400m czyli drogowe i nie tylko przygody równoległe

[Qulek]

beżowa suka, biała dziwka...

i srebrna szmata

załóżmy burdel :lol: :lol: :lol:

[piramida]

hehe, ja mam czarnego sku....na :szeroki_usmiech

[szkoda]

fireman6, napisz może co masz w tym aucie, bo szczerze mówiąc, nie dziwię się ludziom, którzy przecierają oczy ze zdumienia i z irytacją graniczącą z politowaniem czytają jak to octavia 90KM młóci bezlitośnie X6 robiące pierwszą setkę w 7,5 sekundy i to w najsłabszej wersji...
bardzo nie lubię tego stwierdzenia, ale niestety muszę to powiedzieć: ten pan się z Tobą nie ścigał... :roll:

[ Dodano: Wto 30 Mar, 10 22:55 ]

załóżmy burdel :lol: :lol: :lol:

nie, nie, ona jest TYLKO moja

[Morgoth]

Są tacy co się naprężają straszliwie, nawet w tych Beemkach- bo często to ONI chcą udowodnić, że mają lepszy pojazd. I są strasznie zdziwieni, że pancerwagen zwany Skodą ich objechał.

No to już musi być wielka frajda dla kierownika Skody

[Andrzej Z.]

A ja mialem dzis fajne spotkanie z fiatem....coupe :wink:
alez to sie fajnie zbiera pan sie bawil ze mna bo w sumie nie widzialem jak odjezdzal tylko slyszalem,ale to muzyka dla mych uszu....
byc moze MisiekWAW zna kierownika tego wozidelka
czerwony fiat coupe na WA ***** napewno podlubany... :?:

[szkoda]

No to już musi być wielka frajda dla kierownika Skody

szczerze mówiąc gó#$o wiesz :lol:
będziesz kierownikiem skody to zobaczysz sam, jaka jest napinka i jak to nikt nie lubi być przez skodę objeżdżany, tam objeżdżany-zwyczajnie wyprzedzany nawet, ja nie jestem skodziarzem i pierwszą O2 kupiłem dość przypadkowo, bo akurat napięty byłem mocno akurat na avensisa (dokąd go sam nie potestowałem) i wczesniej nie brałem tej marki w ogóle pod uwagę, no i muszę powiedzieć, że na początku byłem w lekkim szoku :lol:
a ponieważ w tym 1,4 będzie już tam czym pocisnąć, to zobaczysz sam jaką to powoduje frustrację u kierowników z "tojek" :lol:
zresztą wszyscy wiedzą jaka panuje opinia o Skodzie i jakie jest stereotyp tej marki i jej posiadacza, więc to samo wymusza takie "odgryzanie się" :twisted:
ale na razie masz warna za prowokację, bo zacytowany post nie jest niczym innym, prosiłem 10 razy :idea:

[Jasiek]

No to już musi być wielka frajda dla kierownika Skody

masz warna za prowokację

Kiepska ta prowokacja

[fan]

To Ja moze dodam cos od siebie,co nie spodoba sie wielu na tym forum.Kiedys objechalem SKODE SAMOCHODEM CIEZAROWYM startujac ze swiatel :lol: !!Pamietam,ze gosciu byl lekko zdziwiony,jak widzial,ze TIR jemu odjezdza :lol:

[szkoda]

To Ja moze dodam cos od siebie,co nie spodoba sie wielu na tym forum.

jakieś dziwne opinie czytam :lol:
dawaj więcej szczegółów
bo jak jechałem kiedys za samym "koniem" to byłem w szoku, zwłaszcza jak startował

[AdamB]

bo jak jechałem kiedys za samym "koniem" to byłem w szoku, zwłaszcza jak startował

Niektóre z nic mają ponad 400 KM :szeroki_usmiech

[fan]

VOLVO FH12 460KM maksymalny moment obrotowy z tego co pamietam to cos kolo 2200Nm i automatyczna skrzynia biegow i to wystarczylo zeby gosciowi wyszly galy na wierzch.p.s.ciekawe co by bylo przy 700KM i ponad 3000Nm :lol:

[ Dodano: Sro 31 Mar, 10 08:51 ]
dodam jeszcze,ze mozna "zaczipowac" tez taka ciezaroweczke.

[markowski]

fan, mnie to nie dziwi, kiedys mialem zdlubanego fiata seicento - auto mialo naprawde przyzwoita dynamike i kiedys na swiatlach stanela za mna taka wielka betoniara - dwie pary kol skretnych :szeroki_usmiech i jak ruszylismy to chcial mnie pozrec a ja nie moglem mu uciec - taki potwor najezdzajacy na zderzak, krecacy grucha z betonem :shock: maja te ciezarowy czym przycisnac

[szkoda]

VOLVO FH12 460KM maksymalny moment obrotowy z tego co pamietam to cos kolo 2200Nm

:twisted:

[endryu]

Kilka lat temu na szkoleniu-pokazie w Volvo pojeździłem troszkę ciągnikiem FH12, który był użwany do badań drogowych i miał przeprogramowany komputerek. To była frajda z jazdy. Fajny widok podczas wyprzedzania osobówek. Auto szło jak sportowy roadster do 170 km/h. Może Volvo poszło by jeszcze troszkę, ale ze względów drogowych brakowało miejsca.

[tomil]

No to już musi być wielka frajda dla kierownika Skody

Niektórzy mają kompleks "zielonego ptoka" na masce, chcą pokazać że ich kilku, kilkunastoletnie auto "zachodnie" jet lepsze niż nowa Skoda. Cóż, można ich wyleczyć

nie jestem skodziarzem i pierwszą O2 kupiłem dość przypadkowo

Ja podobnie, moim marzeniem (na razie) jest stopięćdziesiątkadziewiątka 3,2 JTS. Ale póki co jeżdżę takim autem i podoba mi się jak niektórzy się napinają a później udają, że to nie to wcale nie oni.

[Skodio_]

bo jak jechałem kiedys za samym "koniem" to byłem w szoku, zwłaszcza jak startował

szkoda, moj wujas jezdzi na codzien scania R580 , i powiem Ci ze tak jak zjechalismy z mostu w wyszkowie w storne wawy to go za ch.... nie moglem dosjc a kazdy bieg opór u mnie , a na obowodnicy wwy ponad 150 szedł , a podobno jest volvo 700 konne

[Andrev3]

To ja wam powiem, że faktycznie kierowcy Toyoty nie miłują skodziarzy.
Wiem to z własnego doświadczenia. Ojcice w domu mam Toyke Corolle 2004 r. 1.4 VVT-i 97 KM.
Jak kupiłem OI 1.6 AEE z 99 r. to się śmiał ze mnie że jeżdżę dziadkiem co ma 75 KM. Ale jak go kiedys zmłuciłem na światłach to na nastepnych kazał mi sić zamienić samochodami... Jakież był zdziwienie mojego ojca jak wysiadł pod domem z samochodu. Wyraził tzw. szacunek i powiedział że nic złego na Skode nie powie. Teraz jak mam OII to sam czasami pożycza jak jedzie gdzieś w trasę, bo jak stwierdził jest czym przycisnąći spalanie mniejsze :diabelski_usmiech

[looker]

Skodio_, a ogranicznik prędkości ? :shock:

[rkb]

wczoraj mnie zrobil jakis ziomal w czapeczce z daszkiem mietkiem okularnikiem, ja redukcja na 2ke pedal w podloge od 4 tysi do odciecia prawie cisne a on mnie smignol jak leszcza, nie wiem co mial pod maska ale to bylo mocne

[Morgoth]

Ojcice w domu mam Toyke Corolle 2004 r. 1.4 VVT-i 97 KM.
Jak kupiłem OI 1.6 AEE z 99 r. to się śmiał ze mnie że jeżdżę dziadkiem co ma 75 KM. Ale jak go kiedys zmłuciłem na światłach to na nastepnych kazał mi sić zamienić samochodami... Jakież był zdziwienie mojego ojca jak wysiadł pod domem z samochodu. Wyraził tzw. szacunek i powiedział że nic złego na Skode nie powie.

Zależy jak Twój ojciec jeździ, przy jakich obrotach zmienia biegi, bo charakterystyki obu silników są inne (Toyki kręcić trzeba wysoko, praktycznie przy takich ustawkach do odcięcia), ale porównanie Nm jest na korzyść Skodziny i to się liczy

[Andrev3]

Morgoth, Ojcice właśnie porównywał bardziej to jak samochód się zbiera od dołu, a że AEE to 8-zaworówka więc idzie jej znacznie lepiej. A jak zauważyłes Toye trzeba krecić na obrotach żeby jeździła.
Koniec OT bo tu nie o tym "godka"

[fireman6]

szkoda, nie no oczywiście, że się nie ścigał jedynie chciałem stwierdzić, że takie X6 pod nogą a się człowiek czai i obija zamiast jechać. U mnie niestety pełna seria :P

[tomil]

że takie X6 pod nogą a się człowiek czai i obija zamiast jechać.

To był jeden z tych, który wiedział ża ma lepszy samochód.

[Jac_ek]

Ja miałem ostatnio przyjemność zobaczyć jak mi odjeżdża BMW 550i GT, nawet nie próbowałem nic robić, specjalnie zaspałem na światłach, a koleś dał w podłogę - odjeżdżał aż miło było popatrzeć... na następnych światłach znów był obok ;-)

[fireman6]

że takie X6 pod nogą a się człowiek czai i obija zamiast jechać.

To był jeden z tych, który wiedział ża ma lepszy samochód.

Ale i tak go ruszyło to bo na podwójnej ciągłej się zdecydował wyprzedzać.