szkoda, ale jakby nie patrzeć... baner daje radę, wiemy w jakiej kwestii
sew1981, sprzedaję Fordy ale kiedyś sprzedawałem też Skodę. A to że jeżdżę Skodą... hmmm chyba jej zaufałem, choć sie nie zarzekam że nie będę jeździł Fordem :diabelski_usmiech
A nawiązując do tematu wątku, wczoraj wracałem na A4 z Gliwic zupełnie spokojnie jak przystało na kierownika Skody. I ni z tąd i z owąt... śmignął mnie Pan w demonstracyjnej Astrze 4. Dojechaliśmy do zwężki i akurat był on na lewym pasie a ja na prawym. Spokojnie koło niego przejechałem i co widzę w lusterku, Pan w Astrze jakiś zaskoczony... że przy prędkości 120 km/h wyprzedziła go Skoda??!! Więc żeby poprawić swoje ego.. wskoczył za mnie i pod dupkę mi podjechał. Nie chciałem tego robić ale no zmusił mnie. To ja pedał w podłogę i do przodu. Pan jeszcze bardziej zdziwiony że nie nadąża. Koniec zwężki powrót na swoją stronę autostrady i Pan mnie dopadł. Zrównał się ze mną, popatrzył na mnie i widzę że przyśpiesza... I co... 2:0 dla mnie. Trzeciego podejścia nie było
Jak się okazało była to Astra 4 1.7 CDTI 125 KM więc wynik nie mógł być inny


sew1981, sprzedaję Fordy ale kiedyś sprzedawałem też Skodę. A to że jeżdżę Skodą... hmmm chyba jej zaufałem, choć sie nie zarzekam że nie będę jeździł Fordem :diabelski_usmiech
A nawiązując do tematu wątku, wczoraj wracałem na A4 z Gliwic zupełnie spokojnie jak przystało na kierownika Skody. I ni z tąd i z owąt... śmignął mnie Pan w demonstracyjnej Astrze 4. Dojechaliśmy do zwężki i akurat był on na lewym pasie a ja na prawym. Spokojnie koło niego przejechałem i co widzę w lusterku, Pan w Astrze jakiś zaskoczony... że przy prędkości 120 km/h wyprzedziła go Skoda??!! Więc żeby poprawić swoje ego.. wskoczył za mnie i pod dupkę mi podjechał. Nie chciałem tego robić ale no zmusił mnie. To ja pedał w podłogę i do przodu. Pan jeszcze bardziej zdziwiony że nie nadąża. Koniec zwężki powrót na swoją stronę autostrady i Pan mnie dopadł. Zrównał się ze mną, popatrzył na mnie i widzę że przyśpiesza... I co... 2:0 dla mnie. Trzeciego podejścia nie było

Jak się okazało była to Astra 4 1.7 CDTI 125 KM więc wynik nie mógł być inny

Komentarz