rano uciekłem przed kierowniczka w Audi ale po południu już niestety skilował mnie TIR :evil: , tragedii nie ma parę rysek na nadkolu i pęknięte szło lusterka ale zrobił to klasycznie kierunek i skręcam nie patrząc co jest na pasie :twisted:
Wtorkowo-środowe występy po PL - 770 km w 10h45min.
Ukłony dla MisiekWAW
Porshe Cayenne S za Olkuszem, na dwupasmówce - wnioski - to auto się nie zbiera ;p
Porshe Cayenne S w Warszawie - tu już lepiej, to ja dostałem
AUDI A5 3.0TDI przed Skarżysko-Kamienną - auto z potencjałem ale kierownik totalna pipa, bo jak na 5cio km prostej, przy 2km wolnego z przeciwka, braku żadnych zakazów, jechać w kolumnie 70km/h poza terenem zabudowanym?? Wyprzedziłem delikwenta i 5ciu przed nim.
Środa noc.
Trasa przed Siewierzem, zaraz za zjazdem z Dąbrowy Górniczej. Fotoradar i światła. Za światłami 3 pasy pod górkę ok 1km podjazd. Czerwone. Na skrajnym prawym stoi BMW 525tds, ja podjeżdżam środkowym. Zielone. Kierownik rusza spokojnie. Ja ogniem. 1 bieg, brak trakcji ;p , drugi bieg brak trakcji, tracę długość auta, 3 bieg jest trakcja i do przodu. Gdy byłem o 1/2 długości z przodu kierownik chyba się połapał i dał w palnik do końca ale nic już nie mógł zdziałać. Aa - prawym próbował jeszcze szczęścia jakiś Civic próbujący nas złapać z rolki, nic mu jednak z tego nie wyszło
Była O1 kombi ALH++ 150/340
Obecnie Pyzio 206 1.4HDi+ ~90/200
AUDI A5 3.0TDI przed Skarżysko-Kamienną - auto z potencjałem ale kierownik totalna pipa, bo jak na 5cio km prostej, przy 2km wolnego z przeciwka, braku żadnych zakazów, jechać w kolumnie 70km/h poza terenem zabudowanym?? Wyprzedziłem delikwenta i 5ciu przed nim.
A nie przyszło Ci do głowy że facet po prostu się wozi tym autem i nie ma potrzeby udawadniania że w 3.0 TDI wyprzedzi cztery auta na prostej.
Dziwna opinia , ja też mam Audi A6 C6 o dużej mocy i nie odczuwam potrzeby wyprzedzania co drugiego nawiedzonego Golfa i Octavii. Świadomość mocy jaką dysponuje jest dla mnie zupełnie wystarczająca.
Flame, tomek, piramida, nie pastwcie się nad kolegą :wink:
Chyba wszyscy mamy świadomość, że jak jest okazja (którą czasem miewam, nie mylić z O2) jeździć autem z dużą mocą nie trzeba udowadniać na każdych światłach i każdej prostej że jest ogień. soszek81,
AUDI A5 3.0TDI przed Skarżysko-Kamienną - auto z potencjałem ale kierownik totalna pipa, bo jak na 5cio km prostej, przy 2km wolnego z przeciwka, braku żadnych zakazów, jechać w kolumnie 70km/h poza terenem zabudowanym?? Wyprzedziłem delikwenta i 5ciu przed nim.
A nie przyszło Ci do głowy że facet po prostu się wozi tym autem i nie ma potrzeby udawadniania że w 3.0 TDI wyprzedzi cztery auta na prostej.
Dziwna opinia , ja też mam Audi A6 C6 o dużej mocy i nie odczuwam potrzeby wyprzedzania co drugiego nawiedzonego Golfa i Octavii. Świadomość mocy jaką dysponuje jest dla mnie zupełnie wystarczająca.
To na pewno byl sunday driver. O taki:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=12wSs4PEUWE[/youtube]
VW Vento 1.9TDI 1Z ++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj! Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0 :lol
flame - Nie trzeba udowadniać że auto ma takie czy siakie osiągi. Ale jak dojeżdżam do auta z takim znaczkiem (3.0TDI, 4.2QUATRO), to spodziewam się pewnej dynamiki jazdy, wyższej od zagazowanego Poloneza, zwłaszcza (jak opisałem) warunki były aby wyprzedzać, bez pośpiechu, napinki, wymuszania czy na podwójnej ciągłej i pasach. Bo jak tłum jedzie 70km/h poza zabudowanym, droga jest prosta, długa, sucha - to czemu mam nie wyprzedzić zamiast jechać gościowi na zderzaku. Jadąc te 90 też można prawda? Do tego cała kolumna jedzie jak najbliżej lewej. Ja ich wyprzedziłem i żadnej pretensji nie mam że tak jechali. Można jednak sprawniej.
tomek - ja też nie uważam się za drugiego czy trzeciego Roberka K
piramida - ja się z nim nie ścigałem - jechałem swoje a on nie nadążał :diabelski_usmiech
hotrain - fajnie że choć jeden zrozumiał ironię 8) Co do pisowni - mea culpa - zasuwałem aby przeskoczyć przed planowanym protestem na 15tą - mieli tam przez godzinę blokować ruch w proteście przeciw przerwaniu budowy obwodnicy.
Generalnie - bez napinki Te cztery przypadki to tak na lepszy początek dnia, bo poza BMW 525 tak na prawdę nikt się nie ścigał. To był taki mój ukłon dla MisiekWAW do wcześniejszej wymiany argumentów na temat porywania się z motyką na słońce i obnoszenia z kilami nad takim a takim potworem - tu - Porshe i A5.
Traktujcie to jak humoreskę
Była O1 kombi ALH++ 150/340
Obecnie Pyzio 206 1.4HDi+ ~90/200
To był taki mój ukłon dla MisiekWAW do wcześniejszej wymiany argumentów na temat porywania się z motyką na słońce i obnoszenia z kilami nad takim a takim potworem - tu - Porshe i A5.
Traktujcie to jak humoreskę
Prosiłbym żebyś(cie) odróżniali wyprzedzenie kogoś na trasie od killa. Bo kill może wystąpić tylko wtedy kiedy obaj kierowcy naciskają pedał gazu, a nie wtedy kiedy jednemu się chce wyprzedzać a drugiemu się nie śpieszy / wiezie zwierzę do weterynarza (tak mi przyszło do głowy bo ostatnio jeździłem z królikiem do weta i wszystko mnie wyprzedzało, ale się "nakillowali") / ma to w dupie / nie umie jeździć itd.
flame - Nie trzeba udowadniać że auto ma takie czy siakie osiągi. Ale jak dojeżdżam do auta z takim znaczkiem (3.0TDI, 4.2QUATRO), to spodziewam się pewnej dynamiki jazdy, wyższej od zagazowanego Poloneza, zwłaszcza (jak opisałem) warunki były aby wyprzedzać, bez pośpiechu, napinki, wymuszania czy na podwójnej ciągłej i pasach. Bo jak tłum jedzie 70km/h poza zabudowanym, droga jest prosta, długa, sucha - to czemu mam nie wyprzedzić zamiast jechać gościowi na zderzaku. Jadąc te 90 też można prawda? Do tego cała kolumna jedzie jak najbliżej lewej. Ja ich wyprzedziłem i żadnej pretensji nie mam że tak jechali. Można jednak sprawniej.
troche mylisz pojęcia.
Mając ponad 250 konne auto nie zawsze miałem ochote udowadniać innym kto jest lepszy mimo , że auto było nietuzinkowe. Nie czułem wewnętrznej potrzeby , żeby udowadniać innym , że jestem szybszy , lepszy i mam zajebistszą fure od zagazowanego poloneza o którym wspomniałeś. Nie raz i nie dwa jechałem w kolumnie 70 km/h gdzie była możliwość wyprzedzania a tego nie robiłem bo najnormalniej w świecie nie chciało mi się
Więc nie ma co tu dywagować , że ktoś ma dobre auto to odrazu wymaga się od niego dynamiki i rozwijania super prędkości , każdy jedzie tak jak umie lub jak chce
Czasem trzeba pozamulać
Była O2 RS 190 km / 436 Nm
Jest Superb 2FL 201 km / 436 Nm
Jadę od lotniska w stronę Puławskiej, skręt w Wirażową Lexus za mną i ogień chwila moment i już przede mną więc 1-0 dla Lexa, czerwone przed ślimakiem, więc stoję za nim, włączyło się zielone i kierownik chyba nie ogarnia jeżdżenia po zakrętach, bo na szczycie byłem 1 długość przed nim no ale jak już zobaczył prostą to ogień ale wynik był znany więc odpuściłem
ależ ta Giuletta jest śliczna :serduszka:
złoiłem dzisiaj taką, ale żaden silnik i papierowe dane mi nie pasują :shock: więc się pewnie gość nie ścigał przez jakieś 5km :lol:
zagadnąć niestety nie było okazji
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
No to wracałem z Arkadii i mi jakiś dziadek w Audi Q7 pól drogi siedział na pupsku. No i patrze, ze na Niepodległości na wysokości Wawelskiej się włączyło czerwone no to na środkowy i koleś po mojej lewej. Luka się on razem ze swoją madam na mnie przez szybę, no to dooobra Koleś miał lekki falstart jak się włączyło zielone dla skręcających w Wawelską ale poczekał na nasze zielone. No i pach, żółte i żółte i poszliśmy obaj. Do końca jedynki miałem przewagę połowy maski, później dwója już połowa samochodu no i dalej to się tylko zwiększało i tak przy 1,40zł odpuścił i na nasępnych światłach już prawy pas i przepisowo :twisted:
Co do silnika to nie wiem, bo nie było oznaczeń ale obstawiam 3.6 FSI V6 280KM, bo ma jakieś 7.9s do 100, bo 3.0 TDI co ma 9,1s to to chyba nie było.
pewnie było 3.0TDI :szeroki_usmiech DSG nie masz, 4x4 też nie więc powinienneś mieć pewne problemy z trakcją, jeśli nie miałeś nie szedłeś pełnym ogniem :szeroki_usmiech
Komentarz