do wymiany

                              Jak się zaczęło dłużej jeździć - poszło do 18 chyba

                              I dla mnie to jest OK

                              Komentarz


                              • #90
                                Ciekawy materiał. Warto przeczytać.
                                "...Oczywiście, nie od razu, ale rachunek na pewno zaboli! Wymiany oleju co 15 tys. km i silnikowi, i turbosprężarce wyjdą na zdrowie..."
                                LINK
                                O3 => http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...6256f596d19eed

                                Komentarz


                                • #91
                                  1000 zł, po 150 tys, gdzie było z 5 więcej wymiany olejów ... każda wymiana po kilkaset złotych.... ja dalej jeździć będę według wskazań i wymieniać tak po 20 tys

                                  Komentarz


                                  • #92
                                    Jeżeli tak jak pisał Sebastian75, system sam pokaże wymianę po 14 tys. w sytuacji bardzo niekorzystnej jazdy, a przy lepszym traktowaniu wydłuży to, co nie wiem po co ta cała burza w szklance wody ?. Przecież jest to zdroworozsądkowa wymiana. Zresztą jak tak komputer pokaże w przypadku oleju LL, to co w przypadku zwykłego, powinniśmy wymieniać co 7 tys ?? przy skrajnie niekorzystej jeździe ??

                                    Wielokrotnie pisano, że lepiej kupić auto z Niemiec z przebiegiem o 100 tys większym, niż jeźdżone w Polsce po mieście i po dziurach. I jest to traktowane jak mantra, że lepsze auto z tras.
                                    Czyli olej w takim sposobie jazdy mniej się zużywa, a co za tym idzie dłuższy jest czasookres wymian, wiec po co go skracać na siłę przed komputerem ??

                                    Ja myślę, że ten artykuł AS to kolejne pierdulet z półprawdami. Fakt, że dłuższy okres wymiany szybciej gnoi olej, ale wszystko zależy od eksploatacji, czy trasy czy nie, czy kręcimy wysoko, czy nie itd. A do tego częściej ludzie niszczą silnik swoją jazdą, a nie przeciągniętym olejem.
                                    Dali wszystko do jednego worka, bo co im zależy ci sami kolesie co robią turbiny, to wymieniają olej, zresztą olej częśćiej wymianiają, bo turbo zamiast 200 tys wytrzyma 150 tys, więc po co czekać na klienta, lepiej nagonić go w międzyczasie na wymianę oleju, a nuż przy okazji coś zrobi, wymieni filtr kabinowy, powietrza. A to czy trzeba, czy nie to inna sprawa. W całym tym filmie AS nikt nie wspomniał o innych olejach, dużo lepszych i dostosowanych do nowego typu silników i terminów wymian. Pic na wodę, jak ktoś chce niech nawet co 5 tys wymiania.
                                    Była O1 jest F2.

                                    Komentarz


                                    • #93
                                      Dig Dug,

                                      też tak uważam - gros artykułów jest sponsorowanych - pisane są pod zamawiającego; smutne, ale prawdziwe....

                                      Ja robię codziennie po 8-10 odcinków po 2 kilometry - plus jakieś miasto (mieszkam pod Krakowem) czy trasy - głównie w weekendy. Zrobiłem w rok 21 tys i wtedy wymieniłem olej - pierwszy raz "krzyczało auto" o wymianie coś koło 20500 chyba.

                                      Jak wyjechałem po wymianie i zacząłem robić te krótkie odcinki, to pokazało się .... 16tys - i spadało codziennie o 30-40 !

                                      Dzwoniłem do ASO i powiedziano mi, że po pierwszej wymianie system "wie już" jak auto jeździ i się kalibruje inaczej. Zanim był przegląd to schodziłem od 30 tys w dół, nigdy nie szło w górę - a po wymianie nie pokazało się 30 tys, tylko 16 tys (chyba) jako do przeglądu. ALE wystarczyła trasa dwa razy po 260, aby z 16tys zrobiło się .... 17

                                      Myślę, że wymienię olej po przejechaniu 19 tys kilometrów - i uważam, że - jak piszesz - Ci, co na siłę wymieniają co 15 tys - no cóż.... niech sobie wymieniają. DLa mnie to takie bycie bardziej papieskim niż w rzeczywistości

                                      Pewnie każdy słyszał o produkowaniu aut tak, aby się psuły - jak chcecie dawać firmom zarobić dodatkowo na oleju i filtrach - róbcie to; ja wolę dokupić coś do auta

                                      Komentarz


                                      • #94
                                        To moze i komentarz ode mnie.
                                        - Pierwsza wymiana oleju po ~3000km od wypuszczenia z fabryki - zalany Fuchs LL.
                                        - Druga wymiana przy 15kkm podczas przegladu. Zalany Fuchs LL. Serwis na moja prosbe ustawia przeglad LL - 30kkm lub 2 lata. Potem zmienilem na Millersa LL 5W30 i sotuje go do teraz.
                                        - Jezdze codziennie ~140km, 80% autostrada. Auto najpierw ma utrzymywane obroty ~2000rpm., do momentu uzyskania 90 st.C. Bardzo rzadko sa odstepstwa od tej reguly. Po osiagnieciu 90st.C, ustawiam predkosc przy ktorej mam pomiedzy 2500-3000rpm. i jade z tempomatem.
                                        - Komputer pokazuje mi zawsze ze przeglad wypada po ~30kkm, wiec jest git
                                        - Mam wyjebke na kompa i filtry i olej zmieniam co 15kkm (raz w ASO dla utrzymania gwarancji, raz poza ASO bo przeciez mam tryb LL ).
                                        - Poki co jest wszystko ok, auto ma na liczniku 120kkm.


                                        Ps. Jesli mi sie cos wysra w silniku, to potem bede mial wyjebke na wszelkie czeste wymiany i zburze wszystkie takie teorie :twisted:
                                        VW Golf VI 1.4TSI 122KM Highline
                                        VW Passat B8 2.0TDI 190KM Highline

                                        Komentarz


                                        • #95
                                          Ja to tylko chciałbym zobaczyć minę pracownika ASO, jak przyjeżdża do niego auto na wymianę oleju z przebiegiem 2-3 tys. km. To musi być pompa.

                                          Powtórzę, to co pisałem już wcześniej - w tych czasach uważam, że 20 tys. to odpowiedni moment na wymianę oleju bez szkody dla silnika.

                                          Ciekawe, czy ci sami użytkownicy, którzy tak chętnie wymieniają olej w silniku to zabierają się też za olej w skrzyni biegów. Być może coś się zmieniło, ale przez długi czas w manualnych skrzyniach, VW nie przewidywał wymiany oleju przez cały okres eksploatacji, a jedynie ewentualne dolewki. I jakoś nagminnie te skrzynie nie padają... Czyżby VW się nie znał?

                                          Komentarz


                                          • #96
                                            Zamieszczone przez Chris11
                                            Ja to tylko chciałbym zobaczyć minę pracownika ASO, jak przyjeżdża do niego auto na wymianę oleju z przebiegiem 2-3 tys. km. To musi być pompa.
                                            to Ci powiem, że nie. Rozmawiałem w 2 ASO Skody i powiedzieli, że faktycznie nie ma potrzeby, ani zalecenia, ale jednak uważają, że jak ktoś chce - to nie jest to pozbawione sensu. Oczywiście (a jestem na to przewrażliwiony) nie było specjalnego nacisku - tylko wyraźne stwierdzenie, że to moja decyzja. Padło, że jeśli ktoś się na to decyduje to max do 5.000 km i zlać to co w fabryce wlali.
                                            pozdrawiam - Darek

                                            Komentarz


                                            • #97
                                              No to co z olejem w skrzyni biegów? Ten jest już ok i w tej materii koncern zna się na rzeczy?

                                              Komentarz


                                              • #98
                                                Zamieszczone przez Chris11
                                                No to co z olejem w skrzyni biegów? Ten jest już ok i w tej materii koncern zna się na rzeczy?
                                                Świetna uwaga, czekam na komentarze

                                                Komentarz


                                                • #99
                                                  Moim zdaniem też nie jest wieczny - na pewno trzymanie go 10 lat bez wymiany to nie to, o czym marzy skrzynia.

                                                  Ale to temat o oleju silnikowym.
                                                  pozdrawiam - Darek

                                                  Komentarz


                                                  • ruwado,

                                                    jak pisałem wyżej -= producenci jak chcą, swoje zrobią i my, "szare myszki", guzik z tym zrobimy.

                                                    Kiedyś, na początku masowej produkcji, żarówki się nie psuły - po prostu się nie przepalały. Co zrobiono? - zaczęto stosować gorszej jakości pręciki wolframowe, które po pewnym czasie się przepalały..

                                                    Od wielu osób, co mnie przeraża, słyszę, jak bardzo awaryjne są nowoczesne BMW czy Audi - co z tego, że zmieniamy oleje, jak kończy się gwarancja, a wtedy zaczynają się często problemy?

                                                    Samo życie...

                                                    PS Tak się zastanawiam, czy częściej psują się auta któe nie maja wykupionych przedłużonych gwarancji od tych, co mają. Fajnie byłoby, jakby ktoś kiedyś zrobił taki research - ale prawdziwy, a nie np. dlatego, aby ... ludzie więcej tych pakietów kupowali

                                                    Komentarz

                                                    POWRÓT NA GÓRĘ
                                                    Pracuję...
                                                    X