wymiana OLEJU co 15 czy 30 tys. km ??

[Leniwiec]

ROBAL_26 przez okres 15 tys. km silnik "wchłonął" 0,7 litra oleju. Na dolewkę używałem Castrol Edge LL (ASO nie dysponowało wiedzą w zakresie jaki olej znajduje się obecnie w silniku). Zużycie oleju następowało jedynie podczas długich tras pokonywanych z dużymi prędkościami.

Nie pamiętam już kto gdzie i kiedy powiedział, ale (przytaczam to co szczątkowo pamiętam ) zużycie oleju po trasie z dużymi prędkościami wynika z faktu, że z oleju wypala się paliwo, które wcześniej rozcieńczyło olej przy jeździe miejskiej. I dlatego przy jeździe miejskiej tego ubytku oleju nie widać.
Ale nie bić proszę, jeśli to nie prawda :lol:

Ja mam wymiany stałe co rok/15kkm. Ale jeśli zapytasz mnie "dlaczego?", to powiem Ci tylko tyle, że dla własnego spokoju i niczego więcej. Jeżdżę często dystanse po mieście po 2-5 km i silnik nie ma jak się nawet dobrze rozgrzać. Nie mam zielonego pojęcia czy cokolwiek te wymiany zmienią.

[G33]

Jest zasada:
Olej należy wymieniać co roku!
Ja bym wymienił po 15 tyś.
Jak ktoś nie chce niech nie wymienia - jego sprawa.

[krzyzakp]

G33, w LL stosuja zasade ze co 2lata.. Zasada roku jest dosyc stara, wiec moze faktycznie maja w LL przesłanki by wierzyc w to, ze olej po 2 latach daje rade.. Chyba ze auto samo wykryje problem wczesniej, wtedy poinformuje...

[pyrak13]

U mnie już zaśpiewał wymianę oleju przy 9,9 tys. km, co mnie dość zdziwiło, chociaż i tak zamierzałem po roku wymienić olej (brakowało dwóch tygodni do roku). Niestety pokonuję krótkie trasy do i z pracy. Sporadycznie coś dłuższego, ale to i tak tylko jazda po W-wie.

[Alonzo_]

Poszukuję sprawdzonych informacji. Być może ktoś z Was jest pracownikiem ASO, mechanikiem etc., spotkał się z interesującymi artykułami w prasie branżowej lub pracuje w dużej firmie, gdzie auta są intensywnie eksploatowane i ma dostęp do wiarygodnych informacji (auta serwisowane z wydłużonym okresem międzyprzeglądowym i "skróconym") i niekoniecznie muszą to być Skody. Dla przykładu jeden z moich znajomych serwisował auto (nowy Renault Master) z wydłużonym okresem i po 200 tys. km zatarł silnik.

Chcesz kolego dowodów?
Poczytaj trochę gazetek i zauważ że jakoś w testach na 100kkm całkiem sporo rozebranych aut w ostatnich latach miało ślady zużycia na wale, wałku/-ach, panewkach, w głowicy, turbie itp. Przy serwisach 30kkm. Na to składa się pewnie kilka czynników. Począwszy od stylu jazdy, konstrukcji- przeciążenia pewnych elementów podczas pracy, wg mnie też serwisy co 30kkm i gówniane materiały. Właśnie z uwagi na to ostatnie - na co nie mamy wpływu powinno się zmieniać rozsądnie w zależności od techniki, warunków pracy silnika, obecności chipsa, techniki itp. IMO rozsądnie to co 15 kkm.
Ja za wiele niedomagań silników zwłaszcza doładowanych obwiniam wiarę ludzi w LL. Teoretycznie każdemu to na początku na rękę bo Ty mniej płacisz za serwisowanie w określonym czasie auta bo mechanik mówi, że teraz oleje to cud techniki i mozna jeździć i jeździeć. Że w ciężarówkach co 100kkm się zaleca i takie tam. Tylko tam silnik ma przykładowo 13 litrów 500 KM i 600/750 Nm , turbinę jak głowa i nie jest tak przeciążony na elementach jak w osobowym. No i na wymiane wchodzi np 33 litry i masz 2, 3 liltry.... Klient te opowiastki łyka, serwis zaciera ręce bo Ty albo kolejny użytkownik przyjdzie naprawiać co padnie, koncern sprzeda szybciej kolejne nowe auto i każdy się uśmiecha.
Ja powiem tak, wiecznie aktualna jest zasada "jak dbasz tak masz".
Każdy jest Panem swojego auta i decyduje - robi jak napisał LUKI
Jak chcesz auto trzymać to o nie dbaj. Jak tłuczesz trasy i latasz do np 200kkm i kolejne - jak Ci nie żal to zmieniaj i co 60 kkm. Do 200 tyś km powinien dolatać...ale nie musi.

[dj1978]

W poprzedniej mojej Skodzie O2FL 1.9 TDI, olej LL wymieniany co ok 30 tys. W tym ok 2 L dolewek. Silnik przeżył 340 tys km aż korbowód zrobił dziurę w bloku silnika.

[crom.de]

Tak przy okazji znalezione.

[sebkoch]

Podepnę się pod temat.
Czy filtr oleju w 1.8 TSI jak i w RS ma wymienny wsad? Szukałem w katalogach Mann filter oraz Knecht i pokazuje się taki filtr jakby bez obudowy.

katalog Mann filter

[greg505]

sebkoch, nie mam faktury z aso pod reka, ale na 90% chyba pisalo tam "wklad filtra oleju", pamietam bo zdziwila mnie ta pozycja.

[Trancer]

Raczej na 100% jest wkład...

Mann HU 6002 z
Purflux L980
Filtron OE688/2

[sebkoch]

Raczej na 100% jest wkład...

Mann HU 6002 z
Purflux L980
Filtron OE688/2

Serwis też mi to dziś potwierdził.
Kupiłem Mann-a i po 2000 km docierania zlewam fabrycznego Castrola, zalewam Motulem i wreszcie będzie ogień :twisted:

[Trancer]

I bardzo dobrze, unikamy wszelkich Castroli, Mobili, itd...ja wlałem Millersa i jak na razie po 3000 km zero ubytków, i mam nadzieje, że ten stan utrzyma się jeszcze przez kolejne 10k km...

[Grew]

Już był kiedyś taki temat .Dalej nie rozumiem z czym macie problem .Skoro producent zaleca co 30 tys wymianę oleju lub jak komputer pokaże to na cholerę wymieniać wcześniej.Wątpię by skoda chciała sobie "strzelić" w plecy dając 30 tys zamiast 15 tys do wymiany.Nie popadajmy w paranoje bo będzie trzeba wymieniać co 2tys.km.

[lu5asz]

Już był kiedyś taki temat .Dalej nie rozumiem z czym macie problem .Skoro producent zaleca co 30 tys wymianę oleju lub jak komputer pokaże to na cholerę wymieniać wcześniej.Wątpię by skoda chciała sobie "strzelić" w plecy dając 30 tys zamiast 15 tys do wymiany.Nie popadajmy w paranoje bo będzie trzeba wymieniać co 2tys.km.

Każdy robi jak chce,większość wymienia raz w roku lub co 15tys km.I to żadna paranoja,tylko dbanie o auto.

[Kris86]

unikamy wszelkich Castroli, Mobili, itd...

A to dlaczego? O ile wiem, że w przypadku Castrola opinie są podzielone (mimo, że parametry ma dobre) o tyle Mobil zbiera dobre opinie. Zwłaszcza Mobil 1 New Life 0W40, który jest polecany na tutejszym forum i stosowany przez osoby, które mają bardzo dużą wiedzę o olejach

[Łabik]

Ja tam na Castrola nie mogę złego słowa powiedzieć.
Moje pierwsze auto na Castrolu przejechało 320 tyś i obecny właściciel nadal śmiga tym autem.
Mój bus MB Sprinter, jak go kupiłem miał 200 tyś przebiegu i poprzednik lał Castrol. Teraz auto ma 400 tyś i ja też cały czas leje Castrol i nic z autem się nie dzieje.

No ale nie będę się za dużo rozpisywał bo o olejach jest osobny dział i chciałem jeszcze wspomnieć że w każdym aucie robię wymianę co 15 tyś lub 1 rok.

[sebkoch]

Mnie się wydaje, że te wszystkie opinie nt. długowieczności silników na Castrolu nie powinny dotyczyć silników TSI...
W moim byłym 1.4 TSI CAXA Castrola ubywało 2-3x szybciej niż Motula przy tej samej jeździe. Raz w upał po jeździe na tempomacie 150 km/h miałem temp oleju 127 stopni na Castrolu :shock:

[himi]

Już był kiedyś taki temat .Dalej nie rozumiem z czym macie problem .Skoro producent zaleca co 30 tys wymianę oleju lub jak komputer pokaże to na cholerę wymieniać wcześniej.Wątpię by skoda chciała sobie "strzelić" w plecy dając 30 tys zamiast 15 tys do wymiany.Nie popadajmy w paranoje bo będzie trzeba wymieniać co 2tys.km.

Naprawdę tego nie rozumiesz? Napisali Ci w gwarancji, że do 30 tkm i łykasz to.
Producentowi jest na rękę wymiana LL, bo taki cykl wymian znacząco może skrócić żywotność podzespołów silnika wymagających smarowania. Kluczowych i kosztownych podzespołów,dodajmy.
Awarie = obrót częściami + praca dla mechaników ( czytaj ASO). Proste jak drut.

O Castrolu wypowiadał się nie będę. Ja mogę polecić Amsoil. W każdym samochodów, który zalazłem tym syntetykiem odczuwalna była poprawa rozruchu zimą (miękko), kultury pracy (ciszej). Namówiłem na niego też znajomego, który jeździ Accordem 2.0 iVtec (jeździ dużo i ostro) również jest bardzo zadowolony. Uważam, że w trosce o auto wymiany co 10-15 tkm są wskazane.

[Grew]

Już był kiedyś taki temat .Dalej nie rozumiem z czym macie problem .Skoro producent zaleca co 30 tys wymianę oleju lub jak komputer pokaże to na cholerę wymieniać wcześniej.Wątpię by skoda chciała sobie "strzelić" w plecy dając 30 tys zamiast 15 tys do wymiany.Nie popadajmy w paranoje bo będzie trzeba wymieniać co 2tys.km.

Naprawdę tego nie rozumiesz? Napisali Ci w gwarancji, że do 30 tkm i łykasz to.
Producentowi jest na rękę wymiana LL, bo taki cykl wymian znacząco może skrócić żywotność podzespołów silnika wymagających smarowania. Kluczowych i kosztownych podzespołów,dodajmy.
Awarie = obrót częściami + praca dla mechaników ( czytaj ASO). Proste jak drut.

Jeżeli miałoby być tak jak napisałeś byłby to "strzał " w plecy dla skody.
Wątpię by było to na rękę producentowi.
Częste wymiany podzespołów=zła opinia=słaba sprzedaż.Proste jak drut.

[himi]

Formułujesz tutaj tezy jak pierwszy naiwny - sorry - który nie słyszał o: panewkach BXE, pompach oleju w 2.0 TDI na PD, czy rozrządach TSI i innych ,,perłach w koronie'' grupy VW.

Jak to się ma, twoim zdaniem, do twojej tezy o ,,strzale w kolano?''. Ewidentnie awarie wymienionych przeze mnie silników zdarzają się jeszcze na gwarancji! To SĄ strzały w kolano, plecy i głowę całej grupy VW. Trudno o większe wpadki. Ale nie o tym, nie o tym...

Ja mówię o czymś zupełnie innym - celowej procedurze wpisującej się w strategię ,,postarzania produktu'' jaką jest serwis LL i płynące z niego negatywne skutki dla jednostek napędowych, ale odsunięte w czasie - czytaj po gwarancji, czytaj płać za to.

Bo ty ufasz producentom tak? Rozrząd w takim 2,0 TDI też byś wymienił po 210.000?
Tak zaleca producent przecież...

[endryu]

himi napisał/a:
Grew napisał/a:
Już był kiedyś taki temat .Dalej nie rozumiem z czym macie problem .Skoro producent zaleca co 30 tys wymianę oleju lub jak komputer pokaże to na cholerę wymieniać wcześniej.Wątpię by skoda chciała sobie "strzelić" w plecy dając 30 tys zamiast 15 tys do wymiany.Nie popadajmy w paranoje bo będzie trzeba wymieniać co 2tys.km.


Naprawdę tego nie rozumiesz? Napisali Ci w gwarancji, że do 30 tkm i łykasz to.
Producentowi jest na rękę wymiana LL, bo taki cykl wymian znacząco może skrócić żywotność podzespołów silnika wymagających smarowania. Kluczowych i kosztownych podzespołów,dodajmy.
Awarie = obrót częściami + praca dla mechaników ( czytaj ASO). Proste jak drut.


Jeżeli miałoby być tak jak napisałeś byłby to "strzał " w plecy dla skody.
Wątpię by było to na rękę producentowi.
Częste wymiany podzespołów=zła opinia=słaba sprzedaż.Proste jak drut.

A ilu ogólnie użytkowników aut grupy VW jest świadomych tego z czego wynika usterkowość konkretnych elementów w wyżej opisanych konkretnych silnikach :?:
Ilu jest świadomych tego z czego wynika serwisowanie olejowe ich aut i stosowanie i zalecanie przez aso konkretnych olei np. z serii 5W30 504.00/507.00 :?:
Ja widzę i czuję konkretną różnice na swoim aucie w trybie stosowania-czasu wymiany oleju do sposobu użytkowania swojego auta i dlatego zdecydowanie tryb 15tkm. :!:
A jaki olej (nawet ten przyniesiony przez nas) w aso zostanie zalany to czasem jest to niewiadoma :!: (dlaczego to chyba można się domyślać)

[tomekb1]

Formułujesz tutaj tezy jak pierwszy naiwny - sorry - który nie słyszał o: panewkach BXE, pompach oleju w 2.0 TDI na PD, czy rozrządach TSI i innych ,,perłach w koronie'' grupy VW.

Jak to się ma, twoim zdaniem, do twojej tezy o ,,strzale w kolano?''. Ewidentnie awarie wymienionych przeze mnie silników zdarzają się jeszcze na gwarancji! To SĄ strzały w kolano, plecy i głowę całej grupy VW. Trudno o większe wpadki.

Tylko skąd wiesz, że przyczyną tych wypadków była wymiana co 30 tys? Może zdarzały się także i przy wymianie co 15 ?

[himi]

Przeczytaj jeszcze raz mój post i może odczytasz to, co ja tam naprawdę napisałem.

Nie odnosiłem się do: ,, panewek BXE, pomp oleju w 2.0 TDI na PD, czy rozrządów TSI i innych ,,perłach w koronie'' grupy VW'' - w kontekście oleju LL.

Był to przykład totalnych wpadek VW. By zobrazować to, czy koncern z Wolfsburga sobie ,,strzela w stopę'' jak to napisał jeden z dyskutantów. Ano strzela sobie. A w zasadzie wali seriami z kłacha często po stopach klientów.

Jezu - nie można już prościej napisać tego, że jak serwisujesz LL to nie płacz, że ci się samochód wysra - i tyle.

[Matts]

Każdy robi jak chce,większość wymienia raz w roku lub co 15tys km.I to żadna paranoja,tylko dbanie o auto.

Jaka większość?? mówisz o tych paru osobach z forum?? Ile jest to procentowo do sumy wszystkich użytkowników Skody?

[m4g]

To ja dodam swoje trzy grosze bo mnie ostatnio coś takiego spotkało.
Auto z marca 2014 przejechane 9500km powrót z nart trasa 300km i po przejechaniu 100km na maxi docie wyświetla się sprawdź stan oleju. Zaglądałem tam co jakiś czas ale jakiś amonali nie było zawsze na połowie znacznika stan oleju. Jak dojechałem do domu na drugi dzień sprawdzam a tam minimum. Telefon do ASO i jadę od razu wymienię. Usłyszałem ze nie ma potrzeby że po co i na co że co 30tys lub 2 lata. Okazało się ze ubyło 800ml. Jak na razie nie wiem czy dobrze zrobiłem bo mieszane miałem uczucia ale dolałem tego olej w ASO. Najlepsza rzecz jest w tym ze koleś proponuje mi do wyboru różne oleje Mobil Castrol etc. Chciałem sprawdzić jaki był wlany fabrycznie i nikt nie wiem i nie ma takich informacji WTF?! :shock: Chyba pojeżdżę tak chwile i wywalę ten olej i wymienię na nowy cały. Mam pakiet Basic który daje mi darmowy przegląd i on mówi ze jak wymienię olej to tak jak bym robił przegląd No way. Mieliście takie przypadki?