ja dzisiaj z galantem 2,5 v6 się brałem spod świateł, start pół auta z przodu był, dwójka troszkię odrabiam, trójka wyprzedzam go, zblokowali go wskoczył na mój pas i ciśnie, ja trójeczka, czwóreczka i nie może mnie dogonić. tak się wpienił że jak ja odpuściłem to przegonił mnie i slalomem bez kierunkowskazów popędził dalej.... chyba się napiął bo jechał z dziewczyną i pewnie jej powiedział że mnie objedzie

Komentarz